Starania a praca
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, mam taką sytuację, że chciałabym się starać w tym cyklu, niestety strasznie się boję ze moje pierwsze objawy to mogą być nudności i wymioty. Niestety teraz w mojej pracy panuje czas wykorzystywania urlopów i nie ma szans, żebym się mogła zwolnic czy coś. Następny okres ma mi wypaść ok. 10 grudnia, sęk w tym że ostatni mi się spóźnił 3 tygodnie, więc nie wiem kiedy faktycznie będę mieć owulacje. Czy pierwsze objawy faktycznie miałyście już w czasie kiedy miała wystąpić miesiączka? Wymiotowało was?-10.01.- 4 wizyta
-13.12- 3 wizyta (9+4) szalejące dzidzi 🍒
-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
Ja wymiotowałam dopiero od 8 tc. Powodzenia ✊
Nieprzejrzysta lubi tę wiadomość
29.04 ⏸ (22 dc)
05.05 💉 Beta HCG 158 mlU/ml (28 dc)
08.05 💉 Beta HCG 579 mlU/ml (31 dc)
18.05 🍤 5t5d CRL 0,28 cm, FHR 101 u/min
25.05 🍤 6t5d CRL 1 cm, FHR 136 u/min
07.06 🍤 8t4d CRL 2,31 cm
21.06 👶10t4d CRL 4,5 cm, FHR 175 u/min 🩷
07.07 👶12t6d CRL 7 cm, FHR 163 u/min
02.08 👶16t4d 189 g
30.08 👶20t4d 404 g, FHR 144 u/min
27.09 👶24t4d 918 g
24.10 👶28t3d 1570 g
14.11 👶31t3d 2002 g
05.12 👶34t3d 2700 g
21.12 👶36t5d 3300 g
04.01.24 r. 👶38t5d Marcelina 🩷 3400 g, 57 cm
👩 39 l 🧑 47 l
Styczeń'23 💔 cb 6 tc
Marzec '22 💔 7/9 tc łyżeczkowanie
Styczeń '22 💔 cb 5 tc
Grudzień '21💔 9/10 tc łyżeczkowanie
Luty/marzec'23- szczepienie limfocytami partnera.
Maj'23- szczepienie limfocytami partnera w 7 tc.
-
A może w ogóle nie będziesz miała tych przykrych dolegliwości 😀
Powodzenia 🤞
Nieprzejrzysta, Monika.a lubią tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Hej hej,
Możesz mieć objawy, możesz ich nie mieć. Moja mama obie ciąże czuła się cudownie i do ósmego miesiąca pracowała normalnie. W szkole, jako nauczycielka! Ale ona była nie do zdarcia.
Natomiast: pamiętaj, że to _ty_ i _twoje zdrowie_ są najważniejsze. Wiem, że praca jest ważna. Rozumiem. Ale nie jest najważniejsza!
Nieprzejrzysta lubi tę wiadomość
27.11.2023 - cień ⏸️ -
Dzięki dziewczyny za słowa otuchy
Ale ja czasem przed okresem mam lekkie nudności i to mnie jeszcze bardziej hamuje przed tym, żeby się nie bać zacząć starać 😅 A w pracy niestety mam kontakt z klientem i nie wiem czy zdążę dolecieć do ubikacji... Ehhh
-10.01.- 4 wizyta
-13.12- 3 wizyta (9+4) szalejące dzidzi 🍒
-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
Nie nastawiaj się na najgorsze... Przed @ też miewałam mdłości... a teraz jestem aktualnie w 6t6d i nie wymiotowałam jeszcze ani razu. Jestem mega zmęczona i senna. Mdłości jakieś tam są, ale da się żyć. Bratowa w grudniu rodzi i u niej jedyny objaw to parcie na słodkie. Także... No różnie to bywa. No i pamiętaj, że są rzeczy ważne i ważniejsze. A starania o dziecko to proces, który może być długi... choć tego Ci nie życzę. Nie ma co się nastawiać...i odwlekać niczego że wzgl na robotę..wg mnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2023, 14:33
Nieprzejrzysta, Martuśka87 lubią tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
nick nieaktualnyNiestety 💔 w tym przypadku IMHO nie ma co się zastanawiać czy się wstrzelisz w okres urlopowy czy nie. U mnie też ciężkie klimaty aktualnie, ale nie mam zamiaru ustawiać swoich starań o dziecko pod pracodawcę 🙃Kessa wrote:A starania o dziecko to proces, który może być długi... choć tego Ci nie życzę. Nie ma co się nastawiać...i odwlekać niczego że wzgl na robotę..wg mnie.
Nieprzejrzysta, Monika.a, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
-
Nie wiem czy to nazbyt brutalne, ale gdybym myślała „a co jak będę w ciąży” to nie zmieniłabym pracy i od 3 lat gniła w miejscu, w którym było mi źle.
Życzę Ci, żebyś nie musiała starać się tak długo, jak duża część z nas, ale uważam że w takiej kwestii praca jest drugorzędną sprawą
Martuśka87, Polaya lubią tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer 11.10.2024
10 dpt beta 448 🥹
14 dpt beta 2396 🥳🥹❤️
20 dpt zarodek z akcja serca ❤️🔥
35 dpt 1.73 cm człowieczka
-
KejtKa wrote:Niestety 💔 w tym przypadku IMHO nie ma co się zastanawiać czy się wstrzelisz w okres urlopowy czy nie. U mnie też ciężkie klimaty aktualnie, ale nie mam zamiaru ustawiać swoich starań o dziecko pod pracodawcę 🙃
Podziwiam Cię 🙂 Ja aktualnie przekładam już drugi mięsiac, ale w grudniu biorę się,, porządnie'' do pracy 😅 Trzymam kciuki, żebyś nie musiała długo się starać 🙂
KejtKa lubi tę wiadomość
-10.01.- 4 wizyta
-13.12- 3 wizyta (9+4) szalejące dzidzi 🍒
-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
No u mnie wyszło tak,że z dnia ja dzień położyłam L4... nie było czasu zastanawiać się, co sobie pomyślą lub powiedzą... Po ponad 2 i pół roku starań, jak już się udało najistotniejsze było dla mnie zdrowie moje i malucha.2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Kessa wrote:No u mnie wyszło tak,że z dnia ja dzień położyłam L4... nie było czasu zastanawiać się, co sobie pomyślą lub powiedzą... Po ponad 2 i pół roku starań, jak już się udało najistotniejsze było dla mnie zdrowie moje i malucha.
A to bardzo dobrze zrobiłaś. Nie dziwię się
Ja też jak zajdę w ciążę planuje szybko iść na l4 ze względu na problemy ze sercem, nie chce mieć dodatkowego stresu pracując i być w ciąży. Ale przekładałam starania bo nie chciałam zostawiać samych dziewczyn po pół roku w nowej pracy 😅 Ale mam nadzieję, że one się z tym liczą, że chciałabym zajść w ciążę. A właśnie, wiem że to jest sprawa prywatna. Ale czy mówiłaś, albo nakierowywałas zespół w pracy, że planujesz ciąże? Czy nic nikomu nie mówiłaś?
-10.01.- 4 wizyta
-13.12- 3 wizyta (9+4) szalejące dzidzi 🍒
-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
Nie mówiłam nic nikomu...bo jak mówię, u mnie to wszystko trwało ponad dwa lata. Myślę...że i tak podejrzewali, że w końcu w ta ciążę mogę zajść..ale nie rozmawiałam o tym z nikim. Po roku bezskutecznych starań nie wiedziałam kiedy w końcu 'pyknie', także nie poruszałam tego tematu, a jak ktoś próbował to go zaraz zmieniałam.2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Zmieniłam pracę w czerwcu, w październiku zaczęliśmy starania i tak pyknęły 4 lata. Nie przewidzisz niektórych rzeczy
jeżeli zdecydowaliście się na starania to śmiało
Nieprzejrzysta lubi tę wiadomość
33 lata, starania od 10.2019
03.2020 - 💔6 tc 02.2021 - 💔 cp 03.2023 - 💔9 tc
💊 Euthyrox 50/75, Metformina 750, Acard 150, Dostinex 0,5, Prograf 1, + worek supli 😅
💊 M - Fertilman Plus 2x1
"Na końcu wszystko będzie dobrze. Jeśli nie jest dobrze, to znaczy, że to jeszcze nie koniec." -
nick nieaktualnyNieprzejrzysta wrote:Podziwiam Cię 🙂 Ja aktualnie przekładam już drugi mięsiac, ale w grudniu biorę się,, porządnie'' do pracy 😅 Trzymam kciuki, żebyś nie musiała długo się starać 🙂
Nie dziękuję 😁 za Ciebie też trzymam kciuki, oby wszystko poszło szybko i dobrze 😊
Nieprzejrzysta lubi tę wiadomość
-
Kessa wrote:Nie mówiłam nic nikomu...bo jak mówię, u mnie to wszystko trwało ponad dwa lata. Myślę...że i tak podejrzewali, że w końcu w ta ciążę mogę zajść..ale nie rozmawiałam o tym z nikim. Po roku bezskutecznych starań nie wiedziałam kiedy w końcu 'pyknie', także nie poruszałam tego tematu, a jak ktoś próbował to go zaraz zmieniałam.
Dziękuję za odpowiedź Własnie się zastanawiałam czy mówić, czy coś troszkę nakierowywać dziewczyny, żeby były przygotowane technicznie na osłabiony skład. Ale doszłam do wniosku, że to jest osobista sprawa i nie powinno to nikogo obchodzić. Zresztą mogłoby nam nie wychodzić i chciałabym uniknąć pytań o ciążę.
-10.01.- 4 wizyta
-13.12- 3 wizyta (9+4) szalejące dzidzi 🍒
-22.11- 2 wizyta (6+2) mamy serduszko ❤️
-14.11.- 1 wizyta(5+3)pęcherzyk ciążowy
-8 ms ( 28 październik II kreski) 🌱🍀👣
-7 ms (wrzesień) 💔 ciąża biochemiczna 💔
-Podejrzenie Hashimoto, guzki na tarczycy,Niedowaga, od dzieciństwa problemy z serduchem 💔💉
ASD II,arytmia od 2021r. anemia (Czerwiec 2024r.)
👱♀️29🧑29 -
Życzę Ci żeby szybko u Ciebie zaskoczyło. Nie ma co odkładać starań moim zdaniem, bo czasem jest to dłuższa droga.
Rocznik 88.
Starania od grudnia 2021.
Kariotyp 🆗
AMH 12.2022 4.71
AMH 04.2024 2.07
PAI 1 homozygotyczna (4G/4G)
HSG marzec 2023 - niedrożny lewy jajowód (wodniak).
1 IUI 06.2023, nieudana.
2 IUI 08.2023, nieudana.
Endometrioza, usunięcie jej ognisk, usunięcie lewego jajowodu (laparoskopia) wrzesień 2023.
12.06.2024 rozpoczęcie stymulacji 💉
21.06.2024 punkcja, pobrano 10 kumulusów, 6 komórek. Uzyskaliśmy 4 ❄️❄️❄️❄️
17.07 transfer ❄️BL.4.1.1 (AH, EmbryoGlue) - nieudany, beta 6dpt nie ruszyła.
14.08 transfer ❄️BL. 3.2.2 (AH, EmbryoGlue)🤞
7dpt Beta-HCG 49 mlU/ml PGR 43,80 ng/ml
9dpt Beta-HCG 131 mlU/ml PRG 45,7 ng/ml
12dpt Beta-HCG 814 mlU/ml
14dpt Beta-HCG 1994 mlU/ml
21dpt CRL 2,6mm i❤️
28dpt CRL 7mm
9+3 CRL 28,1mm
11 CRL 47mm
11 + 5 CRL 53mm prenatalne 🆗
15 + 6 148g -
Może brutale może nie ale ja bym patrzyła na siebie a nie pracę… Jeśli czegoś bardzo chcemy to musimy patrzeć na nas. Praca to tylko praca, tam też nikt by się nie zastanawiał jeśli chodziło by o zwolnienie kogoś
Polaya, KejtKa lubią tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️
19.04 beta 122,90 🤞🏻
22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 pierwsza wizyta 0,58 cm bobo z bijącym serduszkiem 🥹
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma już 6 cm 😍 🩷?
26.06 badania prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷?
10.07 wszystko dobrze u bobo🥹🩷?
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II badania prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III badania prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm 🥹
🔜 19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
🔜03.12 KTG + wizyta
🔜 17.12 KTG + wizyta
🔜 poród 🥰
-
Tak. A "medalu" i tak nie dostaniemy...Liyss🧚🏻 wrote:Może brutale może nie ale ja bym patrzyła na siebie a nie pracę… Jeśli czegoś bardzo chcemy to musimy patrzeć na nas. Praca to tylko praca, tam też nikt by się nie zastanawiał jeśli chodziło by o zwolnienie kogoś
Nikt nie jest niezastąpiony. A szef jest od tego aby znaleźć czy wyznaczyć zastępstwo.
Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Rozumiem że są różne branże, jednak nie wyobrażam sobie układania starań o dziecko pod pracę, układania przyszłego życia myśląc o objawach ciąży, niestety ale bardzo często jest to nie do przewidzenia, z takim podejściem zawsze znajdzie się coś, co nas będzie powstrzymywało, a może się okazać po czasie że albo jest za późno, albo wcale nie jest to takie proste jakby mogło się wydawać, nie da się uzależniać starań o dziecko od pracy
KejtKa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPolaya wrote:Rozumiem że są różne branże, jednak nie wyobrażam sobie układania starań o dziecko pod pracę, układania przyszłego życia myśląc o objawach ciąży, niestety ale bardzo często jest to nie do przewidzenia, z takim podejściem zawsze znajdzie się coś, co nas będzie powstrzymywało, a może się okazać po czasie że albo jest za późno, albo wcale nie jest to takie proste jakby mogło się wydawać, nie da się uzależniać starań o dziecko od pracy
Właśnie. Ja w ogóle jakoś żyłami w chmurach i byłam przekonana, że wszystko szybko pójdzie, a tu cyk, właśnie zaczęłam 5 cs.
