X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Staraczki z Wrocławia :)
Odpowiedz

Staraczki z Wrocławia :)

Oceń ten wątek:
  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój kuzyn skończył najpierw fizjoterapie 5 lat na AWFie, a potem 5 lat studiował w Poznaniu osteopatię. Więc chyba jednak trochę coś innego... ale z drugiej strony nie przesadzajmy, że ekonomia menadżerska a zarządzanie to takie całkiem dwa inne kierunki. Kwestia nazewnictwa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 22:49

    Simons_cat, Magda - mbc lubią tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • Leonka Przyjaciółka
    Postów: 72 106

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane,

    Proszę polećcie dobrego lekarza ginekologa we Wrocławiu który skupia się dogłębnym diagnozowaniu niepłodności trudnych przypadków ale nie jest skupiony tylko na dążeniu do in vitro tak jak ma to miejsce w klinikach leczenia niepłodności jak invimed czy invicta?

    Starania naturalne od 2016 roku, od kwietnia 2021 w klinice leczenia niepłodności.

    Moje AMH 1,6-1,8
    Niedoczynność tarczycy- Hashimoto
    Brak PCOS i endometriozy
    Zespół antyfosfolipidowy
    Pai homo
    Nk 12%

    Poronienie w 2016 roku, bardzo ciężko a potem już nigdy nie było implementacji

    Wrzesień 2021 1 IUI bez rezultatu
    Październik 2021 2 IUI bez rezultatu

    Pierwsze podejście do ivf grudzień 2021.
    10 komórek jajowych z tego 6 zapłodnionych, dwa zarodki 3 dniowe 8A przetransferowane, reszta nie dotrwała do blastocysty...
    24.12 2023 transfer dwoch 3 dniowców 8a
    3 dpt progesteron 29 ng/ml
    10 dpt - beta ujemna 😥

    Drugie podejście do ivf luty 2023 pickup, 4 mrozaczki z czego tylko dwa mają prawidłowy PGS,❄️❄️

    Transfer mrozaczki❄️ 09.06.2023 5AA z prawidłowym PGS
    5dpt beta 5.2
    10dpt beta ujemna 😭

    Transfer drugiego i ostatniego mrozaczka ❄️14.10.2023 w obstawie encorton, acard, neoparin, lutinus
    6dpt beta 4.4
    7dpt bet 3.5 😭
  • jo_ana Autorytet
    Postów: 3677 3420

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leonka wrote:
    Hej Kochane,

    Proszę polećcie dobrego lekarza ginekologa we Wrocławiu który skupia się dogłębnym diagnozowaniu niepłodności trudnych przypadków ale nie jest skupiony tylko na dążeniu do in vitro tak jak ma to miejsce w klinikach leczenia niepłodności jak invimed czy invicta?

    Od problemów z płodnością polecają na fb dr Andrzeja Banacha jest naprotechnologiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 17:31

    🌱Rozpoczęcie starań 01/2021
    👼🏻 Poronienie 9/12 tc 11/2021

    ♀ 90’
    ✖️ AMH 9,89 | PAI 1 homo | MTHFR hetero | niedobór białka S wolnego 62% | podwyższony czynnik krzepnięcia VIII 169% | cienkie endometrium
    ✔️histeroskopia | CD138 poniżej 1/10 HPF

    ♂87’
    ✖️ Teratozoospermia morfo 0%
    ✔️ Ilość, ruch, fragmentacja DNA 11% , USG prawidłowe

    Moje ♡ 𝑊𝑒𝑟𝑜𝑛𝑖𝑘𝑎 04.2011
    ———————————————————
    Od 2023 KLINIKA W NL
    🔸 5 x stymulacja
    🔸 3 x IUI
    🍀 03/2024 IVF protokół krótki
    pobrano 31 🥚 zapłodniono 24, mamy 18 ❄️
  • veritaa Autorytet
    Postów: 2114 1811

    Wysłany: 8 stycznia 2022, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kazdy osteopata to fizjo lub lekarz. Osteopata bardziej dotykiem, uciskiem pracuje. Ale zeby byc osteopata trzeba najpierw skonczyc fizjoterapię lub medycynę.
    Mularczyk jest osteopata i lekarzem. Reszta Wrocławskich osteo to chyba fizjoterapeuci :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2022, 17:56

    Simons_cat lubi tę wiadomość

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leonka wrote:
    Hej Kochane,

    Proszę polećcie dobrego lekarza ginekologa we Wrocławiu który skupia się dogłębnym diagnozowaniu niepłodności trudnych przypadków ale nie jest skupiony tylko na dążeniu do in vitro tak jak ma to miejsce w klinikach leczenia niepłodności jak invimed czy invicta?

    ja bym poszła do Fabijańskiego

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Simons, umów się z maluchem do neurologa - dr Dołyk zanim zaczniesz odwiedzać wszystkich po kolei.
    Do Dołyk się jednak trochę czeka.
    Ew. umów się do Trafalskiej, ona jest lek. rehabilitacji i ordynatorem na Koszarowej, ma szybsze terminy niż Dołyk.
    Obie przyjmują w przychodni Ołtaszynek.

    Więc jeśli chcesz mojej rady to umów się do którejś z nich a w międzyczasie idź do Marysi, bo masz blisko, a ona serio jest mega kumata.

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle ile tu nowych osób wpada i wypada 😳

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bym wybrała F. ;)

    Jeju dziewczyny ja to jak urodzę już to chyba wyląduje w wariatkowie. Jak wam pisałam to w czwartek teoretycznie mam szpital i indukcja w 38+1. Ciągle się biłam z myślami czy to aby nie za wcześnie.... dziś pojechałam na ktg, wszystko ok, poszłam do Fuchsa z wynikiem i mówię mu, że termin mam na 26, a już teraz 13 zapisali mnie na indukcję ze względu na cukrzycę. A on w szoku i do mnie, że nie wie kto mnie tam zapisał na Borowskiej ale odradza stanowczo. Bo mały ma 3kg, bo ktg ok i przepływy badane w tamtym tygodniu też ok, bo nie mam cukrzycy przed ciążowej tylko ciążową i nie brałam insuliny, a cukry są w normie. Powiedział, że to bez sensu bo mnie wymeczą, a nie ma wskazań do indukcji i mogę chodzić nawet do terminu porodu. Normalnie sieczkę mam w głowie...napisałam do F. Na co on żebym pojechała w czwartek do tego szpitala no zobaczymy co zadecydują tylko że ja mam w środę zrobić test na covid przed przyjęciem i wiadomo że mnie tam zostawia bo tak też mi powiedziała położna na ktg że jak jestem zapisana to już zostanę ale niewiadomo ile poleżę zanim zadecydują o indukcji...Fuchs z kolei kazał mi po prostu znowu w poniedziałek przyjść na ktg i tyle. Mam mętlik w głowie...ale czuję, że nie powinnam iść do szpitala jeszcze jeśli faktycznie nie mam wskazań i mam szanse bezpiecznie chodzić w ciąży i urodzić tak że samo się zacznie....

  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bym nie szła i słuchała Fuchsa.

    Indukcja jest czynnikiem ryzyka niedotlenienia miedzy innymi, które może mieć wpływ jak wiadomo na wszystko, jeśli chodzi o późniejsze funkcjonowanie dziecka.

    Zbyt silne skurcze oprócz tego, ze powodują zaburzenia tętna, nieprawidłowo stymulują dziecko - mięśniowo, sensorycznie etc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2022, 20:13

    veritaa lubi tę wiadomość

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda - mbc wrote:
    Ja bym nie szła i słuchała Fuchsa.

    Indukcja jest czynnikiem ryzyka niedotlenienia miedzy innymi, które może mieć wpływ jak wiadomo na wszystko, jeśli chodzi o późniejsze funkcjonowanie dziecka.

    Zbyt silne skurcze oprócz tego, ze powodują zaburzenia tętna, nieprawidłowo stymulują dziecko - mięśniowo, sensorycznie etc.

    Właśnie czytałam też o tym trochę i dlatego zaczęłam mieć mocne wątpliwości i dziś pojechałam na to ktg jeszcze z zamiarem wypytania czy aby na pewno to dobra decyzja i jak widać moje przeczucia nie były na wyrost. Mam zamiar jutro odwołać ten zapis do szpitala, ale mam nadzieje, że jeszcze F. Przyjmie mnie na jakieś USG żebym miała pewność że z małym i przepływami wszystko dobrze i mogę jeździć na ktg i sobie czekać bezpiecznie już do tego terminu kiedy mały sam zadecyduje, że chce wyjść. Czuje w każdym razie tak wewnętrznie, że robię dobrze podejmując taką właśnie decyzję.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2022, 20:23

    Magda - mbc lubi tę wiadomość

  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi, no masz już tę matczyną intuicję. Spokojnie czekaj i wizyty umawiaj do F. do 39tc albo i 40! 💜 Im dłużej w brzuszku tym lepiej- naprawdę. Ciąża trwa 42 tygodnie i jeśli nic do tego czasu Cię nie będzie niepokoić, to ewentualna indukcja w 41+6 💜 choć ja wtedy to już bym cc wolała 😜

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tylko właśnie to F. Powiddzial, że jak nie urodzę do końca 38 tygodnia to w 39 daje mi już skierowanie na indukcje ;/ no ale mam nadzieję, że po tym co powiedział Fuchs inaczej podejdzie do tematu.

  • Magda - mbc Autorytet
    Postów: 7056 5334

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisi25 wrote:
    No tylko właśnie to F. Powiddzial, że jak nie urodzę do końca 38 tygodnia to w 39 daje mi już skierowanie na indukcje ;/ no ale mam nadzieję, że po tym co powiedział Fuchs inaczej podejdzie do tematu.

    ale Ty masz tę cukrzycę ciążową czy nie masz?

    💙11.06.2019
    💙 05.08.2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda - mbc wrote:
    ale Ty masz tę cukrzycę ciążową czy nie masz?

    Mam ciążową, ale pod kontrolą, bez insuliny, cukry w normie, dziecko waga prawidłowa. Bez ciąży cukrzycy brak, ale zobaczyłam, że F. Na skierowaniu do szpitala napisał mi, że ze względu na cukrzycę PRZED CIĄŻOWĄ...której jak mówię...nie mam. Nie wiem czy się walnął czy coś..być może dlatego w szpitalu zapisali mnie szybciej na tą całą indukcję chociaż tam lekarz pytał o cukrzycę i mówiłam że nie mam jej bez ciąży...chora sytuacja. Też czytałam, że cukrzyca ciążowa pod kontrolą nie jest wskazaniem do indukcji i to też powiedział Fuchs....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2022, 20:55

    Magda - mbc lubi tę wiadomość

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też bym nie szła do szpitala teraz. Dla mnie każdy dzień tam jest koszmarem. Życzę Ci abyś zwyczajnie zaczęła w weekend rodzic :)

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula_071 wrote:
    Ja też bym nie szła do szpitala teraz. Dla mnie każdy dzień tam jest koszmarem. Życzę Ci abyś zwyczajnie zaczęła w weekend rodzic :)

    No chyba nikt nie lubi szpitali...do terminu mam jeszcze dwa tygodnie więc jak wszystko dobrze to mam nadzieję te dwa tygodnie normalnie chodzić i rodzic normalnie jak mały sam zadecyduje , a nie jakieś indukcje bez podstaw....

  • veritaa Autorytet
    Postów: 2114 1811

    Wysłany: 10 stycznia 2022, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie poszlabym. Juz w ogole na cukrzycy bez insuliny to w ogole nie rozumiem tego wywalania na sile po 39...

    Corka wrzesien 2018 18 cykl staran
    Poronienie listopad 2019 7tc
    Synek styczeń 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 04:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    veritaa wrote:
    Nie poszlabym. Juz w ogole na cukrzycy bez insuliny to w ogole nie rozumiem tego wywalania na sile po 39...

    Też nie rozumiem...na początku pomyślałam, że co ja tam wiem i skoro lekarz w szpitalu mnie zapisał sam to raczej wie co robi...ale strasznie nie dawało mi to spokoju. Też F. Napisał mi żebym w czwartek normalnie szła do tego szpitala i zobaczyła co zadecydują, ale dla mnie to bez sensu....tym bardziej, że dzień wcześniej muszę zrobić test na covid, a potem okaże się, że mnie tam zostawia i już dupa...napisze mu w czwartek, że byłam i że mnie odesłali i tyle...jednak wolałabym też mieć u niego wizytę żeby sprawdził czy na USG wszystko ok jeszcze przed terminem, a jak będzie mi wciskal dalej indukcję z po 39 tyg. To jakoś muszę się postawić i niech mi logicznie wyjaśni DLACZEGO chce mnie skazac na taką męczarnie jeśli nie ma podstaw...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2022, 04:17

  • Luska_30 Znajoma
    Postów: 29 3

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wrażenie, że F. Jest ostatnio trochę zakręcony, więc błedy mnie nie dziwią - sama ich trochę mam w dokumentacji - pewnie wynika to z dużej ilości pacjentek. Sisi trzymam kciuki za całą sytuację!

  • Luska_30 Znajoma
    Postów: 29 3

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola.21 wrote:
    Cześć dziewczyny! Czy któraś z Was leczyła lub leczy się w POLMEDIS? U dr Siejkowskiego? Jakieś opinie?

    Hej!
    Byłam raz u dr Siejkowskiego, 1,5 roku temu i przypadł mi do gustu. Nie miał jednak większego pomysłu, jeśli chodzi o moje dolegliwości - z tym, że są one specyficzne.

‹‹ 565 566 567 568 569 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