X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o drugiego maluszka
Odpowiedz

Starania o drugiego maluszka

Oceń ten wątek:
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 4 czerwca 2020, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi
    Szczerze, to nie wiem ile czasu jest na dostarczenie moczu 😅

    Adelax
    Oczywiście, że jak ładne dzieci, to tylko po mamusi 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2020, 21:07

    AdelaX lubi tę wiadomość

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 4 czerwca 2020, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nadzieja_86 wrote:
    Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi 😘

    Pola ślicznie wyglądacie a mamusia laseczka 😉

    Wiecie znalazłam męża ale stare wyniki i tak porównuję to:

    Było - Jest

    *objętość. 2. - 1,4
    *lepkość prawidłowa - zwiekszona
    *koncentracja 69 - 111
    Pleminkow w mln/ml
    *calkowita liczba 138. - 155,40
    Plemników

    Ogólnie ruchliwość plemników trochę spadła ale może przez dłuższy czas abstynencji.
    To prawda że nie ma co tak ich magazynować tylko niech produkują się nowe świeże.
    A i jeszcze oddał mniej materiału a tam więcej plemników było. Teraz regularnie łyka witaminy selen cyk D...... Więc może to zasługa 🤔

    Tak skonsultuje wyniki ale nie zaśmiecam głowy jest ok więcej będzie pił więcej i mam nawet cały syropek wykrztusny 😉 w apteczce także 👌✊

    Girl wiem że 3 dni to byłoby inaczej ale nie było jak niestyey pracował...
    Wyciągnę może jutro wyniki męża chociaż nie chce dźwigać pudel teraz a są dość ciężkie i są na szafie. U nas wszystko poza ruchliwością było ok tzn mieściło się w normach. Tylko ruchliwości była poniżej, może nie bardzo ale jednak. Zaczęłam dawać androvid plus i przy pierwszym razie po 2,5 miesiącach brania udało się a teraz dłużej ale wydaje mi się to trochę przeze mnie bo udało się jak zaczęłam brać magnez a że piłam po dwie kawy dziennie to musiałam mieć jakiś niedobór

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 4 czerwca 2020, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aLunia wrote:
    A jak tam test dzisiaj robiłaś?

    Zrobiłam wieczorem i kreska bladziutka. W sumie by się zgadzało bo wczoraj wieczorem bolało mnie dość mocno podbrzusze. Dziś rano jeszcze poszaleliśmy z mężem więc innej opcji niż dwie krechy nie biorę pod uwagę, o! 😁🤣

    Ewi jeśli dobrze kojarzę to ok.2h a do 4 od pobrania, jeśli są przechowywane w lodówce 🤔 Możesz przedzwonić do punktu pobrań jutro rano na wszelki wypadek jakby się okazało że jednak inaczej wymagają.

    Girl25, Ewi28, Emrica, mother84, pola89 lubią tę wiadomość

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 4 czerwca 2020, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 21:47

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 4 czerwca 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 16:54

    Wiera, pola89 lubią tę wiadomość

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Wiera Autorytet
    Postów: 1068 410

    Wysłany: 4 czerwca 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emrica wrote:
    Wiera no pani w aptece byla bardxo zdziwiona ale mialam nawet na rozpisce napisane estrofen 2 mg. Poczytalam tez w necie i rzeczywiscie dopochwowo podobno lepiej sie wchlania i dxiewczyny pisaly tak jak Ewi to napisala ze tak tez sie stosuje.
    Zastosowanie mocno niestandardowe, przy obecnych na rynku lekach typowo miejscowych, więc nie dziwię się zdziwieniu 😁 Ale skoro sprawdzone i działa to nie zostaje nic innego niż stosować i czekać na owocne wyniki 😄

    Calanthe oj tak, za szybko chciałam postawić kreskę. 😬Dobrze, że mam dużo testów owu, to mogą wyprowadzić z błędu ;) Choć wiadomo, że testy to nie wszystko, no ale do temperatury chyba się nigdy nie skuszę, żeby sprawdzać dodatkowo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2020, 22:32

