Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
Mysle, ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia
Ja jak ogolnie w zyciu podejmuje rozne ryzyka, tak w temacie ciazy zbyt wiele przeszlam, zeby jakkolwiek ryzykowac, a czasu na ewentualna ciaze juz mi duzo tez nie zostalo...
Mamaxa np juz ma ostatni gwizdek i dluzszy czas sie stara, wiec chce do konca wykorzystac mozliwosci...
Jeszcze ktos inny sie nie zaczal nawet dobrze starac, wiec przeczekuje...
No mowie, zalezy kto ma jaka sytuacje...
U mnie ewentualny wirus bylby niestety duzym zagrozeniem nie tylko dla dziecka, wiec nierozsadne z mojej strony byloby rozpoczecie staran w okresie gdy szczyt zachorowan dopiero przed nami...
Co do powrotu do normalnosci, to z tego co ostatnio Merkelowa mowila, to prawdopodobnie beda chcieli w maju na probe otworzyc szkoly i przedszkola w rejonach najmniej dotknietych wirusem... mysla jeszcze nad restauracjami... tyle z "normalnosci"
Puby, dyskoteki, wesole miasteczka, itp wszystko ma nadal pozostac zamkniete i jesli bedzie zdawalo egzamin, to beda stopniowo otwoerac w kolejnych rejonach, a pozniej kolejne szczeble...
Ale jakis tam nasz profesor uwaza, ze ta proba polegnie i szybko wroci poprzedni stan...
Mamaxa... ja tez nie mam prawie nic! Tzn dwa okna maz umyl, ja umylam jedno... reszta czeka na lepsze czasy... wczoraj mialam wolne, Mia caly dzien spedzila na podworku, to ile dalam rade, tyle zrobilam chociaz na zewnatrz... prasowanie czeka i na mnie i nie moge sie zebrac, bo z nia bez szans na to, a wieczorem juz lustu nie mam... pranie tez czeka, bo nie chce z nia schodzic do piewnicy, wiec robie wszystko na raty...
Licze, ze przez swieta nadgonie z tym troche...
Mysle, ze dla rodzicow pracujacych sie w czasie tej kwarantanny nic nie zmienilo, procz tego, ze ci, ktorzy mieli dzieci placowkowe, maja jeszcze wiecej roboty, bo praca i dziecko jednoczesnie...
Ja w tygodniu chodze na 17,a tak mi czas do tej 16:30 jak musze sie ogarniac i jechac szybko leci, ze czasem o 15 w poploch wpadam😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyPowiem Ci Cierpliwa że jest mi ciężko, tzn już zmęczona jestem tym wszystkim. Ja mam 35h/tygodniowo czyli 7h dziennie. No nie ma szans abym dziennie 7h przepracowała przy dziecku. Więc ją i w weekendy pracuje aby nadgonić. Tylko soboty robię sobie całkowicie wolne. Ale teraz święta też będę mieć wolne. Dzisiaj wieczorem chowam laptop do szafy...
Mój szwagier też pracuje z domu, zamyka się w pokoju od 7 do 15, wychodzi raz po kawę. Nawet na obiad nie wychodzi gdy wszyscy jedzą tylko dopiero po 15 jak skończy pracę. Tak że homeoffice homeofficowi nie równy 😂
Ja pracuje w Wohnzimmer z racji tego że biura nie mamy... Dzisiaj chłopaki rano bajkę oglądają więc zasiadlam i pracuje a mój mąż cały czas coś do mnie gada. No myślałam, że wyjdę z siebie. Jak nie dziecko to stary. W końcu mu zwróciłam uwagę, czy nie widzi że ja pracuje to teraz chodzi za mną że jestem w złym humorze.... -
nick nieaktualnyJa też myślę że to wszystko jeszcze potrwa, nie wierzę w rychłe otwarcie szkół czy przedszkoli, wszystko powolutku. Place zabaw pewnie też długo jeszcze będą zamknięte ale marzy mi się, żeby można było np się spotkać z koleżanką. Pójść z dziećmi wspólnie na spacer. W małym gronie i z zachowaniem ostrożności ale żeby można było wreszcie kontakty społeczne znowu odnowić. Tego mi bardzo brakuje 🙄
-
Mamaxa, no nierowny... ale chyba chlopu latwiej ogarnac home office... przynajmniej tak wnioskuje z tego co pisza kolezanki, ktorych mezowie maja, a te, ktore same tez maja...
Ja cale szczescie do pracy jade, tyle lzej... chociaz nie da sie ukryc, ze po calym dniu z moim gagatkiem, pozniej w pracy niby w tygodniu tylko 2,5h ale potrafi dac fizycznie i psychicznie (zwlaszcza psychicznie) w kosc... no ale tyle szczęścia, ze moge sie na tym skupic, bez podzielania uwagi na Mie, bo przy niej zrobilabym kompletne zero...
