Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starając się o pierwsze dziecko
Odpowiedz

Starając się o pierwsze dziecko

Oceń ten wątek:
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A swoją drogą to gdzieś wyczytałam, że pcos się dziedziczy... Co też uważam za głupotę.

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    Nie pisałam nigdzie, że badałam wszystkie androgeny. Miałam badany tylko testosteron. Całe życie zastanawiałam się, skąd u mnie owłosienie na udach, skoro u innych dziewczyn tego nie widziałam. Potem mi się skojarzyło, że moja chrzestna nie goli nóg i chodzi w takich ciemnych owłosionych. Więc wymyśliłam sobie, że to geny ze strony ojca. Nie wiem, czy takie coś się dziedziczy, nie jestem lekarzem. Po prostu wolałam sobie taką opcję wmówić niż myśleć, że jestem "chora" lub niekobieca - przepraszam za ujęcie tego w ten sposób. Niestety zakompleksiona osoba wmawia sobie różne odczucia.

    Napisałaś, że zbadałaś androgeny, a tymczasem zbadałaś jeden najbardziej oczywisty, z kilku możliwych.
    A o wmawianiu sobie czegoś nie wypowiem się. Nielogiczne to dla mnie. Tak jakby kobieta z cyklami 60 dni wmawiała sobie, że nic jej nie jest :) Przy staraniach o dziecko każdy szczegół jest istotny, w szczególności kiedy ma się problem z poczęciem. Nie wiem jak można w takiej sytuacji przejmować się swoimi kompleksami. Z takimi na pewno się nie uda :)

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    A swoją drogą to gdzieś wyczytałam, że pcos się dziedziczy... Co też uważam za głupotę.

    Skoro dziedziczy się cukrzycę, nadciśnienie to dlaczego nie PCOS? Wszystko zależy co jest podstawą schorzenia. PCOS często ściśle wiąże się z insuliną, a tego już nie trzeba tłumaczyć jeżeli chodzi o dziedziczenie.

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie napisałam, że zbadałam androgeny :) Napisałam, że zbadałam testosteron. Ale mniejsza.
    Na pewno w ciążę nie zachodzi się z negatywnym nastawieniem. Chciałam trochę humoru tu wprowadzić.
    Dzięki dziewczyny za porady.

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • gacka89 Autorytet
    Postów: 1046 345

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Marudąrudą, chcąc coś osiągnąć trzeba walczyć kompleksami. Ja to zrobiłam w przeciwnym wypadku przez mój kregosłup i owłosione nogi nie byłabym z K. a o podjęciu starań o dziecko mogłabym sobie pomarzyć.

    Z dziedziczeniem pcos totalna bzdura jestem pierwszą osoba w rodzinie która usłyszała taka diagnozę.

    Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
    HSG - oba drożne :-)2018
    PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
    wczesne dojrzewanie
    Moje wyniki -ok
    Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
    ovarin,
    Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
    IVF start styczeń 2022 ❄️
    21.03 - transfer ❄️😭
    2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
    24.08- transfer ❄️😭
    został nam ostatni ❄️
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja właśnie też jestem pierwszą i jedyną w rodzinie z pcos.

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Marudaruda Autorytet
    Postów: 833 274

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gacka89 wrote:
    Zgadzam się z Marudąrudą, chcąc coś osiągnąć trzeba walczyć kompleksami. Ja to zrobiłam w przeciwnym wypadku przez mój kregosłup i owłosione nogi nie byłabym z K. a o podjęciu starań o dziecko mogłabym sobie pomarzyć.

    Z dziedziczeniem pcos totalna bzdura jestem pierwszą osoba w rodzinie która usłyszała taka diagnozę.

    Ktoś musi być pierwszy :D

    "Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...

    PCOS, ↑ testosteron.
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry.Dawno mnie tutaj nie było myślałam, ze nie nadrobie tyle pewnie się tutaj działo a tu proszę cisza :) Myślałam, ze będę częściej zaglądać, ale póki co młody wisi ciagle na cycku a spi najlepiej na mnie wiec wiecie wykapać się i isc do wc to wyczyn :)
    Kasiulka zbadaj sobie androstendion jeżeli wyjdzie wysoki to można potwierdzić PCOS u mnie obstawiała PCO okazało się, ze po badaniu tego hormonu jest w normie wiec to nie to. Stosunek hormonów tez miałam w okolicy 2 i jak prolaktyna i tsh się unormowaly stosunek tez ładnie zleciał do 1,5 miałam po prostu burdel w hormonach. A co do owłosienia to jakas masakra jestem blondynka wiec z natury nie mam mocnego owłosienia na udach mam bo kiedyś sobie ogoliłam i teraz niestety muszę depilować, ale to co się dzieje ostatnio to jakiś armagedon. Już w ciąży to zauważyłam nawet z tylu na nogach mi rosną, na pośladkach tragedia mialam nadzieje, ze oi porodzie to się zmieni, ale póki co nic się nie zmienia . A należę do tych osób, które owłosienie poza głowa, rzęsami i brwiami uważam, za zbędne wiec jest to dla mnie mało komfortowe zwłaszcza, ze jest lato . Jak nie zejdzie to depilacja laserowa jak nic się kłania. Niektóre dziewczyny mówią, ze po porodzie im przestały rosnąć np pod pachami albo w okolicach intymnych wypadają, ze trzy u mnie tak nie jest. Kciuki za pozostałe dziewczyny zostawiamy z Frankiem wiruski 2727273&382€272€

