Staraczki z Niemiec
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiecie co... Wracałam właśnie z zakupów i przechodziłam obok kobiety z noworodkiem w wózku.. I jeszcze miesiąc temu zerkalabym na nią z zazdrością i myślała nad tym, czy kiedyś mnie też się uda znowu a tymczasem dzisiaj przeszłam obok, uśmiechnęłam się a potem sama nad sobą zastanowilam i doszłam do wniosku, że chyba ta perspektywa ivf na mnie tak wpływa, że taka jestem zrelaksowana... 😀
Ewelina_90 lubi tę wiadomość
-
Mamaxa pewnie tak, miałam tak samo jak już byłam po pierwszym terminie w kwz 😁😆 byłam już taka spokojna 😍😋
Mamaxa lubi tę wiadomość
-
Mavi ,widać jakie lekarz ma podejście mój , ja plamilam 2.5 tyg A mi nawet progesteronu nie chciała sprawdzić bo nie ma wskazań..Kazala poprostu czekać ,jedyn co zrobiła to raz w tyg wizytę miałam kontrolną .. Teraz mi dopiero witaminy wypisala jakieś jak ja poprosiłam. A Tobą odrazu się ładnie zajął lekarz. Ja niewiem poco ona swój zawód wykonuje jak jej się niechce. A ja jutro mam prenatalne 😇🙏🙏🙏🙏🙏 Jadę do kliniki i mam nadzieję że dzieciątko będzie zdrowe i przy okazji pokaże co tam pomiędzy nogami ma!!! 🙏🙏🍀🍀🤞
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Mamaxa kolejna wizytę mam za równe dwa tygodnie
mam nadzieję, że będzie serduszko już ❤️
Zanim się obejrzysz to będziesz śmigać z wózkiem jak ta pani która dzisiaj mijałaś
Stokrotka, powodzenia! Będzie git! 😇 masz już badania u tego nowego ginekologa?Mamaxa lubi tę wiadomość
-
Mavi wrote:Mamaxa kolejna wizytę mam za równe dwa tygodnie
mam nadzieję, że będzie serduszko już ❤️
Zanim się obejrzysz to będziesz śmigać z wózkiem jak ta pani która dzisiaj mijałaś
Stokrotka, powodzenia! Będzie git! 😇 masz już badania u tego nowego ginekologa?
Nie, u nowego mam dopiero w lipcu połówkowe. Nie mógł przyjąć wcześniej ze względu na rozliczanie się z kasą chorych na kwartał ,a nowy zaczyna się od lipca.. U mojego starego gin mam jedną wizytę pod koniec czerwca jeszcze ale bez usg sama kontrola szyjki. A jutro idę prywatnie do kliniki na odział badań prenatalnych, fajny nowy szpital nowy dobry sprzęt i super lekarze ale godzinę drogi odemnie więc mi za daleko na porodowke. Bywalam tam z córka jak moja lekarka podejrzewała arytmie serca. Mialam nie robić prenatalnych w tej ciąży ale po tych usg mojej doktor skusiłam się,chciała bym wiedzieć czy jest dobrze bo od mojej gin za dużo niewiem,no i liczę po cichu że maluch pokaże płeć 😊😊
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Mavi, bedzie dobrze!
Mamaxa, ja tak mialam jak poszlam na iui... bylam przekonana, ze to moj krpk do sukcesu...
Bo do ivf to szlam zeby nie pluc sobie w brode, ze nie sprobowalam wszystkiego, ale bylam 100% pewna, ze sie nie uda...
A pierwsze wizyty w klinice to w ogole byly dla mnie mega motywujace, czułam, ze to juz krok przed sukcesem... a spędziłam tam 3 lata🙈
Ale zobaczysz bedzie dobrze! Za chwile bedziesz nam tutaj pisala o mdlosciach
Stokrotka, kciuki za badania!Stokrotka027 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyCiężko to wytłumaczyc ale to nawet nie chodzi o to, że wychodzę z założenia, że się uda... Cały czas myślę że zrobimy maksymalna liczbę podejść jaka się da i albo się uda albo tak miało być bo przecież więcej już zrobić nie mogę. Ale no naprawdę mi głowa odpoczywa...
Choć jeszcze dwa tygodnie temu gdy rozmawiałam z koleżanką to strasznie mnie dobijała perspektywa ivf a teraz już inaczej do tego podchodzę. Do każdej decyzji trzeba chyba dojrzeć 😁 -
Mamaxa, ale ja wiem o co ci chodzi
ja z tego powodu podchodze do ivf a nie probuje naturalnie... bo mimo, ze to ivf i tez stres pewnego rodzaju, to jednoczesnie takie poczucie, ze robi sie najwiecej co zrobic mozna i to daje pewnego rodzaju spokoj, ze teraz jak sie nie uda, juz nic wiecej sie nie zrobi, a przy stymulacjach itp to ma czlowiek wrazenie, ze niby cos sie robi, ale jednak stoi sie w miejscu...
Przynajmniej ja to tak odczuwalam...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Mamaxa wrote:Cierpliwa, jak mąż po wizycie w klinice? 😉
Opowiadal jak bylo (bylysmy z nim, ale nie moglysmy niestety wejsc, spacerowalysmy deptakiem) i co chwile dumny zerkal na plaster w miejscy wklucia😂
Termin na badanie nasienia ma w dzien wizyty naszej, tylko niespelna 2h wczesniej...
