X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
Odpowiedz

Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak zaraz postaram sie wkleic

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    166jdf.png

    Wojcinka, Ink@, nana266, Bluebell1984 lubią tę wiadomość

  • Natka2 Autorytet
    Postów: 7406 4963

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 19:41

    👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
    12cs
    23.11.2022 ⏸
    23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
    25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
    30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
    14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
    21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼‍♀️
    22.12. USG prywatne
    Koniec.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateA92 wrote:
    Martynka cooooooooo?! :O ja myślałam, że ta kąpiel je rozkręci właśnie! o zeszzzzz tyyyy
    No wlasnie u mnie je uspokoily hihi :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia1028 wrote:
    166jdf.png
    Śliczny i faktycznie jak nowy. Tego typu miałam dla syna i byłam z niego bardzo zadowolona

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 01:00

    nana266 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i powiem wam teraz najlepsze ze facet zszedł mi do ceny 600zl :) jest 3w1 gondola, spacerowka i fotelik
    Taki podobny ogladalam za 1700zl w sklepie krasnal..

    Martka10, Ink@, nana266 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 01:01

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 01:01

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia1028 wrote:
    No i powiem wam teraz najlepsze ze facet zszedł mi do ceny 600zl :) jest 3w1 gondola, spacerowka i fotelik
    Taki podobny ogladalam za 1700zl w sklepie krasnal..
    Super okazja, ja miałam wózek firmy Jedo, kosztował 1600zł - 6 lat temu, ale było warto

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martynka1234 wrote:
    Monia jaka to firma? Ja mam Camarelo Carera
    Wlasnie ta firma. Camarelo carrera 3w1 haha :)

    Wojcinka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia1028 wrote:
    Wlasnie ta firma. Camarelo carrera 3w1 haha :)

    Niezła bryka też mam na niego kiedyś tam ochotę ....

    Monia1028 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jadę właśnie do domu komunikacja miejską...jutro na szczęście już samochodem. Nienawidzę autobusów ciasne ludzi tłum ....Boże daj cierpliwość....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie długie, znalezione w sieci, na poprawienie humoru:
    Na poprawę humoru. Zapożyczone z innej grupy :
    "No i stało się. Wiesia mnie namówiła.
    Opowiadała, że po tym wosku tam na dole jak się zrobi, to potem już mało co odrasta. Ludzie... jak mnie serce biło to myślałam, że mie prędzej na ostry dyżur zawiozą. Zimny pot mnie oblał. Wiesia mówi, że mi na nodze ten wosk zrobi na próbę i ze jak my komunę przetrzymały to taki chwilowy ból to pestka będzie. Rozgrzała to to w takim imbryku, a mnie kazała się na stole w kuchni położyć.
    Ręce se pod tyłek podłożyłam, bo jak mnie boli to mam odruch bezwarunkowy, o czym się już mój dentysta raz przekonał, ale wtedy to mi tylko kolegium dali. Ale do rzeczy. Leżę na tym stole jak ta krowa rozpłodowa i czekam. TRZASK! Jeszcze się nie obejrzałam, a Wiesia już plaster mi z nogi odkleiła i powiem, że tylko mi oczy z orbit wyszły, ale zęby zacisłam i myślę se: do przeżycia. Wiesia zadowolona mówi: Ju si darling? Nic strasznego, dawaj robimy ten brazylian. Ja mówię znaczy "tę Dorotkę, tę maluśką? " a ona mówi: No a jak! Tam na dole to nie boli. Nic! Majtki ściągłam, oczy zaciśnięte, coś mnie tam smyra koło wąsa, ale coś nie mogę się uspokoić i czuję, że mi ciśnienie idzie do góry i chyba się na tym stole zaraz przekręce...zaczynam odmawiać nowennę do serca Jezusa. I nagle czuję jakby mi kto rozpalony węgiel tam na dole przyłożył: JEZU LITOŚCIWY ZABIERZ MNIE DO SIEBIE!!! Tak żem się darła, że z tego szoku słyszę śpiewy anielskie i dzwonki! Wiesia też słyszy te dzwonki, rozgląda się i z tego wszystkiego nie może mi ręki wyjąć z kroku, bo jej się palce do wosku przykleiły! " Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! "
    Ja z dupą na wierzchu, Wiesia rękę się stara mie z między nóg wyrwać, a tu wchodzi ksiądz po kolędzie... Oczy wywalił, ministrantów pogonił, jeszcze się o mało w przedpokoju nie zabił, trzasnął drzwiami i tyle go widzieli. Wiesia palce odkleiła, poleciała do okna i mówi, że ksiądz się na dworzu piersiówką raczył, chyba z szoku tego. Zlazłam z tego stołu i idę okrakiem. Raz jedna noga, raz druga. Wszystko na dole sklejone. Idę do barku, wyciągam flaszkę, włosy rozczochrane, ręce mi chodzą jeszcze z nerwów ale polewam dla spokojności. Nawet wam nie będę opowiadać ile nam z Wiesią zeszło, żeby mi ten pancerz z dorotki usunąć.
    NIGDY WIĘCEJ!"
    hahahahaha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2017, 23:25

