Staraczki z Wrocławia :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Taki nasz żywot 😅 ja też liczę bardzo na to, że po porodzie spuszczę powietrze, a tu wszyscy mówią, że matka to się zawsze denerwować będzie. 😅 Patrząc na moją to byłaby prawda😅 ja mam nadzieję, że będę umiała jednak trochę odpuścić. 😅
Co do ruchów to chyba to, co czuje to jednak to 😁 wczoraj w ogóle zauważyłam pierwszy ruch przez skórę, bo do tej pory nie było widać. To wyglądało tak jakby rozbieg wziął z lewej strony na prawą i wyskoczył w powietrze 🤣🤣🤣🤣Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
veritaa wrote:Jezu Magda Ty zaraz rodzisz 😅
Co do takiego psychicznego spokoju to ja mialam go dopiero jak urodzilam i powiedzieli ze ok. Wcześniej zawsze sobie cos znalazlam czym mozna sie martwic.
no wiem
teraz do 34tc mam zalecony leżący tryb, ale wiesz jak to jest z dwulatkiem. Rano odpoczywam a po żłobku już średnio
w ogóle rozważam już Borowską na ten poród, bo na Chałubińskiego być może zamkną neonatologię.
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Simons_cat wrote:że będę umiała jednak trochę odpuścić. 😅
to jest proces, ale wszystko jest do wypracowania.
No ja się nie spodziewałam chyba wielu rzeczy,
tak sobie myślę z perspektywy czasu.
A teraz już jest inaczej. Bardziej się martwię o starszaka i o siebie niż noworodzia💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
W pierwszą ciążę zaszłam w pierwszym cyklu starań, urodziłam zdrowe dziecko, które nie trzeba było rehabilitować, chodziło i mówiło "przed czasem". O drugiego syna musiałam się trochę postarać, ciąża też na lekach, młodego trzeba było rehabilitować, bo miał obniżone napięcie i asymetrię. Zaczął później chodzić i mowic niż statystyczne dziecko. Dużo bardziej się nim przejmuje niż Tomkiem. Tomek jest geniuszem na każdym polu, od czytania po mnożenie, ma niecałe 6 lat a zna anatomię człowieka lepiej niż ja. I bardziej się obawiam kompleksów Mikołaja i ciągłego porównywania go ze starszym bratem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2021, 20:52
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Mi za to dopiero drugie dziecko dało kompletna radosc z macierzynstwa. Z córką to sie wiecznie czyms przejmowalam. Teraz nie... potrafie odpuścić, Dobrych rad w ogole nie sluchan zreszta nikt ich mi nawet juz nie daje 🤣 zal mi ze synek ma juz prawie pol roku i ten czas nigdy nie wroci, czerpie z tego garsciami.
Dzieci mam diametralnie inne, Bartek to jest oaza spokoju. Naprawdę jak ma humor to mam z nim raj. Wiem tez czego chce i do czego dazymy w wychowaniu.
Wczoraj Ania byla sama pierwszy raz u dziadkow na noc. Bylo ok. My mimo jednego dziecka na stanie czulismy sie jak na wakacjach. Zdecydowanie wiecej roboty mam z niespelna 3 latka niz polroczniakiem
Staramy sie nie porownywac dzieci ale momentami to silniejsze...Anie rehabilitowalismy troche i duzo szybciej wszystko robila, Bartus tego nie wymaga, wszystko robi sobie w swoim wlasnym, prawidlowym tempie.
Oooo Magda nie wiedzialam ze neonatologid maja tam zamknacWiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2021, 22:18
Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
Poronienie listopad 2019 7tc
Synek styczeń 2021 -
Ale zamkną tylko na wakacje, nie w ogóle
Moja pediatra jest też neonatologiem. Mówi, że mało kto teraz chce iść na taką specjalizacje. Że lekarze wolą zajmować się zdrowymi dziećmi niż podejmować w 30 sekund decyzję ratujące życie maluszków. Dlatego jest problem z etatami tam.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Veri, tak jak mówi Paula, tylko na wakacje.
Na wczoraj info jest takie, że na cały lipiec-
to by mi pasowało, bo mam termin na sierpień.
A co do „problemów” z dzieckiem, to ja mam jakiś taki spokój właśnie przez to, że Jerzyk mi zrobił niezłą szkołę przez pierwszy rok. Rehabilitacja, wędzidełka, laparoskopia, no działo się. Teraz będzie
plaża pod tym względem, bo już niewiele mnie
może zaskoczyć w temacie a i specjalistów mam już dawno umówionych, żeby ocenić stan posiadania Janka po porodzie
Ale fajnie by było jakby Janek był ciut spokojniejszy, Jurek to jest huragan 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2021, 08:05
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
nick nieaktualnyDziewczyny ja to chyba powinnam co tydzień być na USG 🤣🤦 od tygodnia miałam spokój z plamieniami, a tu dziś o 5 rano poczułam takie ciepło i krew ... Poleciało ciurkiem, ale na szczęście tak jednorazowo. F. Na urlopie więc udało mi się wbić do kogoś na Luxmed bo w szpitalu bym czekała długo zapewne...na szczęście już tylko jest malutkie plamienie brązowe a na USG wszystko dobrze. Plamienie oczywiście z krwiaka. Dzidzia już 9 tygodni, serduszko już słyszałam ❤️ i rusza się jak nie wiem tak w środku. Niesamowite. Już teraz mam nadzieję, że bez niespodzianek doczekam wizyty u F. Która 12 lipca
-
nick nieaktualny
-
Sisi, no niestety to tak będzie wyglądać, bo ten krwiak się opróżnia. 😔 Ale jak przed chwilą na USG było ok to jakoś trzeba to przetrwać. ☹️
Też wizytuję 12.07 🙂Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
nick nieaktualnySimons_cat wrote:Sisi, no niestety to tak będzie wyglądać, bo ten krwiak się opróżnia. 😔 Ale jak przed chwilą na USG było ok to jakoś trzeba to przetrwać. ☹️
Też wizytuję 12.07 🙂
Dzięki za pocieszenie ❤️ no właśnie było ok, ale może coś tam naruszył... przynajmniej tak sobie wmawiam. To czekamy razem 🤞 -
nick nieaktualnyveritaa wrote:Sisi spokojnie ja tqk mialam. Doslownie zywa krew jak miesiaczka. Bylam wykonczona ale to z krwiaka zapewne.
Dzięki kochana. No właśnie zaraz po usg to poleciało ;/ teraz już znowu tylko plamienie więc uffff...ale się człowiek nerwów naje przez to wszystko ;/ -
Veritaa Ty na Rajską tylko do F. chodziłaś czy coś jeszcze? Mam problem z przychodnią POZ a tam mi niby pokazuje że jest...
Z młodym muszę w końcu szczepienie ogarnąć, młoda też ma zaległe i przy porodzie muszę coś zgłosić a naszą zamknęli. Jeszcze się łudziłam że jak się trochę uspokoi to wszystko to wróci ale niestety, więc czas coś nowego ogarnąć. -
Dziewczyny, jakiego fizjo-uro polecacie? Chyba kiedyś był już temat poruszany, ale nie zrobiłam wtedy screenów...🤦 A myślę, żeby się wybrać.Czarek już z nami 🥳 24.11.2021 3270/56
Rozalka już z nami 🥳 24.11.2023 3480/54
👩❤️💋👨Starania od września 2017r. z przerwą na cały 2019r.
💔Poronienie zatrzymane - 11.2017, 09.2018
💔Ciąża biochemiczna - 05.2018, 06.2018, 12.2018, 07.2020, 11.2020, 12.2020, 02.2023
😷PCOS, IO, niedoczynność tarczycy, brak ochrony zarodka
💉Szczepienia limfocytami męża -> alloMLR 0% -> szczepienia pullowane -> alloMLR obcy 84,6%/ mąż 60,6% -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny F. Mi napisał na wydruku ostatnim, że od 10 tygodnia wdrożenie acardu 150 1x1 i właśnie jutro zaczynam 10 tydzień więc oczywiście sobie go wykupie bo do niego idę w 11 tygodniu. Tylko czy że względu na krwiaka to nie zaszkodzi? Braliście w takiej sytuacji?