On ogolnie byl na nie dla kliniki, bo nie chcial, zebym ja jeszcze raz to wszystko przechodzila, myslal, ze ja tez bym nie chciala, ale teraz widac, ze sie bardzo na to cieszy...
On chcial drugie, ale tak, zebym ja stresu nie przechodzila...
Ostatnio pytal Mii czy chce siostrzyczke, czy braciszka😂😂😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyTo super, że tak fajnie wszystko 😁
Moj mąż tez co chwilę pyta Maxia czy chce brata czy siostrę a on odpowiada: mówiłem że nie chce w ogole!!!
Potem mąż mówi do mnie, czy słyszałam... Na co ja odpowiadam, że królową w naszym domu jestem ja i ja decyduje 😁😁😂😂 -
Mamaxa😂😂😂 u nas Mia na szczescie jeszcze nic na ten temat nie odpowiada...
Za to odkad w sobote miala do dyspozycji 10 miesieczne blizniaczki, to teraz chodzi i wszedzie pokazuje gdzie jest dzidzia(ksiazeczki, zdjecia, tv), albo co jakis czas pyta "a gdzie jest dzidzia"😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Cześć dziewczyny, chwilę mnie nie było, miałam pogrzeb babci w Polsce, kompletnie mnie to rozwaliło i nie miałam głowy do niczego. Na dodatek kwz w Offenbach kompletnie mnie zawiodło. Nikt do mnie nie zadzwonił w umówionym terminie. Po pół h czekania sama zadzwoniłam i kazali jeszcze chwilę czekać. I tak czekałam do następnego dnia. Pani nie umiała mi wyjaśnić dlaczego tak się stało, miała oddzwonić z informacją po 14. Ale także nic. Krótko przed 20 dzwoni nagle lekarz, że miał ze mną rozmawiać. Tak, ale wczoraj nie dzisiaj.. Byłam w aucie w drodze do pl na pogrzeb więc przełożył 'wizytę' na wtorek lub środę koło 11. Nie mógł się dokładnie określić, ale ok. I jest środa, godzina prawie 12 i nic. Takze totalnie niepoważne. I sam lekarz z tych raczej mało przyjemnych. Starał się tak mówić, żebym go jak najmniej rozumiała 🤪 jeszcze nigdy się z czymś takim nie spotkałam. Więc chyba się przeproszę z Darmstadt..
Ma z Was ktoś taka sytuację, że mąż jest ubezpieczony prywatnie?Starania od 01.2019
Wiek 34 lata
-
nick nieaktualnyKucze Pastelowa współczuję. No co za ludzie. Nie znoszę gdy ludzie marnują mój czas! A w Darmstadt zrobiłaś sobie już też termin?
Przykro mi z powodu śmierci babci!
Moj mąż był dzisiaj na badaniu nasienia. Jak ja się cieszę, że już po, mogę znowu spać chwilę spokojnie 😂😂 -
Pastelowa ja nadal polecam kwz Darmstadt, szczególnie Dr. Weber 🙂
Przykro z powodu Babci 😥
Mamaxa czemu niespokojnie spalas, dopóki mąż nie poszedł na badania? 😋
Myślisz sobie eeehhh najgorsze z głowy? 😜😊
Z mężem już spokój, więcej marudzić nie będzie.
Teraz z górki? 😁 -
nick nieaktualnyEwelina_90 wrote:
Mamaxa czemu niespokojnie spalas, dopóki mąż nie poszedł na badania? 😋
Myślisz sobie eeehhh najgorsze z głowy? 😜😊
Z mężem już spokój, więcej marudzić nie będzie.
Teraz z górki? 😁
Wrócił, patrzy w kalendarz i mowi: a to co? Ja znowu muszę do lekarza?! 22 czerwca ma termin u androloga a 29 mamy znowu razem w klinice. Ile on się przy tym ogada ale na szczęście robi wszystko 😁😁 więc już to gadanie jestem nawet w stanie zniesc.Ewelina_90 lubi tę wiadomość
-
Pastelova, mega slabo🙄 juz same te telefoniczne wizyty to jest smiech na sali, a jeszcze takie podejacie, to juz porazja na maxa!
Mamaxa, dobrze, se juz masz z glowy! Twoj maz ma androloga w basza rocznice slubu😅
A co najlepsze, nam tez proponowali termin w klinice na 29 czerwca w pierwszej kolejnosci😂😂😂
Moj ma badanie nasienia w dzien naszej wizyty, tyle, ze 2h wczesniej, więc nie da rady sie wykrecic😂Mamaxa lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mój mąż tez marudził ze go wiecznie wysyłam do androloga, urologa czy na spermiogramm. Chodził, ale ile się nagadał przy tym 🤦🏼♀️
Dziewczyny help! Jak nie zwariować przez te 9 miesięcy? Jak się nie martwić każdym ukłuciem brzucha? Tak jak przy staraniach nie dało się wyluzować, bo ciagle gdzieś dziecko z tylu głowy siedziało, tak tutaj ciagle się martwię czy wszystko będzie ok 😢