X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Wrocławia :)
Odpowiedz

Staraczki z Wrocławia :)

Oceń ten wątek:
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 6 lipca 2018, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    O kurde powiem Ci że endometrium to masz po tzw byku. Grube bardzo. Ale to też mówię tylko po swoich doświadczeniach ja w szczęśliwym cyklu miałam raptem 9.

    Paula to gdzie się zywicie w tygodniu ? Przepraszam że tak pytam tylko ciekawa jestem po prostu

    Nie wiem czy grube endo jest dobre, nie mam wiedzy w tym zakresie.
    Ja gotuje w niedzielę by bylo na poniedzialek na meza, bo on ma zazwyczaj wole (jest wykladowca, teraz ma 3 miechy wolne). W inne dni on je rzeczy ktore mam pomrozone typu golabki, kotlety mielone. Ja jem obiad w pracy (mamy stolowke, zupa, drugie danie + kompot 14zl). Mlody jest u mojej mamy wiec ona gotuje dla niego, w zaleznosci ktore z nas odbiera dziecko drugi obiad je u moich rodzicow wlasnie.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 6 lipca 2018, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Nie wiem czy grube endo jest dobre, nie mam wiedzy w tym zakresie.
    Ja gotuje w niedzielę by bylo na poniedzialek na meza, bo on ma zazwyczaj wole (jest wykladowca, teraz ma 3 miechy wolne). W inne dni on je rzeczy ktore mam pomrozone typu golabki, kotlety mielone. Ja jem obiad w pracy (mamy stolowke, zupa, drugie danie + kompot 14zl). Mlody jest u mojej mamy wiec ona gotuje dla niego, w zaleznosci ktore z nas odbiera dziecko drugi obiad je u moich rodzicow wlasnie.

    wow super opcja zazdro:) my nie mamy rodzicow we Wro bo jesteśmy tzw. słoikami hihi;)

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 7 lipca 2018, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My oboje z Wro, rodzicow i rodzenstwo tu mamy. Super opcja, zwlaszcza na swieta.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 7 lipca 2018, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj mam zly dzien. Boli mnie okropnie, az sie poplakalam. Oszaleje, mam ochote pojechac do szpitala, niech mnie potna i wytna co trzeba. Jestem psychicznie wykonczona.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2018, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula ja w zasadzie nie wiem co Ci powiedzieć. Jesteś wykończona bo Cię boli tak bardzo ( sZczere współczuję ) czy że jeszcze nie udało się zajść w drugą ciążę?

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 7 lipca 2018, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boli, boli... owszem, chcialbym miec 2 dziecko ale to schodzi na drugi plan. Z takim permanentnym bolem nie jestem w stanie zyc. Zachodzenie w ciaze jest wrecz lekkomyslne, bo nie wyobrazam sobie donoszenia jej z ttakimi bolami i skurczami.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2018, 20:50

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2018, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem Cię. Współczuję tego bolu najgorzej że nie znasz powodu co go wywołuje. Mam nadzieję że jak najprędzej F. Ci pomoże. Jeśli zdecydujesz się na laparoskopię i jest to problem ginekologiczny na pewno będzie zauwazone.

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 7 lipca 2018, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maz chcial juz dzisiaj wieść mnie do szpitala, uzyc konekcji rodzinnych by mi natychmiast robili laparo. Jestem zdecydowana, by zajrzec do srodka. Tylko F. kazal czekac na bete. Laparo mozna robic w kazdym dniu cyklu?

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lipca 2018, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaleca się robić w pierwszej fazie cyklu najlepiej po miesiączce , przed owulacja

  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 7 lipca 2018, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam w 10dc. Ale koleżanka poznan w szpitalu tez od F. miała chwilę przed @. Mi na wizycie mowil że najlpeiej w 1 fazie cyklu.

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 8 lipca 2018, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Dzisiaj mam zly dzien. Boli mnie okropnie, az sie poplakalam. Oszaleje, mam ochote pojechac do szpitala, niech mnie potna i wytna co trzeba. Jestem psychicznie wykonczona.

    Paula miewalam takie bole... po lewej stronie, gdzie nie ma jajnika. Nic nie bylo widac na usg, badania dobre... Zaszlam w ciaze bol minal ;p totalnie. Mam nadzieje, ze po ciazy nie wroci ;)

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 lipca 2018, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko mnie boli jajnik/jajowod z ktorego jest owulacja. Od wczoraj czuje jeszcze skurcze szyjki po prawej stronie gdzie mnie boli jajnik. Nie ustepuje na chwile. Zaden magnez, nospa ani ibuprom nie pomaga. Jestem tam rozdrażniona przez to, ze bym pozabijala wszystkich.
    Jutro umawiam sie na rezonans.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2018, 09:28

    Magda - mbc lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 8 lipca 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Tylko mnie boli jajnik/jajowod z ktorego jest owulacja. Od wczoraj czuje jeszcze skurcze szyjki po prawej stronie gdzie mnie boli jajnik. Nie ustepuje na chwile. Zaden magnez, nospa ani ibuprom nie pomaga. Jestem tam rozdrażniona przez to, ze bym pozabijala wszystkich.
    Jutro umawiam sie na rezonans.

    A nie mialaś? Poza tym wyjdzie cokolwiek jak to jajowod? Jesli jestes pewna, ze jajnik i jajowod to moze rzeczywiscie laparo. Nie wiem, gdzie przyjmuje Karmowski, on lubi ciac ;p

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 8 lipca 2018, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula dobrze pamiętam ze to Ty bylas u F. z mezem? Moj sie upiera żeby wejść ze mną i w sumie nie mam nic przeciwko, ale nie wiem jak ma się do tego Krzysztof? Generalnie mam prawo wejść z mężem ale tak się pytam jak on na to reaguje;)

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 lipca 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mialam tomograf, rezonansu nie. F. mowi, ze na rezonansie wyjdzie endometrioza, nie wiem jak zrosty.
    Jestem pewna gdzie mnie boli. F. powiedzial, ze mam odczekac jeszcze miesiąc (nie wiem dlaczego), wtedy ustawimy laparo.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 lipca 2018, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati88 wrote:
    Paula dobrze pamiętam ze to Ty bylas u F. z mezem? Moj sie upiera żeby wejść ze mną i w sumie nie mam nic przeciwko, ale nie wiem jak ma się do tego Krzysztof? Generalnie mam prawo wejść z mężem ale tak się pytam jak on na to reaguje;)

    Bylam u F. z 5 razy, tylko raz bez meza. On nie ma z tym zadnego problemu.

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 8 lipca 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od poczatku wchodze z mezem i nic nie mowil ;p raz bylam bez a tak to z mezem, z reszta zawsze chodze do gina z nim i nigdy zaden lekarz nic nie powiedzial.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 lipca 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie boli!!!! Chwilo trwaj!!!

    Pati88, Seli, Magda - mbc lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2018, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czasami wchodzę z mężem czasami bez. Zależy czy mąż chce podglądnąć mała czy nie :) ale ja osobiście zauważyłam że F. Jest o wiele bardziej wyluzowany jak jestem bez męża i więcej porozmawiamy. Mój mąż też siedzi i nic nie gada więc no : p

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 8 lipca 2018, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj gada ;p czasem dopyta jak ja o czyms zapomne, nie widzialam roznicy jak bylam sama i jak jestem z mezem. Raz tylko byl niemrawy bardzo, ale mialam wrazenie, ze ze zmeczenia.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
‹‹ 134 135 136 137 138 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