Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
jangwa_maua wrote:U mnie już nieprędko odpuściłam starania... Ale zaglądam do Was i podczytuje i każdej życzę dwóch kreseczek.
Kat83 lubi tę wiadomość
syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
Eklerka rozgosc sie
Mi wszystko jedno, byleby dzidzius byl, taki malenki, pachnacy mlekiem ^^ Choc wiekszosc osob mowi, ze chce parke, ja stawiam na chlopakow. Corka bylaby super, chcialabym widziec jak taka mala zolza wodzi za nos mojego dwumetrowego malzonka hahaha
Ale po chlopakach wiem, czego sie spodziewac60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
Hej Ekierka!
Zgredek - piękna beta!
Agulineczka - kiedy miałaś owu? Chyba podobnie idziemy
Chabasse - 9dpo to może być jeszcze za wcześnie na pozytywny test. Dalej trzymam kciuki!
U mnie odliczanie, ale w sumie staraliśmy się raz w tym cyklu, dzień przed owu więc raczej nic z tego nie będzie.
Kto teraz testuje?
-
Wredotka czasem raz wystarczy
Kciuki trzymam
U nas szal serduszkowy ♡ wciaz przed owulacja hahaha ciekawe, czy 10dni do niej, czy wczesniej bedzieWredotka lubi tę wiadomość
syn 03-2014
syn 03-2016 kp do 13tc
syn 11-2017 kp do 13tc
'Zanim się rozpędzisz, zrób pierwszy krok'. -
nick nieaktualny
-
majamia, ja też skorpionica ale wolałabym nie ucelować z dzidzią na skorpiona bo uważam że mają ciężkie charaktery jakbym mogła wybierać to chciałabym rodzić na wiosnę. Moja córcia jest z kwietnia i bardzo mi ta pora podpasowała, bo jak jechałam do szpitala rodzić to jeszcze było tak zimowo, a jak wychodziłyśmy to już tak wiosennie, cieplutko i zielono. Ale biorąc pod uwagę jak mi to idzie to absolutnie nie celuję ani w płeć ani w miesiąc narodzin, marzy mi się po prostu zajść w ciążę
-
nick nieaktualnymagdis wrote:majamia, ja też skorpionica ale wolałabym nie ucelować z dzidzią na skorpiona bo uważam że mają ciężkie charaktery jakbym mogła wybierać to chciałabym rodzić na wiosnę. Moja córcia jest z kwietnia i bardzo mi ta pora podpasowała, bo jak jechałam do szpitala rodzić to jeszcze było tak zimowo, a jak wychodziłyśmy to już tak wiosennie, cieplutko i zielono. Ale biorąc pod uwagę jak mi to idzie to absolutnie nie celuję ani w płeć ani w miesiąc narodzin, marzy mi się po prostu zajść w ciążę
moja tez z kwietnia! i tak samo myślę, najgorszy czas z najwiekszym brzuchem przypadl na zime, wiec super, bo czlowiek sie tak nie meczy jak podczas upałów. poza tym cieplo sie w kwietniu zrobilo, to mloda 2 tyg miala i juz spacerowalysmy... ech, wspomnieniaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2017, 11:11