    MyE, nana266, Bluebell1984 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martka10 wrote:
    Będzie długie, znalezione w sieci, na poprawienie humoru:
    Na poprawę humoru. Zapożyczone z innej grupy :
    "No i stało się. Wiesia mnie namówiła.
    Opowiadała, że po tym wosku tam na dole jak się zrobi, to potem już mało co odrasta. Ludzie... jak mnie serce biło to myślałam, że mie prędzej na ostry dyżur zawiozą. Zimny pot mnie oblał. Wiesia mówi, że mi na nodze ten wosk zrobi na próbę i ze jak my komunę przetrzymały to taki chwilowy ból to pestka będzie. Rozgrzała to to w takim imbryku, a mnie kazała się na stole w kuchni położyć.
    Ręce se pod tyłek podłożyłam, bo jak mnie boli to mam odruch bezwarunkowy, o czym się już mój dentysta raz przekonał, ale wtedy to mi tylko kolegium dali. Ale do rzeczy. Leżę na tym stole jak ta krowa rozpłodowa i czekam. TRZASK! Jeszcze się nie obejrzałam, a Wiesia już plaster mi z nogi odkleiła i powiem, że tylko mi oczy z orbit wyszły, ale zęby zacisłam i myślę se: do przeżycia. Wiesia zadowolona mówi: Ju si darling? Nic strasznego, dawaj robimy ten brazylian. Ja mówię znaczy "tę Dorotkę, tę maluśką? "

    Ha ha ha....olaboga....padłam

  • Mila123 Autorytet
    Postów: 696 710

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki ja dzis nie kupowalam ubranek choc nie powiem kusily ;-) kupilam butelke smoczki do niej, wkladki laktacyjne, szczotke do butelek i smoczkow, termomertr do kapieli,duza paczke pampersow, bebilon pronutra ( to ze wzgledu ze poprzednio mialam malo pokarmu maly sie nie najadal i byl karmiony i piersia i mm), kocyk, szczoteczke i grzebyk do wloskow, plyn do kapieli, oliwke, krem do pupy,proszek i plyn do plukania lovela,pieluchy tetrowe i flanelowe,podklady nieprzemakalne, aspirator do noska i odrazu kilka sztuk dokupilam do wymiany, patyczki do uszu, duza pake chusteczek nawilzanych. Nie pamietam co tam jeszcze bylo ale pampersy i mleko sporo kosztuja juz zapomnialam o tym jakie to koszta. Ale juz sporo jest lozeczko mam po starszym synku, wozek a bynajmniej gondola jest w stanie prawie nieuzywanym bo nie spacerowalam w zimie a may tam spal tylko kilka razy fotelik chyba tez jest ok za to spacerowka jest dosc zniszczona maly powyciagal pasy pogryzl co sie dalo i pewnie ja wymienie ale mam na to kilka miesiecy na szczescie ;-) ( wozek mam TUTEK GRANDER zielono-czarny) bardzo mi sie podoba do tej pory. Brat ktory ma zostac chrzestnym kupuje lezaczek-bujaczek a siostra meza ktora ma byc chrzestna ma kupic taka wypasiona karuzele do lozeczka z bialym szumem ielodyjkami do tego oczywiscie wiszace cosie i odrazu lampka nocna na suficie pieknie wyglada widzialam i jestem zadowolona :-)

    Martka10, Monia1028, nana266 lubią tę wiadomość

    dqpr20mm1kch4v18.png

    gg642n0ani1ltrjk.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dombrusia wrote:
    Ha ha ha....olaboga....padłam
    Wstawiłam cały tekst bo mi ucieło, na koniec jest najlepsze

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila123 wrote:
    Dziewczynki ja dzis nie kupowalam ubranek choc nie powiem kusily ;-) kupilam butelke smoczki do niej, wkladki laktacyjne, szczotke do butelek i smoczkow, termomertr do kapieli,duza paczke pampersow, bebilon pronutra ( to ze wzgledu ze poprzednio mialam malo pokarmu maly sie nie najadal i byl karmiony i piersia i mm), kocyk, szczoteczke i grzebyk do wloskow, plyn do kapieli, oliwke, krem do pupy,proszek i plyn do plukania lovela,pieluchy tetrowe i flanelowe,podklady nieprzemakalne, aspirator do noska i odrazu kilka sztuk dokupilam do wymiany, patyczki do uszu, duza pake chusteczek nawilzanych. Nie pamietam co tam jeszcze bylo ale pampersy i mleko sporo kosztuja juz zapomnialam o tym jakie to koszta. Ale juz sporo jest lozeczko mam po starszym synku, wozek a bynajmniej gondola jest w stanie prawie nieuzywanym bo nie spacerowalam w zimie a may tam spal tylko kilka razy fotelik chyba tez jest ok za to spacerowka jest dosc zniszczona maly powyciagal pasy pogryzl co sie dalo i pewnie ja wymienie ale mam na to kilka miesiecy na szczescie ;-) ( wozek mam TUTEK GRANDER zielono-czarny) bardzo mi sie podoba do tej pory. Brat ktory ma zostac chrzestnym kupuje lezaczek-bujaczek a siostra meza ktora ma byc chrzestna ma kupic taka wypasiona karuzele do lozeczka z bialym szumem ielodyjkami do tego oczywiscie wiszace cosie i odrazu lampka nocna na suficie pieknie wyglada widzialam i jestem zadowolona :-)
    Takie niby drobne rzeczy a uczynia duxo kasiory.. :) fajnie ze masz juz co nie co z glowy :)