    gacka89, malutka_mycha, Kasiulka90, Marudaruda lubią tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno się będę dogłębnie badała. Myślę, że jesienią wybierzemy się do którejś kliniki niepłodności i tam się nami porządnie zajmą. Ale póki co po pierwsze nasienie męża musi się odbudować, a po drugie zamierzam się relaksować cały sierpień i ograniczyć myślenie o staraniach do minimum.
    Wiadomo, że owłosienie jest najbardziej męczące latem, ale już tyle lat z tym walczę, że teraz też przetrwam i nie będę się zanadto przejmowała :)

    Ineczka, ja zainwestowałam 2 lata temu w domowy depilator laserowy z Babyliss i pomógł, ale i tak go trzeba w miarę regularnie używać, bo problem po jakimś czasie wraca. A latem lasery odpadają, kiedy człowiek chce się opalać.

    Ucałuj Franka od cioć z forum! <3 Niech rośnie zdrowy i silny :) Potrzebuje dużo Twojej miłości, dlatego nie chce się z Tobą rozstawać i nie daje Ci swobody :D

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Karota045 Koleżanka
    Postów: 139 13

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) też dawno tu nie wpadalam. Co do tematu dziedziczenia PCOS. Mam je ja, moja mama, siostra i dwie siostry mamy. Wiec nie wiem czy jest to z tym związane czy nie...
    Mam do was pytanko. Dzisiaj powinnam dostać @. Wczoraj wieczorem miałam miałam taki dziwny bol brzucha. Taki piekacy. Jak chodziłam go nie czułam ale jak się kladlam spać, to miałam problem z zaśnięciem. Jestem w Norwegii więc nie zrobię testu.. Brałam duphaston od 15 dnia cyklu, tylko nie w dawca jaka przypisal. Kazal mi brać 2x1 a brałam 1. Powodem jest to, że zostali mi tylko 10. Wiec brałam tak żeby mieć na 10 dni.

    30.10.17r.- zaczynamy starania :)
    Ovarin + Dhupaston start :)
    09.2017 stwierdzone Policystyczne jajniki
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj zrobiłam progesteron i jestem w szoku. 40 ng/ml. W życiu nie miałam takiego wyniku. Oczywiście cała podjarana stwierdziłam że jest nadzieja na ciąże :) później doczytałam że przy torbielach też progesteron może być zawyzony. A później sprawdziłam szyjke - nisko, miękka i zamknięta, wieczorem krwawily mi dziąsła a temperatura dzisiaj nadal rośnie. I tak od wczoraj się bujam na huśtawce emocjonalnej :) jeszcze kilka dni i się okaże ale bardzo Was proszę o kciuki :)

    Marudaruda, gacka89, mi88 lubią tę wiadomość

    f1d9680377.png
  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymamy mocno! <3 Oby to było TO :)

    mhsvcbxmf17updrl.png
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    Na pewno się będę dogłębnie badała. Myślę, że jesienią wybierzemy się do którejś kliniki niepłodności i tam się nami porządnie zajmą. Ale póki co po pierwsze nasienie męża musi się odbudować, a po drugie zamierzam się relaksować cały sierpień i ograniczyć myślenie o staraniach do minimum.
    Wiadomo, że owłosienie jest najbardziej męczące latem, ale już tyle lat z tym walczę, że teraz też przetrwam i nie będę się zanadto przejmowała :)

    Ineczka, ja zainwestowałam 2 lata temu w domowy depilator laserowy z Babyliss i pomógł, ale i tak go trzeba w miarę regularnie używać, bo problem po jakimś czasie wraca. A latem lasery odpadają, kiedy człowiek chce się opalać.

