X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Niemiec
Odpowiedz

Staraczki z Niemiec

Oceń ten wątek:
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PastelowaKredka wrote:
    Niestety dalej tylko telefonicznie..🙄

    Pastelowa mam nadzieję, że P. Dr Weber wam pomoże tak jak nam, dla nas była świetna.
    Jesli pójdę tam w przyszłym roku to chciałabym znów do niej.
    Poza tym babki na recepcji są super spoko, obsługa i lekarze podczas punkcji byli na prawdę w dechę 😆szczególnie, że widzieli mój strach bo to pierwszy raz, lekarka, która mi robiła transfer świetna też 😁
    Ogólnie klinikę oceniam pozytywnie 😊

    Mamaxa współczuję sytuacji z przedszkolem, to rzeczywiście słabo ze strony przedszkola, że nie dają żadnych informacji a powinni!! :/

    Niby masz Homeoffice, ale wyobrażam sobie jaka to ciężka praca podczas, kiedy twój mały (szczególnie, że pisałaś, że jest wymagającym dzieckiem) kręci się wokół nóg i jednak jakby nie było korzysta z tego, że jest przy mamie, że jest w domu, nie rozumie sytuacji jeszcze do końca.
    Prawda?
    Traktuje to jak wakacje, kiedy to mama ich nie ma.
    Musi pracować 🙄🤐
    Ciężko 🙆‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2020, 21:47

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 15 czerwca 2020, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, tak, takie zebranie na miejscu w przedszkolu ;)
    Jakieś 2tyg temu dzwonila do mnie dyrektorka poinformowac, ze pomimo zaistnialej sytuacji dostali pozwolenie i zebranie to jest aktualne, przesuneli jedynie pore spotkania o caly kwandrans i prosza o zalozenie maseczki

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 00:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa to nieźle. Niby jeden kraj a takie różnice.
    Ale koleżanki koleżanka mieszka w NRW i jej syn już od jakiegoś czasu chodzi normalnie do przedszkola... A my tu mamy naprawdę urwanie głowy..

    Ewelina, dosyć nam się udało to poukładac tak, bym mogła w miarę pracować 😊😅 Maxik chodzi praktycznie codziennie na kilka godzin do niani, w tym czasie ja pracuje a potem go odbieram, spędzamy wspólnie czas a wieczorem gdy zaśnie to ja znowu pracuje. Teraz znowu jest moment, że mam dużo pracy, ale od następnego tygodnia powinnam mieć z tydzień trochę luźniejszy. Ale ja pracuje też w weekendy bo nie wyrobiłabym się z wszystkim pracując tylko w tygodniu. No ale coś za coś. Jestem happy, że mogę tak pracować i nie odczułam finansowo skutków tej pandemii...

    Próbuje sobie jeszcze załatwić abym mogła pracować będąc w Pl, bo chciałabym pojechać w drugiej połowie lipca. Jeśli szefostwo się zgodzi to zostaniemy praktycznie do końca sierpnia, Maxik będzie miał opiekę i zajęcie z dziećmi a ja będę mogła w normalnych godzinach pracować. A jeśli to nie przejdzie to po tygodniu czy dwóch będę wracać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2020, 00:27

    Ewelina_90, Karolcia89 lubią tę wiadomość

  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa ooo super byś miała, trzymam kciuki, żeby się szefostwo zgodziło. Mały by miał fajnie w Polsce z rodziną A i ty byś może coś odpoczęła, praca w normalnych godzinach, sen w normalnych godzinach 😁 a mały z dziadkami jak rozumiem?
    Szczerze mówiąc też bym się już wybrała do PL.

    My w planach mamy wrzesień urlop w pl, ale to chrzciny, mąż ma być chrzestnym syna swojego kuzyna, a ja mam jak zwykle milion rzeczy do załatwienia, jak się tak rzadko jeździ to potem się nazbiera.
    Dlatego taka rozdarta jestem, z jednej strony bym już chciała jechać a z drugiej jak sobie pomyślę jaki to znowu będzie szał 🙄 to już mnie panika ogarnia na sama myśl i odechciewa się 🍑 stąd ruszać, 🤣🙆‍♀️

    Mamaxa lubi tę wiadomość

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie po ostatnim do pl ani triche nie spieszy... jak zawsze zreszta😂😂😂
    Serio moglabym jechac i za 5 lat znow🙊 chyba jestem nienormalna

    Ewelina_90 lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Kinga. Autorytet
    Postów: 3625 1125

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja na nasze przedszkole nie narzekam (to władze landu co chwile coś mieszają). Młoda chodzi do leśnego przedszkola (są cały dzień na zewnątrz, więc dość szybko mogła wrócić). Z tego co wiem, teraz pierwszeństwo maja dzieci, których rodzeństwo chodzi (żeby ograniczyć ryzyko rozprzestrzeniania się infekcji i dzieci „z zerówki)”Gdyby mi bardzo zależało, pewnie korzystałabym z argumentu, że jest córka jest Polką i musi mieć kontakt z niemieckim mim pójdzie do szkoły).

