X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z rocznika 91
Odpowiedz

Staraczki z rocznika 91

Oceń ten wątek:
  • lollla7 Autorytet
    Postów: 277 172

    Wysłany: 28 listopada 2017, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ano własnie :) mnie jak nigdy kłują jajniki a jestem 9dpo i już zaczynam sobie wmawiać, a zdrugeij str szukam na vinted jakiś letnich fajnych ciuszków na ewentualny urlop styczniowy, taka odskocznia ;)

    i pierdzielę nie robię żadnych testów w tym msc przed spodziewanym okresem, OŚWIADCZAM WAM :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2017, 13:12

    PLPaulina, tym_janek lubią tę wiadomość

    Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
    Czekamy na naszą królewnę :)
    ckaiskjodu7g6dj5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2017, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się martwię bo .... Dobrze się czuje. :( boję się że cis może być nie tak.. :(

    Chociaż dzisiaj myślałam/analizowałam dziwne rzeczy w tym cyklu.. coś tam by się znalazło.
    Bardzo długo nie miałam dolegliwości z wrażliwymi sutkami. A jak były to ledwo ledwo.
    I pierwszy raz bolały mnie piersi. Szczerze to nigdy mnie to nie spotkało.
    I apetyt na słodycze których nie lubię. :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dzisiaj bolą lędźwie i pachwina. Chyba już ostatnia faza dojrzewania jaja.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2017, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    A ja się martwię bo .... Dobrze się czuje. :( boję się że cis może być nie tak.. :(

    Chociaż dzisiaj myślałam/analizowałam dziwne rzeczy w tym cyklu.. coś tam by się znalazło.
    Bardzo długo nie miałam dolegliwości z wrażliwymi sutkami. A jak były to ledwo ledwo.
    I pierwszy raz bolały mnie piersi. Szczerze to nigdy mnie to nie spotkało.
    I apetyt na słodycze których nie lubię. :D

    no i dobrze. Moja mama przez 9 miesięcy nie miała objawów związanych z ciążą- oprócz rosnącego brzucha.

  • karakorum Autorytet
    Postów: 706 622

    Wysłany: 28 listopada 2017, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina, gratulacje <3 Ja zaczynam 27 tc i nie miałam ani nie mam nadal ŻADNYCH objawów ciążowych. Null, zero. Tylko już mam całkiem spory brzuch. No i kilogramy na plusie :(

    Dziewczyny czytam Was regularnie i trzymam za Was mocno kciuki <3 Przyszłam sypnąć wirusami ciążowymi, pozdrowić Was i przypomnieć o sobie na moim ulubionym wątku na forum.

    Letitbe, PLPaulina, Marta..a, melba lubią tę wiadomość

    A. - 03.18 ❤️
    V. - 05.19 💜
    O. - 10.22 🩷
  • lollla7 Autorytet
    Postów: 277 172

    Wysłany: 28 listopada 2017, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum super że tak znosisz ciążę, oby tak do końca :) Imię już jest? :)

    Dziś dwa pozytywne testy, oby passa trwała jak najdłużej w tym msc :) Dodało mi to wiary i nadziei
    :)

    karakorum lubi tę wiadomość

    Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
    Czekamy na naszą królewnę :)
    ckaiskjodu7g6dj5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karakorum wrote:
    PLPaulina, gratulacje <3 Ja zaczynam 27 tc i nie miałam ani nie mam nadal ŻADNYCH objawów ciążowych. Null, zero. Tylko już mam całkiem spory brzuch. No i kilogramy na plusie :(

    Dziewczyny czytam Was regularnie i trzymam za Was mocno kciuki <3 Przyszłam sypnąć wirusami ciążowymi, pozdrowić Was i przypomnieć o sobie na moim ulubionym wątku na forum.

    myślałam dzisiaj o Tobie :) zarażaj zarażaj ! bo jak słabo mnie zarazicie to czeka mnie laparoskopia :(

    buziak :****

    karakorum, PLPaulina lubią tę wiadomość

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 28 listopada 2017, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wpadłam na chwilę pochwalić się dobrą nowiną a tu widzę same dobre wieści od rana.
    Dziewczyny gratuluję i cieszę się razem z Wami. Nic się nie bójcie! Będzie dobrze <3
    Powtórzyłam dziś PRL i.... poniżej normy (20 ng/ml) a ziółek już 2 tydzień nie biorę. Cieszę się, ziołka działają ale i tak robię przerwę od nich w tym cyklu.

    Frelcia śniłaś mi się dzisiaj, chociaż nawet nie wiem jak wyglądasz hahaha
    Wpieprzałyśmy tort... :D

    Violinka witaj! Super, że jest nas więcej. Długo się staraliscie o pierwsze dziecko?

    Frelcia, karakorum, tym_janek lubią tę wiadomość

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2017, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    Ja wpadłam na chwilę pochwalić się dobrą nowiną a tu widzę same dobre wieści od rana.
    Dziewczyny gratuluję i cieszę się razem z Wami. Nic się nie bójcie! Będzie dobrze <3
    Powtórzyłam dziś PRL i.... poniżej normy (20 ng/ml) a ziółek już 2 tydzień nie biorę. Cieszę się, ziołka działają ale i tak robię przerwę od nich w tym cyklu.

    Frelcia śniłaś mi się dzisiaj, chociaż nawet nie wiem jak wyglądasz hahaha
    Wpieprzałyśmy tort... :D

    Violinka witaj! Super, że jest nas więcej. Długo się staraliscie o pierwsze dziecko?

    Ja ?! Tort ?! to MUSI być ciąża! hahaha, bo nienawidzę tortów :D

  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 28 listopada 2017, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Ja ?! Tort ?! to MUSI być ciąża! hahaha, bo nienawidzę tortów :D
    No właśnie w tym śnie nie byłaś zachwycona tym tortem ale jadłaś, bo powiedzialam, że to mój urodzinowy. Nie wiem w ogóle skąd ten sen. Nie myślałam wcale o żadnych tortach itp. Poprosiłam tylko przed snem w modlitwie o jakiś znak "ciazowy" we śnie. Nie wiem jak to interpretować i czy w ogóle to interpretować :D ale jaja i tak są

    Idę tyrać, wieczorem zajrzę

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2017, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Letitbe wrote:
    No właśnie w tym śnie nie byłaś zachwycona tym tortem ale jadłaś, bo powiedzialam, że to mój urodzinowy. Nie wiem w ogóle skąd ten sen. Nie myślałam wcale o żadnych tortach itp. Poprosiłam tylko przed snem w modlitwie o jakiś znak "ciazowy" we śnie. Nie wiem jak to interpretować i czy w ogóle to interpretować :D ale jaja i tak są

    Idę tyrać, wieczorem zajrzę
    to znak że razem zaciążymy :D

    Letitbe lubi tę wiadomość

  • lollla7 Autorytet
    Postów: 277 172

    Wysłany: 28 listopada 2017, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi się przypomniało że śnił mi się @, zazwyczaj sniła mi się ciąża a ciąży brak, więc skoro okres się śni to może nie przyjdzie? :DD

    Czekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
    Czekamy na naszą królewnę :)
    ckaiskjodu7g6dj5.png
  • tym_janek Autorytet
    Postów: 2584 2703

    Wysłany: 28 listopada 2017, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaa! Dziewyczyny! Tak się cieszę Waszym szczęściem! :D
    Ja tu caly dzien w podrozy do domu, wchodze na forum i co? Jeden test pozytywny, za chwilę drugi! Normalnie dzień cudów! Tak bardzo BARDZO się cieszę i Wam gratuluję! Teraz proszę nas tu pozstałe ładnie zarażać ;)

    👧🏼 wrzesień 2018
    🧒🏼 sierpień 2020
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 28 listopada 2017, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja własnie czuję się lekko okresowo jeszcze, no i mam mdłości.. ale je mam już od kilku dni.

    Niżej zdjęcie, ten taki żółty to ten z rana, a ten niżej to z teraz :) Musiałam powtórzyć bo nie wierzyła. Jeszcze jutro zrobię jakiś inny. Myślę pozytywnie, chociaż wiem, że jeszcze wszystko się może zdarzyć :)
    w czwartek albo w piątek pójdę na badanie krwi :)

    https://zapodaj.net/28bdd6d290afe.jpg.html

    tym_janek, karakorum lubią tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2017, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta i Paulina, Wy nie miałyście żadnych problemów hormonalnych ani zdrowotnych? ciąża była u Was tylko kwestią czasu?

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 28 listopada 2017, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    Marta i Paulina, Wy nie miałyście żadnych problemów hormonalnych ani zdrowotnych? ciąża była u Was tylko kwestią czasu?

    Ja mam insulinooporność wskaźnik homa-ir 2,55 (badania z grudnia zeszłego roku) bez leków, tylko dieta.
    TSH 2,04
    Mąż - 0% (badanie z próbki pobranej w tym cyklu) dlatego boję się, że może jeszcze się nie udać) :(

    Poza tym, to zdrowi jak ryby :)

    Aaa no i hormonów nie badałam, nigdy też nie brałam tabletek anty (takie miałam postanowienie, że na pewno przed pierwszą ciążą ich nie wezmę)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2017, 19:37

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2017, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Ja mam insulinooporność wskaźnik homa-ir 2,55 (badania z grudnia zeszłego roku) bez leków, tylko dieta.
    TSH 2,04
    Mąż - 0% (badanie z próbki pobranej w tym cyklu) dlatego boję się, że może jeszcze się nie udać) :(

    Poza tym, to zdrowi jak ryby :)

    Aaa no i hormonów nie badałam, nigdy też nie brałam tabletek anty (takie miałam postanowienie, że na pewno przed pierwszą ciążą ich nie wezmę)

    Rozumiem. 0%? o kurcze. Mój Mąż ma 5% i ciągle nic :( a jaka to dieta?
    Udało się na bank!! będziesz Mamuśką <3

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 28 listopada 2017, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka oo.. z niskim indeksem glikemicznym ale nie jakaś rygorystyczna, staram się jeść regularnie, unikam słodyczy i cukrów, Mniej więcej wiem co mogę jeść a czego powinnam unikać i tego się trzymam. Jak coś źle jem to potem czuję się słabo, najgorzej jak nie zjem śniadania albo zjem słodkie śniadanie :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Letitbe Autorytet
    Postów: 1108 263

    Wysłany: 28 listopada 2017, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia wrote:
    to znak że razem zaciążymy :D
    Na to liczę :D razem będziemy wpieprzać ten "tort"

    Lollla już to ustaliłyśmy, że śpimy z podpaskami, żeby nam się @ przyśniła, bo to gwarantuje ciążę :D


    Martuś na pewno się udało :) ja to czułam, że coś z tego będzie. Tak samo u Pauliny
    Ale dziewczyny nam niespodziankę załatwiłyście podwójną :) będą Wesołe Święta
    Co do diety to właśnie ostatnio gdzieś czytałam, że faktycznie odstawienie słodyczy pomaga w zaciążeniu i to było potwierdzone ale tylko w jakimś konkretnym schorzeniu- ja ze słodyczy nie zrezygnuje nie ma opcji

    lollla7 lubi tę wiadomość

    'Nie zatrzymamy się prędko, ale mądre dziewczyny bolą czasem stopy, głupie - tyłek'

    thumb.png
    My Ovulation Chart
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 listopada 2017, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie lubie słodyczy...

    boje sie jutra :(

‹‹ 160 161 162 163 164 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