Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
tym_janek wrote:A to w aptece sid kupuje czy u zielarza czy jak?
tym_janek lubi tę wiadomość
'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
Poczekalnia wrote:Najważniejsze to trafić na dobrego lekarza i jemu zaufać, ale prawda jest taka , że ciężko to zrealizować, bo na NFZ to cud !!!! A z kolei prywatnie to sory, ale ja ostatnio z mężem liczyłam i już ze 3 tys zł wydaliśmy...... jeszcze bez żadnych efektów! TZN te prywatne wizyty coś tam dają, ale kurcze jakim kosztem. Żebym żyła na pieniądzach to bym się tym nie przejmowała, ale jednak tak nie jest.....
Ja tez sie lecze prywatnie i dla wlasnego spokoju wole nawet nie liczyc ile juz wydalam na wizyty, leki i badania...
A ten termin na luty to tez prywatnie. Jakiś dramat po prostu.
Wybaczcie dziewczyny literówki, ale dziś na telefonie piszę, a chyba moje palce są za grube na tą klawiaturę :p👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
nick nieaktualny
-
O godz 2 to za wcześnie wg mnie, ja bym wybrała tą temp o 5, tym bardziej jeśli zawsze mierzysz o 5. Dlaczego w ogóle mierzylas o 2 w nocy?
28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm
1.04 - 2260g
4.03 - 1600g
19.12 - 320g
03.09.18 - pozytywny test!
Beta 05.09.18: 462
14 cykli starań
Hashimoto - euthyrox 100 -
Dokładnie lepiej wybierz tę godzinę, o której zazwyczaj mierzysz temperaturę. U mnie w sumie nawet 15 minut różnicy wpływa na wynik'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualnyogólnie coś ostatnio spać nie mogę.
Mąż i piesek mieli mnie gdzieś poszłam spać dalej.
I się tak zastanawiałam czy takie wstanie o 2 w nocy nie zaburza tej temp z rana.
No to zaznaczam te o 5 rano. - to moja normalna godzina pomiarów.
I tu by wychodziło, że owu jednak u mnie była.
Od wczoraj wieczora ból sutków jakby druga faza cyklu się zaczęła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2017, 10:44
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczynki, jestem tu nowa chociaż często was odwiedzałam by poczytać. Postanowiłam założyć konto w ovu i poradzić się w kilku kwestiach, na pewno wasza wiedza jest dużo obszerniejsza niż moja
Więc przechodzę do mojej sytuacji
Kochamy się oczywiście bez zabezpieczenia,
i w tym miesiącu mam pewność że było to w dni płodne (bardzo dobrze weryfikuje ten stan, już nie będę się rozdrabniać na śluzy itp)
Dziś jest mój 22dc i... strasznie dziwnie się czuje... wiem, że coś może być na rzeczy bo rok temu dokładnie też w listopadzie straciłam dziecko i pamiętam jakie mniej więcej miałam objawy. Mniej więcej ponieważ moja pamięć jest strasznie ulotna, a podobno kwestie ciążowe i porodowe szybko się zapomina.
Co spowodowało, że na myśl przyszła mi ciąża? hm, były to bardzo ciężkie piersi. To dziwne bo zawsze ,mam tak w dniu okresu. Nie mogłam ściągnąć stanika bo rwały mnie niemiłosiernie. Dodam, że wcale nie urosły. Pomyślałam, że okres się zbliża, ale po przeliczeniach zobaczyłam że jeszcze tyle dni. Ostatnio jak wracam z pracy nie mam siły nawet umyć się tylko szybko egoistycznie idę spać, nie mam po prostu siły nawet zająć się swoją 7 letnią już córką. Godzina 21 a mama już śpi. A wcześniej chodziłam spać o 23/24. Wiem, że u niektórych takie objawy przychodzą późno, ale właśnie pamiętam z zeszłego roku, że senność towarzyszyła mi już od pierwszych dni... Kolejna rzecz to moja skóra, nagle, powtarzam NAGLE zrobiła się szara, z jakimiś dziwnymi krostkami itp. Strasznie boli mnie macica, pulsuje, rwie i nie wiem jak to określić. I boki pachwin. Czuje rwanie. Już bardzo dawno tak nie miałam. Kilka dni temu bolał mnie lewy jajnik a dziś od rana daje czadu prawy. Przedwczoraj strasznie rozbolało mnie gardło, bolały kości, położyłam się spać a rano już było lepiej. Dziwne. Kręgosłup boli mnie do dziś. Wiem, ze na test za wcześnie, ale zrobiłam test owu. jest druga kreska ale ciut jaśniejsza od testowej. Ale jest. i widoczna gołym okiem.
