Starające się -WROCŁAW I BLISKIE OKOLICE:)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnymagda8869 wrote:raz w tamtym roku 38,36, a ostatnio to tak 32,30,29,30 no i ten
-
Ania1986 wrote:to z tego wychodzi ze ten bedzie najdluzszy, poobserwuj jeszcze z 3 cykle jesli nadal beda sie rozciagac w czasie zrob sobie podstawowe badania hormonow LH,FSH, estradiol,prolaktyna,progesteron, mozesz miec jakies zaburzenia w estradiolu badz prolaktynie, ale mowie najpierw daj sobie czas na obserwacje:)
no tylko
ogolnie mam w normie a dwa mialam dluzsze a to ponoc w normie raz czy dwa cykle w roku w normie ... -
dziewczyny w ktorym dniu cyklu zrobic prolaktyne i progesteron,,,, bylam na usg w piatek ginekolog powiedziala ze jestem prawdopodobnie po owulacji z prawego jajnika jest czarna plama po peknieci pecherzyka....nie wiem co to znaczy, nie mowila nic o cialku zoltym, tak szybko mowila ze nie wiem czy co kolwiek dobrze zrobilam. Mowila tylko ze moge zrobic prolaktyna, ze wzgledu na pozne miesiaczki....pytalaam o progesteron to mowila ze tez moge dla swietego spokoju....Niby prolaktyne mowila w dowolnym dc. A progesteron w 20 dc....a wy jak robilyscie???
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny to i ja się dołączę do wątku bo również mieszkam i pracuję we Wrocławiu kierunek stabłowice
Ogólnie przeszłam 5 pozytywnych testów ciążowych w tym pierwsze zakończone poronieniem,drugie szczęśliwie (5letnia córeczka) 2 kolejne straty w 2013 i teraz jestem po ciąży biochemicznej (nawet nie wiedziałam,że takie coś istnieje hehe ) ale staramy się dalej
Teraz mężuś zbada swoje żołnierzyki ja resztę hormonów po kolejnym cyklu no i mam zamiar zrobić histeroskopie.
Mam pytanko do Was kochane gdzie chodzicie do ginekologa we Wrocławiu czy po za? Może macie kogoś godnego polecenia? -
nick nieaktualnymaaadziaaa87 wrote:Cześć dziewczyny to i ja się dołączę do wątku bo również mieszkam i pracuję we Wrocławiu kierunek stabłowice
Ogólnie przeszłam 5 pozytywnych testów ciążowych w tym pierwsze zakończone poronieniem,drugie szczęśliwie (5letnia córeczka) 2 kolejne straty w 2013 i teraz jestem po ciąży biochemicznej (nawet nie wiedziałam,że takie coś istnieje hehe ) ale staramy się dalej
Teraz mężuś zbada swoje żołnierzyki ja resztę hormonów po kolejnym cyklu no i mam zamiar zrobić histeroskopie.
Mam pytanko do Was kochane gdzie chodzicie do ginekologa we Wrocławiu czy po za? Może macie kogoś godnego polecenia?
Ja chodze do Jacka Hodery przyjmuje w Wysokiej przy torze partynice i polecam z calego serducha! lekarz z powolaniem jest to endo -gin, ma mega nowoczesny sprzet w gabinecie i ceny przystepne:) umawiasz sie na godzine i nie musisz czekac w kolejkach:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 17:20
maaadziaaa87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnia1986 wrote:Ja chodze do Jacka Hodery przyjmuje w Wysokiej przy torze partynice i polecam z calego serducha! lekarz z powolaniem jest to endo -gin, ma mega nowoczesny sprzet w gabinecie i ceny przystepne:) umawiasz sie na godzine i nie musisz czekac w kolejkach:)
Dziękuję za informację -
Cześć
Ja też jestem z Wrocławia:)
Może któraś z Was miała podobną sytuację? 19-21 lutego miałam ostatni okres. Kilka dni przed spodziewanym w marcu (miał się pojawić ok 18 marca)zaczęły się objawy: nudności, ból głowy, brzucha (jak na okres), zawroty głowy itp itd. 20 marca miałam 1 -dniowe krwawienie. Nie wiem czy to był okres czy implantacja, czy coś innego. Od tego czasu dalej zawroty, ból żołądka połączony z bólem jajników, zmęczenie, częste sikanie itp itd. 23 w niedzielę zrobiłam test - nic, dzisiaj z samego rana (5 tydzień ciąży, jakby to było to)- dalej jedna krecha. Moja znajoma lekarka wykluczyła ciąże pozamaciczną (test by wykazał) i poronienie (jakieś objawy dalej są). Są 2 wyjścia - albo ciąża, której test nie wykrywa albo autosugestia.
Pozdrawiam wszystkie starające się z Wrocławia i nie tylkomaaadziaaa87 lubi tę wiadomość
Laurrena -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny,
ja tez z Wroclawia:-) jestem mama Aniolka i od tego cyklu bedziemy sie z mezem starac o Fasolke
jesli chodzi o prywatnego lekarza to polecam dr Artura Wiatrowskiego- przyjmuje w klinice prof Zimmera. Lekarz do ktorego zaczelam chodzic po poronieniu. Mily, uprzejmy i zawsze jest z nim kontakt.