Ona na etapie, ze nawet bajka sie nie zainteresuje, czasem na jakis teledysk popatrzy i tyle... a tak to chce kreatywnie, tanczyc z kims (wczoraj z desperacji z lalka), albo puzzle, albo jeszcze cos innego, ale najchetniej, zeby byc obok...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mamaxa wrote:Ja też myślę że to wszystko jeszcze potrwa, nie wierzę w rychłe otwarcie szkół czy przedszkoli, wszystko powolutku. Place zabaw pewnie też długo jeszcze będą zamknięte ale marzy mi się, żeby można było np się spotkać z koleżanką. Pójść z dziećmi wspólnie na spacer. W małym gronie i z zachowaniem ostrożności ale żeby można było wreszcie kontakty społeczne znowu odnowić. Tego mi bardzo brakuje 🙄
U nas np ice caffee maja pozwolenie na otwarcie, ale moga sprzedawac jedynie ice to go i jesc mozna dopiero 50m od kawiarni i w duzej odleglosci od innych sie trzymac... mysle ze to tez tak jeszcze na dlugo zostanie, bo wiadomo, ze w innym wypadku bedzie chaos tam...
Austria teraz otwiera tez tylko niektore dzialalnosci... podobno szkoly zostaja narazie pozamykane...
A maja duzo mniej zakazonych... u nas coraz bardziej rosnie liczba osob w stanie krytycznym
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Jak patrze na kolejne wytyczne, to smiac mi sie chce... serio kazdy land sobie... w zaleznosci gdzie mieszkasz to co innego mozesz🤦♀️
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyCccierpliwa wrote:Jak patrze na kolejne wytyczne, to smiac mi sie chce... serio kazdy land sobie... w zaleznosci gdzie mieszkasz to co innego mozesz🤦♀️
Wczoraj z koleżankami z Monachium pisałam i jedna napisała, że spotyka się z koleżanką "przypadkiem" na rowerze. Na to druga napisała, że przecież nie można... No to ja pisze, że można, max dwie osoby... A zapomniałam, że w Bayern to mogą być tylko osoby z tego samego Haushalt, u nas mogą się spotkać dwie osoby nie mieszkające razem. Ale mnie to nie dotyczy bo ja zawsze z Maxiem to już ktoś dodatkowy nie pasuje 😉😊 -
Zobaczymy jak to będzie, zostało nam tylko czekać. Każdy już zmęczony ta cała sytuacja,wszyscy chcemy by już było po wszystkim. Ale no jeszcze dużo cierpliwości nam trzeba i nadzieji że już niedługo wszystko będzie dobrze. A gadać można dużo ja od każdego słucham teori , każdy wie lepiej co się dzieje i jaka jest prawda , tak naprawdę każdy mówi co innego ,oszalec można., tylko coś wspomnisz,coś powiesz a tu zaraz milion znawców i odkrywcow z inna teorie spiskową i wysylaja strony itp itp bo przecież oni wiedzą lepiej . No szczerze to okur**** mozna.. Juz mam powoli dosc i to nie wirusa tylko ludzi .. Niechce mi się tego słuchać,zwłaszcza że nie mamy wpływu na nic i nic poza czekaniem na lepsze ^jutro^ nam nie zostalo .
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Mamaxa... mi sie smiac chcialo, jal sie okazuje, ze podcza sprzerwy swiatecznej mozesz sobie zrobic w parlu piknik ze swoja rodzina, a u nas dostaniesz za to mandat 250€ za glowe...
Za to na Bayerach nie mozesz sie z nikim spotykac i zapraszac, zas u nas jesli grillujesz w swoim ogrodku, mozesz ze znajomymi i co na twoim podworku/balkonie twoja sprawa poki to nie przestrzen publiczna🤦♀️
Stokrotko, dlatego ja absolutnie nie czytam zadnych onetow, facebookow i innych takich... wylacznie suche fakty oparte badaniami ze stron czysto naukowych, a nie potrali plotkarskich, bo te to tylko do zawrotu glowy moga doprowadzic...
Wszystko co czytam i wiem, jest poparte badaniami, wiec nie mam powodu w to nie wierzyc... za to te teorie spiskowe o bombach biologicznych i inne mega mnie smiesza, bo juz od dluzszego czasu sa jawne badania naukowe potwierdzajace, ze czlowiek nie mial z tym nic wspolnegoJustBelieve lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cccierpliwa wrote:Mamaxa... mi sie smiac chcialo, jal sie okazuje, ze podcza sprzerwy swiatecznej mozesz sobie zrobic w parlu piknik ze swoja rodzina, a u nas dostaniesz za to mandat 250€ za glowe...
