X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Wrocławia :)
Odpowiedz

Staraczki z Wrocławia :)

Oceń ten wątek:
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati88 wrote:
    No to ja dziewczyny już sama nie wiem:/ To co mam zrobić? Który gin we Wro dobry tak, aby potwierdził to co F. mówi? Oszaleje pogubiłam się:/ Komu wierzyć... Musze pomyśleć..
    Szczerze, ja bym jechała do Kato. Tam podobno jest rewelacyjna dr Paliga. Masa lasek z forum do niej jeździ.
    Ja się zastanawiałam na konsultacją u prof. Jerzak w Warszawie jeszcze.
    Chodził mi jeszcze po głowie Gizler z Invimedu.

    Ja uważam, że Fabijański jest dobrym lekarzem i bałabym się konsultować, to z innym ginem, żeby mi ten drugi w głowie nie namieszał.

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Anonimek Przyjaciółka
    Postów: 110 51

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati88 wrote:
    No to ja dziewczyny już sama nie wiem:/ To co mam zrobić? Który gin we Wro dobry tak, aby potwierdził to co F. mówi? Oszaleje pogubiłam się:/ Komu wierzyć... Musze pomyśleć..
    Ja chodzę do invimedu i mimo braku rezultatów jestem zadowolona. Nie wyobrażam sobie jeździć do Katowic przy tej częstotliwości wizyt. Generalnie bufoniactwo dr F. (wymądrzanie się nt. przeprowadzonych badań, zabiegów itd, bez nawet próby wysłuchania) tak mnie do niego zraziło, że poszłabym jeszcze do jakiegokolwiek innego ginekologa, ale w Twoim przypadku Pati, może już nie ma sensu czekać i warto udać się do wybranej kliniki leczenia niepłodności.

    relg3e5e3c6j2p62.png
    Azoospermia, u mnie wszystko (niby) ok.
    8 x AID bez skutku
    20.11.2018 start in vitro
    06.12.2018 szczęśliwy transfer, brak mrozaków
  • Astereae Autorytet
    Postów: 1315 680

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 11:42

    A1298C hetero
    APA ++
    04.2023 usunięcie przegrody macicy
    04.2023 CD138 + 7/10 [start leczenia]
    06.2023 kontrolna biopsja CD138 OK 💚

    starania od 2015r.
    6 poronień na etapie 6-8
    Allo MLR 44%🍀
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To wprowadze troszke zamieszania. Bo siedze troche na klinikach (8 doba ;p) F. Nie widzialam tu... Ale rozmawiam z kobietami i pojawil sie temat F... Coz. Jest rezydentem, nie ma specjalizacji i ma stosunkowo male doswiadczenie.

    Gizler jest niepodlonosciowcem, pracuje w invimedzie ale i ma gabinet na Hiszfelda. Ma specjalizacje i doswiadczenie. To bym sprobowala tu konsultacji jesli chcesz. Nie wiem skad slawa F... zadna kobieta nie napisze ale w rozmowach jest inaczej.

    Gdybym zostala u F. Urodzilabym w 25 bo olal moja bakterie... Ktora wywolala porod. Tyle, ze byla leczona a on uznal,ze taka istniec nie moze...

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli, ja oczywiście mogę mówić tylko o swoim przypadku, ale hematolog (dr Potoczek) zapisując mi zalecenia powiedział, że jego zdaniem żaden ginekolog w tym mieście nie podejmie się prowadzenia mojej ciąży na dawkach zalecanych, dlatego wypisał też drugą opcję, którą uważał za minimalne minimum w mojej sytuacji. Fabijański okiem nie mrugnął i wprowadził zalecenia wyższe, więc dla mnie, to ogromny plus, bo jestem jednak spokojniejsza. Jedyne co, to uzgodniliśmy mniejsze wartości wit. B12, co ja też po rozmowie z Paulą uznałam za bardzo dobry pomysł.

    F. nie będzie pasował każdej, to naturalne. Mnie podpasował bardzo, mój mąż też go polubił od razu.
    A reumatolog, do którego mnie wysłał też stanął na wysokości zadania :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 16:23

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z historii dziewczyn okazuje się, ze jak cos sie dzieje to olewa pacjentki i je ignoruje. Tu nie chodzi o podpasowanie. Ale o to, ze nie radzi sobie w trudnych przypadkach. Byl przyklad aneczki na forum, tu od wspollokatorek slyszalam kolejne podobne przypadki porzucenia pacjentki w ciazy przez niego. O czyms to swiadczy.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Astereae Autorytet
    Postów: 1315 680

