Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTak wiem, że jeżeli mam więcej opakowan to muszę wykupić w ciągu 30 dni. Ale tam były tylko jedne krople. Konsultant z NFZ powiedział, że skoro była data ważności to powinni zrealizowac receptę, ale nie do końca chyba był do tego przekonany.
Uwielbiam to jak pytasz o coś urzędników, a oni nie wiedzą. -
Piszczak -
Artykuł 96a prawo farmaceutyczne a dokładnie podpunkt 7:
7. Termin realizacji recepty nie może przekroczyć:
(...)
7a.
W przypadku realizacji recepty elektronicznej:
1)
po upływie 30 dni od daty jej wystawienia albo naniesionej na recepcie daty realizacji "od dnia", recepta jest realizowana z wyłączeniem dni stosowania, które już upłynęły, licząc je od daty wystawienia recepty albo naniesionej na recepcie daty realizacji "od dnia"
Tym samym jedno opakowanie najczęściej wyklucza realizację po 30 dniach, chyba że jest wpisane dawkowanie z którego wynika że w dniu w którym pojawiasz się w aptece jeszcze byłabyś w trakcie stosowania tegoż opakowania.
Pan z NFZ powinien za to się dokształcić w zakresie prawa, na straży którego podobno stoi. Ale tam każdy może gadać bzdury, a aptekę rozliczy kto inny.
Swoją drogą to przepis którego nienawidzą wszyscy pracujący w aptekach, a lekarze nie potrafią ogarnąć umysłem i przekazać to swoim pacjentom po wręczeniu z triumfalnym uśmiechem recepty "na rok!"
Emrica to zdrówka żeby już do końca nic nie dopadło
U nas cisza w temacie. Sytuacja bieżącą polityczna odebrała mi ostatnie chęci do zachodzenia w ciążę. Zaglądam na forum z sentymentu czasami, ale starania, badania itd. mamy zawieszone, ale czy do odwołania to nie wiem.🤷🏼♀️
Ponieważ nie wydaję teraz pieniędzy na ginekologów i badania wzięłam się za zęby, swoje i syna. Myślę, że z większym pożytkiem to będzie.
-
Wiera bo trzeba dalej żyć. Ja mialam taką ogromną nadzieje na "normalność" po pandemi A tu klops, brzydko napisze- jeszcze gorsze g...
Ja sobie znalazlam odskocznie- wrocilam do dawnego hobby- sieje, sadze, rozmnazam, nawet sprzedalam na olx trochę nadwyżek z parapetu i za to kupilam nowe okazy ale największą nadzieje (zarówno smakowe jak i na zarobek chociaz niewielki) pokladam w nowe odmiany truskawek które można rozmnozyc tylko z nasion. Więc za parę dni czeka mnie praca z lupa i wykalaczkami przy pikowaniu kilkumilimetrowych siewek. Ale to lubie. I w gruncie musimy zasadzic nową plantacje z nowymi odmianami.
A jaka dziewczyny mają radość jak codziennie chodzimy do ogrodka i liczymy ile kwitnie krokusow (na jesieni cebulki posadzilam). -
nick nieaktualnyJa zrobiłam wczoraj porządek na balkonie. Kwiatków narazie wsadzać nie będę jeszcze bo w nocy przymrozki, ale kupiłam już szczypiorek i natkę pietruszki do wysiania.
Już nie wiem co mam zrobić z tą moją Natalą. Wczoraj, żeby już cokolwiek zjadła zrobiłyśmy pizzę. No i coś tam skubała. Ale więcej wody przy tym wypila. I ni stąd ni z owąd zwymiotowała. Dzisiaj na śniadanie wzięła 2 łyżeczki jogurtu o to samo. Od wczoraj w dodatku ma biegunkę. I nie wiem już czy to reakcja na antybiotyk, czy jakas jelitowka oprócz infekcji, czy to już taka reakcja organizmu na to jej niejedzenie. Bo już nic kompletnie nie chce jeść 😭. A od lekarzy słyszę tylko, że dopóki nie będzie badań to nic nie mozna stwierdzić. A ona za cholere nie da pobrać krwi -
Piszczak to problem. Jak nie je to o podrażnienie żołądka i jelit nie trudno. Moja Ola miala, prawdopodobnie od lekow biegunkę z krwią ale taka zapachowa że odświeżacz był non stop w użyciu bo nie szło wytrzymac A nie było jak ciagle wietrzyc. I wtedy pediatra kazala dawać Dicoflor (tylko i wyłącznie to) 3 razy dziennie po 5 kropli, do tego elektrolity (sa smskowe i bez smaku), i slone przekaski typy krakersy czy paluszki. No i antybiotyk bo twierdziła że ma w jelitach złe bakterie (czyli inną historia). A próbowałaś jakieś budynie, kisiele? Ja na twoim miejscu dawalabym wszystko aby chociaz trochę zjadla bo wiem jak to jest jak dziecko nie chce jeść.
A ja mialam wczoraj imieniny i tak mi przykro bo poza życzeniami z domu to nikt nie pamiętam, nawet moja mama. A moja Zuzia taki mi dzień zafundował że nic tylko wyjsc z domu i trzasnac drzwiami i wrócić jak już wszyscy będą spac, ostrzegslam ją rano żeby się uspokoila i przycichla. A dzis kontynuacja wczorajszego 😢😢😢Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 marca 2022, 11:33
-
nick nieaktualnyKinga2020 wrote:Hekate gratulacje!! Niech malutki zdrowo rosnie😘
Piszczak to na podstawie glukozy 100 lekarz stwierdził stan przed cukrzycowy i insulinoopornosc??
Tak, bo ja w dalszym ciągu jestem na diecie z niskim IG, więc mam wykluczony chociażby cukier z diety a i tak na czczo cukier mam za wysoki. -
nick nieaktualnyWiera, ja też już po ostatniej iui. Beta negatywna.... Jak się zbierać?Wiera wrote:Piszczak -
Artykuł 96a prawo farmaceutyczne a dokładnie podpunkt 7:
7. Termin realizacji recepty nie może przekroczyć:
(...)
7a.
W przypadku realizacji recepty elektronicznej:
1)
po upływie 30 dni od daty jej wystawienia albo naniesionej na recepcie daty realizacji "od dnia", recepta jest realizowana z wyłączeniem dni stosowania, które już upłynęły, licząc je od daty wystawienia recepty albo naniesionej na recepcie daty realizacji "od dnia"
Tym samym jedno opakowanie najczęściej wyklucza realizację po 30 dniach, chyba że jest wpisane dawkowanie z którego wynika że w dniu w którym pojawiasz się w aptece jeszcze byłabyś w trakcie stosowania tegoż opakowania.
Pan z NFZ powinien za to się dokształcić w zakresie prawa, na straży którego podobno stoi. Ale tam każdy może gadać bzdury, a aptekę rozliczy kto inny.
Swoją drogą to przepis którego nienawidzą wszyscy pracujący w aptekach, a lekarze nie potrafią ogarnąć umysłem i przekazać to swoim pacjentom po wręczeniu z triumfalnym uśmiechem recepty "na rok!"
Emrica to zdrówka żeby już do końca nic nie dopadło
U nas cisza w temacie. Sytuacja bieżącą polityczna odebrała mi ostatnie chęci do zachodzenia w ciążę. Zaglądam na forum z sentymentu czasami, ale starania, badania itd. mamy zawieszone, ale czy do odwołania to nie wiem.🤷🏼♀️
Ponieważ nie wydaję teraz pieniędzy na ginekologów i badania wzięłam się za zęby, swoje i syna. Myślę, że z większym pożytkiem to będzie. -
Piszczak ja tez mam insulinnopornosc... brałam glucophage hr1000...i tak sobie brałam i brałam.. nowy lekarz w UM powiedzial mi ze glukoza 98-100-105 nie jest aż taka duża. A metformine mam odstawić bo rozwalę sobie trzustkę, i tylko dieta z niskim ig i przeciwzapalna. I wkoncu insuliny z 30 zjechała na 12. Dostalam od diabetologa glukometr ,diete ,mam zrobić krzywa i za 3 miesiące na wizytę.
Insulina z krwi ile wynosi u ciebie? Hemoglobina glikowana? Badalas peptyd C? -
nick nieaktualnyNie robiłam krzywej insulinowej bo lekarz stwierdził, że jak wyjdą mi zaburzenia węglowodanowe to i tak najprawdopodobniej mam insulinoopornosc. Hemoglobine glikowana robiłam w ciąży, tylko nie wiem po co jak teraz nie rekomendują jej robić w ciąży.
Idę w środę do Endo, powiem co i jak to zobaczę co ona na to.
A kiedyś czytałam: Standardy PTGP postępowania u kobiet z cukrzycą, zarówna przed ciąża jak i w ciąży i tam pisało
"Pacjentki, u których stwierdzono HbA1c 5,7–6,4%,
powinny zostać poinformowane, że są bezpośrednio
zagrożone wystąpieniem cukrzycy typu 2 i kierowane do
dalszej opieki specjalistycznej w celu wdrożenia postępo-
wania zapobiegającego wystąpieniu cukrzycy typu 2 [51].
Celowe jest rozważenie wdrożenia profilaktyki metfor-
miną u pacjentki po przebytej ciąży powikłanej cukrzycą
ciążową, z prawidłowym wynikiem kontrolnej krzywej
obciążenia 75 g glukozy i po zakończonym karmie-
niu piersią w celu zapobiegania wystąpieniu cukrzycy
typu 2 w populacji wysokiego ryzyka [49].
A że jestem w grupie ryzyka: otyłość, cukrzyca w rodzinie, to pewnie dlatego dostałam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2022, 19:55
-
Dlatego zapytałam o peptyd C..w twoim przypadku warto je zrobić. Cukrzyca typ 2 nie jest genetyczna choroba,a typu 1już tak.. Insulinnoopornosc sama w sobie jest stanem przedcukrzycowym... Ale 100 na czczo wcale nie jest najgorzej.. ile godzin przed badaniem nie jadłaś, czy w biegu zrobiłaś pobranie..samo wstanie z łóżka powoduje wzrost insuliny i glukozy.
Jak i w cukrzycy typu 2 i insulinoopornosci wazny jest ruch i dieta... i ok ,metformina moze coś pomoże, ale po niej nie schudniesz...to nie jest cudowny lek na chudniecie. Wielce prawdopodobne ze rozchwiejesz tym jeszcze bardziej uklad hormonalny...a wiedz ze tkanka tłuszczową tez wytwarza hormony w głównej mierze wpływające na działanie insuliny. Wiec metformina uszkodzi wątrobę,trzustke a pomoga tyle rownie jakbys tik taka lykala.
I tym powinien zająć się diabetolog a nie endokrynolog. -
nick nieaktualnyAle tym właśnie zajął się diabetolog. A z Endo też porozmawiam, bo na grupie insulinoopornosc widzę, że dużo ludzi konsultuje i z diabetologiem i z Endo jeżeli mają niedoczynność lub Hashimoto.
A poza tym Endo jest bardziej skłonna dawać skierowania na badania, pomimo, że chodzę na NFZ, a do diabetologa prywatnie więc i tak bym musiała za nie placic😉
Ja i tak dalej uważam, że jestem w grupie ryzyka. Moja babcia jest otyła i ma cukrzycę, mój tata był też otyły i miał cukrzycę. Diabetolog zaproponował mi też inna terapię. Ale niestety nie refundowana. Leczenie otyłości analogiem GLP-1 czy jakoś tak. Ale stwierdziłam, że narazie spróbuję metforminy. Na grupie pisza, że dzięki diecie, ruchu i metforminie właśnie udaje im się schudnąć.
Wizytę mam za 4 miesiące więc zobaczymy jakie będą efekty -
Glp1 wcale nie był by takim złym pomysłem, sama myślałam nad saxenda lub ozempic . Koszt miesięczny całkiem spory...Ale patrząc ile kosztują wizyty lekarskie ,to to 500zl warto poświęcić.
Możesz też jeszcze spróbować analog ddp4...najtaniej z tego wyjdzie berberyna... +wspomagać się dodatkowo chrom ,selen ,cynk, morwa biała. -
A tak to co u was słychać?
Kinga a wez ty mi powiedz czy osoba z chora tarczyca (tą co musi brać eutyrox to z nad czy niediczynniscia?) i z Hashimoto Jest w stanie schudnąć dzieki diecie i ćwiczeniom czy takie osoby nigdy nie schudna?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2022, 11:43
-
Ale mam stresa. Robilam rano domowy test na covid i wyszedł pozytywny. W tamtym tygodniu mialam katar który ładnie przeszedł A od niedzieli kaszel, ucisk w klatce piersiowej i wczoraj doszedł ból pleców. Zuzie zostawiłam jeszcze w domu (od tamtego poniedzialku nie chodzi do szkoly), sama jestem zapisana na teleporade i nie wiem co dalej. Tesciowa od tygodnia chrycha, do lekarza nie chce iść, bagatelizuje swoje objawy, moje tez, od soboty teść chory ale lżej niz tesciowa (oni nie szczepieni). I tym bardziej się stresuje że w weekend bylismy w kilku domach prosić na komunię.
-
Hej wracam tu po 4 latach przerwy. Od następnego tygodnia rozpoczynamy starania o rodzeństwo dla córci. Pierwsza ciąża stracona, o drugą, z której mamy Zosię, staraliśmy się 23 cykle. Zresztą ona też do łatwych nie należała, krwiak, kilka pobytów w szpitalu z powodu krwawień. Dlatego czuje sie trochę niepewnie w związku z przyszłością, choć pierwszy raz od porodu poczułam że naprawdę jestem gotowa na kolejne dziecko.
3.11.2014 - poronienie zatrzymane (8/12 tc)
11.07.2017 - Zosia
(23 cs)
07.01.2023 - Kornelia (1 cs) -
Gabi powodzenia w staraniach. Oby tym razem poszlo raz dwa.
Mogę juz iść spać 😪? Zaliczyłam juz teleporade, kursik do miasta na test, rozrobilam ciasto na chleb A teraz muszę poszukać doniczek na truskawki i posadzić bo dostalam kilka sadzonek w gratisie i mi braklo, a i mini-siewki przepikowac. I kiedy tu spac? -
Blawatek wrote:Wiera, ja też już po ostatniej iui. Beta negatywna.... Jak się zbierać?
Chciałabym Ci napisać coś ku pokrzepieniu serca, ale jak dać nadzieję komuś, kiedy własna podupadła na maxa.. 🙄 Trzymam kciuki, żeby los Was jednak pozytywnie zaskoczył
A ja hmm skupiam się teraz na dziecku, które mam, dziękując losowi za ten, teraz już wiem, prawdziwy cud Na razie też robię sobie przerwę od wszystkiego, może trafi się "wpadka", może nie.. Ale obydwoje jesteśmy tak wymęczeni tymi latami bycia w gotowości w "te" dni, że nawet ❤️ odpuszczamy, więc ciężka sprawa. 😆
Iza teraz jak w ogrodzie zaczęłam ogarniać to masakra, jeszcze okna chciałoby się umyć, nie wiem w co ręce włożyć, więc rozumiem..
Zdrówka!
-
nick nieaktualny
