Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
calanthe wrote:Girl no to u Ciebie faktycznie jakoś drogo w labie. U mnie to nie najgorzej, bo ja za wszystkie te co Ty, to 116zł płaciłam.
Jeśli pytasz o krzywą, to pobiera się co godzinę.
Za te wirusowe tylko czy za mocz TSH itd też ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 11:47
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
calanthe wrote:Aaaa widzisz mój błąd, bo Ty to masz wszystkie zlecone z jednej wizyty, jak dobrze rozumiem. Mnie to gin rozbił na dwa razy, ale koszt mniej więcej wszystkich tych badań porównywalny, różnica może 10zł.
Nie dziwię się, wydać tyle na raz, plus jeszcze koszt wizyty to szarpnie po kieszeni.
Nadzieja ✊✊✊ za owocną owulkę!
Wiera Ty jak? Przeczucie jakieś masz? 🧐[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
No dziewczyny jakoś poszło. Wypiłam to w miarę szybko. Zemdliło mnie ale nie wymiotowalam tylko mi się odbijało. A teraz byłam u siostry malutkiej jej przypilnować bo chciała wyskoczyć na jakieś zakupy. Już jestem w domku. Na szczęście mąż zajął się naszym szkrabem i nie miał żadnych fochów
wszystko na plus
-
Girl tylko zwrócić jeszcze uwagę czy biorą kasę za pobranie bo ja ostatnio zapłaciłam 8,50 😡 za to więc jak masz 2 razy płacić to kicha.... Tak jak Calanthe pisała glukoza co 1 i nie wiem czy pozwolą Ci iść do domu bo chyba powinno się ograniczyć aktywność i zawsze może coś się stać więc lepiej przygotuj sobie książkę
Poza tym uważam ze skoro płacę składki zdrowotne to powinnam mieć badania za free niezależnie od tego czy chodzę do lekarza nfz czy prywatnego....
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Miśkowa wrote:Girl tylko zwrócić jeszcze uwagę czy biorą kasę za pobranie bo ja ostatnio zapłaciłam 8,50 😡 za to więc jak masz 2 razy płacić to kicha.... Tak jak Calanthe pisała glukoza co 1 i nie wiem czy pozwolą Ci iść do domu bo chyba powinno się ograniczyć aktywność i zawsze może coś się stać więc lepiej przygotuj sobie książkę
Poza tym uważam ze skoro płacę składki zdrowotne to powinnam mieć badania za free niezależnie od tego czy chodzę do lekarza nfz czy prywatnego....
ale tam wyszło za to wszystko 294 plus pobranie to 304... Pokichalo... Nie pamiętam żebym w pierwszej ciąży aż tyle płaciła za to i tam było zawsze najtaniej.
Jeszcze młodego będę musiała brać bo nie mam z kim go zostawiać... Mąż po 7 do pracy wyjeżdżaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 13:35
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Miśkowa wrote:Girl tylko zwrócić jeszcze uwagę czy biorą kasę za pobranie bo ja ostatnio zapłaciłam 8,50 😡 za to więc jak masz 2 razy płacić to kicha.... Tak jak Calanthe pisała glukoza co 1 i nie wiem czy pozwolą Ci iść do domu bo chyba powinno się ograniczyć aktywność i zawsze może coś się stać więc lepiej przygotuj sobie książkę
Poza tym uważam ze skoro płacę składki zdrowotne to powinnam mieć badania za free niezależnie od tego czy chodzę do lekarza nfz czy prywatnego....
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
pola89 wrote:Miśkowa
Fajnie, że miło spędziliście dzień ☺️ Może mąż jeszcze się zdecyduje? 😜 U nas był problem w drugą stronę i niestety dalej jest... No nie mam ochoty i koniec 😐
-
nick nieaktualnyKasia 1805 wrote:A ja już myślałam, że to tylko ja taki odmieniec bo dla mnie to sexsow mogło by już w ogóle nie być😁 Absolutnie nie mam ochoty...
Dziwisz sie jak ty nie siadasz tylko ciągle coś robisz i pewnie zasypiasz szybciej niz położysz głowę na poduszce. To seksy pewnie są ostatnia rzeczą o jakich marzysz.Kasia 1805 lubi tę wiadomość
-
Kasia to samo sobie pomyślałam co Iza napisała... Hormony i zmęczenie robią swoje. Kiedyś mi znajoma powiedziała "my to w sumie rzadko - tylko kilka razy w tygodniu" 🤦wiec my ostatnio to jak białe małżeństwo 😂
Girl a jak nie biorą za pobranie to spoko, właśnie tam gdzie chodzę zawsze też nie biorą a jak poszłam do szpitala to mnie skasowali i aż oczy przecieralam ze zdziwienia😨
Dziś byłam u fryzjera i przynajmniej tam ceny się nie zmieniły 😊
nadzieja_86 lubi tę wiadomość
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Ale właśnie wczoraj patrzyłam na pierwsza kartę ciąży i wychodzi na to że więcej już tak drogich badań nie będzie. Poza morfologia i moczem co miesiąc to została jeszcze krzywa ale to gdzieś w listopadzie i odczyn coombsa ale to też jakoś później jest chyba.[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
-
Hej Dziewczyny!
To mój pierwszy post tutaj iii.. może zacznę od początku. Jestem 27-letnią mamą, prawie 6 letniej dziewczynki z pierwszego związku. Od maja, po roku przyjmowania tabletek anty, postanowiliśmy z mężem starać się o drugie maleństwo. Krwawienie po odstawieniu nastapiło na drugi dzień i długo czekałam na pierwszą @ po odstawieniu - 45 dni. Aktualnie mamy za sobą pierwszy cykl starań. Sęk w tym, że zawsze po odstawieniu moje cykle wahały się w granicach 32-35 dni. Przytuliliśmy się przed i po owulacji, według moich obliczeń była ok 15/16 dnia cyklu - objawia się u mnie kłóciem jajnika, bólem podbrzusza i nie da się obok niej przejść obojętnie. Od kilku dni mam bardzo wzdęty brzuch, nigdy nie miałam problemu ze wzdęciami (i zaznaczę, że nie są to problemy gastryczne), do tej pory prowadziłam bardzo aktywny tryb, przez kwarantanne polubiłam się ze ćwiczeniami, a teraz.. nie mam na nic ochoty. Szczerze, to moje pierwsze świadome staranie się o maleństwo, z pierwszą córką udało się praktycznie w pierwszym cyklu i nawet o tym nie myślałam. Wczoraj, 28dc nie wytrzymałam i po południu pobiegłam po test. Miałam urodziny i bardzo chciałam, żeby test pokazał chociaż cień drugiej kreski, żeby mieć prezent również dla męża, ale niestetyWiem, że testy z moczu najlepiej robić z rana, ale po prostu nie wytrzymałam.. Z córką pamiętam też testowałam się i pierwszy test wyszedł negatywny, powtórzyłam za kilka dni i była cieniutka kreska, a dopiero po następnbych kilku dniach miałam wyraźną krechę na pamiątkowym teście. Postanowiłam, że jeśli @ nie przyjdzie, w piątek (będzie to 32dc) z rana pójdę na Betę. Czy myślicie, że dalsze testowanie się ma sens? Jak podchodzicie do testowania się przy nieregularnych cyklach? Starałam się nie nakręcać i bezstresowo podchodzić do tematu, ale nie potrafię też wytłumaczyć mężowi, że starania się o dziecko, to nie taka prosta sprawa (on podchodzi do tego tematu bazując na "wpadkowych" historiach z otoczenia"). Oboje bardzo chcielibyśmy, żeby się udało, ale czuję tą presję z jego strony i boję się, że się zawiedzie..
