Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasia 1987 wrote:Hej Dziewczyny, znacie lekarza który przyjąłby mnie na monitoring owulacji? Jestem pod opieką innego lekarza gdzie mam stymulację owulacji letrozolem ale jest teraz 2 tyg na urlopie 😖
Potrzebowałbym kogoś kto by przepisał ovitrelle jeśli pęcherzyki będą wystarczająco duże
A ten lekarz nikogo nie poleca na czas jego nieobecności? Ja mam takie doświadczenie z lekarzami do których chodziłam.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:A ten lekarz nikogo nie poleca na czas jego nieobecności? Ja mam takie doświadczenie z lekarzami do których chodziłam.Starania od 01.2020
Ona: 1987, On: 1989
03.2021 ivf 6 komórek, 2 zarodki
15.03. Transfer 3 dniowca 9A- beta <0,2 😭
26.06 crio 4BC (4.2.3) 8dpt -beta <0,2 😭
brak zarodków
2022 naturalny cud
08.2023 poronienie, zabieg lyzeczkowania
12.2023 cb
04.2024 cb
09.2024 stymulacja 6 komórek, ❄️❄️❄️❄️
10.2024 transfer odroczony, hiperstymulacja
11.2024 transfer -
Dziewczyny Myszczyszyn na pewno zrobi 2-3 porządne monitoring. Jeśli wyniki kobiety są ok, owulacje występują a wyniki M słabe to nie da stymulacji. Innych przypadków nie znam... my mieliśmy taki. Na pewno nie owija w bawełnę, ze się na czymś zna, jesli jest inaczej.
-
Gisler natomiast daje stymulacje, jeśli komuś zależy
Pracuje na Grobli (tam wizyta chyba 170) i w invimedzie.
Jest polecany. My mieliśmy bardzo słabe wyniki ale obiecał dac clo, jeśli test hba wyjedzie ok. W między czasie zaszłam w ciążęZielonaHerbata lubi tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:Olik dzieki za info !
Jestem zapisana do niego ale cały czas mnie korci aby zapisać się do kliniki
A to,że się na czymś nie zna i mowi o tym, to uważam,że jest to bardzo cenna rzecz w lekarzu. -
Ok aż boję się pisać, a tym bardziej cieszyć, ale nie wytrzymałam i 7dpo zrobiłam test i praktycznie zanim minęło 2 min zrobiło mi się różowo przed oczami czy to możliwe??????
7 dzień lub 8 dzień po owulacji w zależności kiedy doszło do pęknięcia pęcherzyków bo między wizytami było dwa dni
https://zapodaj.net/b3987373febb3.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2020, 09:07
-
Amelka19 wrote:Ok aż boję się pisać, a tym bardziej cieszyć, ale nie wytrzymałam i 7dpo zrobiłam test i praktycznie zanim minęło 2 min zrobiło mi się różowo przed oczami czy to możliwe??????
7 dzień lub 8 dzień po owulacji w zależności kiedy doszło do pęknięcia pęcherzyków bo między wizytami było dwa dni
https://zapodaj.net/b3987373febb3.jpg.html
Ja nie widzę nic, ale może na żywo wygląda inaczej niż na moim telefonie. Tak czy inaczej 8 dni po ovu to raczej za szybko by robić test, poczekać do 10.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Paula_071 wrote:Ja nie widzę nic, ale może na żywo wygląda inaczej niż na moim telefonie. Tak czy inaczej 8 dni po ovu to raczej za szybko by robić test, poczekać do 10.
-
ZielonaHerbata wrote:Hmm ja ogólnie mało kiedy widzę cienie jak dziewczyny tutaj wrzucają, sama też nigdy się na swoich testach nie dopatruje.
Ale tutaj faktycznie widać jak się przebija kreseczka ✊✊
Ale to był Twój naturalny cykl, bez żadnej stymulacji, tak ?
Ok za pare dni zrobię ponownie i zobaczymy
Co ma być to będzie 😁 -
Amelka19 wrote:Zielona herbata tak jak pisałam były pęcherzyki 25mm poza tym Lachowski mało mówi taka była jego decyzja teraz mam nadzieję, że wszystko będzie ok
Cześć Amelka. Czytam was od jakiegoś czasu i mam pytanie: czy od dłuższego czasu wiedziałaś, że nie pękają U Ciebie pecherzyki? Ile monitoringów trzeba zrobić żeby to stwierdzić? U mnie przetrwały był w bieżącym cyklu i to był pierwszy raz kiedy to zanotowaliśmy z dr Slizem. Doktor odesłał mnie Na diagnostykę do pani Joanny Gaweł, ale na moja kolejna owulke nie ma terminów. Mam taki problem, że prawdopodobnie zostały mi 2 cykle starań (kończy mi się umowa w pracy) i zależy mi, żeby podjąć jakaś próbę, np. podania hormonu na pęknięcie pęcherzyka. Staramy się 6 mcy i nic. Podejrzewam, że mam cykle bezowulacyjne. Zrobiłam Badania 3 dc, wszystko właściwie w normie, tarczyca doprowadzona do porządku. Tak mi się nie chce strasznie szukać nowej pracy i przerywać starań czy doktor Lachowski j w moim przypadku podjałby próbę? Ehhh... -
Adek wrote:Cześć Amelka. Czytam was od jakiegoś czasu i mam pytanie: czy od dłuższego czasu wiedziałaś, że nie pękają U Ciebie pecherzyki? Ile monitoringów trzeba zrobić żeby to stwierdzić? U mnie przetrwały był w bieżącym cyklu i to był pierwszy raz kiedy to zanotowaliśmy z dr Slizem. Doktor odesłał mnie Na diagnostykę do pani Joanny Gaweł, ale na moja kolejna owulke nie ma terminów. Mam taki problem, że prawdopodobnie zostały mi 2 cykle starań (kończy mi się umowa w pracy) i zależy mi, żeby podjąć jakaś próbę, np. podania hormonu na pęknięcie pęcherzyka. Staramy się 6 mcy i nic. Podejrzewam, że mam cykle bezowulacyjne. Zrobiłam Badania 3 dc, wszystko właściwie w normie, tarczyca doprowadzona do porządku. Tak mi się nie chce strasznie szukać nowej pracy i przerywać starań czy doktor Lachowski j w moim przypadku podjałby próbę? Ehhh...
Cześć Adek Ciężko mi powiedzieć czy Lachowski podjąłby próbę, ponieważ każdy przypadek jest inny...
My na pierwszą konsultację mieliśmy aktualne badania zlecone przez innego ginekologa (F.) i akurat trafiłam w czasie owulacji do kliniki.
Myślę, że warto się umówić i wtedy lekarz najlepiej oceni co dla Ciebie jest najlepsze i jakie masz możliwości.
Ja nigdy nie miałam robionego monitoringu tylko przy okazji wizyt ginekolog stwierdził, że może być z tym problem ponieważ pęcherzyki są ok 25 mm więc jeśli nawet dojdzie do pęknięcia to i tak nie ma dużych szans na ciąże.
Poza tym tak jak wspominałam wcześniej u nas jest problem bardziej złożony więc nie ma co wróżyć z kart lepiej jak skonsultujesz się osobiście z Lachowskim