Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do.kliniki, to ja uwazam, ze jest naprawde swietna! Ja sie tam czulam mega zaopiekowana... zreszta nie raz porownywalysmy tutaj dzialania w naszych klinikach i wychodzilo na to, ze moja to wrecz nadgorliwa, bo chyba mialam najczesciej pobierana krew i sprawdzane hormony ze wszystkich😂
Bylam chyba jedyna, ktorej pobierali krew nawet w 1dc...
Powiem wam, ze jak zawsze mowilam, ze jak sie uda nam, a pozniej bedziemy chcieli drugie dziecko, to nigdy w zyciu w klinice, albo sie uda, albo nie, ale ja juz do kliniki jezdzic nie bede...
Chyba bylam wykonczona 5 letnia walka, 3 l3tnim pobytem w klinice, stresem laczenia kliniki/psa/pracy i ogarniania tego wszystkiego w ciagu jednego dnia itp...
Bo teraz jak uslyszalam, ze byc moze bede musiala wrocic, zeby ustawili mi hormony, to sie naprawde ucieszylam, ze znow tam zawitam chociaz na chwile... jak bylam w odwiedzinach, to naprawde tam jest taki klimat, taka atmosfera, ze az mi sie smutno zrobilo, ze byc moze juz nigdy tam nie wroce i az lzy w oczach mialam na wychodne...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kuba no na szczescie, bo jeszcze by ci przypadkiem stwierdzili cukrzyce, ktorej nie masz... a tutaj akurat bardzo rygorystycznie wystarczy o 1 przekroczyc norme i nie ma zmiluj... moglyby panie ci same narobic stresu niepotrzebnego
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Karolcia to lipa jak tyle czasu trzeba czekać na termin. Niewiarygodne ile par ma teraz problemy, więc i ten okres oczekiwania będzie się pewnie tylko wydluzal.. ale ja mam przeczucie, ze nie będzie Wam w ogóle potrzebny 😉
U mnie ok, wszystkie badania wyszły dobrze, czekam jeszcze dzisiaj na ctg, lipa tylko, że przez 40! godz w sumie jestem przywiazana do kroplowki hamujacej skurcze. Ale rano byla ordynatorka i mowila,.ze te skurcze przygotowawcze sa normalne, a w przypadku 3 to beda wystepowac na 150%. I że jak się wszystko uspokoi to jeszcze może pod koniec tyg wypuszcza mnie do domu. Chociaż nie wiem, czy nie będę się bać.
JustBelive Ja też mam w ciazy mega ochotę na słodycze, wcześniej miałam praktycznie bezcukrowa dietę, tylko owoce i ewentualnie ksylitol, a teraz codziennie cukierki, czekolada, bułeczki,.no masakra 😉 krowek mam chyba teraz z pół kg przy sobie.
Cccierpliwa to może jak tak miło wspominasz tą klinikę, to może jednak wrócisz tam w razie potrzeby 😉 oby jednak obyło się bez 😊Karolcia89 lubi tę wiadomość
Boże, daj mi te łaskę
Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego. -
Anetolek, cudiwnie, ze jest szansa wyjsc do domku! Bardzo sie ciesze, ze u was wszsytko dobrze!
Nie dziwie sie, ze sie troszke boisz, no.ale zawsze mozna reagiwac jakby cos sie dzialo i jechac spowrotem... najwazniejsze, zeby przepowiadacze szyjki nie skracaly...
A co do kliniki, to juz teraz wiem, ze w razie jakbysmy sie na drugie zdecydowali, to wracam bezapelacyjnie... lekko nie bedzie, zwlaszcza, ze mam troche drogi tam i czesto stoje w korkach, ale uwielbiam ta klinike
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Kuba i jak wyniki? Wszystko ok?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Anatolek, to trzymam kciuki, żeby wszystko się uspokoiło jak najszybciej. Ludzie, to jest takie niewiarygodne-będziesz miała swoje 3 szczęścia na raz!!! Coś pięknego. Trzymam mocno kciuki, żeby dzieci powiedziały jak najdłużej w brzuchu.
Co do terminów, to rzeczywiście odległe. Co druga para z tego co się słyszy ma problemy. Ale co się dziwić, w dzisiejszych czasach tryb życia, stres i te zanieczyszczenia z każdej strony się do tego przyczyniają. Dla mnie to nawet ok ze ten termin taki odległy jest. Jakoś przez to wszystko nauczyłam się pokory i tego że nie ma tak hop-siup. Wiem, że musimy być cierpliwi, a to może kiedyś popłaci.
Cierpliwa, dostałam unterlagi z kliniki. Mamy wizytę u dr. Niehoff05.01.2018 Aniołek 7t5d [*]
21.01.2019 Aniołek 9t6d [*] PJP
14.06.2019 Aniołek 8t [*] PJP
Obniżone białko Z -
Kuba, o kurcze... to ja wiedzialam i znalam wynik odrazu... ppbierali mi krew i odrobina szla odrazu do odwirowania, a reszta do labu i wynik mialam zaraz po pobraniu...
