Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCierpliwa, ja nie odebrałam tego jako krytyki pod moim adresem, raczej chciałam przedstawić mój punkt widzenia 😉 bo gdybym się nie starała to pewnie sama radziłabym innym się wstrzymać. No i na 100% mając z 5 a może i tylko ze 3 lata mniej niż mam to czekałabym na rozwój sytuacji.
A tak to mam dwa wyjścia, albo się poddać strachowi przed wirusem albo działać dalej. Jeszcze póki co działam.
Co do wirusa samego w sobie to nawet nie wiadomo jaki ma wpływ na dorosłych po jego przechorowaniu a co dopiero u dzieci jeszcze nienarodzonych... Jak zawsze trzeba dbać o siebie i mieć nadzieję, że nas to akurat ominie..
Szok z tym kolegą męża !!! Mam nadzieję, że to jednak nie to i że Wy też jesteście bezpieczni!!!
Mnie się marzy taki bardzo optymistyczny schemat zdarzeń, że każdy z nas ma dostęp do testu i może sprawdzić czy już wirusa przeszedł. Myślę, że gdyby wszytskich przetestowano okazloby się, że znaczna część społeczeństwa już go miała a tego nawet nie jest świadoma. A tak to człowiek siedzi w domu i czeka kiedy będzie mogl zacząć normalnie żyć. A co to w ogóle znaczy normalnie...? Ile potrwa zanim przestaniemy ludzi na ulicy traktować jak potencjalne zagrożenie? Kiedy zaczniemy wychodzić na place zabaw i do znajomych, nie mając co do tego obaw? Myślę, że to dłuuugo potrwa. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Termin ma jakos pierwsze dni czerwca, ale juz w maju beda wywolywac, bo chca zeby mala sie szybciej urodzila...
Milo ze strony pani!
Ja ci powiem, ze ja mam sama juz sieczke w glowie i nie wiem co robic😩
Za to dzis czuje sie jak na Hawajach (nie cytujcie, usune pozniej)
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyAle suuuper, też chcę na te Twoje Hawaje 😉😃
Wasza przeprowadzka do mieszkania z ogródkiem to był strzał w dziesiątkę 👌
My aby trochę się poruszać jeździmy na takie wykopiska piasku (czy jak to nazwać...) nie ma tam w ogóle ludzi a Maxik może się wybiegać, porzucać do wody kamieniami, zbudować z kamieni domki. Uwielbia to miejsce i gdyby nie wirus to nigdy tam nie pojechaliśmy. Wczoraj nie byliśmy ale dzisiaj myślę że pojedziemy bo pogoda znowu przepiękna a przedwczoraj po tej wycieczce to taki był zmęczony i padł wieczorem od razu. Tylko my jeździmy tak dopiero po 16 bo ja wcześniej siedzę w domu z racji pracy, że ktoś zadzwoni i coś będzie chciał. -
Mamaxa, to mieszkanie nam sie idealnie na czas trafilo i naprawde szczescie mega!
Mia jak wraca do domu to.pada jak mucha... nawet z kapieli sama sie kaze po chwili wyciagac juz😂
A na Hawaje zapraszam! Niby blisko mieszkamy, a szkoda, ze nie jeszcze blizej!
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Mamaxa wrote:No, ale... Możnaby pomyśleć nad jakimś spotkankiem kiedyś...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
No co do starań, to każdy do tego podchodzi indywidualnie. I tak służby zdrowia Niemieckie różnią się od Polskich, koleznaka rodziła w zeszłym tyg miała swoją salę mąż ja mógł odwiedzać i byc przy porodzie . Mowila ze byli badani itp zanim na porodowke że czerwone dywany porozkladane i parawany wszedzie.
A co do wirusa to fakt że nie łatwo się do pozbyć i coraz wiecej się mówi że znami zostanie na zawsze , a nasze organizmy wytwarza same bariere ochronną tak jak przy grypie tyle że korona jest bardziej niebezpieczna. Czyli przyjdzie nam jeszcze z tym żyć, jakoś sobie tego nie wyobrażam,ale to są tylko plotki. U nas też poszła plotka ost że ginekolog od nas z miasta (mamy tu polke u której jest bardzo dużo Polek )jest chora na 👑👑👑 , i ja sama niewiem jedni mowia że już wróciła.inny że jest chora a w przychodni że sytuacja opanowana ,Tak myślę że ktoś pewnie źle zrozumial sswoim Niemieckim że lekarz chory ,a tak naprawdę podejrzewano wirusa i pewnie była kwarantanna dlatego doktor była chwilowo nieobecna . Zrobiła się afera pacjentki boją się chodzić do przychodni i dzwonią że chcą się badać na wirusa. Ale jak to dokładnie było i jest słyszę tylko plotki,tak powstaje panika każdy dużo gada a pewnie prawdy w tym 10%
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
A no i jeszcze Gratulacje dla świeżo upieczonej mamy !! Niech mała rośnie zdrowa i silna. A co do porodu to najważniejsze że już PO i mama i córeczka mają się dobrze!😊🙏🙏
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Stokrotko, to ze wirus z nami na zawsze zostanie, to niestety nie plotki tak jak ospa, rozyczka, grypa i inne wirusy, nuestety i ten juz na zawsze z nami pozostanie, tylko z czasem (poki nie bedzie nowej mutacji) bedzie mniej powaznyz bo wiekszosc bedzie juz miala za soba
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
No właśnie, sami się uodpornimy poprostu. Tak samo było że świńska grypa. Tez była epidemia może nie tak zle jak teraz , ale ona dalej jest wśród nas.
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
No jednak wirus, a wirus to tez sie jedno z drugim nie rowna no i tutaj niestety jak przy grypie, zachorowanie nie daje gwarancji odpornosci i kozna zachorowac wiecej razy, to jedyny minus...
Kazdy z nas sie napewno z nim zetknie, pytanie tylko w jakim czasie (czy nie bedzie przepelnionych szpitali itp) i jak kto przejdzie chorobe...
Tylko niestety wplyw na to mamy juz naprawde niewielki...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyJa to Wam powiem, że mnie to juz do głowy uderza to siedzenie w domu. Wiem, że to było konieczne i potrzebne bo dzięki temu jest jak jest a nie gorzej ale czekam już na to, że powoli zaczniemy wracać do normalności. Mam nadzieję, że wprowadza nakaz noszenia maseczek ale w zamian za to pozwola wyjść na podwórko... Że nie będzie jak kiedyś to oczywiste ale żeby choć trochę można było zacząć żyć...
-
Mamaxa, ja to nawet na to nie lucze, bo niestety maseczki nie chronia przed zachorowaniem luki miedzy wluknami sa duo wieksze, jak objetosc wirusa... wiec sens ich noszenia jest zeby nie zarazac innych, ale zeby sie chronic juz nie
Niemniej jednak sama bardzo czekam, az bedzie mozna normalnie wyjsc, w miare normalnie funkcjonowac, kiedy bede mogla pracowac w miare spokojnie bez wymyslania nowych absurdow i zaostrzen...
Juz mnie sama na to wszystko trafia, mimo, ze mamy kawalek podworka, to i tak jednak nie to samo co gdzies wyjsc
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyMnie to też już dobija.. Tak bardzo planowałam starania od marca.. Teraz czekam.. Ale mam taką małą nadzieję że sytuacja dużo się poprawi i będę mogła zacząć starania od czerwca lub lipca.. Nie chcę czekać do przyszłego roku a z drugiej strony strach o maluszka gdyby zaskoczyło.. Można depresji się nabawic..
-
Ja sie jeszcze nie boje, mam sporo znajomych ktore rodziły w ostatnich tyg i mają się super,maluchy też.W szpitalach naprawdę dbają o bezpieczeństwo i ochrone pacjenta. Najgorsze są chyba te wizyty u lekarzy itp. gdzie są inni na poczekalniach itp.
Coś mi się o uszy obilo.. że od 20.04 ma wszystko powoli wracać do normy mam mną mysli szkoły itp. ale.moze to tylko plotki internetowe.. Juz widzę te tlumy w sklepach z odzieżą i kilometrowe kolejki po lody😊 Po 5 tyg kwarantannie ..
