Staraczki z rocznika 91
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa natomiast bardzo późno dostałam okres bo w 2-3 klasie gimnazjum i odkąd pamiętam moje @ były co jakieś 2-3 miesiące, nigdy mi to nie przeszkadzało do czasu kiedy to zaczęliśmy starać się o dzidzię. Byłam u wielu różnych ginekologów każdy nie widział nic niepokojącego tudzież zwalał na "taką moją naturę". Piję miositogyn(PCOS) od marca'17 - co zadziwiające przyniosło efekt ponieważ skróciło to na razie do 35dni! Na monitoringach nie byłam, ale to co czytam tutaj chyba niedługo MOŻE skłoni mnie do wizyty, dlatego że moja siostra była u wielu (prywatnie) dobrych ginekologów i generalnie oni sami też niczego nie wywnioskowali i dała sobie spokój, nie stara się o dziecko (z tego co wiem) więc też innych badań może nie brali pod uwagę. Moja dr endokrynolog stwierdziła że mam niedoczynność tarczycy (kiedy ją poinformowałam o planach na potomstwo) wtedy powiedziała ze wartość TSH powinna wynosić 1,0. Teraz jestem na tabletkach i jest wszystko prawidłowo, podobno taki wynik pozwala na podtrzymanie ewentualnej ciąży, ale jest jeszcze tyle innych rzeczy do zbadania (z tego co czytam po waszych postach) ze az mnie głowa pęka i portfel boli xD.
Co do pytań o dziecko u mnie takich za wiele nie ma (mała rodzina) chociaż wiem ze mama chciałaby już zostać babcia. Mój dziadek św. pamięci (zm. miesiąc temu) bardzo a to bardzo chciał doczekać się prawnuków. Chociaż go już ze mną nie ma, na pewno będzie mógł patrzeć na nie z góry..
P.S. śniło mi się dzisiaj że miałam krew na majtkach (miesiączka?)
Ściskam Was wszystkie mocno :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2017, 18:58
-
k91 wrote:Też tak mam. Wydaje mi się,że przed rozpoczęciem starań nie obserwowałam tak dokładnie swojego ciała i nie zwracałam na to aż takiej uwagi. Bolało to bolało i trzeba było z tym żyć. Możesz obwinić o to progesteron, bo to jego wzrost i zatrzymywanie wody w organizmie sprawiają nam takie atrakcje
Wiesz jak długą masz fazę lutealną?
Nie mam pojęcia zupełnie, dopiero teraz zaczęłam się tym interesować tak naprawdę. Może mi pomożesz? Skoro cykl niby mam co 29 dni (napisałam niby, ponieważ ostatnio raz "przyszedł" po 28, ale załóżmy to 29, bo zawsze tak miałam) i od wczoraj zaczęły pobolewać mnie piersi to domyślam się, że już wkroczyłam w fazę lutealną. To owulację miałam 9-10?
Przepraszam, że zadaje takie idiotyczne pytania, ale czuję się taka głupia w tym temacie jednak, że aż mi wstyd . -
Mala_misia, żeby móc przypuszczać kiedy miałaś owulację i ile trwa twoja faza lutealna musisz przynajmniej mierzyć temperaturą i obserwować śluz. A stu procentową pewność o tym dają monitoringi cyklu u ginekologa. Zobacz sobie nasze wykresy. Wysyłam Ci zaproszenie do przyjaciółek, będziesz mogła zobaczyć wszystkie moje wcześniejsze wykresy. Pytaj o wszystko. Każda z nas kiedyś zaczynała i nie wiedziała nic.65cs, 30 lat
-
Hej Letitbe. Dobrze,że się odzywasz. Trzymam kciuki, żeby wszystko w Twoim życiu się ułożyło.
Witaj PlPaulina. Znalazłaś lekarza na już?
Olinek91 niestety też nie wiem za wiele na temat macicy dwurożnej. Poszukaj może forum dotyczącego tego tematu, na pewno już ktoś o tym pisał. Chodzisz do zwykłego ginekologa, czy takiego od niepłodności?
Zobacz może tutaj: https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-ogolne/ciaza-po-usunieciu-przegrody-w-macicy,3043.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 09:12
Letitbe lubi tę wiadomość
65cs, 30 lat -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja w dniach okołokresowych miałam bóle podbrzusza, które mogłam spokojnie uznać za miesiączkowe. Trwały chyba do 7 tygodnia. Tylko wiedziałam już przed terminem okresu, że się zbrzuchaciłam, więc w każdym skurczu czy piknięciu dopatrywałam się ciążowej specyfiki.