Karolcia, super baaaardzo ja lubie! Ona wsadzila moja coreczke do macicy w zastepstwie za mojego profesora i ona w jego zastepstwie robila mi usg na ktorym zobaczylam pierwszy raz dwa bijace serduszkaKarolcia89 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
To ja ze słodyczami mam cały czas tak samo przed ciążą jadłam, w ciąży i po też nie pogardze .. ale, ze nie moge schudnąć to jem teraz tylko lody albo coś co se sama upiekę
Po ciąży zrzuciłam te ok 13 kg i stoję tak z 8-10 kg bym chciała jeszcze zrzucić ..
Aduś dziś kończy juz 4 miesiące ♡♡
Moze jak odloze go od piersi pójdzie mi łatwiej bo będę mogla dietę zrobić -
Ewelina, czas leci jak szalony!
Anetolek, co u ciebie? Jak sytuacja?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
JustBelive korzystaj póki możesz, ja już się przyzwyczaiłam do lenistwa 😉
U mnie raz lepiej raz gorzej. Przez 2,5 dnia byłam przywiązana do kroplowki hamujacej skurcze i było dobrze, wczoraj wieczorem ją odpieli i już w nocy było gorzej, rano sporo skurczy, na szczęście bezbolesnych. Rozczarowuje mnie tu tylko opieka. Ordynator przychodzi tylko raz na tydzień,.A poza tym młody lekarz, z którym de facto mam zle wspomnienia, bo to ten sam, co w styczniu nie znalazł u mnie żadnego zarodka. I jak mówię że mnie brzuch boli czy coś to dla niego wszystko normalne. Pewnie typek nigdy nie spotkał się z ciaza trojacza więc jak ma się mną zająć.. wczoraj mówił o dodatkowych badaniach i lekach ale nic nie zapisał i jak zapytalam kiedy mam badanie, to pielęgniarki zrobiły wielkie oczy o co mi chodzi, one nic nie wiedza i wyszłam na głupka. A dzisiaj inne pytają się czemu nie miałam badania. No ręce opadają 😂Boże, daj mi te łaskę
Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego. -
Anetolek ja tez przywykłam już do lenistwa i o dziwo dni mi bardzo szybko mijają, ale nawet nie wiem na czym i w tym problem 😅 czuje się takim trochę leniem bezużytecznym. Wiadomo ze ogarnę w domu i zrobię obiad ale oprócz tego nic więcej. Wczoraj wybrałam się na spacer do galerii handlowej bo w końcu była piękna pogoda to nie dość ze zaczęły łapać mnie skurcze łydek zanim tam doszłam (a to tylko ok 1,5km w jedna stronę) to weszłam do trzech sklepów i w trzecim zasłabłam 🙄 co prawda nie zemdlałam ale czułam się tak zle, momentalnie zrobiło mi się słabo, niedobrze, myślałam ze zwymiotuje, zaczęłam się trząść, wszystko przed oczami mi wirowało i oblały mnie zimne poty. Mąż jak usłyszał to kazał mi siedzieć na tyłku w domu a nie spacerki sobie urządzać.
Kurde z tymi szpitalami.. byłam tu w Niemczech tylko w jednym ale dość miłe wspominam opiekę, pielęgniarki były miłe i pomocne, lekarz i cały personel uśmiechnięci, to myśle dużo daje jak nie czuje się pacjent jak piąte koło u wozu.Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
Ja bylam w swoim gdzie rodzilam dwa razy, przy porodzie oraz po punkcji z hiperka i uwielbiam ten szpital! Az zal mi bylo ze juz wychodze 😂
JustBelieve mi sie na tym etapie na ktirym jestes tez czasem w sklepie tak robilo kiedys w Pennym malo nie zjechalam przy kasie
Zawsze wtedy pomoglo porozbieranie sie z wierzchnich ubran (wiadomo jak sie ma ktotki rekaw to juz nie da rady) szybkie wyjscie na swieze powietrze i kucniecie z glowa miedzy kolana...
Po chwili bylo lepiej... ale az krople potu nad ustami mialam...
Nie zawsze mi sie tak dzialo, ale jednak kilak razy sie zdarzylo... i zawsze w sklepie... poza tym robilam 10km spacery do samego konca i wszystko ok...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Właśnie miałam wczoraj dość dużo ubrane na siebie, porozbieralam się szybko, usiadłam na chwile i przeszło po jakimś czasie, ale już miałam tysiąc myśli co będzie jak ja tu zaraz zemdleje 😳
10km! Szalona! Ja wczoraj zrobiłam w sumie 4 i potem resztę dnia przeleżałam. No mówię, len ze mnie 😉Synek 1.11.2019 ❤️
53 cm i 3210g -
JustBelieve u mnie najczesciej wlasnie to przychodzilo jak bylam za cieplo ubrana wzgledem pogody...
I tez sie mega wystraszylam, taka panika w glowie ze szok...
No ja do dzis robie z Mia po 6-10km, mala do wozeczka, pies na smycz i lecimy na spacerek
Ale jednak rzadziej te dluzsze trasy niz w czasie ciazy...
W ciazy to ja do samego konca naprawde bardzo duzo spacerow trzaskalam, czy nad wode jezdzilismy jak juz upal pod wieczor zelzal itp...
Mialam mega energie... duzo wiecej niz przed ciaza i niz teraz po
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1