Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak termin sie zbliza ale jakies mam opory isc. W sumie to nigdy jeszcze bety nie robilam. Przy pierwszej ciazy test wyszedl i tyle nie sprawdzalam. Na luzaka poszlam po 3 tygodniach dopiero do lekarza. Wszystko bylo juz widac. Dzis jeszcze wstalam rano z zatkanym uchem tak mnie to denerwuje. Juz wczoraj mnie trochę ogluszylo ale minimalnie a dzis jedno na max. Dibrze ze drugie ok.
-
agulineczka wrote:Pap u Ciebie już 10+2! Ale ten czas leci! Kiedy prenatalne?
Adele Ty już prawie na finiszu, niesamowite
Kciuki dziewczyny!wiecie cos na ten temat?
Szymonek jest z nami od 11.093490gram, 57cm, 10pkt
-
pap86 wrote:Agu prenatalne mam 11marca ale nie podoba mi sie i musze dopytac bo oni chcą mi pobrac krew na to badanie tydzien wczesniej. No to przeciez beda zaklamane wyniki
wiecie cos na ten temat?
Można spokojnie innego dnia pobrać.13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
pap86 wrote:Ale az tydzien??? Jak by mi w poniedzialek pobrali a we srode wyniki to luz ale tydzien wxzesniej to wydaje mi sie za duzo.
Ale to raczej nie ma wpływu. U mnie wyniki wysyłali odrazu do lekarza nawet sama ich nie odbierałam.Paula_071 lubi tę wiadomość
-
Adele zdrówka życzę.
Emrica a test też zrobisz? Trzymam kciuki mam nadzieję, że jutro będzie pozytywną wiadomość.
Pap ja nie pomogę.
Jutro Natalka idzie do szpitala, a w czwartek zabieg na przepuklinę. Mam nadzieję, że wszystko dobrze pójdzie. Ale już się stresuje. Mąż będzie z nią a ja mam nadzieję, że mnie wpuszcza.
Remont ku końcowi, kilka kompromisów było, mąż pewne rzeczy postawił na swoim więc i ja nawet nie konsultuje tylko zamawiam co chce. Teraz ogarniam. Tyle ubrań i zabawek co ja wyrzuciłam a ile tego jeszcze jest, że dziwię się gdzie to wszystko było 🙈 -
Alunia dobrze ze poszliście na kompromis, mój mąż ma niestety z tym problem, najlepiej żebyśmy zrobili jak on chce a już jak ja to niekoniecznie 😢
Calanthe ta nadzerka tez może być przyczyna niepowodzeń w zajściu? Miałam kiedyś polipa i dr mówiła ze to była przeszkoda -
No u nas nerwów tyle, że szkoda gadać. My jak się kłócimy to jest ostro. Ale w końcu coś dotrze do tego łba 🤣
Calanthe ja mam nadżerkę od bodajże 18 roku życia. W pierwszą i ostatnią ciążę zaszłam bez problemugdyby krwawiła czy jakieś plamienia to wtedy coś się z tym robi, tzn moja siostra tak miała i farmakologicznie leczyła.
-
Calanthe dobrze pamiętasz, wizytę mam w czwartek. Wyniki z poprzedniej gin nam podał - toxoplazmoza ujemne, beta też. To może jednak zwykła @ była. Na razie nie wiem jak mam liczyć dni cyklu, jeśli od pierwszego dnia "potrzebna podpaska" to 7dc, już mam jakąś wydzielinę a do tego chyba zapalenie pęcherza, więc może to jakieś upławy czy coś. Dobrze, że będę pojutrze to zerknie. Co do nadżerki, to ja też mam jedną - wykryta właśnie na wizycie poporodowej i tamten gin chciał wymrażać, kolejny wypalać, ale różne względy powodowały że ostatecznie na żaden zabieg nie poszłam. Kolejny gin powiedział, że z taką jak moja nic się nie robi ,bo można tylko zaszkodzić, ale trzeba robić częściej cytologię, co rok najlepiej. Potem moja poprzednia gin z zeszłego roku potwierdziła, że dopiero jakbym coś zaczęła przy niej "grzebać" to mógłby być problem z zajściem w ciążę (bo tak to nie ma haha;)), wiec nadal nic z nią nie zrobiłam. Ciekawe co obecny gin powie
Ja za waszą radą też kupiłam sobie migdały
Emrica kciuki za piątek!!!
Adele, bidulkoA może jednak się przejść do lekarza tylko np. jak dałoby radę jako pierwszy czy drugi pacjent, żeby nie siedzieć długo w poczekalni. Albo może dałoby radę jakaś wizytę domową zamówić ze względu na ciążę. Bo już jakoś długo Cię trzyma, jeśli dobrze kojarzę.
Jagoda, tak widziałam w necie i na ulicy zresztą też, takie wózki "dla rodzeństwa". Choć fakt, że kosztowne są, ewentualnie można by za używanym jak coś się rozejrzeć. Jeśli ciąża będzie przebiegać prawidłowo to ja bym spokojnie pojechała na wakacje
aLunia no tak zbiera się tych klamotów, po dwójce dzieciaków to już w ogóle
Jagodazdw92 lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2020, 22:55
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
Dzięki Wiera
trzymam kciuki za Ciebie. Ja dopiero za tydzien w piatek mam gina.
Jutro musze malego poobserwowac bo cos mi kaszlec zaczal a w czwartek 5.03 mamy szczepienie na meingokoki ktore uuz ponad miesiac sie przesuneloWiera lubi tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2020, 22:55
03.2015 - 6t. 💔
12.2015 syn
Starania od 2017r
Niedrożny lewy jajowód
7x IUI - nieudane
1 PROCEDURA IVF :
I transfer - 09.2024 - 5t.💔
II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
III transfer - 12.2024 - nieudany
2 PROCEDURA IVF :
2025r -
aLunia to ja ze swoim też jak się kłócimy jest ostro ale w sumie przez mnie heh
Z katarem lepiej już.. teraz zeszło dalej wiec kaszel i gardło pobolewa...
Ciezki temat mam z synem.. dzieci w tym wieku widzą o wiele więcej niż ja mając 8 lat 🤦
Nie wspomnę już,że miałam pytania co to jest seks bo kolega w klasie gada o tym.. powiedziałam,że to robią dorośli nago jak się kochają przytulają się i całują.. narazie mu to wystarczyło.. ale dziś znów skąd wziął się brat w brzuchu itp widzę,że myśli nad tym jak to możliwe. Nie wiem chyba muszę się zaopatrzyć w jakiś poradnik czy coś.. cieszę sie,że się pyta tylko czasem nie wiem co mam odp 😓