X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika 91
Odpowiedz

Staraczki z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 4 listopada 2017, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lollla, to zaszalalas z tym owulacyjnym :D Co cie w ogole podkusilo dziewczyno? :p

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 4 listopada 2017, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałyście kiedyś takie absurdalne uczucie, że jesteście strasznie głodne, mimo że niedawno jadłyście i ten głód nie ma racji bytu? I jak juz stwierdzicie "ok, skoro taka jestem glodna to cos zjem" i juz po pierwszym kesie zalujecie tej decyzji bo nagle do was dociera ze zdwojona sila, ze wcale glodne nie byliscie? Nie wiem czy wiecie co mam na mysli? Meczy mnie takie uczucie juz drugi dzien.

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 4 listopada 2017, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kruszynka91 wrote:
    Ja mam dzisiaj 13dc, wczoraj robiłam owulacyjny i wyszła blada kreska. Chyba dzisiaj mam owulacje w związku z tym , ale nic nie czuje oprócz tego że mam dobry chumor i wysprzatalam cały dom, nawet okna umylam ;)
    Dobre... Umyte okna objawem owulacji :D
    Z tego co wiem to slaba kreska raczej występuje w dni płodne gdy już hormon LH jest lekko podwyzszony ale dopiero ciemna kreska wskakuje skok hormonu. Oczywiście wszystkie wiemy, że w praktyce te testy wychodzą inaczej :/

    tym_janek lubi tę wiadomość

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 4 listopada 2017, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tym_janek wrote:
    Miałyście kiedyś takie absurdalne uczucie, że jesteście strasznie głodne, mimo że niedawno jadłyście i ten głód nie ma racji bytu? I jak juz stwierdzicie "ok, skoro taka jestem glodna to cos zjem" i juz po pierwszym kesie zalujecie tej decyzji bo nagle do was dociera ze zdwojona sila, ze wcale glodne nie byliscie? Nie wiem czy wiecie co mam na mysli? Meczy mnie takie uczucie juz drugi dzien.

    Mnie męczy zazwyczaj to, że po obiedzie mam skok cukru i mimo że jestem najedzona, to mam ochotę się czymś dopchać. Ewentualnie zdarzają się sytuacje kiedy mam ochotę na coś (często kalorycznego) i zacznę to jeść a poten zdaję sobie sprawę, że wcale mi to nie smakuje i żałuję zjedzonych kalorii :D

    Chociaż... W niedzielę miałam podobną sytuację do Twojej. Byłam najedzona po obiedzie i mąż namówił mnie na pół pączka i w momencie kiedy mi go nałożył na talerz, a byliśmy "w gościach", skumałam, że już wcale go nie chcę.. ale asertywność to moja słaba strona i go zjadłam :(

    tym_janek, lollla7 lubią tę wiadomość

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • lollla7 Autorytet
    Postów: 277 172

    Wysłany: 5 listopada 2017, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    Mnie męczy zazwyczaj to, że po obiedzie mam skok cukru i mimo że jestem najedzona, to mam ochotę się czymś dopchać. Ewentualnie zdarzają się sytuacje kiedy mam ochotę na coś (często kalorycznego) i zacznę to jeść a poten zdaję sobie sprawę, że wcale mi to nie smakuje i żałuję zjedzonych kalorii :D

    Chociaż... W niedzielę miałam podobną sytuację do Twojej. Byłam najedzona po obiedzie i mąż namówił mnie na pół pączka i w momencie kiedy mi go nałożył na talerz, a byliśmy "w gościach", skumałam, że już wcale go nie chcę.. ale asertywność to moja słaba strona i go zjadłam :(

    Mam identycznie, najpierw mnie kusi, potem zdaje sobie sprawę ze wcale to nie jest dobre, a pozniej zaluje ze zjadlam pomimo to <crylol> to chyba nasza kobieca logika :D
    No cos podkusilo, cos tam mnie na dole w brzuchu boli i oczywiscie jiz wmawiam sobie ze to nie takie bóle jal na okres, ze to zupelnie inny bol.... we wtorek mąż ma urodziny, bylby piekny prezent.... no ale juz spokoj, cierpliwie czekam i juz nietestuje. Bo wiadomo ze im bardziej czlowiek sie nakreca tym bardziej bedzie bolec :)

    tym_janek lubi tę wiadomość

    Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
    Czekamy na naszą królewnę :)
    ckaiskjodu7g6dj5.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 5 listopada 2017, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny, musiałam się ulotnić na kilka dni, bo niestety zrobienie testu wcześniej żeby już się nie nastawać na pozytywne zakończenie wcale mi nie pomogło. No i się załamałam. Jeszcze męża ze mną nie było więc w ogóle masakra.

    Wracam już po okresie, chyba najkrótszym w moim życiu. Zaczął się koło 21 w środę i skończył w nocy z piątku na sobotę. Więc w sumie trwał 2 pełne dni. W sumie wczoraj zaznaczyłam plamienie ale nawet tego nie było cały dzień, dopiero pod wieczór parę kropelek.

    Mąż ma się umówić na piątek na badanie nasienia ja 20.11 mam wizytę u innego lekarza. No i cóż.. nie mam pomysłu na ten cykl oprócz mierzenia temperatury, testów owulacyjnych i wiesiołka. Zastanawiałam się na tym żelem ale w tamtym cyklu miałam tyle śluzu, że nie wiem czy to ma sens. Może być tak że mój śluz mimo że w dużej ilości utrudnia i warto zainwestować? Bo nawet nie wiem jak jeszcze naturze pomóc?

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 5 listopada 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a nie wiem co ci doradzic w zakresie "pomagania naturze". Moze tak byc, ze wyniki Twojego meza wiele wyjasnia i bedzie wiadomo w ktora strone isc dalej. A co do sluzu to za duzo nigdy nie zaszkodzi, problem jak jest za malo, wiec moze warto sprobowac z tym zelem?

    Ja z kolei zglupialam dzisiaj, tempka mi dosc gwaltownie spadla dzisiaj a @ nie ma. Nie wiem co myslec. Jakbym miala dostac @ z odstawienia lekow to byloby to dzis, bo z odstawienia jest 3-4 dni po odstawieniu tabletek. Mialam plan isc jutro na bete i teraz w sumie bie jestem pewna czy to ma sens.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2017, 15:09

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 5 listopada 2017, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta ten żel jest spoko, jak ma się problem z nawilżeniem, ale ja używam go tylko gdy naprawdę potrzebujemy i to odrobinkę a w płodne dni to już wcale. Niestety jeden cykl używaliśmy go bardzo dużo i skończyło się infekcją. Jednak skoro żel ułatwia przeżycie plemnikom to i wszelkim innym ustrojstwom także, bo zmienia zwyczajnie pH na zasadowe, przyjazne nasieniu. Jeżeli uważasz, że jest Ci koniecznie potrzebny to spoko, ale ja tam ponownie nie kupię, bo u mnie brak śluzu był spowodowany hormonami. Hormony są już spoko, więc i żel niepotrzebny

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2017, 16:30

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 5 listopada 2017, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki dziewczyny, chyba zmówię, może nie zaszkodzi. Chociaż nie czuję żeby mi go brakowało ale jak może pomóc to czemu nie, cały cykl tamten posiłkowałam się wkładkami bo bez nich na pewno miałabym problem chociażby z pęcherzem :)

    tym_janek mi jak temperatura teraz spadła, to dostałam okres dopiero koło 21 wieczorem. Oby tak u Ciebie nie było. Ja aż nie wierzyłam, że mogła spać o pół stopnia no a jednak :)

    Letitbe, tym_janek lubią tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 5 listopada 2017, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta jak potrzebujesz to zamawiaj :)
    Wyjaśnisz mi o co chodzi z tymi wkładkami i pęcherzem? Masz problem jak ich nie uzywasz?

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • lollla7 Autorytet
    Postów: 277 172

    Wysłany: 5 listopada 2017, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja powoli spisuję ten cykl na straty, temp spadła czuję, w koszyku na allegro czekają termometr i wiesiołek... czeka mnie lektura odnosnie mierzenia, bo Wy tutaj niezle obeznane a ja całkiem zielona, nawet nie potrafię Wam poradzić, czuję tylko u siebie wzrost i spadek... od tego cyklu zaczynam prowadzic tutaj wykres :)

    tym_janek lubi tę wiadomość

    Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
    Czekamy na naszą królewnę :)
    ckaiskjodu7g6dj5.png
  • MartitaS Autorytet
    Postów: 473 345

    Wysłany: 5 listopada 2017, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lollla7 wrote:
    ja powoli spisuję ten cykl na straty, temp spadła czuję, w koszyku na allegro czekają termometr i wiesiołek... czeka mnie lektura odnosnie mierzenia, bo Wy tutaj niezle obeznane a ja całkiem zielona, nawet nie potrafię Wam poradzić, czuję tylko u siebie wzrost i spadek... od tego cyklu zaczynam prowadzic tutaj wykres :)

    Ja jestem 1wszy cykl na ovuf i też tak po omacku, nie wiem kiedy może a kiedy powinna spaść czy wzrosnąć :) obserwuje, czytam i powoli coś tam dochodzi :)

    15.07.2020 ❤️ 37+0 ❤️ 2750g ❤️ 53cm ❤️ G ❤️
    16.02.2023 ❤️ 40+2 ❤️ 3740g ❤️ 56cm ❤️ Z ❤️
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 5 listopada 2017, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe chodzi mi o to, ze miałam bardzo dużo śluzu w tym miesiącu, więc cały czas miałam "mokro" wkładki mnie ratowały bo mam wrażliwy pęcherz i jak usiądę na zimnym to potem bez furaginy się nie obejdzie. Stąd mówię, że cały cykl musiałam używać wkładek. tak to tylko podczas owulacji. To chyba sprawka wiesiołka :)

    lolla ja nauczyłam się mierzenia temperatury na naukach przedmałżeńskich w kościele :P musieliśmy kupić takie ćwiczenia żeby móc naturalnie planować rodzinę :P termometr polecam podejść do apteki i kupić chyba nie ma sensu zamawiać bo kosztuje około 8-15zł microfile elektroniczny. Ja go kupiłam najpierw przez przypadek jak chciałam kupić zwykły termometr do mieszkania żeby zmierzyć czy nie mam temperatury, później kupiłam drugi już tylko na mój użytek :)

    lollla7 lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • lollla7 Autorytet
    Postów: 277 172

    Wysłany: 5 listopada 2017, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wow, super nauki :D ja swoje wspominam tez bardzo dobrze pomijajac wlasnie te zajęcia na temat planowania rodziny gdzie Pani 65+ opowiadala o rozmnazaniu i pokazywala malutkiego 5cm plastikowego człowieczka i mowila do grupy „to jest taki czlowieczek ktory powstaje w z milosci i ten czlowieczek to, czlowieczek tamto, teraz puszcze po sali tego czlowieczka zebyscie mogli dokladnie obejrzec tego czlowiczka, czy wszyscy juz widzieli czlowieczka? do kogo czlowieczek nie dotarl? „ takze taaaaak :D a drugim tematem tej pani zaraz po czlowieczku byly podpaski z ekobawelny wielokrotnego uzytku :p

    tym_janek lubi tę wiadomość

    Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
    Czekamy na naszą królewnę :)
    ckaiskjodu7g6dj5.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 5 listopada 2017, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lollla7 wrote:
    czy wszyscy juz widzieli czlowieczka? do kogo czlowieczek nie dotarl? „
    <3

    Uśmiałam się :D

    A @ jak nie było tak nie ma, zobaczymy jutro. Jak myślicie, warto jednak się przejść na ta betę jutro lub we wtorek czy bez sensu?

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • lollla7 Autorytet
    Postów: 277 172

    Wysłany: 6 listopada 2017, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym_janek jak to głosi tytuł jednego z wątków na ovu "dopóki okresu nie ma, jest nadzieja" :) ja bym poszła

    tym_janek lubi tę wiadomość

    Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
    Czekamy na naszą królewnę :)
    ckaiskjodu7g6dj5.png
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 6 listopada 2017, 01:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tym_janek ja pewnie bym nie poszła z lenistwa ale ciekawość by mnie męczyła :)

    Lollla o masakra, podpaski z eko bawełny? Szok!
    U nas nauki były z księdzem, który miał dość patriarchalne poglądy i twierdził, że jeżeli chcemy by małżeństwo było trwałe to mężczyzna musi żonie przynosić regularnie "wiecheć" i nie wie czemu tak jak, ale tak jest i już. Mieliśmy jedno spotkanie z kobietą od planowania rodziny i oczywiście antykoncepcja hormonalna to zło, pewny nowotwór itp

    Marta no tak właśnie myślałam, że o to chodziło ale zawsze mnie to nurtuje jak łatwo kobiety łapią problemy z pęcherzem. W sensie, ja nigdy w życiu nie mialam żadnego zapalenia pęcherza i uparcie twierdziłam, że zapalenia to można dostać od bakterii, które mogą się dostać od np.współżycia (bakterie się przenoszą do pęcherza) lub od małej ilości spożywanych płynów, bo się zastój w pęcherzu robi więc sprzyja rozwojowi bakterii. Jakoś tak zawsze jak znajoma mi mówiła, że pęcherz ją będzie bolal, bo ma stringi na tyłku, to myślałam że zwyczajnie pitoli ale to coraz częściej tu gdzieś wczytuję, że to faktycznie może być od zimna, wilgoci itp

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • Kruszynka91 Autorytet
    Postów: 511 558

    Wysłany: 6 listopada 2017, 06:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    Tym_janek ja pewnie bym nie poszła z lenistwa ale ciekawość by mnie męczyła :)

    Lollla o masakra, podpaski z eko bawełny? Szok!
    U nas nauki były z księdzem, który miał dość patriarchalne poglądy i twierdził, że jeżeli chcemy by małżeństwo było trwałe to mężczyzna musi żonie przynosić regularnie "wiecheć" i nie wie czemu tak jak, ale tak jest i już.
    Co za wiechec? Chodzi o penisa czy pensje? ;) hehe

    Letitbe lubi tę wiadomość

    km5sroeqzvrm7hel.png

    28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm

    1.04 - 2260g
    4.03 - 1600g
    19.12 - 320g
    03.09.18 - pozytywny test!
    Beta 05.09.18: 462
    14 cykli starań
    Hashimoto - euthyrox 100
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 6 listopada 2017, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie no u nas też mówiła źle o każdej innej metodzie antykoncepcji. Natomiast jeżeli chodzi o mierzenie temperatury, kiedy jest owulcja, dni płodne i nieplodne to fajnie to przedstawiła i kazała i mi opisywać wykres i mężowi:) w ogóle to tłumaczyli to tak że korzystając z tej metody malzenstwo będzie trwalsze bo musza się wzajemnie szanować, a nie jest się na zawołanie męża np. bo jak nie chcemy dzidziusia to trzeba się powstrzymac;p i jeszcze podobał mi się fragment że musi być nastrój i zacytuję "jak kobiecie przeszkadza nie zasłonięte okno na 10 piętrze, to mąż ma to okno zasłonić nie ważne że nic przez to okno z zewnątrz nie widać "

    A pęcherz mam delikatny od małego dlatego furagine mam zawsze w domu albo że sobą w podróży.

    Bym zapomniała, właśnie w tych ćwiczeniach z nauk jest napisane że jeżeli wyższa temperatura będzie się utrzymywać 21 dni to jest to na 100% ciąża :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2017, 07:17

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 6 listopada 2017, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kruszynka91 wrote:
    Co za wiechec? Chodzi o penisa czy pensje? ;) hehe

    Hahahahaha chodzi o kwiatka :D

    Marta ale wam się mądra kobieta trafiła, u nas dosłownie przedszkolanka i jedyne co nam opisywała to badanie śluzu i ogólną metodę kalendarzykową. Nic o ptc nie wspominała

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
‹‹ 127 128 129 130 131 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