U mnie generalnie objawem nr 1 był ból piersi. Nigdy przenigdy mnie nie bolały.
Frelcia ale u każdej kobiety jest inaczej. Niektóre nie mają w ogóle żadnych objawów, inne już w 4 tygodniu rzygają, często sikają i w ogóle "czują" płeć i najlepiej już ruchy dziecka.A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
nick nieaktualnyPLPaulina a próbowałaś szukać przez znanylekarz.pl ? Ja tam zawsze szukam specjalisty - są opinie i można zdecydować. Za każdym razem byłam mega zadowolona
Frelcia z tego co oglądałam różne wykresy zakończone ciążą to właśnie miały objaw jak na miesiączke więc wszystko jest możliweWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 11:42
-
Frelcia wrote:Pewnie macie mnie już dośćCzekam na nasz cud... 13cs szczęśliwy!
Czekamy na naszą królewnę
-
nick nieaktualny
-
Cześć, jestem w 28 dc i biorę bromergon z racji na dwa poprzednie poronienia. Lek biorę od 16 dni i dziś zrobiłam test:
https://zapodaj.net/ada8fb224c1d6.jpg.html
czy lek może zaszkodzić dziecku.? Jutro idę na wizytę, ale oczywiście nie byłabym sobą jakbym się nie martwiła. -
nick nieaktualnykarakorum wrote:Ja w dniach okołokresowych miałam bóle podbrzusza, które mogłam spokojnie uznać za miesiączkowe. Trwały chyba do 7 tygodnia. Tylko wiedziałam już przed terminem okresu, że się zbrzuchaciłam, więc w każdym skurczu czy piknięciu dopatrywałam się ciążowej specyfiki.
U mnie generalnie objawem nr 1 był ból piersi. Nigdy przenigdy mnie nie bolały.
Frelcia ale u każdej kobiety jest inaczej. Niektóre nie mają w ogóle żadnych objawów, inne już w 4 tygodniu rzygają, często sikają i w ogóle "czują" płeć i najlepiej już ruchy dziecka.
A miałaś ochotę na seks? -
Frelcia, w sumie do dnia "okresu" raczej normalnie, nie stałam się zimna, ale też nie rozbuchaną kocicą. Jak sie dowiedzilismy o ciąży, to chyba przez półtora tygodnia mieliśmy opory, by uprawiać seks, mój chłopak mówił, by "dać się dziecku spokojnie zagnieździć" Chociaż podobno to bzdurne podjeście i seks w niczym nie szkodzi, wręcz przeciwnie.A. - 03.18 ❤️
V. - 05.19 💜
O. - 10.22 🩷 -
nick nieaktualnyw sumie co kobieta to jakieś objawy. Zresztą 10dpo owulacji (tak jak ja mam) to myślę że jedynie to uczucie w podbrzuszu przy rozpulchnianiu macicy mogłabym czuc..
kurcze.. po udanym seksie z zapłodnieniem organizm powinien pipać że się udało od razu xDWiadomość wyedytowana przez autora: 14 września 2017, 13:32
-
Amellia wrote:Cześć, jestem w 28 dc i biorę bromergon z racji na dwa poprzednie poronienia. Lek biorę od 16 dni i dziś zrobiłam test:
https://zapodaj.net/ada8fb224c1d6.jpg.html
czy lek może zaszkodzić dziecku.? Jutro idę na wizytę, ale oczywiście nie byłabym sobą jakbym się nie martwiła.
O ludzie !!! Oddawać ten test Ja go chcę Jakie dwie piękne krechy!!!! Niestety co do leku to nie pomogę. Ale raczej lekarz by cię uprzedził gdybyś miała go odstawić w razie pozytywnego testu ? Tak myślę.ON - morfologia 3 % JA - insulinooporność.
28.02.2018 pierwsza IUI 29.03.2018 druga IUI 27.04.2018 trzecia IUI
26.06 cb 01.08
19.10
22.03 transfer 4.1.1. Beta 10 dpt 288 mIU/ml 😍
Będę czekać, aż się doczekam. -
nick nieaktualnyAmellia wrote:Cześć, jestem w 28 dc i biorę bromergon z racji na dwa poprzednie poronienia. Lek biorę od 16 dni i dziś zrobiłam test:
https://zapodaj.net/ada8fb224c1d6.jpg.html
czy lek może zaszkodzić dziecku.? Jutro idę na wizytę, ale oczywiście nie byłabym sobą jakbym się nie martwiła.
miałaś jakieś objawy?