    U nas wyglądało to tak, że rodzice w pt dostali info, że w pon prawdopodobnie ruszy przedszkole i proszą o info, które dzieci wracają (oficjalny e-mail z przedszkola, a nie poczta pantoflową) Z covidowych udziwnień była tylko ankieta, kurs mycia rąk oraz dzieci odbiera się w maseczkach. Grupa jest stała (w przeciwieństwie do Notbetreung.

    klz9mg7yd9d6oxc5.png
    1usaio4ppubu8zir.png
  • PastelowaKredka Przyjaciółka
    Postów: 110 44

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina_90 mogę zapytać do którego ginekologa chodziłaś zanim trafiłaś do kwz?

    Starania od 01.2019
    Wiek 34 lata

    0d1y0tc7sturdjt5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa, ja chce pojechać do Pl tylko z tego względu, że wiem, że mi to bardzo ułatwi sprawę w obecnej sytuacji. Bo ja już naprawdę na ostatnich oparach jadę, chodzę późno spać, wstaje wcześnie, w ciągu dnia nie mam kompletnie czasu dla siebie, wieczorem też. Dlatego gdyby ruszyło przedszkole to byłoby to dla mnie mega ułatwienie w całej tej sytuacji.
    Mialam ochotę ściągnąć tu siostrzenice by zajmowała się Maxiem ale w sumie sama sobie to "rozgadałam" bo wtedy miałabym Maxia i ją na karku. A jak pojadę ja tam, to oni się wszyscy nim na zmiany trochę zajmą. Zresztą gdy my tam jeździmy to ja go mało widzę bo szaleje z kuzynami i tylko czasami przyjdzie mi coś powiedzieć 😀😀

    Wyjazdu się trochę obawiam, tutaj mamy nasza wypracowana już "sfere bezpieczeństwa", spotykamy się tylko z określonymi ludzmi i tak sobie wiedziemy nasz koronawirusowy żywot. Ostatnio jak zaczęłam siotrze opowiadać trochę o moich obawach to chyba pomyślała o mnie, że wariatka jestem... Ale myślę że więcej plusów niż minusów z takiego wyjazdu wyniknie 😀

    Byle tylko szefostwo na taki układ poszło...

  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PastelowaKredka wrote:
    Ewelina_90 mogę zapytać do którego ginekologa chodziłaś zanim trafiłaś do kwz?

    Polka Claudia Michalek w Seeheim-Jugenheim.
    Znasz ja?
    A do kogo ty chodzisz?

    Ja do niej poszłam 6 lat temu bo nie znałam języka, teraz się przeprowadzilam i już do niej nie pójdę.
    Zmienię na Niemca koło siebie.

    Ona jest tylko od "zdrowych przypadków" moim zdaniem.
    Jeśli się ma problemy, ona się nie nadaje.
    Mi po 1.5 roku starań powiedziała, że mam być spokojna bo to nie tak szybko idzie.

    A na moje mega mocne miesiączki dała mi jakieś ziolowki (których jadłam 5 szt + 5 ibuflam 600 mg w ciągu dnia) bo inaczej albo mdlalam albo siedziałam na kiblu z miską i z bólu szło z dwóch stron 😪🤐🤕 sorry za dosłownosc..
    Żadnych badań nie robiła, żeby mi pomóc, nic.
    Usłyszałam, że nie ja pierwsza tak mam i mam nie przesadzać 🤦‍♀️
    Daremna baba dla. Mnie 🙄

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Mi sie po ostatnim do pl ani triche nie spieszy... jak zawsze zreszta😂😂😂
    Serio moglabym jechac i za 5 lat znow🙊 chyba jestem nienormalna

    Cierpliwa jesteś całkiem normalna 😁🥰 ja już coraz bardziej mam takie podejście 🤣
    Szczególnie w takie dni jak dziś, kiedy to moja szanowna teściowa na kamerkę dzwoni 🤦‍♀️🤕🥴😵🤢🤮🤧🥶🥵
    Gdyby nie to, że mam sporo spraw do załatwienia to bym tak męża przerobiła, że nie będzie mu się chciało jechać 😁
    On chce tym chrzestnym być widzę, kuzyna fajnego ma biedny nie ma pojęcia z czym się wiąże bycie chrzestnym w Polsce 🤣😁🤦‍♀️

    Aaaa może jeszcze plany się posypią przez naszą wszechobecną 👑, kto wie

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 czerwca 2020, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewelina, niezła lekarka, nie ma co 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa, no w twojej sytuacji to pl jak wybawienie!
    Oby sie w pracy zgodzili!


    Ewelina, ja sie ciesze, ze nie bardzo mam co tam zalatwiac... przynajmniej nic mnie nie nagli do wyjazdu...
    Serio wole po tysiackroc zeby do nas ktos przyjechal!

    Ja tez nie polecam lekarki Eweliny :P

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 00:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to ja z kolei wolę tam jechać. Nie lubię jak do nas przyjeżdżają ale to wynika z tego że do nas to zawsze tłumy jadą bo moje siostry z całymi rodzinami się pchają a rodziny mają duże... 🤦‍♀️🤦‍♀️Tylko raz gdy byłam w ciąży jeszcze zaprosiłam siostrę z córkami, a jej męża i syna nie 😜😜 kupiłam tylko dziewczynom bilety samolotowe więc wyjścia nie mieli. A mój mąż jest strasznym pedantem i przez to potrafi mi radość z wizyty popsuć. Więc wolę jechać tam, odpoczywam od męża i nie mam stresu z gośćmi 😂😂

  • Mavi Autorytet
    Postów: 727 381

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w zeszłym roku mieliśmy cały rok minimum raz w miesiącu gości na weekend - a to rodzina odjednej strony, a to rodzina od drugiej strony, znajomi, jedno rodzeństwo, drugie rodzeństwo... 🤦🏼‍♀️ Teraz od świat Bożego narodzenia nie byliśmy i tez nam się zebrało pare spraw do załatwienia. Planujemy śmignąć w pierwszym tygodniu lipca na 4 dni, bardzo daleko nie mamy na szczęście.

    Planujecie jakieś urlopy w tym roku? Nam Korona strasznie pomieszała w wakacyjnych planach i zastanawiamy się teraz nad jakaś miejscówka w Europie, żeby chociaż tydzień odpocząć i pozwiedzać 🤔

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Załatwień w Polsce ja nie mam bo tam już żadnych spraw nie mam 😊 jedyne co to przymierzam się do wymeldowania bo jestem jako jedyna zameldowana w moim rodzinnym domu i trochę mam w związku z tym obawy. W 2022 muszę wyrobić sobie nowy polski dowód osobisty i myślę że wtedy się wymelduje i wyrobię sobie dowód bez meldunku.

    Na urlop nie jedziemy, z różnych względów. Ale myślimy zwiedzać okolice 😊 mieszkamy tak fajnie że w różne miejsca mamy blisko by wyskoczyć na całodniowe wycieczki. Jak tylko będzie czas i siły.

  • Patka6 Przyjaciółka
    Postów: 123 38

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkich:)
    Mogę się dołączyć?
    Przeczytałam sporą część waszego forum i podziwiam Was za walkę i wytrwałość!
    Gratuluję tym, którym się udało i trzymam kciuki za te, które starają się nadal bądź kolejny raz :)

    Z Mężem staramy się o dzidziusia od ślubu czyli 4 lata. Ale dopiero 3 lata temu poszłam do ginekologa tutaj w Niemczech. Na początek standardowo olewka, musi minąć rok moich starań dopiero będą badania, no i że muszę schudnąć bo to jest duża przeszkoda żeby zajść...i na każdej wizycie to samo.
    Rok później gdy kolejny raz przyszłam na rutynową kontrol z tym że o 20 kg chudsza zlecił w końcu badania!
    Standardowe sprawdzanie czy mam owulacje 3 miesiące pod rząd, raz z krwi no i owulacja zawsze była.
    Wtedy postanowiłam że wyśle Męża na badanie nasienia i hormonow...no i niestety 3 badania (09.2019, 11.2019, 12.2019) i 3 razy ten sam wynik OAT-Syndrom. W drugim wyniku było wszytsko 0...
    Na początku tego roku umówiłam wizyty w dwóch klinikach. Po namyśle postanowiliśmy spróbować w pierwszej klinice. Plan na ICSI do KK wysłany powinien na dniach przyjść.
    Jutro mamy w sumie już drugą wizytę i nie mam pojęcia co będą na niej robić, mówić. Na pierwszej zrobili nam wszytskie wyniki z krwi więc teraz pewnie konkrety już.
    Tylko właśnie co? Ja w ogóle się nie orientuje co jak gdzie po co na co... Czy to znaczy że juz w następnym cyklu będziemy zaczynac czy co? Stresuje się, a dodatakowo dochodzi stres związany z jezykiem. Wiaodmo że tam już fachowo mówią i boję się że nie zrozumiemy wszystkiego.
    Aha i robili nam chyba badanie genetyczne i tam jest napisane: Podwyższone ryzyko chromosomanomalien. Czy któraś z was wie co to oznacza ??? Z góry dziękuję za odpowiedź;)
    Ale się rozpisalam :)
    Nie zanudzam już.
    Miłego wieczoru życzę:)
    Pozdrawiam.