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ,

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2019, 11:42

    A1298C hetero
    APA ++
    04.2023 usunięcie przegrody macicy
    04.2023 CD138 + 7/10 [start leczenia]
    06.2023 kontrolna biopsja CD138 OK 💚

    starania od 2015r.
    6 poronień na etapie 6-8
    Allo MLR 44%🍀
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    F. Jest fajny troche woda sodowa uderzyła mu do głowy. Jedzie schematami jak każdy lekarz... Gorzej jak mu się nie powiedzie to nie wie co robić. Ja uważam ze moja ciąża to zasługa nie leczenia u niego tylko histeroskopii która mi zrobił bo nalegałam sama. Z leczeniem hormonalnym to bym się bujała. Fakt że mnie w potrzebie nigdy nie opuścił i mogłam zawsze liczyć na jego pomoc co mnie uspokajało.
    Drugiej ciąży raczej prowadzić u niego nie będę ale się nie zarzekam. Raczej wybiorę lekarza doświadczonego głównie w położnictwie i prowadzeniu ciąży.

    Co do katoqic to trochę buszowalam na wątkach dalej i tylko Marta Paliga w angelius provita. Kobieta Aniol z tego co dziewczyny piszą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 16:54

  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie moge narzekać bo bardzo mi pomógł.Uważam też że dobrxe postępuje. Wysyła na konsultacje a przecież mógłby pakować we mnie leki zastzyki itd. A dziś stwierdził że to nie jest sposób bo obniżona rezerwa i zarastanie moich jajowodów ogranicz czas. Więc z jednej strony się poddał ale z drugiej strony cenie go za takie postępowanie.Mógłby siorbać kase mydląc mi oczy a jednak tego nie robi. Jedynie mam niesmak że może amh trzeba było zrobić na początku przed laparo. wiedzielibyśmy oboje jak to w czasie zaplanować... A teraz czas ucieka a my jesteśmy w kropce:/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 16:58

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • Anonimek Przyjaciółka
    Postów: 110 51

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Astereae wrote:
    Większość tych pozytywnych opinii jest wystawiana po 1 wizycie. Nie wiele z nich jest wystawionych przez pacjentki które zakończyły leczenie z sukcesem. A na pierwszych wizytach dr F robi naprawdę wrażenie. Jest zainteresowany, kieruje na badania, poleca miejsca , daje do siebie numer . Buduje tym samym swoją pozycję w oczach pacjentki. Nie każdy lekarz tak postępuje.
    Na mnie zrobił wyłącznie negatywne wrażenie, a czekałam na wizytę parę miesięcy, podbudowana opiniami tutaj na forum i na znanym lekarzu. Teraz już wiem, że te negatywne są po prostu stamtąd usuwane, pisała o tym dziewczyna na innym forum. A tak myślałam, że jak w końcu mi się uda zajść, to będę u niego prowadzić ciążę :D
    Pati88 wrote:
    ja nie moge narzekać bo bardzo mi pomógł.Uważam też że dobrxe postępuje. Wysyła na konsultacje a przecież mógłby pakować we mnie leki zastzyki itd. A dziś stwierdził że to nie jest sposób bo obniżona rezerwa i zarastanie moich jajowodów ogranicz czas. Więc z jednej strony się poddał ale z drugiej strony cenie go za takie postępowanie.Mógłby siorbać kase mydląc mi oczy a jednak tego nie robi. Jedynie mam niesmak że może amh trzeba było zrobić na początku przed laparo. wiedzielibyśmy oboje jak to w czasie zaplanować... A teraz czas ucieka a my jesteśmy w kropce:/
    Ja mam AMH 2,52 (29 lat) i też ten wynik został skwitowany jako obniżona rezerwa i żeby nie tracić czasu to mam się udać do Katowic. Z kolei dwóch innych lekarzy, endokrynolog, który właściwie mnie kierował na to badanie i gin w klinice stwierdzili, że jest to jak najbardziej prawidłowy wynik. Twoja sytuacja na pewno jest trudna, zwłaszcza patrząc na historię, ale nie ma co się jeszcze załamywać. A jak u Ciebie z drożnością, miałaś teraz sprawdzaną?

    relg3e5e3c6j2p62.png
    Azoospermia, u mnie wszystko (niby) ok.
    8 x AID bez skutku
    20.11.2018 start in vitro
    06.12.2018 szczęśliwy transfer, brak mrozaków
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Seli a Sz. Udostępnia pacjentkom swój numer telefonu ?

  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Veri, a Ty uważasz, że Twoje prowadzenie ciąży mogłoby być lepiej obsłużone? ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 17:47

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaserum wrote:
    Seli a Sz. Udostępnia pacjentkom swój numer telefonu ?

    Tak, odpisuje po chwili, zadzwonil sam do mnie podczas porodu, tu do mnie ciagle zagladal i pomogl pogadac z neonatologiem z intensywnej... bo tam jest mega ciezko. I prowadzil koncowke super. Nie naciagal na kase. A F. chyba nie wiedzial co robi... Ja ostatecznie balabym sie, ze cos by zle poprowadzil albo mnie zostawil jak to zrobil z innymi pacjentkami w ciazy...

