Staraczki z rocznika '90 vol.2
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wiem, mam zadzwonić jutro po 12 bo w piątek nie było asystentki ginekologa a do niej mają się zgłaszać ciężarne. Jeszcze naczytałam sìę o progesteronie i może powinnam dla spokoju zrobić, sama nie wiem. A Ty Marcowa coś przed wizytą robiłaś?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2018, 16:36
Hashimoto, Letrox -
Hej dziewczyny
Abi dobrze, że Twoja wizyta była udana, z tego co czytam to lekarz ładnie sie Wami zajmuje. Jak leki zaczną działać to już z górki
Taka_babka to chyba będzie Wasz cykl!! Optymistycznie to wygląda
Ja dalej słabo się czuję, mam mdłości, na chwile ustało, ale znowu wróciły, ale ja sie tam ciesze, że coś sie dzieje
Wiruski ? proszę bardzo ########&&&&&&&&
Enka ja na własną rękę nie robiłam żadnych badań, zadzwoniłam, żeby się umówić i zapytałam czy coś trzeba zrobić to powiedział, że tylko raz bete i nic wiecej. na pierwszej wizycie dostałam zlecenie na masę badań, ale to normalka. Z betą jak chcesz, ja nie chciałam sprawdzać żadnych przyrostów. Jak widze komentarze dziewczyn, które się pytają czy dobrze przyrasta, mimo ze wyliczyły iz w normie to wydaje mi się, ze też bym schizowała. Niby w normie a pytania się pojawiają czy nie za szybko rośnie czy nie za wolno. Nie chciałam się denerwować.
-
Dziękuję dziewczyny za pocieszne słowa. Działaliśmy i wczoraj i dziś. Boli mnie prawy jajnik tam gdzie niby owulacja miała być. Ciekawe czy peknal pęcherzyk. Nie chcę się nastawiać w żaden sposób bo już tyle razy się rozczarowałam że każdy kolejny negawty boli jeszcze bardziej.9 cs
cykl 32 dni
Letrox, Bromergon , ovarin, kwas foliowy metylowany, ovitrelle
Polip, mięśniak
Homocysteina za wysoka
Mąż- morfologia 4% fertilman plus, maca, wit C -
Wychodze wlasnie z monitoringu i oto co lekarz zobaczyl: endometrium lepiej 6,7 pecherzyk na peknieciu 30 mm ma. Duzy ale lekarz powiedzial ze nie mq za duzych pecherzykow. Zalecenia kazal dzis serduszkowac brac estrofem 3 razy dziennie ale nie wiem czy estrofem nie zablokuje mi owulacji *
-
Cześć dziewczynki.
O proszę to jednak urosło endo Nie zakładaj z góry że zablokuje owulację A lekarz nie jasnowidz i nie wie czy nadejdzie @, powiedział zapobiegawczo U mnie za to dopiero kilka dni nowego cyklu a na wykresie góry i doliny... Ja te 2 cykle daje na luz... Ogólnie dopiero 2 dawki metforminy wzięłam ale rzeczywiście nie mam apetytu. Wczoraj na chrzcinach zjadłam tylko troszkę i to na siłę żeby nie było że nie jjem a dzisiaj wstałam i nie byłam w ogóle głodna. Musze sobie zakupy zrobić i warzywa kupić na parze robić do pracy bo jeść coś trzeba.Te 2 cykle do września postaram się przeżyć na spokojnie, w końcu jeśli teraz się nie uda to dostaniemy coś na stymulację... -
Abi to tylko na plus jak brak apetytu. Masz dwa w jednym pomoze Ci zajsc w ciaze i przy okazji poprawic troche figure. Mi by sie przydalo cos na brak apetytu a w szczegolnosci na slodkie. Bo jestem lasuchem na slodycze.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2018, 09:05
-
O Rubi ja też mam z tym problem, słodycze to jest coś bez czego nie umiem żyć, niestety teraz w ciąży bardzo mocno się ograniczam, jedynie gorzka czekolada i trochę lodów. No i czasem jak najdzie ogromna ochota to kupie jakieś cukierki czekoladowe. Jest ciężko... a najlepiej jak postanawiam zrobić coś słodkiego, zdrowego sama to w jeden dzień zjem porcje na tydzien, eh...
-
Rubii bardzo ładnie Ci się poprawiło endometrium w ciągu tych kilku dni! Jeśli ma zaskoczyć to na pewno wczorajsze przytulanie wystarczy, tym bardziej z żelem
Abi a przed lekami byłaś ciągle głodna? Pewnie zaraz Ci waga poleci Rubii, najgorzej jest odstawić słodycze a potem już tak ich nie brakuje Ja uwielbiam słodkości a tak się zaparłam, że praktycznie ich nie jem, jestem z siebie dumna
Marcowa dziękuję :* Zrobiłam dzisiaj rano betę a progesteron odpuściłem. Wyczytałam, że jego sprawdzanie nie ma uzasadnienia medycznego. Robi się go dopiero jak się coś tfu tfu niepokojącego zaczyna dziać albo ma się historię poronieniową.
Hashimoto, Letrox -
Raczej jadłam regularne posiłki, przeważnie na noc się zajadałam Dzisiaj po 7 zjadłam jogurt i do tej pory nic, ale czas coś wmusić. Raczej do osób przy kości nie należałam. Teraz przez rok mi się przytyło (10kg!) ale obwiniam o to zmianę pracy na siedzącą, zmianę godzin obiadowych, bo wcześniej jadłam w godzinach 13-15:30 a teraz jadam późno 16:30-17:30. Więc nie obrażę się jeśli wrócę do tamtej wagi, ale cel jest troszkę inny hehe
Ja tam myślę że Rubii też zaskoczy w tym cyklu