Do tego, w zeszłym roku wykryto u mnie guzka na tarczycy (wszystkie badania w normie, wręcz książkowe, guzek jest o połowę za mały do biopsji i po konsultacjach u dwóch lekarzy - do obserwacji i co rocznej kontroli). W piątek idę także na kontrolne badania pod kątem tarczycy, bo ten temat też mi siedzi w głowie. Wiem, że dziewczyny starają się tutaj mięsiącami i latami i może pomyślicie, że ja, po pierwszy cyklu dramatyzuję, ale nie ukrywam, że brak tej kreseczki w urodziny (a byłby to mój wymarzony prezent) teochę mnie dobił i nie mogę przestać o tym myśleć
dlatego postanowiłam ulżyć trochę emocjom, bo kto mnie lepiej zrozumie, jak nie kobieta w podobnej sytuacji..
Miłego dnia -
Tak Girl krzywa i przeciwciała są później i już nie aż tak drogo, teraz za przeciwciała, alt, asp, mocz i morfologie zapłaciłam ok 80 zl w diagnostyce; za krzywą jeszcze mniej było
Hej Zelka! Wszystkiego najlepszego z okazji urodzina co do starań to po pierwsze nie sugeruj się żadnymi objawami dopiero test albo beta są wiarygodne, a dopóki nie ma @ to wszystko jest możliwe
poza tym jeśli masz cykle 32-35 to owulacja raczej była ok 18-21 dc bo druga faza jest stała i ma 14 dni jeśli nie masz z nią problemów. Warto robić testy owulacyjne. Tsh koniecznie zbadaj bo jest ważne zarówno przy staraniach jak i na początku ciąży. Mam nadzieję że uda Wam się szybko z drugim dzidziusiem ale musicie oboje z mężem przyjąć raczej strategię że starania to proces i może trochę potrwać (zdrowe pary zachodzą w ciągu roku). Powodzenia!
4 cs o drugiego bobasa - II 03.01;20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Hej Zelka my tez się staramy. Pierszą ciąże poroniłam a zaszłam w pierwszym cyklu, druga była udana zaszłam w 2 cyklu, a teraz się staramy o 2 bobasa już 3 cykl. Tez bardzo bym chciała być w ciąży tym bardzie ze chcemy przynajmniej 3 maluchów a mam 28 lat.
Dziękuje wszystkim dziewczyną za odpowiedzi porostu trzeba troszkę wyluzować -
@Miśkowa, dziękuję
jeśli teraz się nie uda, na pewno na następny cykla starań zaoptarzę się w testy. Chociaż do tej pory wydawało mi się, że wiem dokładnie kiedy mam dni płode i owu. Wtedy, nadchodziła jak ja to mówię "powódź w majtkach", ból podbrzusza i kłucie jajnika wydawały mi się oczywistymi zwiastunami owulacji. 32-35 dniowe cykle miałam zanim zaczęłam brać tabletki, na razie nadal czekam, aż mi się to wszystko unormuje po odstawieniu i te 32-35 dni sobie założyłam bazując na wcześniejszych cyklach. Ale skoro przy owu byłaby między 18-21dc, to według moich obliczeń, przytulaliśmy się raz, tylko 20dc i raczej się nie wstrzeliliśmy
no trudno.. tak, jak mówisz, dopóki @ nie przyszła, nadzieja jest. Myśliśz, że piątkowa beta 32dc ma w takim wypadku sens?
-
@Domi1234, w takim razie trzymam za Was kciuki! Mi się kiedyś piąteczka marzyła, ale to było przed pierwszą ciążą, która bardzo dała mi w kość
Teraz chciałabym, żeby chociaż córa nie była sama. Ja jestem jedynaczką i dopiero teraz, patrząc na męża i jego rodzeństwo mu zazdraszczam..
Domi1234 lubi tę wiadomość
-
Miśkowa u nas w diagnostyce wyszło więcej na obecne badania niż w innym laboratorium. Ale może te późniejsze wyjdą taniej, zobaczymy. Wiem że trzy lata temu robiłam w diagnostyce bo było taniej i mieli glukozę z cytryną.
Żelka nie nakręcaj się na początku , po drugie nawet bete lepiej zrobić w dniu terminu miesiączki bo nigdy nie wiesz kiedy było zagnieżdżenie a bez tego beta nie urośnie. Mierzysz temperature czy nie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2020, 09:35
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]