Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWażne że do przodu
Paula zazdroszczę tego Bałtyku bardzo, też mieliśmy jechac ale nie wypali ;/ Ale za rok w czerwcu jedziemy już we 3.
Ja mam w czwartek wizytę po ponad 3 tygodniach i jestem ciekawa jak tam szyjka najbardziej, bo z małą myślę że jest dobrze. Wariuje codziennie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 13:46
Magda - mbc lubi tę wiadomość
-
Magda, a na jakiej podstawie zwiekszyl dawkę?
Baltyk zimny, dziecko moje nie chce wchodzic tylko wysyła rodzicow by mu przynieśli wode w wiaderkach
Moj syn jest w polowy suerpnia, pierwszy wyjazd nad morze byl w maju, drugi w czerwcu a trzeci we wrzesniu. My jesteśmy fanami morza i czesto jezdzimy, chocisz troche daleko.
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
veritaserum wrote:Kurdę ja patrzę w terminarz że F. ma urlop 3 tygodnie jakoś od 10 sierpnia do końca sierpnia ;/ akurat jak będę od 35 do 38 tyg ;/
Kurdę... A ja będę potrzebować l4... od jakiegoś 20 sierpnia... hmmm -
nick nieaktualny
-
veritaserum wrote:No nic ja go zapytam na wizycie co mam robić wtedy bo 3 tyg przerwy na samej końcówce to zdecydowanie za długo.
L-4 to żaden chyba problem, rodzinny nawet wystawi.
Niby tak... Ale rodzinny nie wystawi raczej na miesiąc Ale i tak chcemy zrobić usg z 4D to może przy takiej wizycie mi ktoś wystawi? Albo pokombinuję... Bo chodzi o to, że mi się rozwiązuje umowa i chce mieć ciągłość l4. -
Magda - mbc wrote:Dziewczyny!
No byłam u naszego Fabiego. Poprawił mi trochę humor, lubię z nim gadać.
Spotkał mnie w recepcji i mówi, a Pani to chyba do mnie, idziemy
No to poszłam, wszystko mu powiedziałam, pomarudziłam, pomiałczałam.
Zwiększył mi gluco do 2x850 i kazał przyjść za 2 cykle. Ja mówię, że za 2 miesiące jestem na wakacjach, to przyjdę za 3, chyba że się coś skróci.
Na co on, że żebym przyszła już na spokojnie po wakacjach, bo jak nie będę w ciąży, to lecimy z monitoringiem.
Powiedział też, że jego zdaniem, to mogła być biochemiczna, to moje przesunięcie. I że od teraz, jak mi się okres spóźni 1 dzień, mam iść na betę. A za stały cykl przyjąć 28 dni, bo tak mi wychodzi bez tych długich incydentalnych cykli, że mam 27-28 dni.
Mi kazał podobnie, teraz 2 cykle bez niczego, później 2-3 cykle z metą, a jak to nie zadziała to monitoringi. 12 lipca idę do niego po metę. Śledzę Twój przypadek Magda, bo chyba mój jest podobny - shbg/androgeny.
Czasami jak tak sobie marzę, że się udało, to zastanawiam się kiedy jest dobry moment na pójście do gina po raz pierwszy w ciąży. Chyba nie od razu 2 tygodnie po owulacji, bo jeszcze nic wtedy nie zobaczy? -
aznarepse wrote:Mi kazał podobnie, teraz 2 cykle bez niczego, później 2-3 cykle z metą, a jak to nie zadziała to monitoringi. 12 lipca idę do niego po metę. Śledzę Twój przypadek Magda, bo chyba mój jest podobny - shbg/androgeny.
Czasami jak tak sobie marzę, że się udało, to zastanawiam się kiedy jest dobry moment na pójście do gina po raz pierwszy w ciąży. Chyba nie od razu 2 tygodnie po owulacji, bo jeszcze nic wtedy nie zobaczy?
Najlepiej tak koło 7 tygodnia ciąży, bo często dzidzia jest malusia na tym etapie A potem nadrabia do OM czy do owulacji. A tak jak pójdziesz koło 7 tc to widać bedzie serduszko i będziesz spokojniejsza.aznarepse lubi tę wiadomość
-
U mnie czary mary afi 12! W sobotę było 4...
Co do terminu wizyty i giną to lepiej nawet 8-9 tydzień bo widać wszystko a nie ze serduszka nie ma a być powinno... i znów stres.
Paula ja biorę clexane juz 2 ciążę po co Ci jeszcze hematolog? Jakie masz wskazania ?Seli, aznarepse, Pati88 lubią tę wiadomość
-
Paula_071 wrote:Nie rozumiem po co on przypisuje leki w ciemno. Nie lepiej zrobic monitoring od razu?
Też mnie to zastanawia
Monitoring pewnie jest dla niego problematyczny, bo to muszą być sztywne terminy na już, a on nie ma miesc na miesiąc do przoduWiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 18:12
-
Magda - mbc wrote:On mi powiedział, że jak wynik bety będzie pozytywny, ten pierwszy już, nawet super niski, to mam do niego dzwonić od razu, bo mam od razu brać progesteron. Czyli chyba duphoston lub luteinę, nie? No nieważne, w każdym razie on mnie nia każdej wizycie o tym informuje. I koniecznie druga beta z tsh i progiem ma być zbadana.
O, to ważna informacja. Zapytam go następnym razem czy też tak mam zrobić. -
Paula_071 wrote:Ciekawe tez, ze nie zleca tsh przed zajściem w ciaze tylko skomplikowane progesterony
ja to samo tez miałam wyniki traczycowe;)Magda - mbc lubi tę wiadomość
07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
nick nieaktualnyOn działa schematem, ale tak chyba działa większośc lekarzy no bo jak inaczej...Jest kilka leków hormonalnych i je przepisuje.
Do stymulacji tez używa letrozolu a nie Clo mimo, że Clo powinno być lekiem pierwszego rzutu ale on ma swoje teorie. Jak ja przeczytałam ulotkę letrozolu ( w Polsce zarejestrowany tylko jako lek na nowotwór piersi a nie lek do stymulacji) to od razu do niego sms co to w ogóle jest...Ja strasznie się bałam, bo te leki hormonalne to na bank nie wpływają pozytywnie na organizm. Ja juz mialam w głowie gdzieś z tyłu informacje o nowotworach hormonozaleznych ;/
Z innej beczki wczoraj kupiliśmy wózek!! Jestem mega szczęśliwa bo zaoszczędziliśmy sporo bo kupiliśmy używany jeszcze ponad rok na gwarancji Taki jaki chciałam, w zasadzie zero śladów użytkowania, tylko kilka rys na stelażu no ale ciężko żeby ich nie było, pół roku był używany, kobieta przemiła dołączyła mi full gratisów. Jestem usatysfakcjonowana i najgorszy zakup za mnąMagda - mbc, futuremama, Paula_071, aznarepse lubią tę wiadomość