    Zostawil pacjentke bo mimo super wynikow badan dziecko mialo duze wady, kobieta nie miala do niego pretensji, chciala wsparcia to w szpitalu udawal, ze jej nie zna... Nie pisalam o tym bo jestescie nim zachwycone. Ale wlasnie te negatywne opinie sa pomijane. A mysle, ze sa lepsi ginekolodzy niz on. Z leczeniem tez na pewno.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anonimek miałam dwie laparoskopie. Jedną w lipcu i udrożnili jeden ale został zsrost jelit z macicą (efelt operacji jelit sprzed lat). I to wlasnie F. polecił mi prof z Matki Polki w Łodzi. W pazdzierniku prof usunął mi zrost i ponownie sprawdzili drożność i są drożne. Problemem jest przerastające pęcherzyki. Mam prolaktyne lekko wyżej i glukoze ponad norme (ja jestem niestety słdki człowiek). Ale akurat to dobrze bo już od dawna miałam zmienić diete i troszkę ograniczyłam cukier. Teraz mam motywacje bo nie zamierzam się w przyszłości kłuć:/

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    btw tak z mężem na gorąco debatowaliśmy, że na spokojnie prześledzimy temat i sieć pod kątem lekarzy i możliwości i jakoś wybrniemy z tego:) Jaki będzie efekt czas pokaże:)

    Magda - mbc, futuremama lubią tę wiadomość

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda - mbc wrote:
    Veri, a Ty uważasz, że Twoje prowadzenie ciąży mogłoby być lepiej obsłużone? ;)

    Wiesz co nie wiem jak na to odpowiedzieć bo w zasadzie osobiście mnie F.nie zawiódł bo zawsze mi odpisał na smsa nawet o 1 w nocy jak odeszły wody. Przyszedł do mnie po porodzie też. Do końca nawet 6 tyg po porodzie wzial mnie między pacjentkami na wizytę popologowa itp. W szpitalu też przyszedł do mnie żeby mi osobiście Ściągnąć szwy czym wkurzył położne. Idealnie ale...
    tylko poczucie jakieś dziwne że wolałabym do prowadzenia kolejnej ciąży lekarza bardziej doświadczonego akurt w tej dziedzinie ginekologii. Takiego co czynnie pracuje na bloku porodowym. F. Chyba bardziej jest na ginekologii operacyjnej. Po prostu. Ja miLam ciążę bezproblemowa można powiedzieć ale nie wiem czy on się spisuje w ciążach z problemami. Przypadek Aneczki i seli tylko na tym forum potwierdził coś innego.

  • Seli Autorytet
    Postów: 12180 2027

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja F. tu nie widzialam ;p a siedze juz troche. Ogolnie lekarze tu sa mili i w porzadku. Dwoch bylo podczas mojego porodu i nie narzekam na nich. Profeska. Ale nie wiem jak sie nazywaja.

    dZhdp1.png

    Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.

    Więcej cudów nie będzie 😔
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem! :)
    Przypadku Aneczki nie pamiętam więc się nie odniosę.

    Ja zawsze mam też drugą opcje- bardzo dobry kolega mamy jest ordynatorem ginekologii w moim rodzinnym mieście, więc jak mi się coś zadzieję, albo F. mi się odwidzi, albo wpadnę w panikę, to zawsze mogę iść do niego ;)

    edit. i w ogóle nie dowierzam, że zaczęłam 12tc :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 grudnia 2018, 19:09

    veritaserum lubi tę wiadomość

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Pati88 Autorytet
    Postów: 890 318

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda - mbc wrote:
    Rozumiem! :)
    Przypadku Aneczki nie pamiętam więc się nie odniosę.

    Ja zawsze mam też drugą opcje- bardzo dobry kolega mamy jest ordynatorem ginekologii w moim rodzinnym mieście, więc jak mi się coś zadzieję, albo F. mi się odwidzi, albo wpadnę w panikę, to zawsze mogę iść do niego ;)

    no a ja zostałam ma lodzie:/ zupelnie bez pomysłu:(

    07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
    hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450)
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 3 grudnia 2018, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati88 wrote:
    no a ja zostałam ma lodzie:/ zupelnie bez pomysłu:(
    Patka, ja planowałam iść na koniec października do Gizlera.
    Już miałam praktycznie umówioną wizytę, bo nie chciało mi się na tamten moment jechać do prof. Jerzak i płacić 400zł za 10min wizyty- zresztą wiesz jak jest, bo byłaś u prof. Malinowskiego.
    Zadzwoń do Invimedu, idź pogadaj, zasięgniesz drugiej opinii, ale już w klinice i może się Wam coś rozjaśni.

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
‹‹ 255 256 257 258 259 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