Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja biorac mete... I to nawet ta kolosalna dawke pilam alkohol... i teraz jak tak czytam, ze zadna go nie laczy to sie zastanawiam ;p bo mi nic nie bylo... Ani tez w sumie nie wiedzialam, ze nie mozna. Nikt mi nie mowil ;p a jakos ulotki nie czytalam. Tez jakas super "pijaczka" nie jestem, ale troche winka czasem, jakis drink. Po tej udanej owulacji mialam ochote to drinki pilam kilka dni z rzedu ;p czulam, ze mocniej mnie lapie ale slaba glowe mialam zawsze
-
To ciekawe Seli
Raczej czytałam opinie, że jak ktoś kiedyś się napił przy mecie, to było źle. Ciekawe czy nie wolno łączyć właśnie przez te skutki odczuwalne, których Ty nie masz i jesteś szczęściarą, czy jakoś osłabia to działanie leku. Chociaż akurat Tobie chyba za bardzo nie osłabiło -
No ja bralam 3 miesiace formetic 500 2x dziennie a potem jakies dwa tygodnie glucophage 1000 2x dziennie. A jeszcze raz wypilam pol butelki wina niemal duszkiem... bo mialam dola ;p sieklo ale i bez tego by mnie sieklo. Nie odstawialam mety bo jak brac ciagle to brac ciagle... a zaden z lekarzy nie mowil o alkoholu ;p a potrafilam zabalowac z kolezankami... a byly i moje urodziny w lutym, chodzilysmy na jakies drinki... niby nic takiego ale... bylo. Czasem winko owocowe z mezem. Nie bylo nic niezwyklego... Wiec jestem zdziwiona jak Was czytam ;p
-
Ja raczej nie będę próbowała pić, dobrze mi zrobi takie całkowite odstawienie alkoholu na jakiś czas, chociaż dużo nie piję. Najbardziej mnie martwi, że będę musiała tłumaczyć się z tego rodzinie męża przy spotkaniach, bo teściowa zazwyczaj proponuje jakąś naleweczkę i to dość natarczywie. Może to jej sposób na sprawdzenie, czy już nam się udało i denerwuje mnie, że zawsze muszę mieć jakiś dobry powód, żeby się wymówić. Chyba po prostu podczas brania leków zawsze będę kierowcą.
-
Ja staralam sie zyc normalnie a odmawialam sobie grapefruita, staralam sie jesc wszystko z niskim ig... ale mowie, o alkoholu bym nie pomyslala. Moze to taki skutek uboczny, ktory nie zawsze wystepuje? Az sie zapytam F jak nie zapomne jak to z tym jest... Bo teraz mnie to ciekawi ;p
-
Grapefruita nie mozna przy zadnych lekach na dluzszy okres brania. Czyli takich co bierzesz codziennie. Na cukrzyce, na serce, antykoncepcja... Albo nasila albo niweluje ich dzialanie. Roznie. Na ulotkach to akurat jest napisane ;p
-
aznarepse wrote:Pierwsze słyszę! Dobrze wiedzieć
Nawet kiedys w tv bylo o tym by uwazac. Ja raz przy vissane jadlam i wzmoglo je... Ale innym razem przy nich odlecialam! I na wielu lekach jest by nie jesc go, czasem zdarza sie by ziol nie pic jakis tam, ale to juz od leku zalezy. -
Mi się zdarzyło wypić piwko albo trochę wina. Nigdy oczywiście tabletki nie popijałam alkoholem Zawsze były 3-4 h przerwy między piciem a tabletką. nigdy mi nic nie było Ale fakt, że ja dużo nie piję.Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
A mam jeszcze pytanie do tych, które piły/piją Inofem albo Miovarin, jeżeli są tu takie osoby. Piję je na zmianę od 2 cykli (kupiłam oba, bo nie mogłam się zdecydować ). Wydaje mi się, że dobrze na mnie to działa, chociaż szału też nie ma. Piję do owulacji, ale zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby pić przez cały cykl. Jak jest u Was? Może któraś zna zdanie Fabijańskiego na temat tych suplementów, ja go o to nie pytałam, bo to chyba nie powinno zaszkodzić?
-
aznarepse wrote:A mam jeszcze pytanie do tych, które piły/piją Inofem albo Miovarin, jeżeli są tu takie osoby. Piję je na zmianę od 2 cykli (kupiłam oba, bo nie mogłam się zdecydować ). Wydaje mi się, że dobrze na mnie to działa, chociaż szału też nie ma. Piję do owulacji, ale zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby pić przez cały cykl. Jak jest u Was? Może któraś zna zdanie Fabijańskiego na temat tych suplementów, ja go o to nie pytałam, bo to chyba nie powinno zaszkodzić?
Pije sie normalnie caly cykl... A Fabi Ci powie, ze to dziadostwo ;p on nie uznaje takich rzeczy.aznarepse, Magda - mbc lubią tę wiadomość
-
Ja piłam wcześniej inofem, teraz piję miovarian. Nie wiem czy to zasługa tego i mety, ale cykle mam regularne 31 dni. Dodatkowo miesiączki nie są mocno bolesne, obywam się bez tabletek przeciwbólowych, co w moich nastoletnich latach było nie do pomyślenia
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 16:22
Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
Ja pilam ale dla mnie to lipa... I przestalam ;p nic nie czulam. Ostatecznie bralam tylko folik.
-
Nie wiem... Metformina jest przede wszystkim na regulacje insuliny i cukru... Tak jest na ulotce i pierwszy raz slysze by byla na shgb nie potempiam bo moze dziala oprocz tego na to... Ale ja czulam roznice jak bralam i jak jadlam odpowiednie posilki. Tyle, ze u mnie shgb bylo 60 ;p i tylko krzywa insulinowa byla przeogromna. Podobno insulina wplywa na prace jajnikow i jakosc jajeczek, nie mam pojecia jak ma sie to do shgb i cyklu... Choc nie wiem czy to dobrze, ze cykle masz dluzsze? Mi na cykl nie wplywala. Jak mialam regularne po 26 i 29 dni naprzemian tak ani inofem, ani meta nie wplynela na to, ani castangus ( jedynie distreptaza ale to wyzsza szkola jazdy... i tylko jeden mi rozwalila)