Starając się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
welonka wrote:Maruda duphaston bierze sie po owu bo jesli weźmiesz za wcześnie to Ci moze ja blokować , mi lekarz pozwala dopiero po potwierdzonej owu
Moja gin skupiła się na uregulowaniu mojej @, dlatego poleciła mi duphaston. Mam zamiar iść do niej w sobotę, więc o wszystko wypytam i zobaczę jak jest u mnie w środku
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
SanKwt wrote:Hej Marudaruda
Tak czytalam to co napisalas i tak mnie zastanowiło jak Twoja watroba po tak długim czasie brania anty? Robilas podatawowe badania?
Robiłam, wszystko w normie Moja teściowa jest kierowniczką w laboratorium, więc z badaniami to nie problem.
Jedynym minusem po tej cudownej kuracji jest to, że nabawiłam się kamicy pęcherzyka żółciowego. Wydaje mi się, że to przez to. W 2010 roku nie było jeszcze ani śladu po kamieniach, mam opis usg. W zeszłym roku stwierdzili u mnie duże złogi..."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Agu90 wrote:
Apropos mieszczenia się w normach laboratoryjnych - powinni je chyba obniżyć jeśli chodzi np o TSH...Znalazłam ostatnio swoje stare badania TSH. Jedne robione 9 lat temu, drugie 4 lata temu...o ile pierwsze były spoko bo miałam 1,8 to drugie 3,5 już raczej nie były zbyt dobre, a żaden lekarz mi tego nie powiedzial bo przecież miescilam się w normie (a byłam u kilku doktorkow, różnych specjalizacji, bo akurat miałam problemy z uporczywym kaszlem i nikt nie znał przyczyny). Zaden mi nie powiedział że jak na mój wiek to wcale nie jest dobry wynik...a tymczasem moja tarczycy sobie stopniowo niszczala...no coz, gdybym wtedy to wiedziala moja tarczycy nie wyglądałaby teraz (jak to mówi moja endo) jak stary malutki samochodzik.
Dokładnie tak! Ja w starych wynikach mam prawie 5 ale niby było w normie...nikt mi nigdy nie powiedział, żeby to zbić koniecznie, a ja nie wiedziałam, że TSH ma jakikolwiek wpływ na zajście w ciążę
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
Agu90 wrote:Rossetia, cieszę się że wypoczelas co tam u Ciebie słychać?
wypoczelismy na maxa
Nogi tylko trochę bolą, bo bardzo dużo zwiedzaliśmy
Zero alkoholu przez cały weekend! Tylko leki...włącznie z jednym zastrzykiem, który wypadł wczoraj. Czuję, że oba jajniki pracują, na zmianę czuję kłucie
P.S. M nie dawał mi spokoju wariat!
No i w piątek na 1 monitoring, znowu muszę wziąć urlop
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
Marudaruda wrote:Cześć! Biorę duphaston od 15 dnia cyklu przez 10 dni. Monitoringu nie robiłam, to dopiero drugi cykl starań takich na poważnie. W sumie według moich obserwacji i ostatniego cyklu wypada mi owulacja na około poniedziałek 26 czerwca. Hm, może faktycznie wybiorę się do gin w sobotę? Niech mi powie co tam siedzi. To jest dobra myśl
Dokładnie, wybierz się na usg w dniu spodziewanej owulki, będziesz wiedziała co "tam" wyhodowalas i czy jest wszystko ok
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
Rossetia wrote:Dokładnie, wybierz się na usg w dniu spodziewanej owulki, będziesz wiedziała co "tam" wyhodowalas i czy jest wszystko ok
W moim przypadku to wybiorę się zobaczyć czy w ogóle jakiś pęcherzyk się hoduje i jakie jest moje endometrium
Rossetia lubi tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
A jakie badania trzeba zrobić, żeby sprawdzić, czy mam insulinoodporność?
Powiem Wam, że brałam Siofor, a teraz biorę Glucophage, ale nigdy nie miałam robionych badań, żeby to potwierdzić.