Każdy bd musiał uważać, a maski fakt od początku nawet w tv mowili że nie chronią przed choroba, że trzeba uważać zachowywać odstęp od innych i dbać o higiene poprostu. Unas piękna pogoda, a place fakt zamknięte ale parki jeziora itp pełne ludzi ..
Miki Maus a jak wirus nie zniknie? jak zostanie znami na zawsze ? to nigdy nie bd mieć dzieci? Myślę że dbając o siebie i uważając twój maluszek pomimo wszystko będzie bezpieczny. Niewiem ile.masz lat .bo jak 18 to możesz jeszcze spokojnje czekać 👍
To normalne że wirus nie zniknie jutro czy pojutrze to będzie się ciągnąć miesiącami . A z badań wynika że szczepionka dopiero bd w 2021.. A miała być w 3 miesiące..
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
A najgorsze jest to że czas się tak dluzy jak siedzi się w domu. . ale zaraz święta pichcenie w kuchni to trochę zajęc będzie 👍
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
nick nieaktualnyNo mnie się nie dłuży 😉😂 wkoło słyszę, że ludzie okna mają pomyte, porządku wiosenne robią... A ja wczoraj na szybko umylam okno u Maxia w pokoju żeby mogl przykleić sobie naklejki świąteczne na szybę bo gdybym nie umyła to święta minęłyby a naklejki nadal leżałyby w szufladzie. A tak to mieszkanie wola o pomstę do nieba... Źle mi z tym, bo lubię mieć porządek, nie mówię że mieszkamy w jakimś mega bałaganie ale zimowe kurtki nadal wiszą na wieszaku, buty zimowe wyniosłam na balkon by umyć i schować i od tygodnia nadal czekają na umycie. Jestem z wszystkim w czarnej dziurze i tylko czekam żeby dzisiejszy dzień się skończył to będę mieć 4 dni bez pracy i wreszcie trochę czasu dla dziecka...
Zrobiliśmy z Maxiem kartki dla dziadków i niani, mąż zawiózł przed chwilą kiełbasę i czekoladki i kartkę do swoich rodziców. A od nich dostaliśmy taaaaką pakę wszystkiego co możliwe, jakieś warzywa, rybę itd. Nawet drożdże teściowa upolowała w sklepie i mi 2 sztuki odpaliła. Czuję się jakby to boże Narodzenie było i mikołaj mi zrobił prezent. Ale ja naprawdę nieraz siedzę i myślę sobie ze musze iść na zakupy a przychodzi wieczór i okazuje się że nawet nie miałam kiedy wyjść. Prasowanie czeka od dwóch tygodni... Planuję jutro poprasować. Będę mieć wolne, będę prasować 😉 -
Ta mają posprzątane,zazdroszcze im . Uwielbiam mieć czysto. Moja mama teraz w domu 3 tyg przez kwarantanne też chata błysk a ja z mała nawet siku nie mogę spokojnje zrobić,(ona jest wszędzie, lobuzuje na całego na sekunde jej nie mogę zostawić bo coś zbroi albo nabije sobie kolejnego guza ) a ta godzina co w dzień spi zazwyczaj gotuje obiad.. Wczoraj obiad na dwa dni to mam czas na lenistwo dziś podczas jej drzemki i choć chialam posprzątać mieszkanie na święta coś mi ciężko idzie. Ale to chyba od ciąży zmęczenie i nudności mnie męczą. Jestem skazana na siebie , a tobie się nie dziwię praca w domu i dziecko pewnie mega ciężko to połączyć,zwłaszcza że maluchy teraz szaleją przez sytuację,ciągle w domu. Moja zabkuje nadal i dziś o 1 wnocy spać nie mogła i oczywiście idealna pora na smiechy i skakanie w łóżeczku. 🤭 Myslalam że wkocnu usnie ale coraz bardziej szalała, wkoncu niewiem o której udało mi się ja uspac ale dobre 1 - 2 H minęły no i potem już przed 7 pobudka.
No jak nie papier to teraz drożdży brak. Nas też to dotknelo ,ale chociaż mam jakis zapas suchych..
Naszczescie mąż w domu od jutra , więc może zajmie się mała a ja szybko ogarnę chalupe 🙏 Chodz niewiem czy wypada w wielki piątek..
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