  • JustBelieve Autorytet
    Postów: 916 386

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje się i ja 🤗 widzę ze o Polsce piszecie, my właśnie w Polsce, już prawie 3 tygodnie 😊 i jest super, jeszcze tydzień i wracamy do Niemiec, ja wiem ze jestem jedna z nielicznych na tym forum ale aż mi się płakać chce jak pomysle o tym. Patryk tu ma non stop kontakt z ludźmi, z babciami, dziadkami, ciociami, z kuzynka starsza o 6 tyg widuje się prawie codziennie i tyle radości nam sprawia to jak się fajnie bawią koło siebie (bo ze sobą to jeszcze za mali 😅), a ta ich radość jak się widza pierwszy raz każdego dnia i biją brawo i aż piszczą 🙈😂 śmieszne są takie maluchy razem 🙈
    Mam nadzieje ze ten rok nam szybko zleci. Teraz wracamy na 6 tyg do Niemiec i później znowu 4 tyg w Polsce 🥳 a potem już powoli trzeba będzie się zacząć pakować i zamykać sprawy w Niemczech 😉 mąż już powiedział szefowi ze pracuje tylko do końca roku tak ze klamka zapadła 😁

    Ewelina_90 lubi tę wiadomość

    Synek 1.11.2019 ❤️
    53 cm i 3210g
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamaxa wrote:
    Załatwień w Polsce ja nie mam bo tam już żadnych spraw nie mam 😊 jedyne co to przymierzam się do wymeldowania bo jestem jako jedyna zameldowana w moim rodzinnym domu i trochę mam w związku z tym obawy. W 2022 muszę wyrobić sobie nowy polski dowód osobisty i myślę że wtedy się wymelduje i wyrobię sobie dowód bez meldunku.

    Na urlop nie jedziemy, z różnych względów. Ale myślimy zwiedzać okolice 😊 mieszkamy tak fajnie że w różne miejsca mamy blisko by wyskoczyć na całodniowe wycieczki. Jak tylko będzie czas i siły.

    Kochana teraz polskie dowody już są bez meldunku. Mam nowy 🙂

    A lekarka 🤕 na prawdę "wyjątkowa" 🤢

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JustBelieve cieszę się, że tak lubisz być w Polsce, miło się to czyta bo powiem Ci szczerze to całkiem normalne 😊❤️
    To jednak nasze miejsce urodzenia, ojczyzna nasza.
    My pewnie jeśli sytuacja była by w Polsce inna też byśmy tam chętnie wracali z mężem..
    Ja na milion procent gdybym miała tam jeszcze Mamę, ogólnie rodziców to bym nie chciała tu dłużej niż miesiąc być.
    Moje nastawienie wynika z tego, że rodziców właśnie już nie mam 😔 rodzeństwo jest ale każdy żyje własnym życiem, to nie to samo..
    A teściowa... Chyba nie muszę nic pisać.. 🤦‍♀️🤣
    Domu nie mamy, moj mąż ma mieć mieszkanie po Mamie, jest jednak więc mu zostawi, ale to też nie ma zbyt wielkiego znaczenia odkąd dostał pracę pod Niemcem i dobrze zarabia.
    Ciągle powtarza, że w pl tego nie będzie miał.

    Także myślę, że to nasze każdego inne podejście do PL (wyjazdu, zjazdu czy zwykłych odwiedzin) wynika z sytuacji jaką kto tam ma 🙂

    Ja powoli jak Ciocia Cierpliwa 😁 coraz mniej tam mnie ciągnie, nawet myślę nad fryzjerem tutaj.
    Choć zawsze tylko w pl i w pl, ale już ponad rok nie byłam i nie chce mi się już po porostu czekać, szczególnie, że na styk prawdopodobnie będziemy jechać na Chrzciny i itak nie zdążę do niego pójść 🤐🥴

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
  • Ewelina_90 Autorytet
    Postów: 1502 430

    Wysłany: 17 czerwca 2020, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PastelowaKredka mam pytanie bo widzę, w twojej stopce masz, że mąż Twój brał Fertilsan M.
    Ile razy dziennie się to bierze?
    To są kapsułki tak?
    W ulotce pisze, że zależnie od wagi 🤦‍♀️
    Ojj to mój będzie musiał sporo brać 🤣

    Ja oglądałam ten Orthomol czy jakoś tak ale bardzo drogi a to jest w przystępnej cenie. 😋
    Ja tam z reguły w cuda nie wierzę, ale może bym se męża trochę pofaszerowała 😁😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2020, 21:44

    Starania od 2015
    ♡A <3 2019 (ivf)
    2020 start kolejnej procedury ivf - dzień przed wizytą poz. wynik testu (ciąża naturalna) 😮❤️

    atdci09kusoye8ux.png

    3i49df9h3dp9sviw.png
‹‹ 774 775 776 777 778 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