Czy jak mam PCOS to dlatego lekarze dali mi leki na IO?
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
Rossetia wrote:A jakie badania trzeba zrobić, żeby sprawdzić, czy mam insulinoodporność?
Powiem Wam, że brałam Siofor, a teraz biorę Glucophage, ale nigdy nie miałam robionych badań, żeby to potwierdzić.
Czy jak mam PCOS to dlatego lekarze dali mi leki na IO?
Pewnie tak, bo oni to łączą. Też brałam, dokładnie to samo. Efektów jakichś szałowych nie było... Ale wiesz, każdy reaguje inaczej.
Na pewno poziom insuliny i krzywa glikemiczna - ja miałam to zlecone."Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Marudaruda wrote:Pewnie tak, bo oni to łączą. Też brałam, dokładnie to samo. Efektów jakichś szałowych nie było... Ale wiesz, każdy reaguje inaczej.
Na pewno poziom insuliny i krzywa glikemiczna - ja miałam to zlecone.
A to się robi na czczo i tylko z jednego razu pobranej krwi?
Bo coś mi się obiło o uszy, że raz, a później za jakiś czas drugi raz pobiera się krew?
Jeśli się mylę wyprowadź mnie z błędu
34 lata, PCOS, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, mutacja PAI-1 homo
Klinika Bocian Białystok
Transfer 12.09.2017 beta <0,1
Transfer 09.12.2017 beta <0,1
Transfer 06.11.2018 beta <0,1
Klinika OVIklinika Warszawa ❄️❄️❄️❄️
Transfer 17.09.21 (blastka 3BC)
5dpt -beta 14, 7dpt- beta 55, 10dpt-beta 254,
12dpt-beta 554, 14dpt-beta 958, 18dpt-beta 3104, 6tc*
Transfer 23.02.22 (blastka 3AB)
5dpt- beta 8, prog. 51,60, 7dpt- beta 37, 9dpt- beta 100, 12dpt- beta 357, prog. 39, 14dpt- beta 605,
16dpt- beta 1148, prog. 24, 21dpt- beta 5075, prog. 32, 27dpt- beta 22031, prog. 28
40+1 - córcia ❤️ -
Rossetia wrote:A to się robi na czczo i tylko z jednego razu pobranej krwi?
Bo coś mi się obiło o uszy, że raz, a później za jakiś czas drugi raz pobiera się krew?
Jeśli się mylę wyprowadź mnie z błędu
Jeśli pytasz o krzywą glikemiczną to poniekąd tak. Kupujesz w aptece glukozę - kosztuje ok. 5 zł chyba. Idziesz do laboratorium, tam Ci szykują to w wodzie. Pobierają Ci pierwszy raz krew na czczo, a zaraz potem wypijasz tę glukozę. Nawiasem mówiąc to jest gorsze niż najsłodszy miód, a z racji tego że pijesz to na czczo, łatwo o zawroty głowy, mdłości i wymioty. A zwymiotować nie możesz, bo całe badanie na marne. Po godzinie pobierają Ci krew ponownie i po następnej godzinie ponownie. Ostatni pomiar musi się mieścić w granicach - u mnie było to poniżej 140 mg/dl.
Na czczo glukozę miałam 88, po godzinie 153 i po drugiej godzinie 88 - czyli idealnie.Rossetia lubi tę wiadomość
"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
welonka wrote:Maruda jak nie wiesz dokładniej kiedy masz owu to najbezpieczniej brać od 17dc
. Tez mam bardzo nieregularne miesiączki mam co 2-3miesiace za nic nie mogłam ich wyregulować dlatego od 3 lat przyjmuje progesteron na wywołanie @.
