Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasiulka90 wrote:Nie pisałam nigdzie, że badałam wszystkie androgeny. Miałam badany tylko testosteron. Całe życie zastanawiałam się, skąd u mnie owłosienie na udach, skoro u innych dziewczyn tego nie widziałam. Potem mi się skojarzyło, że moja chrzestna nie goli nóg i chodzi w takich ciemnych owłosionych. Więc wymyśliłam sobie, że to geny ze strony ojca. Nie wiem, czy takie coś się dziedziczy, nie jestem lekarzem. Po prostu wolałam sobie taką opcję wmówić niż myśleć, że jestem "chora" lub niekobieca - przepraszam za ujęcie tego w ten sposób. Niestety zakompleksiona osoba wmawia sobie różne odczucia.
Napisałaś, że zbadałaś androgeny, a tymczasem zbadałaś jeden najbardziej oczywisty, z kilku możliwych.
A o wmawianiu sobie czegoś nie wypowiem się. Nielogiczne to dla mnie. Tak jakby kobieta z cyklami 60 dni wmawiała sobie, że nic jej nie jest Przy staraniach o dziecko każdy szczegół jest istotny, w szczególności kiedy ma się problem z poczęciem. Nie wiem jak można w takiej sytuacji przejmować się swoimi kompleksami. Z takimi na pewno się nie uda"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Kasiulka90 wrote:A swoją drogą to gdzieś wyczytałam, że pcos się dziedziczy... Co też uważam za głupotę.
Skoro dziedziczy się cukrzycę, nadciśnienie to dlaczego nie PCOS? Wszystko zależy co jest podstawą schorzenia. PCOS często ściśle wiąże się z insuliną, a tego już nie trzeba tłumaczyć jeżeli chodzi o dziedziczenie."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Zgadzam się z Marudąrudą, chcąc coś osiągnąć trzeba walczyć kompleksami. Ja to zrobiłam w przeciwnym wypadku przez mój kregosłup i owłosione nogi nie byłabym z K. a o podjęciu starań o dziecko mogłabym sobie pomarzyć.
Z dziedziczeniem pcos totalna bzdura jestem pierwszą osoba w rodzinie która usłyszała taka diagnozę.
Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
gacka89 wrote:Zgadzam się z Marudąrudą, chcąc coś osiągnąć trzeba walczyć kompleksami. Ja to zrobiłam w przeciwnym wypadku przez mój kregosłup i owłosione nogi nie byłabym z K. a o podjęciu starań o dziecko mogłabym sobie pomarzyć.
Z dziedziczeniem pcos totalna bzdura jestem pierwszą osoba w rodzinie która usłyszała taka diagnozę.
Ktoś musi być pierwszy"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Dzień dobry.Dawno mnie tutaj nie było myślałam, ze nie nadrobie tyle pewnie się tutaj działo a tu proszę cisza Myślałam, ze będę częściej zaglądać, ale póki co młody wisi ciagle na cycku a spi najlepiej na mnie wiec wiecie wykapać się i isc do wc to wyczyn
Kasiulka zbadaj sobie androstendion jeżeli wyjdzie wysoki to można potwierdzić PCOS u mnie obstawiała PCO okazało się, ze po badaniu tego hormonu jest w normie wiec to nie to. Stosunek hormonów tez miałam w okolicy 2 i jak prolaktyna i tsh się unormowaly stosunek tez ładnie zleciał do 1,5 miałam po prostu burdel w hormonach. A co do owłosienia to jakas masakra jestem blondynka wiec z natury nie mam mocnego owłosienia na udach mam bo kiedyś sobie ogoliłam i teraz niestety muszę depilować, ale to co się dzieje ostatnio to jakiś armagedon. Już w ciąży to zauważyłam nawet z tylu na nogach mi rosną, na pośladkach tragedia mialam nadzieje, ze oi porodzie to się zmieni, ale póki co nic się nie zmienia . A należę do tych osób, które owłosienie poza głowa, rzęsami i brwiami uważam, za zbędne wiec jest to dla mnie mało komfortowe zwłaszcza, ze jest lato . Jak nie zejdzie to depilacja laserowa jak nic się kłania. Niektóre dziewczyny mówią, ze po porodzie im przestały rosnąć np pod pachami albo w okolicach intymnych wypadają, ze trzy u mnie tak nie jest. Kciuki za pozostałe dziewczyny zostawiamy z Frankiem wiruski 2727273&382€272€gacka89, malutka_mycha, Kasiulka90, Marudaruda lubią tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Na pewno się będę dogłębnie badała. Myślę, że jesienią wybierzemy się do którejś kliniki niepłodności i tam się nami porządnie zajmą. Ale póki co po pierwsze nasienie męża musi się odbudować, a po drugie zamierzam się relaksować cały sierpień i ograniczyć myślenie o staraniach do minimum.
