Starania o drugiego maluszka
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie tylko torbiele, przy drugiej jeszcze jakieś nieduże zrosty. Ale jak się zastanawiałam kiedyś to doszłam do wniosku, że ten pierwszy gin u którego zaszlam w pierwszą ciążę specjalnie chyba doprowadził do tego żeby zrobiła się torbiel żeby wysłać mnie na laparo bo miałam stymulacje clo i ponoć bierze się go ze 3-4 cykle i przerwa żeby torbiele się nie zrobiły, a ja brałam to z 8 cykli bez przerwy no i zrobiła się torbielLucecita wrote:Kasia a co wyszło po laparo? mialas problem z drożnością czy tylko usuwali torbiele?
Hugolina kciuki za wizytę, ja mam jutro o 8, mam nadzieje, ze dostane juz skierowanie na laparo...
Urszulka no dokladnie, nic mnie tak nie wkurza jak głupie gadanie, że może byśmy się wzięli za robotę zeby młoda miała rodzeństwo! no ku*** .. rada stulecia
Al absolutnie nie mam mu tego za źle, jeśli oczywiście zrobił to specjalnie 
a przed drugą laparo też zrobiła się torbiel, ale już sama bo ten lekarz po 3cyklach kazał odstawić clo. Jajowody miałam drożne, sprawdzone jeszcze przed 1ciążą.
-
Też mam dzisiaj wizytę na 17:00Hugolina87 wrote:Kasia super ze po laparo się Tobie udało. Ja nie mialam tyle szczęścia.
Ale trzymam kciuki za Luci żeby jej się udało po zaskoczyć no i za każdą z Was z osobna również ktore pozostały na placu boju
O 17 mam wizytę to się dowiem czy w ogóle się coś poprawiło z ta blizna moja. Stanie sie jasność
dam znać napewno
-
W ogóle Lotopalanka witaj, ale ci ten cykl psikusa robi...
Trzymam kciuki za wizyty. Dajcie znać po wszystkim
Iga większość z nas jednak na własną rękę robiło badania. Warto hormony przebadac. I może sprawdzić nasienie męża.
22.12.2016r (11 tydzień-poronienie zatrzymane)
10 cs- udało się
Hormony ok, podwyższone tsh- letrox 4x100 i 3x75 -
nick nieaktualnyAlunia ty to masz racje, siedz cicho i nic sie nie chwal. Ja tez juz swoje sie nasluchalam, nawet kolejke mi juz ustalili ze teraz ja mam byc w ciazy (oczywiscie opie... za to i w koncu byl spokoj), kolejka dawno minela, kolejne pozachodzily i porodzily a ja nadal nic.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo dziewczyny chyba w końcu dobre wieści. Wg dzisiejszego badania blizna zrosnieta i do tego macica wyprostowana
Ale gin kazał odczekac z ciążą.
Zobaczymy owu była endo jakieś 12 mm wiec mówił ze ok wszystko. I że zaprasza w ciąży.
DoveLove, Kat83, Urszulka89, moniśka..., Kasia 1805, jangwa_maua, Lotopałanka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Piękne endometriumHugolina87 wrote:No dziewczyny chyba w końcu dobre wieści. Wg dzisiejszego badania blizna zrosnieta i do tego macica wyprostowana
Ale gin kazał odczekac z ciążą.
Zobaczymy owu była endo jakieś 12 mm wiec mówił ze ok wszystko. I że zaprasza w ciąży. Oby tak dalej
-
Luci damy rade. Sorry, ze nie zaszlam po laparo poprawie sie hihi
No ale nie zaszlam po Clo i nie zaszlam po hsg, ani biorac wszystkie witaminy i suplementy, ani po luteinie po owu, ani po poltorej roku super diety, pylku pszczelim, herbatkach ziolowych, lampce wina na odstresowanie i kazdym innym woodoo Nosz oporna bestia jestem i tyle. W koncu damy rade.
Hugolina super! Jak dlugo wytrzymasz?
60 cs......
PCO
7 cykli z Clo
hsg 05.16 jajowody drozne
laparo 08.17 tuning -
nick nieaktualnyJezu drogi jak ja wroce do domu, mam 35km, snieg wali jak diabli, drogi cale biale i śliskie, swiata nie widac, na samochodzie 2 cm sniegu wiec zanim odgarnelam to zmarzlam i zmoklam a mi znieczulenie schodzi i zaczyna bolec. Do tego trafił sie w przychodni pacjent ktory mial atak padaczki wiec bylo zamieszanie. Dobra, para zeszla, jade...
-
nick nieaktualnyHeh Kat ja wytrzymam do lutego nie wiadomo ile razy będziemy się jeszcze starać a organizm pewnie wie czy jest gotowy ja ten inofolic pije teraz tylko. Byłam na pieszo w sensie komunikacja u mnie nogi bolą juz fest. Tez przez zbliżającą się wstrętna @
-
Dzidziol już 1,5 kg., nosek zadarty po mamieaLunia wrote:W ogóle Lotopalanka witaj, ale ci ten cykl psikusa robi...
Trzymam kciuki za wizyty. Dajcie znać po wszystkim
Iga większość z nas jednak na własną rękę robiło badania. Warto hormony przebadac. I może sprawdzić nasienie męża. Ale niestety przyplatala się grzybica blee...., ale ogólnie wszystko ok.
aLunia, Urszulka89, Hugolina87, Kat83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKat83 wrote:Luci damy rade. Sorry, ze nie zaszlam po laparo poprawie sie hihi
No ale nie zaszlam po Clo i nie zaszlam po hsg, ani biorac wszystkie witaminy i suplementy, ani po luteinie po owu, ani po poltorej roku super diety, pylku pszczelim, herbatkach ziolowych, lampce wina na odstresowanie i kazdym innym woodoo Nosz oporna bestia jestem i tyle. W koncu damy rade.
Hugolina super! Jak dlugo wytrzymasz?
A siekiere pod lozko kladlas? Albo runy? Pieska sobie kup, najlepiej sunie. Moze akupunktura? Albo jakies inne alternatywne metody leczenia? Cos musi na ciebie zadzialac.
