Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak! Ale też nie podejmuje działań od tak, musi mieć pogląd - obrazowy i wynikowy. A reszta chciała mnie leczyć albo i nie leczyć bez niczego! No i... Przyznał, że mnie okaleczono bo laparotomii nie robi się 21-latce i nie wycina tyle... Szczęście, że mi ten jajnik działa bo kto wie jakby to było Właściwie obśmiał u nas wszystko, z mężem tylko na siebie patrzyliśmy i tam się śmialiśmy z tego. W ogóle wziął wyniki męża, poważna mina i "jaki Państwo komentarz do tego dostali" a my "żaden..." a on "bo to żadne wyniki... " Stwierdził, że pani co wykonywała je to jakiś diagnosta i nie są dobrze zbadane, ale to nie oznacza, że z nim jest źle a warto mieć takie badanie zrobione. Ogólnie dużo nadziei - skoro nic mnie nie boli ostatnio (oprócz tego jajnika na razie) to jest git.
-
Super Seli
Ja uważam, że on ma największą wiedzę z dotychczasowych ginekologów na których trafiłam, dlatego u niego zostaję. Ale chemii nie ma między nami, to nie ten typ charakteru który lubię. Ale nie chodzę tam, bo go lubię, ale dlatego, że facet zna się na rzeczy.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Haha :p nie, nam az tak sie nie panoszyl :p bo ja najezdzalam na innych ale bronil, ze akurat na tym mogli sie nie znac a na innych rzeczach tak.
-
Nam też rzucił tekstem typu: "ja się znam na tym co robię, proszę się zająć tym na czym państwo się znają, bo ja mam wiedzę której państwo nie posiadają" czy "ja rozumiem, że pochodzicie państwo z rodziny lekarskiej, ale nikt nie jest tam ginekologiem". Zawsze wychodzę od niego z nerwem, a połowie wizyty zaczyna mnie tak wkurzać, że przestaję się odzywać w ogóle, wtedy kopię męża w kostkę, na znak, że mam nerwa i żeby teraz on się odzywał. Ale dalej tam chodzę, bo nie spotkałam innego ginekologa z taką wiedzą (chociaż na jeden rzeczy się nie znał - czy można coś zrobić by urodzić dziecko konkretnej płci).13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
A mozna? :p
No to chamstwem polecial ;p moze u mnie sie rozkreci hahaha ;p ale ufam, ze wie co robi. -
nick nieaktualny
-
veritaserum wrote:Seli ciesze sie ze jestes zadowolona. Co do badania nasienia to ja polecam we Wroclawiu laboratorium andrologiczne pani Ewy Zablockiej czy Zagockiej. Cos takiego. Ta kobieta prowadzi tam lab, ona prowadzi szkolenia z badan nasienia dla diagnostow , na innych szkoleniach tylko ten lab polecaja. Robi tak jak byc powinno. Moj maz tam oddawal , lab nie zacheca i na peeno te invicty czy cos maja fajniejszy wyglad ale chyba nie o to chodzi...tylko zeby wynik byl rzetelny. A ona tam robi to naprawde dobrze. Moj maz mowil ze ten pokoj do oddawania materialu bardzo sredni ale sama kobieta fajna, wszystko mu objasnila co ma zrobic jak itp
No właśnie mi Fabijański mówił że jak zrobiliśmy w Invicta to w sumie tak jakbyśmy nie zrobili badania. I właśnie wspominał o tym labo co piszesz bo tam liczy się manualnie i jest dokładne badanie itd.07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
nick nieaktualny
-
Paula_071 wrote:Nam też rzucił tekstem typu: "ja się znam na tym co robię, proszę się zająć tym na czym państwo się znają, bo ja mam wiedzę której państwo nie posiadają" czy "ja rozumiem, że pochodzicie państwo z rodziny lekarskiej, ale nikt nie jest tam ginekologiem". Zawsze wychodzę od niego z nerwem, a połowie wizyty zaczyna mnie tak wkurzać, że przestaję się odzywać w ogóle, wtedy kopię męża w kostkę, na znak, że mam nerwa i żeby teraz on się odzywał. Ale dalej tam chodzę, bo nie spotkałam innego ginekologa z taką wiedzą (chociaż na jeden rzeczy się nie znał - czy można coś zrobić by urodzić dziecko konkretnej płci).
Mi mówił tak samo o tym znaniu się. Generalnie też jakoś mnie wkurza ta pycha ale ufam że się zna. Jako jedyny nie powiedział że mam czekać do roku czasu i nie robić badań. A wszyscy do tej pory mieli takie teksty. Jeden nawet powiedział że w ostateczności inseminacja haha jak nawet jeszcze nasienia zbadanego nie mieliśmy. Tak więc Fabijański troche jest ą ę no ale coż póki działa to jest do przeżycia. Mi np powoedział że moja waga mogłaby być niższa w stosunku do wzrostu... Eh a w cale tak nie uważam bo orką nie jestem heh07.2018 i 10.2018 laparaskopowe usunięcie zrostow otrzewnej i uwolnieniu jajników i jajowodów.
hiperprolaktynemia oraz zaburzenia glikemii, zespół FAP, MTHFR 677C-T heterozygota, PAI-1 4G heterozygota, fibrynogen 489 mg/dl (norma 200-450) -
No on nam tez polecil. Bo robilismy w ginekologicznym cos tam... a o klinikach nieplodnosci slyszalam same zle rzeczy w roznych miastach.
-
nick nieaktualny
-
No tak ;p mam nadzieje, ze mimo to beda dobre te wyniki ;p
-
Magda - mbc - dla mnie to nie są docinki, takie o winie. Mnie wnerwia, jak ktoś mi pokazuje, że wie coś lepiej niż ja. Oczywiście, że to on jest specjalistą, po to do niego przychodzę i nie ma tu z czym dyskutować. Ale po co się panoszyć?
veritaserum, Pati88 lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny