Starania 2022

Hej dziewczyny!
Chciałabym dołączyć do wątku. Na wstępie powiem, że mam nadzieję że 2022 to nasz rok!
Opowiem trochę o sobie.. staramy się z mężem od ponad roku o dzidziusia. Podejście mojej byłej pani ginekolog to: jak przez rok się nic nie wydarzy, to zbadamy co może być powodem. Ja - 27 lat, niedoczynność tarczycy, insulinoopornosc, pcos (stwierdzone na podstawie wyników hormonów), on 27 lat. Z racji tego że zawsze myślałam że mamy jeszcze czas, nie robiłam jakichś szczególnych badań, liczyłam na to że samo przyjdzie. Ale no niestety. Postanowiłam zmienić gin po tym jak usłyszałam że mamy dać sobie kolejne pół roku. Co do poprzednich badań- nigdy, ale to nigdy na usg nie było widać pęcherzyka który by się "nadawał". Zawsze coś było nie tak. Albo cykl bez owu, albo byłam zaraz po @ - chodziłam na NFZ, ciężko było ustalić z góry termin który wypadałby przed owu. I w sumie to już naszła mnie myśl że może to nie przypadek, że akurat na usg nie było nic widać, tylko po prostu nie mam ovu...? Teraz poszłam do ginekologa polecanego u mnie w mieście.. Kazał przyjść w 11 dniu cyklu (zazwyczaj mam 27-29 dniowe cykle).. byłam w poniedziałek, opowiedziałam wszystko, że chciałabym sprawdzić czy ja tą owulację wgl mam... bez wielkich nadziei położyłam się na łóżku i czekałam na USG. I nagle ginekolog wydrukował zdjęcie mojego pęcherzyka 22x18 mm, prawy jajnik (w lewym wszystkie mniejsze niż 10 mm). Byłam trochę w szoku, pozytywnym oczywiście, nie dość że coś sie pojawiło, to z reakcji lekarza wynikało że wygląda to całkiem nieźle. Pan doktor przepisał mi zastrzyk, miałam zrobić go we wtorek rano i dziś miałam wizytę kontrolną na ktorej mieliśmy sprawdzić czy pękł. No i niestety, nie pękł. Co więcej, ma teoretycznie taką samą wielkość jak w poniedziałek... dostałam kolejny zastrzyk i zaproszenie na wizytę w poniedziałek. W niedzielę mam zacząć brać duphaston. Jestem kompletnie zielona w tym wszystkim.. z tego co czytałam, ovitrelle ma wpłynąć na wzrost pęcherzyka i jego dojrzewanie i pęknięcie. A u mnie od poniedziałku do czwartku (po zastrzyku we wtorek rano) praktycznie bez zmian... lekarz twierdzi że czasami tak bywa. I on jest pełny optymizmu po zobaczeniu mojego endometrium- ma 8 mm i jakąś 3 warstwową budowę. No i nie wiem co mam myśleć... brała któraś z Was dwa zastrzyki w jednym cyklu? Albo miała taki przypadek że pecherzyk ani nie pękł, ani nie stał się torbielem, ani nie urósł? Już nie wiem co mam o tym myśleć a przecież to dopiero pierwszy cykl ze staraniami pod okiem lekarza...

Ja nie wytrzymałam i już dzisiaj zrobiłam rano test 🤣 Niestety kupiłam złe testy, te zwykłe, mimo, że napisane, że czułe to w ulotce i tak od 25 😔 trochę sie złamałam rano No ale do @ teoretycznie jeszcze 4 dni... Chociaż powoli podejrzewam, że za chwilę przyjdzie... Wysypało mnie na twarzy dzisiaj, piersi bolą tak samo jak przed @

U mnie nadzieja mija z okresem więc póki co jestem pozytywnie nastawiona.

Ale ogólnie Wam powiem, że jestem już wykończona tymi próbami. Postanowiłam sobie, że jak tym razem się nie uda to zaczynam skupiać się na sobie. Chciałabym totalnie wrzucić na luz 😊

Dziewczyny gin (podejrzenie pcos) kazał mi schudnąć i zrobić krzywa cukrową u endo. Robilam krzywą cukrową i insuliny prywanie (za miliony monet 3 lata temu) byla ok,
A w rodzinie babcia cukrzyca, siostry Taty insulinooporość, moja siostra tez.

Zrobiłam sobie taki test glukozy w glukometrze bo nie wiem czy znowu kasę wywalać.
1.) glukoza 105 mg/dl przed posilkem (5 godzin od ostaniego)
2) zjadalm 40g płatków owsianych, jabłko 130g, siemię lniane 12g i nasiona china 10g)
3) glukoza 149 mg/dl 1 h po posiłku
4) glukoza 119 mg/dl po 2h od posilku
Aplikację pokazuja stan przedcukrzycowy 🤔 zna się ktoś na tym?

Test na krzywa cukrowa/glukozowa lekarz na NFZ profilaktycznie powien dać choć niektórzy lekarze to ch...je i nie chcą dawać.
Objawy pms są takie same jak objawy ciąży można się pogubić. U mnie np niczym dziwnym jest ból cycków w drugiej fazie cyklu, pryszcze (znikają tak dwa dni przed @) a nawet mdłości.
Ja dawno nie byłam tak zestresowana jak teraz. Spróbuję jeszcze 2-3 cykle i odpuszczam. Kupię sobie kilka kotów i będą taką bezdzietną stara ciastka z mnóstwem kotów.

Mi kazali badać i krzywą cukrową, i insulinową... ile u Ciebie kosztuje takie badanie? Bo u mnie to znośnie, biorąc pod uwagę to że robi się to badanie raz na ruski rok..
Ogólnie to moim zdaniem dobrze by było jakbyś miała wynik insuliny na czczo. Można wtedy sprawdzić współczynnik HOMA, który jest właśnie wskaźnikiem insulinoopornosci. A insulinę na czczo może jakiś lekarz na NFZ Ci wypisze?

Witam, i ja postanowiłam się przyłączyć do Was. Wiem, że trochę późno, bo we wrześniu skończę 39 lat, ale chcę jeszcze raz zostać mamą Mam już dwie córki z byłym mężem, w tym roku skończą 16 i 15 lat. Teraz od prawie 3lat mam nowego partnera. Dziś jest mój 25. C dzień cyklu. Od 4 miesięcy nie stosuje antykoncepcji. Może jest gdzieś wątek dla "podstarzałych" to proszę mnie nakierować.

Ola38 dział dla "starych" dziewczyn jakoś mało aktywny. Też jestem już stara według tych dziwnych standardów.
A ja mam dziś ciężkie cycki, ból brzucha jak na @ więc już prawie jestem pewna że nic z tego. Pójdę to gin jakoś dzień po owu żeby zobaczyć czy była i czy nie ma jakiejś torbieli. Czy może jeszcze w tym cyklu iść.
Temperatura wczoraj i dziś 37,3. Trochę się chyba przeziębiłam.

Hejka
Tu chyba nie ma rozgraniczeń co do wieku. Starania 2022, więc każda z Nas się przyłącza i jest raczej mile widziana 🙂

Owocnych starań i powodzenia 🙂

cześć Ola jest wątek dla dziewczyn 35+ nawet tam pisałam ale tak jak mówi Kamala - jest mało aktywny
Jesteśmy w podobnej sytuacji, tez mam dziecko z poprzedniego związku i od kilku miesięcy staramy się o dziecko z moim mężem. W tym roku skończę 36 więc też już jestem lekko podstarzała
Kiedy będziesz robić test?

