Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
Macie brzucho na profilu + 5 kg tluszczyku
moze później uda mi sie zrobić inne zdjęcie
U nas zimowo zaczyna sie robic , pada wymarzony śnieg
X
Kuchcinka aby ten Sen w realizacji byl prawdziwym
X
Olciaa zdrówka i szkoda ze jedna krechaWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2017, 11:33
olciaa lubi tę wiadomość
Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
nick nieaktualny
-
olciaa wrote:Wróciłam od lekarza, l4 do środy, bo w czwartek i tak mam urlop.
Na teście gruba ale tylko 1 krecha. Ale to dobrze, bo nie chciałabym narażać zarodka. Dostałam leki przeciw wirusowe i w aptece zapłaciłam ponad 80zl.
Pisze spod kołdry
Miłego dnia, ja pewnie za raz usnę.
Tusia powtarzałam test? Jutro beta?olciaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
InBlue wrote:Kuchcinka a z kim Kacperek spędzał sylwestra?
miał wolna chatę moze zaprosił jakiś kolegów, nie wiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2017, 11:34
InBlue, Martynka1234, Ink@, Martka10, MyE lubią tę wiadomość
-
Zuza Viola gdzie jesteście?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny i chłopaku! Proszę zdradźcie mi wszystkie swoje sekrety
hehe nie no żartuję, ale powiedźcie w skrócie co się działo przez te kilka dni, bo nie dam rady Was nadrobić ponad 40 stron! siok! Tylko ZŁYCH wiadomości nie przyjmuję!!!!! :*
Ja sylwestra spędziłam z piccolo, z polsatem u brata i bratowej, przysnęłam o 23, już nie dałam rady, ledwo mnie dobudziliInk@, InBlue, Martka10 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 20:06
Ink@, nana266, InBlue, anq05, Wojcinka, Martka10 lubią tę wiadomość
👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
12cs
23.11.2022 ⏸
23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼♀️
22.12. USG prywatne
Koniec. -
Kuchcinka wrote:Zuza Viola gdzie jesteście?
Miło że za nami tesknisz :-*
My na tę chwilę mamy załamanie które pewnie przejdzie niedługo ( chyba że by nie)
Sylwester nie był dla mnie przyjemny bo dowiedziałam się po przyjściu na bal że znajomi o których tu pisałam będą mieli dziecko. I wcale nie przez to, że im zazdroszczę i jestem wredna suką. Cieszę się bardzo tylko tak poprostu musiałam to przepić bo już przestaje wierzyć w cokolwiek. Wczoraj zdychalam cały dzień bo tyle nie wypiłam chyba nigdy
I jeszcze jak pech to pech.... Lecę z dziećmi na ferie do siostry i akurat w dni płodne, więc ze starań dupa.
Tak więc reasumując jak nam depresja minie to będziemy zwarte i gotowe
Kurwa i jeszcze liczę ten remanent, mam czas do środy a 1500 pozycji mnie przeraża -
nick nieaktualnyTusia kupiłam piasek kinetyczny + auta foremki dla młodego mojej kuzynki, ale niestety nie zobaczyłam jak otwierał nasz prezent, bo dotrwaliśmy tylko do dzielenia się opłatkiem.
Kuzynka za to mówi, że super sprawa i młodego ma z głowy, bo pół dnia lepi zamki, auta itp -
nick nieaktualnyInBlue wrote:Także dziewczyny starajace się przepis na dziecko to :
Ćwiczenia z Chodakowska w dni płodne
Dieta
Moja babcia złota rada, która urodziła dziewięcioro dzieci jakiś czas temu zrobiła wykład mojej kuzynce, która starała się już 3 lata.
Wybaczcie, ale trochę będę musiała ocenzurować jej słowa...
"Jezusmaria kto to za moich czasów słyszał żeby się tyle czasu zdrowy człowiek o bajgla starał. Się rodziło feniulka za feniulkiem i jedynym problemem było znaleźć miejsce na kolejne łóżko. A teraz nałykacie się tych gówien, wleziecie do wanny z gorącą wodą i się dziwicie. No przecie które dzieciątko by w takiej saunie wytrzymało. Główka boli? Sru tableteczka. Brzuszek boli? Sru tableteczka. Srasz - tabletka. Nie srasz - tabletka. Ty myślisz, że jak mojemu chłopowi na wojnie nogę urwało to mu ktoś po apap do apteki leciał? Ty weź sobie dziecko ode mnie z piwnicy winko zdrowsze to i też Cię wyleczy ze wszystkiego. Dziecko to ma być z miłości a nie z zegarkiem w ręku. Ja już nie chce słuchać o tych Twoich dniach płodnych! Kiedyś dni płodne były dla nas cały miesiąc, bo cały miesiąc się kochaliśmy. Ja z pola wracałam z trójką łobuzów a i jeszcze dla męża miałam chwilkę. A nie że Ty mi węgla nie przyniesiesz, bo Ty może w ciąży jesteś. Gówno a nie w ciąży. Wyrzuć ten zegarek i kochaj swojego męża a wtedy będzie z tego dziecko."
Ink@, Martka10, Bluebell1984, InBlue, Mila123, Agnieszka93 lubią tę wiadomość