    Mila123 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martka10 wrote:
    Będzie długie, znalezione w sieci, na poprawienie humoru:
    Na poprawę humoru. Zapożyczone z innej grupy :
    "No i stało się. Wiesia mnie namówiła.
    Opowiadała, że po tym wosku tam na dole jak się zrobi, to potem już mało co odrasta. Ludzie... jak mnie serce biło to myślałam, że mie prędzej na ostry dyżur zawiozą. Zimny pot mnie oblał. Wiesia mówi, że mi na nodze ten wosk zrobi na próbę i ze jak my komunę przetrzymały to taki chwilowy ból to pestka będzie. Rozgrzała to to w takim imbryku, a mnie kazała się na stole w kuchni położyć.
    Ręce se pod tyłek podłożyłam, bo jak mnie boli to mam odruch bezwarunkowy, o czym się już mój dentysta raz przekonał, ale wtedy to mi tylko kolegium dali. Ale do rzeczy. Leżę na tym stole jak ta krowa rozpłodowa i czekam. TRZASK! Jeszcze się nie obejrzałam, a Wiesia już plaster mi z nogi odkleiła i powiem, że tylko mi oczy z orbit wyszły, ale zęby zacisłam i myślę se: do przeżycia. Wiesia zadowolona mówi: Ju si darling? Nic strasznego, dawaj robimy ten brazylian. Ja mówię znaczy "tę Dorotkę, tę maluśką? " a ona mówi: No a jak! Tam na dole to nie boli. Nic! Majtki ściągłam, oczy zaciśnięte, coś mnie tam smyra koło wąsa, ale coś nie mogę się uspokoić i czuję, że mi ciśnienie idzie do góry i chyba się na tym stole zaraz przekręce...zaczynam odmawiać nowennę do serca Jezusa. I nagle czuję jakby mi kto rozpalony węgiel tam na dole przyłożył: JEZU LITOŚCIWY ZABIERZ MNIE DO SIEBIE!!! Tak żem się darła, że z tego szoku słyszę śpiewy anielskie i dzwonki! Wiesia też słyszy te dzwonki, rozgląda się i z tego wszystkiego nie może mi ręki wyjąć z kroku, bo jej się palce do wosku przykleiły! " Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! "
    Ja z dupą na wierzchu, Wiesia rękę się stara mie z między nóg wyrwać, a tu wchodzi ksiądz po kolędzie... Oczy wywalił, ministrantów pogonił, jeszcze się o mało w przedpokoju nie zabił, trzasnął drzwiami i tyle go widzieli. Wiesia palce odkleiła, poleciała do okna i mówi, że ksiądz się na dworzu piersiówką raczył, chyba z szoku tego. Zlazłam z tego stołu i idę okrakiem. Raz jedna noga, raz druga. Wszystko na dole sklejone. Idę do barku, wyciągam flaszkę, włosy rozczochrane, ręce mi chodzą jeszcze z nerwów ale polewam dla spokojności. Nawet wam nie będę opowiadać ile nam z Wiesią zeszło, żeby mi ten pancerz z dorotki usunąć.
    NIGDY WIĘCEJ!"
    hahahahaha
    Haha niezle :) :) :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2017, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila123 wrote:
    Dziewczynki ja dzis nie kupowalam ubranek choc nie powiem kusily ;-) kupilam butelke smoczki do niej, wkladki laktacyjne, szczotke do butelek i smoczkow, termomertr do kapieli,duza paczke pampersow, bebilon pronutra ( to ze wzgledu ze poprzednio mialam malo pokarmu maly sie nie najadal i byl karmiony i piersia i mm), kocyk, szczoteczke i grzebyk do wloskow, plyn do kapieli, oliwke, krem do pupy,proszek i plyn do plukania lovela,pieluchy tetrowe i flanelowe,podklady nieprzemakalne, aspirator do noska i odrazu kilka sztuk dokupilam do wymiany, patyczki do uszu, duza pake chusteczek nawilzanych. Nie pamietam co tam jeszcze bylo ale pampersy i mleko sporo kosztuja juz zapomnialam o tym jakie to koszta. Ale juz sporo jest lozeczko mam po starszym synku, wozek a bynajmniej gondola jest w stanie prawie nieuzywanym bo nie spacerowalam w zimie a may tam spal tylko kilka razy fotelik chyba tez jest ok za to spacerowka jest dosc zniszczona maly powyciagal pasy pogryzl co sie dalo i pewnie ja wymienie ale mam na to kilka miesiecy na szczescie ;-) ( wozek mam TUTEK GRANDER zielono-czarny) bardzo mi sie podoba do tej pory. Brat ktory ma zostac chrzestnym kupuje lezaczek-bujaczek a siostra meza ktora ma byc chrzestna ma kupic taka wypasiona karuzele do lozeczka z bialym szumem ielodyjkami do tego oczywiscie wiszace cosie i odrazu lampka nocna na suficie pieknie wyglada widzialam i jestem zadowolona :-)

    Zapomniałam jakie ceny są w Polsce zwłaszcza akcesoriów dla dzieci. Nie kupowałam proszku i płynu typowo dla dzieci. Zawsze uważałam, ze to zbędne ponieważ dziecko przytula się do ubrań rodziców, często wypranych w innym proszku, chyba, że ktoś zakłada pranie wszystkich rzeczy tylko i wyłącznie w proszku dla dzieci, ale to drogi wydatek. Wszystkie rzeczy prałam w Persilu, syn nie miał żadnej alergii. Wiadomo, ze inaczej ma się sprawa jak dziecko ma alergie, ale to juz inna bajka...

    Wojcinka lubi tę wiadomość

‹‹ 1610 1611 1612 1613 1614 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