Dziś mam 25dc trochę słabo się czuję, piersi większe i nabrzmiałe, ciągnie mnie w dole w okolicach jajników, bardziej lewy. Takie uczucie ciężkości mam. Oprócz tych pozytywnych testów owulscyjnych w 22 i 23 dc i w 11 dc nie wiem już co myślec. Kiedy w końcu ta owu była, bo kreski mocniejsze od testowej i dużo śluzu takiego odnego. Cykle zazwyczaj 28 dni więc jestem przed @. Jakis niby taki spokój wewnętrzny, ale i nie do końca. Ciężko mi w nocy spać, plecy bolą, bardzo bolą nie wiem od czego. Dziwnie coś jest u mnie w tym cyklu. Nie wiem czy test robić tego 28 dc czy nie, bo raczej nie czuje się na @ a może mnie zaskoczy innymi objawami niż zazwyczaj, bo to różnie bywa, nie każdy cykl jest taki sam.
Ogólnie to nie nakręcam się, bo czekam na @. Będą kolejne cykle i się uda w którymś napewno 🙂🙂🙂🙂

Dam Wam znac jak to się zakończyło u mnie za kilka dni, bo w lutym wizytę do ginekologa mam z wynikami badań, bo standardowo początek roku wszystkie badania.

Dodam jeszcze, że zawsze przed @ cera się pogarszała, wypryski i ogólnie nie fajna a teraz piękna cera bez niczego, że zwraca to uwagę.

W pierwszej ciąży cerę miałam okropna od potwierdzenia, że jestem w ciąży i tak było do końca. Dramat, córcia obecnie 2 lata i 7 miesięcy 🙂

Ależ jestem ciekawa jak się to u mnie skończy 🙈🙈

Ale się rozpisałam

Z testem czekam do 26, wtedy powinna się zacząć @, ale coś słabo to widzę

Trzymam kciuki za dwie kreski na teście

U mnie to dopiero 12 dc, czekam na owulację... w tym miesiącu zaczęłam robić testy owulacyjne, ciekawe kiedy wyjdzie pozytywny. Generalnie jeśli w tym miesiącu się nie uda mam w planie iść zrobić badania hormonalne. Na razie tylko endokrynolog zwiększył dawkę eutyroxu żeby jeszcze trochę obniżyć poziom TSH.

Odebrałam testy z paczkomatu. Myślałam że będą po weekendzie a tak to będę leżeć i kusić.
Mam 37,8 (teraz wieczorem), ból głowy, ból brzucha jak na @ i jest mi niedobrze. To przeziębienie czy to mogą być pierwsze objawy.

Edit
Nie wytrzymałam i zrobiłam test. ➖
Nic , nawet cienia cienia. Cóż. A wydawało mi się że to może już.

Niestety tak to jest. Ja jestem przed @. Niby ma być za 4 dni. Objawy są, ale to jest 50/50. Więc nie nastawiam się by się nie rozczarować. Co ma być to będzie. Nie w tym cyklu to może w kolejnych 🙂🙂

Trzymam oczywiście kciuki by Ci się udało jak nam tu wszystkim 🙂🙂

Ej laski kurcze poszłam trochę popracować przy kompie. A testu nie wywaliłam patrzę a tam jest cień. Na zdjęciu nie widać ale ja widzę i to mam zafarb różowy. To rano powtórka bo to wieczorem robione.
Albo mam zwida m i ta kreska jakby za blisko krańca okienka. Jak zdjąć ten plastik to lepiej widać

https://zapodaj.net/376906bb85428.jpg.html
Mam zwida?
Trochę się podekscytowanałam. Kurcze jeszcze niedawno musiałam że te baby na forach to jakieś durne że wrzucają swoje testy na forum i gadają o sikaniu.

O mamuni😁. To nawet nie cień tylko widoczna kreseczka🥰 po cichu gratuluje żeby nie zapeszać. Siknij może jutro bo dzisiaj 9dpo to bardzo wcześnie jeszcze na tluste krechy😆

Kamala są dwie, widać! 😁
Trzymam kciuki za poranny teścik 🤞

Tak tsk widać 2 kreski. Z rana powtórz jeszcze raz 🙂👏👏👏

Pewnie wstanę o 6 i pobiegnę robić test
Mogę pić kawę? Bo niby można w ciąży do 200mg cofeiny a ja pije słaba. Od dwóch miesięcy nie pale ale z kawą będzie ciężko.