kochane powiedźcie mi, czy to możliwe że w 22 dc mogłabym mieć jakiekolwiek objawy. Przyznam, ze nie myślałam ostatnio o ciąży, wręcz mam taką sytuację zawodową, że nie po drodze byłoby mi z ciąża, ale gdzieś w sercu tli się ten instynkt macierzyński.
Proszę, napiszcie co o tym myślicie -
nick nieaktualnyWera90 wrote:Hej dziewczynki, jestem tu nowa chociaż często was odwiedzałam by poczytać. Postanowiłam założyć konto w ovu i poradzić się w kilku kwestiach, na pewno wasza wiedza jest dużo obszerniejsza niż moja
Więc przechodzę do mojej sytuacji
Kochamy się oczywiście bez zabezpieczenia,
i w tym miesiącu mam pewność że było to w dni płodne (bardzo dobrze weryfikuje ten stan, już nie będę się rozdrabniać na śluzy itp)
Dziś jest mój 22dc i... strasznie dziwnie się czuje... wiem, że coś może być na rzeczy bo rok temu dokładnie też w listopadzie straciłam dziecko i pamiętam jakie mniej więcej miałam objawy. Mniej więcej ponieważ moja pamięć jest strasznie ulotna, a podobno kwestie ciążowe i porodowe szybko się zapomina.
Co spowodowało, że na myśl przyszła mi ciąża? hm, były to bardzo ciężkie piersi. To dziwne bo zawsze ,mam tak w dniu okresu. Nie mogłam ściągnąć stanika bo rwały mnie niemiłosiernie. Dodam, że wcale nie urosły. Pomyślałam, że okres się zbliża, ale po przeliczeniach zobaczyłam że jeszcze tyle dni. Ostatnio jak wracam z pracy nie mam siły nawet umyć się tylko szybko egoistycznie idę spać, nie mam po prostu siły nawet zająć się swoją 7 letnią już córką. Godzina 21 a mama już śpi. A wcześniej chodziłam spać o 23/24. Wiem, że u niektórych takie objawy przychodzą późno, ale właśnie pamiętam z zeszłego roku, że senność towarzyszyła mi już od pierwszych dni... Kolejna rzecz to moja skóra, nagle, powtarzam NAGLE zrobiła się szara, z jakimiś dziwnymi krostkami itp. Strasznie boli mnie macica, pulsuje, rwie i nie wiem jak to określić. I boki pachwin. Czuje rwanie. Już bardzo dawno tak nie miałam. Kilka dni temu bolał mnie lewy jajnik a dziś od rana daje czadu prawy. Przedwczoraj strasznie rozbolało mnie gardło, bolały kości, położyłam się spać a rano już było lepiej. Dziwne. Kręgosłup boli mnie do dziś. Wiem, ze na test za wcześnie, ale zrobiłam test owu. jest druga kreska ale ciut jaśniejsza od testowej. Ale jest. i widoczna gołym okiem.
kochane powiedźcie mi, czy to możliwe że w 22 dc mogłabym mieć jakiekolwiek objawy. Przyznam, ze nie myślałam ostatnio o ciąży, wręcz mam taką sytuację zawodową, że nie po drodze byłoby mi z ciąża, ale gdzieś w sercu tli się ten instynkt macierzyński.
Proszę, napiszcie co o tym myślicie
Ja myślę że 10dpo tej teoretycznej owulacji poszłabym na bete. Ja co miesiąc mam podobne objawy a w ciąży nie jestem -
nick nieaktualny
-
No tak jest, pamiętam jak rok temu starałam się o dziecko i czytałam o objawach hehe okazywało się za każdym razem że ja też to mam nawet wąchałam kawę i wymyslałam, ze faktycznie jest inna a to po prostu nie była nescafe clasic tylko creme
Wiem coś o tym, jest to strasznie nakręcające, ale powiem wam, że ostatnio w ogóle nie myślałam o ciąży... samo mi się nasunęło...
Obiecuje sobie, ze nie będę się nakręcać, ale dziś rano jadę do pracy i zrobiło mi się niedobrze. Nie wmawiam sobie. Być może to jakieś osłabienie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2017, 11:05
-
nick nieaktualny
-
Wera90 wrote:No tak jest, pamiętam jak rok temu starałam się o dziecko i czytałam o objawach hehe okazywało się za każdym razem że ja też to mam nawet wąchałam kawę i wymyslałam, ze faktycznie jest inna a to po prostu nie była nescafe clasic tylko creme
Wiem coś o tym, jest to strasznie nakręcające, ale powiem wam, że ostatnio w ogóle nie myślałam o ciąży... samo mi się nasunęło...
Obiecuje sobie, ze nie będę się nakręcać, ale dziś rano jadę do pracy i zrobiło mi się niedobrze. Nie wmawiam sobie. Być może to jakieś osłabienie..
hahahaha miałąm to samo z kawą. Szłam wąchać kawę w opakowaniu czy mnie nie odrzuca przypadkiem
Nie wiem ile dni jesteś po owulacji ale jeżeli powyżej siedmiu to jest szansa na objawy ciążowe, poniżej 7 raczej nie. Co do terminu robienia testu, to teoretycznie najlepiej go robić 14 dpo ale to dlatego, że we wcześniejszych dniach HCG może być mało w obiegu jeszcze, ale ja uważam, że skoro mamy mocne objawy tegoż hormonu to znaczy, że można już testować. Krótko mówiąc jeżeli stężenie hormonu jest na tyle duże, by wpłynąć na nasze samopoczucie to jest również na tyle duże, by wyszedł pozytywny test.
Z tymi avkami nie wiem co się porobiło, wieczorem i dzisiaj nie mogłam się kilkukrotnie zalogować, wywalało jakieś błędy i potraciłyśmy avatary'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'
My Ovulation Chart -
nick nieaktualnyale pogoda...nic się nie chce... Stwierdziliśmy z Mężem że w przyszłym roku nie jedziemy na wakacje i sfinansujemy operację łapek dla tej suni Pepy. Ale to i tak mało, bo ona musi mieć i na leki i na jedzenie pobyt w hoteliku kosztuje. Dodatkowo dzisiaj mi jedna opiekunka zrezygnowała z pracy "bo jej się to nie kalkuluje"..ehh ja bym chciała dawać 10tys. netto ale takie są realia opiekunek w żłobkach/przedszkolach, że tyle nie będą zarabiać..
-
Hej Kochane mam pytanie.
Dzisiaj byłam zrobić beta HCG, ale wynik bedzie dopiero o 20:00. Juz nie moge sie doczekać informacji z wynikiem, mam ogromną nadzieje, ze bedzie dzidziuś. Staraliśmy sie z chłopakiem 4 miesiące. Tylko nie wiem czy mam sie z czego cieszyc. Jka wygladały Wasze pierwsze tygodnie? do Wczoraj nie czułam wielkich zmian. Okres spóźnia mi sie 3 dni, od wczoraj czuje ból w podbrzuszu, a dzisiaj ból jest jeszcze silniejszy, ból piersi i zauważyłam, ze śluz jest lekko brązowy, do tego miałam biegunkę test wyszedł dzisiaj rano nagatywny, lecz mama powiedziała, abym poszła zrobic badania krwi, poniewaz ona podobnie reagowała na początku ciąży, temperatura dzisiaj rano w pochwie 37,0, wczoraj 37,2. W zeszłym tygodniu mialam dwa dni, po stosunku, ze odczuwałam ogromny skurcz w podbrzuszu, az ledwo chodziłam, po dwóch dniach ustąpiło. Jak według Was to wygląda? Czy ktoraś z Was tak miała, czy to zwykły syndrom staraczki ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2017, 12:45
Klaudia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny