X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
Odpowiedz

Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...

Oceń ten wątek:
  • Zuza33 Autorytet
    Postów: 2311 3079

    Wysłany: 7 lutego 2017, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Effy ja kota nie mam bo ich nie lubię (Choć Kuchcinki Kacperka lubię na odległość ;))
    Mam psa od 10 lat i choć bardzo go lubię TP wkurwia mnie niekiedy tak, że mam ochotę go wywalić za drzwi i moja miłość do psa jest całkiem inna niż do moich dzieci :)
    Ale mam sasiadke która ma psy, koty i mówi że one jej dają radość do życia. Myślę że każdy ma inne argumenty ;)

    A tak z innej beczki. Oglądałam film z córką na faktach. Siedzi śmieje się ze mnie i mówi " czemu ryczysz? "
    Mówię że smutno mi bo tyle ludzi umarło "
    A ona oczywiście z luzackim spokojem odpowiada "Weź nie trzeba się bać śmierci. Jezus też umarł, ale w piątek już żył" :-D
    Powiem Wam ulżyło mi... Tylko co będzie jak w piątek umrę??? Będę cały tydzień musiała czekać haha ;)

    Effy, Natalka18, Wiktoria_20, stella_88, Ink@, Bluebell1984, anq05 lubią tę wiadomość

  • Effy Autorytet
    Postów: 1968 1814

    Wysłany: 7 lutego 2017, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza33 wrote:
    Effy ja kota nie mam bo ich nie lubię (Choć Kuchcinki Kacperka lubię na odległość ;))
    Mam psa od 10 lat i choć bardzo go lubię TP wkurwia mnie niekiedy tak, że mam ochotę go wywalić za drzwi i moja miłość do psa jest całkiem inna niż do moich dzieci :)
    Ale mam sasiadke która ma psy, koty i mówi że one jej dają radość do życia. Myślę że każdy ma inne argumenty ;)

    A tak z innej beczki. Oglądałam film z córką na faktach. Siedzi śmieje się ze mnie i mówi " czemu ryczysz? "
    Mówię że smutno mi bo tyle ludzi umarło "
    A ona oczywiście z luzackim spokojem odpowiada "Weź nie trzeba się bać śmierci. Jezus też umarł, ale w piątek już żył" :-D
    Powiem Wam ulżyło mi... Tylko co będzie jak w piątek umrę??? Będę cały tydzień musiała czekać haha ;)
    No i właśnie za takie sytuacje sie kocha dzieci hehe :D

    A co do psa ja psy kocham wszystkie strasznie jak konie ale chyba nie będziemy miec psa bo sie dowiedziałam ze moj mąż sie ich boi :D?!? Gość dwa metry ja jebie... kotki tez kocham ale z nimi jest mniejszy kontakt. Tak jak wole dzieci, które chodzą i mówią niż noworodki :D
    A po prostu co chwila kto ma kota albo dwa mówi mi ze żałuje tej decyzji bo koty sa tak nieznośne ze nie da sie współpracować :D
    Ze sraja do wanny, ze nie śpią w nocy itd :D nikt mi nie powiedział jakie sa plusy posiadania w bloku koteczka :(

    ckai3e3kx36ebscz.png
  • Effy Autorytet
    Postów: 1968 1814

    Wysłany: 7 lutego 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza33 wrote:
    Effy ja kota nie mam bo ich nie lubię (Choć Kuchcinki Kacperka lubię na odległość ;))
    Mam psa od 10 lat i choć bardzo go lubię TP wkurwia mnie niekiedy tak, że mam ochotę go wywalić za drzwi i moja miłość do psa jest całkiem inna niż do moich dzieci :)
    Ale mam sasiadke która ma psy, koty i mówi że one jej dają radość do życia. Myślę że każdy ma inne argumenty ;)

    A tak z innej beczki. Oglądałam film z córką na faktach. Siedzi śmieje się ze mnie i mówi " czemu ryczysz? "
    Mówię że smutno mi bo tyle ludzi umarło "
    A ona oczywiście z luzackim spokojem odpowiada "Weź nie trzeba się bać śmierci. Jezus też umarł, ale w piątek już żył" :-D
    Powiem Wam ulżyło mi... Tylko co będzie jak w piątek umrę??? Będę cały tydzień musiała czekać haha ;)
    Fajnie tam babeczki macie.
    Ej ale Ty tez masz syna nie ? On żyje w ogóle :D? Czy ma okres buntu i siedzi sam w pokoju albo z kolegami ?

    ckai3e3kx36ebscz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 lutego 2017, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam przed chwila z pracy dudni i szumi mi w głowie na przemian katar się leje z nosa ehhhh bo mi się zachciało w sobotę iść do pracy bez czapki ehhh...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2017, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Effy a jato jakos nieprzepadam za zwierzetami :-) tzn w sensie posiadania ich. Dla mnie to bylby tylko obowiazek dlatego nie decyduje sie na zwierze , bo przeciez nie wezme i nie oddam :-)

    Annie1981 lubi tę wiadomość

  • Zuza33 Autorytet
    Postów: 2311 3079

    Wysłany: 8 lutego 2017, 06:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Effy wrote:
    Fajnie tam babeczki macie.
    Ej ale Ty tez masz syna nie ? On żyje w ogóle :D? Czy ma okres buntu i siedzi sam w pokoju albo z kolegami ?

    Myślę że jeszcze żyje bo ciepły ;)
    Ogólnie siedzi w pokoju ale wychodzi z niego jak musi wynieść śmieci, wyjść z psem, ewentualnie zjeść :)
    A w weekend nie ma go prawie wcale bo lubi być na podwórku.
    Niekiedy też przyjdzie porozmawiać ale wtedy to jest święto narodowe :)

    Effy lubi tę wiadomość

  • Paula24 Autorytet
    Postów: 5276 6109

    Wysłany: 8 lutego 2017, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wszystkim :)
    Wiecie co się dzieje z Tasza? Dawno się nie odzywala...
    Romek też zamilkł...
    Dziś mam wolne jak będziecie się nie odzywać tak jak wczoraj to wam zamorduje ;)

    age.png
    28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
    👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
    prog. 28.39ng
    👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
    👶7dpt 80.08 mlU
    👶8dpt 128.67mlU
    👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
    👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
    👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
    👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
    👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
    👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
    Mamy ❤️
    👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
    👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
    👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
    👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
    👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
    👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
    👶16+4 158g szczęścia
    👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
    👶29+0 prenatalne 1280g
    👶33+4 2076g
    👶37+4 3000g
    👶38+4 3230g
    CC 39+1 3760g 57cm ❤️
    ❄️4BB
    Syn 11.09.2012 ❤️
    Syn 10.03.2023 ❤️
  • KateA92 Autorytet
    Postów: 1342 1391

    Wysłany: 8 lutego 2017, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 11:54

  • Paula24 Autorytet
    Postów: 5276 6109

    Wysłany: 8 lutego 2017, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateA92 wrote:
    Dziewczyny wczoraj na wieczór dostałam gorączki :( po północy już nie wytrzymałam i wzięłam paracetamol, tzn apap... dziś czeka mnie lekarz, jeśli znajdę jakiegoś który mnie przyjmie po południu (chce poczekać aż mąż z pracy wrócić nie chce z małym po przychodniach latać żeby czegoś nie zlapal)
    Biedna, ale tak właśnie jest sezon na choroby otwarty...

    age.png
    28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
    👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
    prog. 28.39ng
    👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
    👶7dpt 80.08 mlU
    👶8dpt 128.67mlU
    👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
    👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
    👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
    👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
    👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
    👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
    Mamy ❤️
    👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
    👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
    👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
    👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
    👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
    👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
    👶16+4 158g szczęścia
    👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
    👶29+0 prenatalne 1280g
    👶33+4 2076g
    👶37+4 3000g
    👶38+4 3230g
    CC 39+1 3760g 57cm ❤️
    ❄️4BB
    Syn 11.09.2012 ❤️
    Syn 10.03.2023 ❤️
  • Paula24 Autorytet
    Postów: 5276 6109

    Wysłany: 8 lutego 2017, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza33 wrote:
    Effy ja kota nie mam bo ich nie lubię (Choć Kuchcinki Kacperka lubię na odległość ;))
    Mam psa od 10 lat i choć bardzo go lubię TP wkurwia mnie niekiedy tak, że mam ochotę go wywalić za drzwi i moja miłość do psa jest całkiem inna niż do moich dzieci :)
    Ale mam sasiadke która ma psy, koty i mówi że one jej dają radość do życia. Myślę że każdy ma inne argumenty ;)