    9f7jgu9r4mx0xbls.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2020, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AdelaX wrote:
    Pola cudne zdjęcie 😍 śliczne chłopaki, zapewne po mamusi 🤩
    Iza lo matulu 🙈 weź to odciąganie wyrzuć za okno bo starszemu dziecku nawet tylko z tym się kojarzysz 😁 ja kilka razy odciagnelam i przez 2 h ściągnęłam zaledwie 50 ml i myślałam ze rzucę tym laktatorem o ścianę. A potem mąż dawał przez butelkę i leciało mu po buzi i się krztusił bo nie umiał pic z butelki. Wlasnie Iza może mam jakiś zły smoczek i za szybko mu leci? Ty jakiego używasz?

    Nie dobijajcie mnie juz. Ja ciagle mam wyrzuty sumienia, czy to siadam do laktatora czy odmawiam czegos corce bo Ola - bo musze dac jesc, bo pielucha, bo marudzi i musze nosić, czy jak ona cos chce a ja jem albo musze obiad ugotowac. Staram się jak moge a i tak jest nie tak jak powinno byc.

    AdelaX a jaki masz smoczek? Moja krztusila sie bedac i na piersi i na butli na najmniejszym smoczku. Nadal mimo ze ma 6 mies.na tym mini sie krztusi. Ma taka moc ssania, jak kiedys włożyłam palca do buzi to jak pitbull. Sprawę zalatwil zageszczacz do mleka, ale przeszliśmy na smoczek 2 zeby dobrze leciało i jest ok. Tylko ze ten zageszczacz byl pod katem refluksu. A uzywamy smoczkow lansinoha, tego od laktatora, zauwazylam ze jej podpasowal od poczatku i teraz te kupuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2020, 23:22

  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 00:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola ślicznie wyglądacie na tej focie 😍 piękna maminka z Ciebie😉

    Nadzieja sorki, nie zauważyłam jak wstawiłaś wyniki. Moim zdaniem lepkość tylko do poprawy. Na to polecam preparaty na bazie ambroksolu. Mój łyka raz na jakiś czas (głównie w czasie moich dni płodnych) deflegmin. Może być też np. flegamina. Poza tym dużo płynów. Bądź dobrej myśli, bo żołnierze się nadają 😁

    Wiera to chyba seksik mieliście w odpowiednim czasie 😁 trzymam kciuki za pozytywne zakończenie ✊

    Ewi nasz też miał parę razy takie sytuacje, że siusiał dosłownie co pół h. Już też chciałam badać mocz, ale zwykle to po dniu czy dwóch wracało do normy. Oczywiście jak Cię niepokoi i nie przejdzie to zrób badanie.

    Dobranoc kochane. Po spotkaniu ze znajomymi mam mega bombę i nie wiem jak wstanę do pracy 😂

    pola89 lubi tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 04:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother
    Ty imprezowiczko 😁 Będzie ciężko 😂 Aż zazdroszczę 😀 Oczywiście nie tego wstawania 😜😂😂😂

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola
    piękni wy!!

    Ewi
    może nadreaktywny pecherz. zrob badanie moczu jak bedzie ok to moze po prostu w glowie

    pola89 lubi tę wiadomość

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    He he Mother i jak? żyjesz?

    Ewi chłopcy też mogą mieć. Wystarczy zwykłe badanie moczu a jak wyjdą bakterie to wtedy posiew.

    Nadzieja wyniki męża dobre. Tak jak dziewczyny pisały dużo wody, syropek i seksik :)

    Pola ale pięknie jesteście :)

    Emrica ja brałam tylko doustnie ale podejście lekarzy jest różne... Ja np brałam równocześnie clo i lamette i mąż też miał terapię z clo i pregnylu - oczy robiłam wielkie ale to w końcu specjalista od niepłodności a ja wiedziałam tyle co w necie wyczytałam.

    Wiera oby teraz dwie kreseczki się pojawiły za dwa tygodnie:)

    Iza nie miej wyrzutów sumienia, robisz tyle ile możesz i najlepiej jak umiesz (choć zgadzam się z dziewczynami że powinnaś powalczyć trochę o pomoc teściowej i męża - wiem że nie łatwo bo sama jestem z tych co o pomoc nie proszą :/ )

    nadzieja_86 lubi tę wiadomość

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żyję, żyję, ale lekko niewyspana jestem. Najważniejsze, że dotarłam do pracy, teraz kawka i dopiero mogę ruszać z robotą 😝
    Emrica a jaki plan u Was dalej poza lekami? Kolejna inseminacja czy jak?

    Emrica lubi tę wiadomość

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj córka wróciła ze żłobka w ubraniach w których pojechała ale podobno pani powiedziała, że "musiały ją sadzać co jakiś czas na nocniku i było ok" - w sumie to nie wiedziałam czy się śmiać czy płakać...

    Dziewczyny a mam pytanie z innej beczki odnośnie remontu. Wiem że kilka z Was jest na bieżąco. Otóż czekamy na decyzję kredytową i jeśli wszystko pójdzie ok to w sierpniu możemy "wchodzić" do mieszkania tylko ono wymaga remontu. Na pewno trzeba zrobić łazienkę i to nie podlega dyskusji. Tylko jak zrobimy łazienkę to będzie wymiana drzwi więc wypadałoby wymienić też w pokojach a jak wymienimy drzwi to trzeba by było zrobić przedpokój bo jest boazeria na ścianach. W sypialniach trzeba położyć panele bo jest jest wykładzina. Oprócz tego planujemy wyburzyć ścianę między kuchnią a salonem, nowe meble itd. I teraz nie wiemy co robić bo czasu nie wiele, a chciałabym do porodu mieć względny porządek. Ja już co raz słabiej się kulam tym bardziej że dopadło mnie rozejście spojenia łonowego i nawet spacery już odpadają :/ Z drugiej strony zastanawiam się czy jak nie zrobimy teraz wszystkiego to czy to już nie zostanie tak na wieki... Ja z jednej strony jestem żeby robić od razu, a mąż bardziej stawia żeby trochę pomieszkać a potem brać się za remont... No i ta kasa, jak sobie orientacyjnie policzyłam same meble (bez sprzętów, blatu, pierdółek, kafli, podłogi itd) to wyszło 8000 zł przy wersji bez "bajerów" :/ Więc może póki co lepiej skupić się na części sypialnej i łazience a kuchnie i salon zostawić na później? Jak myślicie?

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mother na szczęście dziś już piątek :) ja co prawda jeszcze na zdalnej ale też nie chciało mi się wstawać :/ ale postanowiłam że jeszcze dotrwam do wizyty a później wezmę już zwolnienie... Nie wiem czy to przez tą sytuację z epidemią czy po prostu jestem już stara :D ale w tej ciąży czuję się ciągle zmęczona.

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • pola89 Autorytet
    Postów: 3805 2660

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśkowa
    Ja jestem za remontem całościowym, bo sama robię partiami i to jest straszne niestety... już nie mówiąc o tym, że nie da się wszystkiego już wtedy idealnie dopasować, to dodatkowo mieszkanie w czasie remontu w domu czy mieszkaniu jest mało przyjemne :/ Tylko tu jest koszt... Który też mnie wstrzymuje. Niedawno robiłam łazienkę (4 lata temu) i to był koszt ok. 15 tys. Robiona była od podstaw - skuwanie wszystkiego, ogrzewanie podłogowe, wylewka, szpachlowanie, płytki, prysznic, wanna, WC, umywalka, szafki. To był najgorszy remont w moim życiu, więc to róbcie koniecznie póki tam nie mieszkacie. Jednocześnie był długi, bo wylewka musi schnąć co najmniej 2 tygodnie (pewnie są też takie, które schną krócej, ale się nie znam) i wszystko trwało pewnie ponad miesiąc. Teraz robiłam kuchnię i też polecam zrobić ją od razu. Bez skuwania płytek, tylko szpachlowanie, postawienie ścianki na spiżarkę, wymiana wszystkich sprzętów, oprócz lodówek plus szpachlowanie w salonie i wymiana tam mebli (dużo kosztował stół na 12 osób) to koszt ok. 30 tys (kuchnia jest dość duża). Ale trwało to znacznie krócej, bo wyrobiliśmy się w 2 tygodnie. Wymianę drzwi też zaliczyłam i nie da się ukryć, że trzeba wszędzie już szpachlować i malować. Wymiana paneli w pokojach to akurat krótka sprawa i dość tania. Boazerii też się pozbywałam na koszt paneli i nie było to jakieś straszne, wielki koszt też nie był. Mam nadzieję, że trochę pomogłam przynajmniej jeśli chodzi o wyobrażenie kosztów... Mieszkanie jest mniejsze pewnie, więc taniej różne rzeczy wyjdą, ale nie wiem gdzie mieszkasz i jakie macie ceny robocizny, a fachowcy też swoje liczą...

    Adaś ❤️ 17.10.2017 SN; 2660g, 50cm
    Franiu ❤️ 20.12.2019 CC; 3390g, 57cm

    Starania o drugiego maluszka:
    30 lat
    13.03.19 - 1 cykl z clo + ovitrelle + luteina = ciąża <3
    21.02.19 - histeroskopia z sono HSG (wszystko drożne :) )

    Starania o pierwszego maluszka:
    28 lat, 14 cs - szczęśliwy :)
    11.02.17 - bledziutka druga kreseczka na teście <3
    27.01.17 - LAPAROSKOPIA - udrożnione jajowody, usunięty zrost na prawym jajniku, usunięte ogniska endometriozy
  • Lucecita Autorytet
    Postów: 746 203

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza
    bedzie latwiej. moj mlody tez byl nieodkładalny. ile razy robiłam obiad nogą bujając wozek :D
    zacznie siedziec i sie bawic to juz dluzej sie sobą zajmie

    córka- 2011 <3
    syn- 2019 <3
  • calanthe Autorytet
    Postów: 2834 2859

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2020, 16:54

    Kjnfp1.png
    jyXOp2.png
  • Emrica Autorytet
    Postów: 943 597

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2021, 21:47

    iv09gu1rhahn9m8p.png
    nzjdgzu3g71ob4w1.png
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emrica wrote:
    Kolejna inseminacja
    To trzymam kciuki ✊✊✊✊✊✊✊✊

    Miśkowa ja lubię mieć wszystko od razu, ale wiadomo, że teraz sił już będziesz mieć mniej i jak z kasą ciężko to zrobiłabym te najważniejsze pomieszczenia, gdzie najwięcej się brudzi i co najbardziej potrzebne, czyli np.lazienka, kuchnia. A resztę stopniowo.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2849 2730

    Wysłany: 5 czerwca 2020, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My robilismy mega remont w domu od razu, zanim sie wprowadzilismy. Takie wyburzenia, zmiany pokoi itp to po prostu nie jest robota kiedy sie mieszka. Teraz robimy korytarz, zabudowanie bo byl otwarty, potem zmiana schodow, malowanie, jakies oblozenie bo sa stare i brzydkie. Juz pol roku maz sie z tym
    Korytarzem meczy bo ciagle cos. Zostala nam jeszcze lazienka. Remont mamy robic juz odkad tu mieszkamy czyli 2 lata. Nie jest zla, tylko tyle ze nie moj gust wiec zmienimy calosc, od plytek do wystroju i boje sie tego remontu. Chyba pod koniec lata sie bierzemy.
    Tak wiec jezeli macie mozliwosc i odpowiednie fundusze to wszystko na raz, zanim sie wprowadzicie bo potem bedzie ciezko albo bedziecie odkladac bo ciagle cos. A wiadomo ze dzieci i remont to jest trudne do ogarniecia.

    🐭 27
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
‹‹ 2000 2001 2002 2003 2004 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