Wiadomo, że owłosienie jest najbardziej męczące latem, ale już tyle lat z tym walczę, że teraz też przetrwam i nie będę się zanadto przejmowała
Ineczka, ja zainwestowałam 2 lata temu w domowy depilator laserowy z Babyliss i pomógł, ale i tak go trzeba w miarę regularnie używać, bo problem po jakimś czasie wraca. A latem lasery odpadają, kiedy człowiek chce się opalać.
Ucałuj Franka od cioć z forum! Niech rośnie zdrowy i silny Potrzebuje dużo Twojej miłości, dlatego nie chce się z Tobą rozstawać i nie daje Ci swobody -
Hej dziewczyny też dawno tu nie wpadalam. Co do tematu dziedziczenia PCOS. Mam je ja, moja mama, siostra i dwie siostry mamy. Wiec nie wiem czy jest to z tym związane czy nie...
Mam do was pytanko. Dzisiaj powinnam dostać @. Wczoraj wieczorem miałam miałam taki dziwny bol brzucha. Taki piekacy. Jak chodziłam go nie czułam ale jak się kladlam spać, to miałam problem z zaśnięciem. Jestem w Norwegii więc nie zrobię testu.. Brałam duphaston od 15 dnia cyklu, tylko nie w dawca jaka przypisal. Kazal mi brać 2x1 a brałam 1. Powodem jest to, że zostali mi tylko 10. Wiec brałam tak żeby mieć na 10 dni.30.10.17r.- zaczynamy starania
Ovarin + Dhupaston start
09.2017 stwierdzone Policystyczne jajniki -
Wczoraj zrobiłam progesteron i jestem w szoku. 40 ng/ml. W życiu nie miałam takiego wyniku. Oczywiście cała podjarana stwierdziłam że jest nadzieja na ciąże później doczytałam że przy torbielach też progesteron może być zawyzony. A później sprawdziłam szyjke - nisko, miękka i zamknięta, wieczorem krwawily mi dziąsła a temperatura dzisiaj nadal rośnie. I tak od wczoraj się bujam na huśtawce emocjonalnej jeszcze kilka dni i się okaże ale bardzo Was proszę o kciuki
Marudaruda, gacka89, mi88 lubią tę wiadomość
-
Kasiulka90 wrote:Na pewno się będę dogłębnie badała. Myślę, że jesienią wybierzemy się do którejś kliniki niepłodności i tam się nami porządnie zajmą. Ale póki co po pierwsze nasienie męża musi się odbudować, a po drugie zamierzam się relaksować cały sierpień i ograniczyć myślenie o staraniach do minimum.
Wiadomo, że owłosienie jest najbardziej męczące latem, ale już tyle lat z tym walczę, że teraz też przetrwam i nie będę się zanadto przejmowała
Ineczka, ja zainwestowałam 2 lata temu w domowy depilator laserowy z Babyliss i pomógł, ale i tak go trzeba w miarę regularnie używać, bo problem po jakimś czasie wraca. A latem lasery odpadają, kiedy człowiek chce się opalać.
Ucałuj Franka od cioć z forum! Niech rośnie zdrowy i silny Potrzebuje dużo Twojej miłości, dlatego nie chce się z Tobą rozstawać i nie daje Ci swobodyKasiulka90 lubi tę wiadomość
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
malutka_mycha wrote:Wczoraj zrobiłam progesteron i jestem w szoku. 40 ng/ml. W życiu nie miałam takiego wyniku. Oczywiście cała podjarana stwierdziłam że jest nadzieja na ciąże później doczytałam że przy torbielach też progesteron może być zawyzony. A później sprawdziłam szyjke - nisko, miękka i zamknięta, wieczorem krwawily mi dziąsła a temperatura dzisiaj nadal rośnie. I tak od wczoraj się bujam na huśtawce emocjonalnej jeszcze kilka dni i się okaże ale bardzo Was proszę o kciuki
30 lat Euthyrox 25,Mama aktiv premium,jodid
https://bellybestfriend.pl/pamiętnik/zielona-staraczka-pozniej-ciezarowka-przez-9-miesiecy,2959.html
beta 25.10/229, 27.10/488, 30.10/1615 -
Dziewczyny chce poczekać z testowaniem do co najmniej niedzieli. Bo będę musiała jechać 40 km do miasta obok gdzie jest apteka i będę mogła kupić test... Trochę się boję, że nic z tego nie będzie. Znowu się @ spóźni 3 dni i się pojawi. Nie wiem tylko czy ta ilosc dupka która brałam wystarczyła żeby jajeczko się utrzymalo jeżeli doszło do zapłodnienia. Dzisiaj 1 dzień spóźnienia. Trochę swiruje. Nie wiem co robić.30.10.17r.- zaczynamy starania
Ovarin + Dhupaston start
09.2017 stwierdzone Policystyczne jajniki -
Hej dziewczyny Długo mnie tu nie było, wybaczcie moją nieobecność
Chyba odpuszczę sobie dzisiaj nadrabianie aż takich zaległości, powiedzcie co u Was? Jakieś dobre nowiny?
Ja jestem już po swojej wizycie "poszpitalnej". Poszłam w 19 dniu cyklu, co ciekawe mój gin stwierdził, że wyniki całkiem dobre, biopsja też, ale najlepsza wiadomość to ta, że owulacja rzeczywiście ruszyła. W 19 dniu pęcherzyk 15mm, ale objawy owulacji zaczynają się powoli dopiero teraz w 28 dniu, chociaż temperatura wskazała na 24 dzień...Zgłupiałam całkiem.PCOS
LH:FSH= 1,30 --> 1,04
TSH 1,48 --> 1,27
Testosteron 0,82 --> 0,39
WitD <20
Inofem od 02.2018 -
Miałam 3 dni spóźnienia @. Dzisiaj zrobiłam test clear blue do wczesnej ciąży strumieniowy elektroniczny. I wyszedł mi negatywny.... Zaraz po zrobieniu testu pojawiło się plamienie początkujące @...30.10.17r.- zaczynamy starania
Ovarin + Dhupaston start
09.2017 stwierdzone Policystyczne jajniki -
Karota045 wrote:Miałam 3 dni spóźnienia @. Dzisiaj zrobiłam test clear blue do wczesnej ciąży strumieniowy elektroniczny. I wyszedł mi negatywny.... Zaraz po zrobieniu testu pojawiło się plamienie początkujące @...
Ja testuje jutro -
malutka_mycha wrote:Wczoraj zrobiłam progesteron i jestem w szoku. 40 ng/ml. W życiu nie miałam takiego wyniku. Oczywiście cała podjarana stwierdziłam że jest nadzieja na ciąże później doczytałam że przy torbielach też progesteron może być zawyzony. A później sprawdziłam szyjke - nisko, miękka i zamknięta, wieczorem krwawily mi dziąsła a temperatura dzisiaj nadal rośnie. I tak od wczoraj się bujam na huśtawce emocjonalnej jeszcze kilka dni i się okaże ale bardzo Was proszę o kciuki
mycha - przy torbielce jest szansa na ciąże też miałam nisko i zamkniętą alr testowałam dopiero po tygodniu od terminu @ bo byłam święcie przekonana że to burdel w hormonach z powodu torbieli nota bene pisałam tu że torbielka siedzi u mnie już 3 mc a tu niespodziankamalutka_mycha lubi tę wiadomość