    Ucałuj Franka od cioć z forum! <3 Niech rośnie zdrowy i silny :) Potrzebuje dużo Twojej miłości, dlatego nie chce się z Tobą rozstawać i nie daje Ci swobody :D
    Mam ciaggle cisza nadzieje, ze jednak wypadną albo zrobią się jaśniejsze jak hormony się unormują Hah ta:) Ucalowany taka pogoda to wiszą na matkach bo pic się pewnie chce nic dziwnego :)

    Kasiulka90 lubi tę wiadomość

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Ineczka Autorytet
    Postów: 2954 1174

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Wczoraj zrobiłam progesteron i jestem w szoku. 40 ng/ml. W życiu nie miałam takiego wyniku. Oczywiście cała podjarana stwierdziłam że jest nadzieja na ciąże :) później doczytałam że przy torbielach też progesteron może być zawyzony. A później sprawdziłam szyjke - nisko, miękka i zamknięta, wieczorem krwawily mi dziąsła a temperatura dzisiaj nadal rośnie. I tak od wczoraj się bujam na huśtawce emocjonalnej :) jeszcze kilka dni i się okaże ale bardzo Was proszę o kciuki :)
    Kciuki:)))

    v5abi09kg49ph79h.png
    30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
    https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
    beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615
  • Karota045 Koleżanka
    Postów: 139 13

    Wysłany: 3 sierpnia 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny chce poczekać z testowaniem do co najmniej niedzieli. Bo będę musiała jechać 40 km do miasta obok gdzie jest apteka i będę mogła kupić test... Trochę się boję, że nic z tego nie będzie. Znowu się @ spóźni 3 dni i się pojawi. Nie wiem tylko czy ta ilosc dupka która brałam wystarczyła żeby jajeczko się utrzymalo jeżeli doszło do zapłodnienia. Dzisiaj 1 dzień spóźnienia. Trochę swiruje. Nie wiem co robić.

    30.10.17r.- zaczynamy starania :)
    Ovarin + Dhupaston start :)
    09.2017 stwierdzone Policystyczne jajniki
  • nattka Koleżanka
    Postów: 67 11

    Wysłany: 4 sierpnia 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) Długo mnie tu nie było, wybaczcie moją nieobecność :)
    Chyba odpuszczę sobie dzisiaj nadrabianie aż takich zaległości, powiedzcie co u Was? Jakieś dobre nowiny? :)
    Ja jestem już po swojej wizycie "poszpitalnej". Poszłam w 19 dniu cyklu, co ciekawe mój gin stwierdził, że wyniki całkiem dobre, biopsja też, ale najlepsza wiadomość to ta, że owulacja rzeczywiście ruszyła. W 19 dniu pęcherzyk 15mm, ale objawy owulacji zaczynają się powoli dopiero teraz w 28 dniu, chociaż temperatura wskazała na 24 dzień...Zgłupiałam całkiem.

    PCOS
    LH:FSH= 1,30 --> 1,04
    TSH 1,48 --> 1,27
    Testosteron 0,82 --> 0,39
    WitD <20
    Inofem od 02.2018
  • Karota045 Koleżanka
    Postów: 139 13

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam 3 dni spóźnienia @. Dzisiaj zrobiłam test clear blue do wczesnej ciąży strumieniowy elektroniczny. I wyszedł mi negatywny.... Zaraz po zrobieniu testu pojawiło się plamienie początkujące @...

    30.10.17r.- zaczynamy starania :)
    Ovarin + Dhupaston start :)
    09.2017 stwierdzone Policystyczne jajniki
  • malutka_mycha Autorytet
    Postów: 8302 5770

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karota045 wrote:
    Miałam 3 dni spóźnienia @. Dzisiaj zrobiłam test clear blue do wczesnej ciąży strumieniowy elektroniczny. I wyszedł mi negatywny.... Zaraz po zrobieniu testu pojawiło się plamienie początkujące @...
    Przykro mi. Czekałam na Twoje nowiny, miałam nadzieję pozytywne.
    Ja testuje jutro

    f1d9680377.png
  • Hejkaa Znajoma
    Postów: 28 2

    Wysłany: 5 sierpnia 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka_mycha wrote:
    Wczoraj zrobiłam progesteron i jestem w szoku. 40 ng/ml. W życiu nie miałam takiego wyniku. Oczywiście cała podjarana stwierdziłam że jest nadzieja na ciąże :) później doczytałam że przy torbielach też progesteron może być zawyzony. A później sprawdziłam szyjke - nisko, miękka i zamknięta, wieczorem krwawily mi dziąsła a temperatura dzisiaj nadal rośnie. I tak od wczoraj się bujam na huśtawce emocjonalnej :) jeszcze kilka dni i się okaże ale bardzo Was proszę o kciuki :)


    mycha - przy torbielce jest szansa na ciąże :) też miałam nisko i zamkniętą alr testowałam dopiero po tygodniu od terminu @ bo byłam święcie przekonana że to burdel w hormonach z powodu torbieli nota bene pisałam tu że torbielka siedzi u mnie już 3 mc a tu niespodzianka :)

    malutka_mycha lubi tę wiadomość

  • Kasiulka90 Autorytet
    Postów: 2209 2887

    Wysłany: 6 sierpnia 2018, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mycha, i jak test? :)

    mhsvcbxmf17updrl.png
‹‹ 524 525 526 527 528 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