Rozumiem, trochę nie chcę wchodzić w paradę mojej gin. Tak mi kazała, a te 2 miesiące temu nawet nie wiedziałam, że duphaston blokuje owulację. W ogóle 2 miesiące temu mało wiedziałam Jak pójdę do niej w sobotę to o wszystko zapytam i wszystko z nią uzgodnię. Dobrze wiedzieć pewne rzeczy!"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Mi gin powiedziala ze jak nie mam czasu na badanie z glukoza (ok 2 h) to zebym chociaz zeobila insuline i glukoze i podstawila pod jakis wzor. Wszystko mi rozpisala. Ja. Jestety kiepsko sie czuje fizczynie, mialam nadzieje ze to moze jakis objaw, ale
Okazuje sie ze mam goraczke mam nadzieje ze to nie opozni mojej @ jezeli ma nadejsc! Chociaz chyba goraczka nie a wplywu nie? Kiedys mi opoznila choroba ale to bylam mega odwodniona i 10 dni sie meczylam.
Marudaruda - z usg swietny pomysl, warto jak najlepiej sie poznac w kazdy mozliwy sposob i im szybciej tym wiecej mozna wylapac i nie tracic czasu.
Ja nie moge doczekac sie mojego monitoringu mam nadzieje ze pokaze pieeeekna owu!* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
Oda_33 wrote:Mi gin powiedziala ze jak nie mam czasu na badanie z glukoza (ok 2 h) to zebym chociaz zeobila insuline i glukoze i podstawila pod jakis wzor. Wszystko mi rozpisala. Ja. Jestety kiepsko sie czuje fizczynie, mialam nadzieje ze to moze jakis objaw, ale
Okazuje sie ze mam goraczke mam nadzieje ze to nie opozni mojej @ jezeli ma nadejsc! Chociaz chyba goraczka nie a wplywu nie? Kiedys mi opoznila choroba ale to bylam mega odwodniona i 10 dni sie meczylam.
Marudaruda - z usg swietny pomysl, warto jak najlepiej sie poznac w kazdy mozliwy sposob i im szybciej tym wiecej mozna wylapac i nie tracic czasu.
Ja nie moge doczekac sie mojego monitoringu mam nadzieje ze pokaze pieeeekna owu!
O tym podstawianiu pod wzór to pierwsze słyszę. Może jest to jakiś sposób, nie znam się. A @ niestety wszystko może opóźniać, a nasz stres już chyba najbardziej. Dlatego najlepiej zaopatrzyć się w czekoladę i dobry film A @ sama przyjdzie.
Trzymam kciuki za Twoje jajeczka"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
Ja też pierwszy raz slyszalam, jezeli wyjdzie mi wynik ktory wskazala
To
Znaczy ze mam problem i mam przejsc na diete dla kobiet w ciazy z cukrzyca.
Na razie ciesze sie ze nie mam @, ale nie chcialabym zeby sie spozniala z powodu choroby, a nie ciazy :p
Stresu w zyciu mam niestety duzo, praca przee wszystkim, ale tez taka natura, dlatego m.in moze skakac mi prolaktyna i biore leki, ale ostatnio, odpukac, mam bardzo dobry nastroj i o dziwo przeszly mi bole glowy w tym cyklu, a mecza mnie kilkarazybw ciagu miesiaca nastawienie jednak duzo daje* hormony w normie
* naturalna owulacja
* badanie drożności - wrzesień 2017
* słabe wyniki nasienia -
welonka wrote:Maruda te forum to skarbnica wiedzy;d duzo rzeczy tu sie dowiedziałam .
Dziewczyny a czy któraś z was stosuje wiesiołka na poprawę śluzu ?widzicie efekty ?
Ja z wiesiołka nie korzystam, ale planuję zacząć. Zaszkodzić nie zaszkodzi, prawda?"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron. -
SanKwt wrote:Nie zaszkodzi pod warunkiem ze bedziesz go brala tylko i wylacznie od nowego cyklu do dnia owulacji. Mozesz tez sprobowac z siemiem lnianym.
Spróbuję A korzystasz z testów owulacyjnych?"Nie ma nic gorszego niż człowiek, który się czegoś spodziewa… I którego nic nie spotyka."...
PCOS, ↑ testosteron.