Za to na Bayerach nie mozesz sie z nikim spotykac i zapraszac, zas u nas jesli grillujesz w swoim ogrodku, mozesz ze znajomymi i co na twoim podworku/balkonie twoja sprawa poki to nie przestrzen publiczna🤦♀️
To tak jak mój mąż do baumarku na bayernie nie wejdzie tylko z papierkiem że dla firmy zaopatrzenie. Żarówki mu nie chcieli sprzedać kazali elektryka sobie zamówić ,a już unas na bw normalnie wszedł. A miejscowości które są obok siebie i granicza razem. Czy to ma sens 😅
Ja słucham tylko wiadomości czasem w tv i tyle, nie chce myśleć o tym za duzo i się denerwować 🤭Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2020, 17:05
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
nick nieaktualnyJa też odcinam się na ile mogę od tematu wirusa ale teraz chyba z racji świąt tak mnie trochę na przemyślenia wzięło. To i zmęczenie i ogólne wkurzenie na całą sytuację.
Wiele rzeczy mnie denerwuje... Choćby to, że mieliśmy taki fajny układ z naszą nianią, bo po prostu optymalnie. Gdy trzeba było odbierala Maxia, ona miała uciechę, on też a ja pomoc. A teraz?? Nie wiem czy ona po tym wszystkim podejmie się znowu opieki nad dzieckiem... Zaskoczyła mnie, bo ona ogólnie taka mega wyluzowana babka a przy tym wirusie to dostała jakiejś takiej paniki... Wczoraj dzwoniła żebyśmy przyszli na działkę, ona będzie na jednym końcu a my na drugim, żeby Maxiu się pobawił. Ale odmówiłam, stwierdziłam, że najwcześniej zdecydujemy się na to gdy zniosą zakaz odwiedzin. Nie ma co kusić losu... Ale martwię się ta cała sytuacja bo wcześniej obojętne co mu było to ona z nim zostawała a teraz myślę że gdy będzie miał katar lub gorączkę to dla niej to już będzie problem... Nie dziwię się, bo sytuacja się zmieniła ale mnie to też wkurza...
U nas w sobotę otworzyli Baumarkty ale kolejki do nich masakryczne bo wpuszczają tylko kilka osób... Mąż się o tym wczoraj przekonał, bo nam nagle rura od umywalki pękła i jechał na szybko kupować nowa... A otworzyli Baumarkty po to by odciążyć supermarkety które powiększały asortyment produktów o ogrodnicze, bo wiadomo że wiosna to ludzie w ogródkach pracują. Więc żeby nie wszyscy do Supermarketu szli, otworzyli Baumarkty.
My właśnie wracamy ze spaceru z naszego odludzia i mi ulżyło i już mi trochę lepiej... -
Też muszę jakieś odludzie znaleźć. A powiedzcie mi czy ja mogę jechać do innego miasta na działkę i teren prywatny? Mąż ma domek letniskowy firmowy w górach z ogrodem teraz tam nie ma turystów ze względu na sytuację i stoi pusty i chial tam jechać na dzień ,żeby mała mogła w ogrodzie poszaleć ale rodzina wybiła mi to z głowy mówią ,że nie mogę opuszczać domu..ze jest zakaz przemieszczania się.. jak to jest naprawdę?
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
nick nieaktualnyA Twoja rodzina jest tutaj czy w Polsce, bo w Polsce chyba rzeczywiście jest zakaz przemieszczania się...
Tutaj niby nie ma, tzn u nas w Niedersachsen. jak jest u Was to nie wiem dokładnie. Wiem, że są Landy gdzie kontrolują adres zameldowania... My możemy wychodzić i poruszać się. Z racji świat weszło nawet rozporządzenie, że można spotykać się w nieco większym gronie (w sensie że w domu poswitowac czy pogrillowac w ogródku) i nie ogranicza się to tylko do rodziny. Można spotkac się także w bliskimi znajomymi. Wydaje mi się wynika to z faktu, że u nas jest stosunkowo mało przypadków a nasze miasto w stosunku do Landu też nieźle stoi.
Ale tak na codzień jest zakaz odwiedzin i spotykania się. Np jeśli ktoś ma posiadłość to na tej posiadłości mogą przybywać tylko domownicy, nie można przyjmować nikogo. To samo tyczy się mieszkania.
Więc nie wiem jak to odnosi się do tego domku letniskowego. Ja wiem, że u nas ludzie na działki chodzą, ale to są ich działki...Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2020, 18:39
-
No rodzina w Polsce. No u nas na Bw nie słyszałam że można się w gronie spotykać,nawet na święta. A może przegapiłam, ale my mamy dość sporo zachorowań. 😐
No właśnie tu coś babcia(mieszka tutaj) wspominała że może być kontrola gdzie i poco jadę .. Ale to pewnie tylko takie gadanie żeby ludzie się bali. Szkoda taka piękna pogoda udusić się już w tym domu można .
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Nie wszedzie jest to, ze mozna sie spotykac... sa landy gdzie to jest zakazane i sa landy, ze na ogrodku mozna pogrillowac... wlasnie dzis o tym czytalam...
Dlatego mowie, kazdy land sobie...
Sa tez landy, gdzie mozna spacerowac we dwoje z wylaczeniem rodzin, a sa takie gdzie jest zakaz wychodzenia, chyba ze praca/zakupy... wiec wssystko pod siebie w zaleznosci gdzie mieszkamy... u nas w nrw nie ma zakazu przemieszczania...
W pl faktycznie karaja to mandatami...
Ja po pracy, chcialam tutaj do lidla wstapic ale taka kolejka pod sklepem, ze jade do siebie🙄
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyWyjątkowo było mi dane oglądnąć dzisiaj wiadomości i tam właśnie było o tych różnicach między Landami i komu co w którym landzie na świeta wolno 😊 tak jak mówicie, każdy sobie...
Cierpliwa, właśnie wieczorem gdy kładłam Maxia spać pomyślałam, że Ty pewnie wracasz z pracy. Też masz niewesoło, łatwiej byłoby pójść pewnie rano do pracy a potem mieć wolne...
A jak w ogóle sytuacja u Was w Heimie? Koleżanka mi opowiadała dzisiaj że oni mają mnóstwo dodatkowej pracy przez tego wirusa, ciągle mierzenie temperatury, dezynfekowanie pomieszczeń, klamek. Mówi że brakuje czasu na prawdziwa opiekę przy tym wszystkim...
A Maxik po tym spacerze padł jak mucha. Już o 20 spał co od zmiany czasu się nie zdarzyło. Ale wstal dzisiaj o 6 więc miał prawo być zmęczony. Ale nawet książeczki nie poczytaliśmy tylko odlot.
Aaa, I jeszcze coś miałam napisać... Dostałam dzisiaj wiadomość od jednej mamy z przedszkola że dzieci przedszkolne składają pod przedszkolem pomalowane, kolorowe kamienie i czy chcemy się dołączyć. Na spacerze pozbieralismy kilka kamieni, jutro rano pomalujemy i zaniesiemy. Z kamieni powstaje Coronaschlange 😉 -
nick nieaktualny
-
Mamaxa, no z jednej striny fajnie bykoby isc rano i pozniej juz dzien dla siebie... z drugiej praca od 17 tez ma swoje zalety, wiec nie jest zle...
U nas w Heimie mamy juz od prawie miesiaca besuchverbot, wiec wszyscy sa czysci... jeski teraz cos sie wydarzy, to przyniesie to ktorys z pracownikow...
Mamy przez to od czasu jak minelo 2tyg od zamkniecia heimu obowiazek pracy w maseczkach...
Teraz tez tworza isolierbereich gdzie beda bewohnern na kwarantannie po szpitalach lub nowo przyjeci... ale tam bedzie osobna zaloga na dzien/noc...
Roboty faktycznie wiecej, ale my mamy w chwili obecnej z racji braku szkoly pelno auszubildner takze bardzo duza pomoc... ja np musze przyznać, teraz na popoludnie sie wrecz nudze w pracy czasem, bo wszelkie kapiele, dezynfekcje i ine takie, odbywaja sie na porannych dyzurach, na popoludnie malo co zostaje, a jak jestesmy pelna standardowa zaloga plus dwoch auszubildner...
Ale nie narzekam, staram sie delektowac tym czasem, bo wiem, ze on kiedys minie i znow bedzie masakra...
Ja dzis jak wrocilam w pracy, to moja corka juz spala, nie chciala dzis drzemki, cały czas podworko jej w glowie😂 ale też pozno wstala...
Takze o 19 juz spala dzis🙊
Ja jeszcze zajechalam po lososia na jutro i miecho na grilla na weekend...
Co do skierowania, to moze przedzwon i dowiedz sie, czy w ogoke trzeba (chyba, ze juz mowili, ze trzeba) bo my np nie musielismy miec dla meza w ogole zadnego skierowania... mielismy tylko od ginekologa i to wystarczylo, bo u mnie podejscie, ze nieplodnosc to problem pary i jesli jedno z nas doataje skierowanie, to znaczy, ze dotyczy obojga...
Jesli nie mowili z gory, ze oboje, to zapytaj, bo byc moze jedno wystarczy...
A jesli bedzie potrzebne, mysle, ze spokojnie Hausarzt moze wystawic
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Jeszcze co do landow, to faktycznie czasem paranoja...
Ja mam jakies 10-15km do granicy z landem Mamaxa, a mieszkamy od siebie duzo dalej...
Za ti jak u nas swieto, a u was nie, nie musze sie martwic, ze zapomnialam cos kupic😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny