Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiem Kuchcinka ze ty bys od razu badala nasienie meza, bo masz takie doswiadczenie hihi pewnie gdybys wiedziala wczesniej to bys juz jak poznalas Artura to bys go wyslala na takie badanie
ale ja bym jednak dala te 3 miesiace czasu fla pary bo jednak wielu osobom udaje sie w 1,2 lub 3 cyklu.
sheerah24, Zuza33 lubią tę wiadomość
-
Ja popalałam ale od zajścia w pierwsza ciąże juz nigdy nie zapaliłam. W ostatnim czasie kilka bliskich mi osób, młodych zachorowało na raka, do tego jak miałam zdiagnozowane guzy w piersi to przeszłam taka przemianę i prowadzę bardzo zdrowy tryb życiaod tego czasu. Nie wiem czy to coś zmieni. Ale bez warunkowo dziewczyny palenie jest szkodliwe
!!! Nie palcie!!!
Monia1028, Martka10, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Monia1028 wrote:pół dnia przespałam , chyba jakieś niekorzystne biometeo mam dzisiaj ;/
jak wyszłam do sklepu spacerkiem to pomimo ubrania solidnego mróz taki ze az w poliki szczypie
Chyba pójdę na spacerekMonia1028, olciaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
KateA92 wrote:Zuza a może załóż się o coś z Romkiem - kto szybciej ulegnie i zapali to będzie musiał coś zrobić czy kupić... no nie wiem co tam chcecie. może taki dreszczyk rywalizacji Wam pomoże?
a my będziemy obstawiać która płeć silniejsza
hihi
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 19:57
👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
12cs
23.11.2022 ⏸
23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼♀️
22.12. USG prywatne
Koniec. -
Monia1028 wrote:effy a Ty jak się czujesz?
z tego powstają piękne bobaski i w gole to super ale sam proces jest nie dla mnie.
Jakby cos chodzi o to ze ja mam w srodku taki stres w sobie, że nie moge normalnie funkcjonować. Bo te mdłości, poczucie kaca, bóle głowy, senność to wiadomo da sie przeżyć. Ja o tym strachu normalnie nie mysle. Ale gdziestam w podświadomości mam takie lęki nieokreślone. Moze tez mam z psychą cos nie tak i pod wpływem hormonów mi sie tu uwidaczniaWiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2017, 20:54
-
Poza tym Wy tak wszystko pieknie gotujecie, pieczecie. Ja naprawde nie potrafię herbaty zaparzyć. Zrobiłam ciasto bananowe - poziom jajecznicy i juz widze że sie spierdolilo. Nic absolutnie w domu nie gotuje
jemy w pracy, jemy kartony, jemy u rodziców, jemy na mieście i czasem moj współlokator cos ugotuje. W sumie to raz w tygodniu wiec często
Pójdę na pewno na kurs gotowania teraz jak będę miec wolne, ale to po prostu mi nie wychodzi. Jestem przeciwieństwem matki polki i pani domu. Masakra ....
-
KateA92 wrote:Effy trening czyni mistrza
nie zrażaj się tylko próbuj i ucz się na błędach
staraj się z każdej kulinarnej porażki wyciągać wnioski
moja mama zmarła, gdy miałam 10lat, siostry nie mam także jak naprawdę wcześnie zaczęłam eksperymentować w kuchni. Mój tato na szczęście nie darl się że jedzenie marnuje, jak jakaś kolejna rzecz ladowala w smietniku - raczej się cieszył że próbujenieraz jadł zakalca mówiąc, że nie jest wcale taki zły haha także moja droga nie zniechecaj się naprawdę
No to po prostu bede teraz w domu od lutego I bede próbować do skutku!!! Będę robić kazdy znakomity przspis, ktory wstawiacie i wstawiac fotki do kontroliBluebell1984, Martka10, sheerah24, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Bluebell1984 wrote:Effy, ja jak wyprowadziłam się od rodziców, w wieku 23 lat, za granicę, to nawet ziemniaków nie potrafiłam ugotować. Moje zakupy spożywcze wyglądały tak: keczup, parówki, red-bull, pringelsy, piwo/wino i fajki (jak jakaś patola haha).
Jak "ugotowałam" swoją pierwszą zupę (z torebki), to wszystkich znajomych zaprosiłam
Powoli próbowałam robić cokolwiek i doszłam do jakiejś większej ogłady - że nie boję się teściów zaprosić na kolację czy coś
Ale w tygodniu też jemy w pracy, czasami nawet wychodzi, że ugotuję coś tylko w sobotę, nie ma co się spinaćprzyjdzie samo, jak będzie potrzeba, zobaczysz
Bluebell1984 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEffy wrote:Monia a jak u Cie kochana ?
No u mnie to swedzenie nadal sie utrzymuje, niedługo bede robix duzo badan z krwii i mam powtórzyć na ta cholestaze jeszcze.. Ogolnie czuje sie dobrze jestem senna troche brzusio juz duzy urosl czuje ruchy maluszka i mam mega apetyt:)
Ja rowniez mam jesscze w sobke taki strach o ciążę przez te moje przejścia wszystkie i czekam od wizyty do wizyty czy jest wszystko wporzadku, teraz chociaż zaczęłam czuć ruchy wiec mam pewność ze zyje i sie rusza..
Effy lubi tę wiadomość