    A tak z innej beczki. Oglądałam film z córką na faktach. Siedzi śmieje się ze mnie i mówi " czemu ryczysz? "
    Mówię że smutno mi bo tyle ludzi umarło "
    A ona oczywiście z luzackim spokojem odpowiada "Weź nie trzeba się bać śmierci. Jezus też umarł, ale w piątek już żył" :-D
    Powiem Wam ulżyło mi... Tylko co będzie jak w piątek umrę??? Będę cały tydzień musiała czekać haha ;)
    Ja chciałam kota nawet rozmawiałam z moim na ten temat ale on odrazu powiedział że kotów nie lubi i na kota się nie zgadza, on chciałby psa ja też nawet bardziejnoz kota ale nie mamy do tego warunków tzn pies zostawalby sam na kilka godz w domu a żeby wyjść z nim musiałabym u ierac dziecko. Nie zostawię przecież 4 latka samego w domu... Po za tym mieliśmy kiedyś psa który jak tylko zostawal sam w domu to gryzl i niszczyl wszystko. Musieliśmy kupić nowe meble bo dom był w tragicznym stanie, łóżko pogryzione wręcz wyrwana gąbka z połowy łóżka tapety poobdzierane, wszędzie nasikane. Potrafił z kuchni przynosić wszystko do pokoju i to niszczyć chleb, nawet jajka porozgniatane na łóżku, zastawa podłączona książki potargane, no mowie wam mieszkanie nie do poznania, dlatego ja dziękuję za psa jeszcze zostawianego samego....


    A co do filmu ja też oglądałam i wyć mi się chciało jak nie wiem, z trudem powstrztmywalam łzy..i pomyśleć że to na prawdziwych faktach...

    Zuza33 lubi tę wiadomość

    age.png
    28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
    👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
    prog. 28.39ng
    👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
    👶7dpt 80.08 mlU
    👶8dpt 128.67mlU
    👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
    👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
    👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
    👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
    👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
    👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
    Mamy ❤️
    👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
    👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
    👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
    👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
    👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
    👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
    👶16+4 158g szczęścia
    👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
    👶29+0 prenatalne 1280g
    👶33+4 2076g
    👶37+4 3000g
    👶38+4 3230g
    CC 39+1 3760g 57cm ❤️
    ❄️4BB
    Syn 11.09.2012 ❤️
    Syn 10.03.2023 ❤️
  • KateA92 Autorytet
    Postów: 1342 1391

    Wysłany: 8 lutego 2017, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2017, 11:54

  • Zuza33 Autorytet
    Postów: 2311 3079

    Wysłany: 8 lutego 2017, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateA92 wrote:
    No właśnie ja przeziębiona nie jestem nawet, gardło mnie nie boli, kataru nawet hie mam.. przypuszczam, że ta gorączka może być od pecherza chociaż już myślałam że mi przechodzi bo jest tak jakby lepiej, no ale najwidoczniej się mylilam

    A z piersiami u Ciebie ok?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2017, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateA92 wrote:
    No właśnie ja przeziębiona nie jestem nawet, gardło mnie nie boli, kataru nawet hie mam.. przypuszczam, że ta gorączka może być od pecherza chociaż już myślałam że mi przechodzi bo jest tak jakby lepiej, no ale najwidoczniej się mylilam
    Ooooo współczuję pęcherza :-( ja się z nim lata mordowalam :-/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2017, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaraz dziewczyny jadę po wyniki męża ale mam stresa ja pierdziele

    Zuza33, Ink@ lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2017, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ink@ wrote:
    będzie dobrze :-) :*
    Musi być kochana ale ręce mi się trzęsą strasznie conjamniej jakbym dwie kreski zobaczyła :-D

    Ink@, Zuza33 lubią tę wiadomość

  • Zuza33 Autorytet
    Postów: 2311 3079

    Wysłany: 8 lutego 2017, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dombrusia wrote:
    Musi być kochana ale ręce mi się trzęsą strasznie conjamniej jakbym dwie kreski zobaczyła :-D

    Czekam na wiadomości :)

    Ink@ u mnie też ciągle pada śnieg i wcale mi się to nie podoba. Muszę jechać do Olsztyna i boję się sama więc wiezie mnie przyszywany teść którego nie trawie ;)

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6663

    Wysłany: 8 lutego 2017, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Effy. Mysle, ze tego nie da sie tak wziac na glowe za co sie kocha. Uwazam, ze tak samo jak z dzieckiem tak samo jest z kotem czy psem. Trzeba byc na nie gotowym i odpowiedzialnym.
    Oczywiscie, ze koty brudza czy czasami robia rzeczy, ktore nam sie nie podobaja. Tak samo jak psy i dzieci. Nawet jak 'bierzemy' sobie faceta to nie jest taki idealny. Zycie. Tylko trzeba akceptowac plusy i minusy.
    Koty sa dla mnie urocze. Nawet jak zbija wazon to sie nie gniewam, bo przeciez nie zrobil tego specjalnie. Akceptuje to, ze jest kotem i biorac go bylam gotowa na takie sytuacje. Tak samo jak dziecko mi pomaluje sciane kredkami to przeciez nie bede zalowala, ze je mam.
    Koty na codzien daja mi tyle radosci, zainteresowania i uczucia, ze ten wazon mnie nie interesuje. Mysle, ze tak samo bedzie z dziecmi.
    I to nie prawda, ze z kotami nie da sie nawiazac relacji. Wszystko mozna, tylko one wyrazaja uczucie inaczej niz ludzie i psy i trzeba je sprobowac zrozumiec.
    Nie kazdy jest oczywiscie gotowy na zwierzaka. Tak jak napisala Martynka. Podoba mi sie taka postawa. Lepsze to niz wziecie na sile a potem meczarnia i chec oddania. Ciezko mi zrozumiec takie sytuacje.

    Ink@, olciaa lubią tę wiadomość

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Zuza33 Autorytet
    Postów: 2311 3079

    Wysłany: 8 lutego 2017, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ink@ wrote:
    Moja ciocia ma kota i powiem Wam, ze jest przeefantastyczny i takiego to sama bym chciała! Jest bardzo uczuciowy na swój sbosob oczywiscie, ale to okazuje, bardzo zakumplował się z moim psiakiem, za każdym razem jak sie widzieli to się witali i spali razem przytuleni i siedzieli, aż szok :-) Niestety moj psiak kilka lat temu zszedł.. I fakt posiadanie zwierzaka to duza odpowiedzialnosc, marzy mi sie zwierzak, ale nie mam warunków, no i czesto wyjezdzamy z mezem jak tylko jest na to okazja.. szkoda by było zwierzaka

    No i znam osobe, która ma kota i on akurat ma tak wredny i podły charakter, że masakra.. jak sie przechodzi obok to juz syczy i chce sie rzucac.. taki kot skurwiel! ;-)

    Zszedł jak pięknie napisane :-D
    Moja sąsiadka by Cię zlinczowała za to. U niej one umierają i robi im pogrzeb u siebie na działce. Tylko księdza na nim brakuje ;)
    Ja też ogólnie lubię zwierzęta ale jak ktoś ma kompletnego pierdolca to nie rozumiem ;)

    Ink@ lubi tę wiadomość

  • szygas Autorytet
    Postów: 829 535

    Wysłany: 8 lutego 2017, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula24 wrote:
    Hej wszystkim :)
    Wiecie co się dzieje z Tasza? Dawno się nie odzywala...
    Romek też zamilkł...
    Dziś mam wolne jak będziecie się nie odzywać tak jak wczoraj to wam zamorduje ;)
    Melduję się że jestem(jesteśmy).
    Mało się udzielam bo nic nowego u nas się nie dzieje.
    W poniedziałek mamy wizytę w Poznaniu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2017, 09:16

    cykl 26/27dn
    Romek i oczywiście moja kochana Dziunia
    m:

    1578ed1f50f85fee8cdde554179e45e2.png
  • Zuza33 Autorytet
    Postów: 2311 3079

    Wysłany: 8 lutego 2017, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szygas wrote:
    Melduję się że jestem(jesteśmy).
    Mało się udzielam bo nic nowego u nas się nie dzieje.
    W poniedziałek mamy wizytę w Poznaniu.


    Romek macie bardzo obiecujący wykres ;)
    Czyżby się udało? :)

‹‹ 1974 1975 1976 1977 1978 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