Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, dawno się tu nie odzywam ale się odezwę w sprawie testów
Wykrywalność 6dpo to raczej bzdura. Myślę że jest mały procent dziewczyn, u których do zagnieżdżenia dochodzi 4dpo wiec 6dpo może być niziutka beta, ale to rzadkie! Najczęściej do zagnieżdżenia dochodzi między 6 a 12 dpo, beta wzrasta dobę do dwóch po, dlatego same widzicie. Nie ma co się nastawiać że nic z tego 11dpo bo może dopiero dochodzi albo wczoraj doszło do zagnieżdżenia i hcg nie zdążyła się wytworzyć?
Wytrwałości i cierpliwości dla wszystkich!
Ja jestem w szpitalu, nad ranem miałam atak kolki nerkowej. Koszmarny ból. Plus z sytuacji taki, że miałam dziś usg i widziałam pęcherzyk, a w nim zalążek zarodka za trochę ponad tydzień mam wizytę u swojej gin i mam nadzieję że będzie serduszko ...Letitbe, PLPaulina, Marta..a lubią tę wiadomość
-
Poczekalnia wrote:Dziewczyny nie testowałam dziś. Wczoraj przytulaliśmy się z mężem i bardzo mnie to zdziwilo ale po tym mialam mocno zabarwiony sluz jakby plamienie, wiec postanowilam, że nic nie testuje. Ale dzis juz znow plamienia nie mam. Aż dziwne....
Co do tanich testów to polecam paskowe. Kasetowe po około 3 zł/sztuka są DO BANI. Zawsze po kilku minutach pokazują pozytyw. Jak ktoś mocno napalony to może sobie wmówić że szybciej był ten pozytyw. Paskowe mogą leżeć i nic nie widać.
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Pilik ja czekam na te Twoje usg chyba bardziej niż Ty
pilik lubi tę wiadomość
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Moja grupo wsparcia, udało mi się nie zatestować z rana korzystam z Twojej rady Tym-janek, rano nie zrobiłam, to kolejna próba charakteru jutro rano.
Paulina, w sumie II faza powinna trwać 14 dni, więc może warto żebyś zrobiła test tego 14 dnia, albo jutro betę?
lolla, może jesteś osobą, której testy cały czas wykrywają LH? Działajcie, a jak kreska zblednie to będzie znak, że już po
Nalia, już mnie tutaj dziewczyny doedukowały, że nie ma nic bardziej mylnego jak testy ovu. U każdej działają inaczej.
Pilik czekamy na fotę!
I tak w ogóle, co ze zmianą czasu a temperaturą? Ja zmierzyłam dzisiaj o 6:30, więc teoretycznie dla czasu letniego o 7:30. I postaram się utrzymać tylko półgodzinne przesunięcie do końca cyklu, a wy? (standardowo mierzyłam o 6:50-7:00)
karakorum, tym_janek lubią tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja przestałam mierzyć po pozytywie żeby sobie stresu nie dodawać.
Zdjęcia nie będzie bo w szpitalu mi nic nie dadzą... w przyszłym tygodniu będę miała wizytę to na pewno dostanę zdjęcie . Mam nadzieje że te wszystkie leki teraz nie zaszkodzą już mam stres przez to. Biorę niby to co można - paracetamol i nospe ale w uderzeniowych dawkach... do tego mam mieć jutro usg z kontrastem i też się tego boje... -
karakorum wrote:Pilik
Dziewczyny, przez cały okres starań nie widziałam śluzu rozciągliwego, ale nareszcie się pojawił! Wczoraj, w 22 tygodniu ciąży...
Trochę po fakcie
Pilik będzie dobrze, wszystko będzie dobrze. Bądź dobrej myśli
Co do testów owulacyjnych to mnie zawodzą i wolę z nich nie korzystać, choć mam zapas i chyba w tym cyklu je zużyję ale bez jakichś dogłębnych analiz.
Ja mam szczęście, że jestem na początku cyklu, więc zwyczajnie mierzę temperaturę godzinę później. U mnie jest takie przełożenie, że pół godziny to 0.1 skoku lub obniżki. Dzięki temu łatwo mi sterować temperaturą przy obsuwach czasowych.'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Ja spotkałam się z opinią ginekologa, że testy owulacyjne są zawodne nawet u 50% kobiet, bo opierają się na poziomie LH w moczu a nie w krwi, a stężenie tego hormonu w moczu może być bardzo różne i nie zawsze adekwatne do realnego stężenia w organizmie ogółem.
Ja zrobiłam testy z ciekawości, ale po 3 stwierdziłam, że bez sensu i wolę mierzyć temperaturę po prostu.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny co tam słychać?
Co u frelci?? mam nadzieję ze wszystko ok.
Nalia ja miałam identyczną sytuację zrobiłam test 10dpo był biały zostawilam go w lazience zalamana ppszlam zrobić sobie herbate. Wracam do wc zeby go wurzucic zeby maz nie darl sie ze znowu sie nakrecam patrzę a tu blada kreska taka jak u ciebie;) dwa dni później na Nowym teście była już wyrazna i od razu po "nasikaniu" także jestem dobrej myśli! -
PLPaulina wrote:Oczekuję na @.
Wczoraj pojawiły się u mnie bóle brzucha.. I wieczorem przy szyjce zauważyłam lekko różowy śluz.. Więc koniec złudzeń..
Paulina współczuję
Ja się jeszcze łudzę, wykres wygląda dobrze, temp. ok. Jajnik boli, podbrzusze mam napięte, czuję to szczególnie jak korzystam z toalety. Ale czuję, że trochę już szykuje się na @ no ale to i tak daje mi złudne nadzieję bo przecież się jej termin zbliża więc mogę się tak czuć.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyCoś wewnętrznie wiara mnie opuściła.. Mam ogólnie objawy jak na @, oprócz bólu sutków.. bo utrzymuję się nadal a powinno już odpuścić..
Zawsze póki nie ma @ to wszystko się może zdarzyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października 2017, 07:15
Marta..a lubi tę wiadomość
-
ja się tylko w moim przypadku zaczęłam zastanawiać czy nie zrobi testu wcześnie, ale z drugiej strony jak będzie negatywny to i tak i tak aż nie przyjdzie okres będę mieć nadzieję, wiec chyba bez sensu co? 15dpo chyba będzie musiał być wiarygodny prawda?6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMarta..a wrote:ja się tylko w moim przypadku zaczęłam zastanawiać czy nie zrobi testu wcześnie, ale z drugiej strony jak będzie negatywny to i tak i tak aż nie przyjdzie okres będę mieć nadzieję, wiec chyba bez sensu co? 15dpo chyba będzie musiał być wiarygodny prawda?
-
tym_janek wrote:Ja spotkałam się z opinią ginekologa, że testy owulacyjne są zawodne nawet u 50% kobiet, bo opierają się na poziomie LH w moczu a nie w krwi, a stężenie tego hormonu w moczu może być bardzo różne i nie zawsze adekwatne do realnego stężenia w organizmie ogółem.
Ja zrobiłam testy z ciekawości, ale po 3 stwierdziłam, że bez sensu i wolę mierzyć temperaturę po prostu.
Jest dokładnie tak, jak mówisz. Monitoring potwierdza owu a testy nic- mnóstwo jest takich przypadków.
Paulina bądź dobrej myśli- to dopiero pierwszy cykl, w którym miałaś szanse na pozytywny test tak naprawdę. Mało komu w pierwszym cyklu się udaje najgorszy czas teraz jak już wiesz, że będzie @ tylko nie idzie. Mam tak co miesiąc od 8 dpo...
Marta jeżeli już musisz i Ciebie to uspokoi, to jutro zatestuj- to będzie 12 dpo... może już coś wyjść choć nie na sto procent. Wiadomo, że najlepiej 14dpo a i tak czasem się zdarza, że testy później wychodzą.'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Ogólnie nie jestem już dobrej myśli..
Chcę teraz odpuścić. Zero sprawdzania, zero myślenia... Totalna olewka..
I super! Na pewno dobrze Ci to zrobi :*'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart