Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Iza34 wrote:Pola ja mam nadzieje ze jak ciaza bedzie wieksza to macica sie powiekszy i to tylozgiecie sie wyprostuje i bedzie lepiej.
ah takie uroki ciąży
tez mam tyłogiecie i do tego przy pierwszej ciazy przy porodzie okropne bole krzyzowe do dzis pamietam...brzuch tez bolal ale z czasem przeszlo mniej bolał ..troszke czasu i Tobie przejdzie :-)Pozdrawiam
-
Iza, nic innego w szpitalu teraz Ci nie zrobią, będziesz brać luteinę i po weekendzie wypuszcza, bo teraz nikt nie będzie się pewnie tym zajmował.
I takie uroki ciąży, że coś ciągnie, boli, mdłości etc.
A zajady są często przy niedoborze witamin z grupy B.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
Ja mam tylozgiecie i mnie nic nie bolało w pierwszej ciąży, teraz też mnie nie boli. Czasem aż się zapominam, że przecież znów jestem w ciąży
Poród lekki nie był, ale to przez to że moja mała prawie do końca była ułożona pośladkowo a w ostatnim tygodniu przed porodem odwróciła sie i niestety nie zdarzyła się ładnie ułożyć. Była ustawiona tak za za dwadzieścia pierwsza, i się obie meczylysmy żeby wyskoczyła
Boli krzyżowych nie było
-
Iza bedzie wszystko dobrze.szkoda tylko tego lezenia w weekend w szpitalu.
U mnie dzis albo plamienie albo sie rozkreci i bedzie 1dc. A dupka w ponidzialek wieczorem bralam ostatniego. Ale przynajmniej zniwelowal mi kilkudniowe plamienie i wydluzyl w ten sposob fl bo dzis mam 29dc. Mam jeszcze dupka na kolejny cykl bo w ulotce nawet napisane,ze 3cykle sie stosuje na plamienia. A pierwsza wizyte w klinice nieplodnosci bede miala pod koniec tego rozpoczynającego sie cyklu.Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
-
Cześć dziewczyny, witam Was wszystkie bardzo serdecznie. Zaglądam na forum po bardzo długim czasie nieobecności. Mam do Was pytanie czy ktoraś miała podobny problem. Zawiesilismy starania farmakologiczne i ogolnie jakieś wysilone starania odpusciliśmy zupelnie. Tyle że sie nie zabezpieczamy może los sam zdecyduje. Wracajac do tematu od mam pco i nieregularne cykle ostatni okres okolo półtora miesiaca temu, w poniedziałek dostałam plamienia wiec myslalam że to @jednak skąpe plamienia trwaly 4 dni az do wczoraj dziś na wkladce juz ani sladu i w srodku rownież. Nie mogl być to okres krem taka ciemna brazowa ba4dzo malo a wczoraj rozowa z sluzem rozciagliwym zrobiła. Test owulacyjny wynik ujemny. Pobolewa mnie podbrzusze od czasu do czasu jak na okres zrobiłam test ciażowy też ujemy jakis cień jak się wpatrzy ale to pewnie moje zwidy. Co to moze być? Czy ktoraś z Was tak miała na bete nie mam jak bo świeta a lekarz też dopiero w poniedzialek.Dżast
-
Ja robiłam w 9dc i wyszedł cień cienia, ale wyszedł i nawet dało się wypatrzec na zdjęciu 🙂Dżasta2005 wrote:Pisałam że jest ujemny druga kreska jest tak mało widoczna że zdjęcie z telefonu jej nie wyłapuje.
https://zapodaj.net/a18100e6591b4.jpg.html>IMG_20190430_062545.jpg</a>
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 18:11
-
Kasia 1805 wrote:Ja robiłam w 9dc i wyszedł cień cienia, ale wyszedł i nawet dało się wypatrzec na zdjęciu 🙂
https://zapodaj.net/a18100e6591b4.jpg.html>IMG_20190430_062545.jpg</a>
A czy to był test potwierdzający ciążę? Czy zafałszowany? podeślij zdjęcieDżast -
Super gratulacje. Ja podświadomie też mam takie przeczucie. Ale boje się kolejnego rozczarowania. Hehe straciłam kontrolę nad serduszkami i wogóle okresm czy dniami płodnymi do tego stopnia że nawet nie jestem w stanie sobie przypomnieć kiedy mogły być dni płodne czy to przed samym plamieniem czy wczesniej. Widzę tylko różnicę w tym że po okresie zawsze tam na dole stawało sie jasno a teraz jest sino czerwono.Kasia 1805 wrote:U mnie było potwierdzający bo ja w jakiś sposób wiedziałam że jestem w ciąży 😉Dżast
-
Ja ze 3dni po owulacji (bo akurat wiedziałam dokładnie kiedy była) czułam się jakoś inaczej niż zwykle w sensie delikatne kłucie wokół jajników, jakoś tak jakby ktoś mi włożył z pół kg. czegoś do macicy na samym dole 😂nie wiem jak inaczej to opisać, też zaczęłam częściej sikac(pomyślałam sobie nawet,że kurczę po tym może się teść skapnac😂😂😂 a nie chcemy nikomu mówić przynajmniej zanim brzuch będzie widoczny) w zasadzie wszystko jak na okres, ale jakoś inaczej no i dostałam infekcje chyba grzybicza, ale też raz mi przeszło przez myśl że jest tam bardziej bordowo.Dżasta2005 wrote:Super gratulacje. Ja podświadomie też mam takie przeczucie. Ale boje się kolejnego rozczarowania. Hehe straciłam kontrolę nad serduszkami i wogóle okresm czy dniami płodnymi do tego stopnia że nawet nie jestem w stanie sobie przypomnieć kiedy mogły być dni płodne czy to przed samym plamieniem czy wczesniej. Widzę tylko różnicę w tym że po okresie zawsze tam na dole stawało sie jasno a teraz jest sino czerwono.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 18:57
-
Mój organizm chyba wariuje. Teoretycznie mam dziś 14dc, szykowałam się na starania a tu przyszła @ - normalnie mam obfite krwawienie. Sama nie wiem co o tym myśleć i o co chodzi. 14 dniowy cykl?chyba po weekendzie czeka mnie wizyta u gina...
starania od 2009
2010 - pierwszy aniołek 10tc
2011 - drugi aniołek 5 tc
2013 - dwa aniołki 7tc
2014 - starania wspomagane
2016 - największe szczęście 3000g, 56cm
2017 - kolejne starania, oj nie będzie łatwo -
effora wrote:Mój organizm chyba wariuje. Teoretycznie mam dziś 14dc, szykowałam się na starania a tu przyszła @ - normalnie mam obfite krwawienie. Sama nie wiem co o tym myśleć i o co chodzi. 14 dniowy cykl?chyba po weekendzie czeka mnie wizyta u gina...
Idz koniecznie do gina. Może jakies zaburzenia hormonalne. Trzymam kciuki oby wszystko było ok i nie zakłucało wam starań
Dżast
