Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
Bajkaaa No to czekamy na razie na @... Ja osobiście nie znam się totalnie na torbielach itd, ale jak masz jakieś pytanie to myślę że ktoś na pewno będzie mógł Ci odpowiedzieć na nie.
Dziewczyny, które znacie się na testach owu, mam pytanie do was, wczoraj o 17:00 robiłam test owu i miałam prawie pozytywny, no ale zaznaczyłam na wykresie jednak, że jest negatywny (test owu z allegro). Dziś z kolei wyszedł mi na bank negatywny,kreska testowa jest ledwo widoczna, więc zakładam, że pozytywny mógł wyjść wczoraj po 17 albo może dziś rano... czy nie zrobię źle zakładając, że owu była dzisiaj? Jeszcze zobaczę, jaka będzie jutrzejsza temp., ale jak będzie jak miesiąc temu to będzie jutro wzrost, więc czy dobrze zrobię zaznaczając owu dzisiaj? -
sheerah24 ja nigdy tych testów nie robiłam ale tyle naczytałam się o nich ze moja czysto teoretyczna wiedza jest taka że:
testy z allegro często się mylą
no i że czasem owulacja czasem się przesuwa, że organizm czasem szukuje się do owulacji ale sie zatrzymuje i jest po kilku dniach więc moja rada jako laika dla pewności w najbliższych dniach nie odpuszczaj starań o fasolkę a trafisz o owulacje
wybaczcie ze tak się wtrącam, jeśli za dużo pisze to prosze o jakies info, bo nie chciałabym kogoś irytować
co do torbieli to endo powiedziała żebym się zbytnio tym nie martwiła i narazie jestem tej myśli no chyba że powinnam jeszcze z kimś to skonsultować...? -
Bajkaaa wrote:sheerah24 ja nigdy tych testów nie robiłam ale tyle naczytałam się o nich ze moja czysto teoretyczna wiedza jest taka że:
testy z allegro często się mylą
no i że czasem owulacja czasem się przesuwa, że organizm czasem szukuje się do owulacji ale sie zatrzymuje i jest po kilku dniach więc moja rada jako laika dla pewności w najbliższych dniach nie odpuszczaj starań o fasolkę a trafisz o owulacje
wybaczcie ze tak się wtrącam, jeśli za dużo pisze to prosze o jakies info, bo nie chciałabym kogoś irytować
co do torbieli to endo powiedziała żebym się zbytnio tym nie martwiła i narazie jestem tej myśli no chyba że powinnam jeszcze z kimś to skonsultować...?
Ja jeszcze mierzę temperaturę, bo testom owu nie warto ufać w 100%
Chyba kilka dziewczyn stąd miało torbiele, ale chyba żadnej z nich obecnie nie ma na forum
-
Sheerah. Moze przegapilas pozytyw i owu bedzie dzis ale moze tez organizm robil podejscie, ktore sie nie udalo i jeszcze raz bedzie probowal. Musisz dalej sie obserwowac.
Bajka. Moze i testy z allegro sie czasami myla, ale ja dzieki nim zaszlam w ciaze
Ink. Pierscionek, dokladniesheerah24, Ink@ lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
ja zastanawiam się nad tą temperaturą od następnego cyklu, tylko tak szczerze mówiąc to nie zawsze o wszystkim pamietam, tabletki mam w kuchni więc jak ide kawę robić to wpadają mi w ręce i dlatego je biorę, prawde mówiąc to mam pakiet medyczny i jakbym chciała obserwować owu to mogę chodzić na monitoringi bez płacenia za wizyte, więc miałabym pewność że owu była, że pęcherzyk pękł itp...
tylko ja chyba jestem dziwna czy któraś z was tez tak ma że boi się zafiksować na tym punkcie? dlatego staram się ograniczać wizyty u specjalistów bo czasem mam takie wrażenie że im bardziej się badam tym gorzej to znoszę psychicznie...
aha no i ostatnio moja gim mi powiedziała że skoro 2 wstecz @ była za obfita, możliwe że było poronienie, ale skoro nie przyszłam od razu to ona nie jest w stanie mi nic na 100% powiedzieć, ale chyba wolałabym nie wiedzieć... -
Bajkaaa wrote:Cykle mam wyregulowane na tyle że mam mniej więcej co 29 dni +/- 2 dni, ale nie zawsze tak było ale wyszło że mam torbiele na tarczycy ale biorę leki, dodatkowo łykam inofem, Wit d3, i jodit, to dostałam ostatnio od endokrynologa więc jeszcze nie wiem jak to na mnie wpłynie.
Co do obserwacji cyklu to tylko apka w tel no i po śluzie a to się miej więcej pokrywa bo miałam monitoring cyklu kilka miesięcy wstecz i było tak jak wg apki, staram się nie nakrecac na mierzenie temp ani sprawdzanie szyjki bo tak jak moja gin mi powiedziała mam taki charakter że za bardzo się nakrece a potem płacze że znowu nie wyszło
jakie masz tsh? robiłaś przeciwciała TPO
-
Annie1981 -- to bardzo się ciesze!
prawdę mówiąc to ja bym mogła nawet na głowie stanąć jeśli by mi to pomogło zajść w ciąże, a ja jestem z natury realistko-pesymistką więc wiem że to stawanie na głowie nic nie da hehe
ja bym chciała tak w miesiąc w miesiąc intensywnych starań ale mojego męża ciężko na to namówić bo po 1 on pracuje na zmiany i często jak mam owu to ma nocki a na dodatek od jakiegoś czasu dorabia w drugiej firmie i wogóle mamy dla siebie mniej czasu no i on sił na zbliżanie, zresztą ja zawsze miałam większe libido niż on, ale tego już chyba nie zmienie...Annie1981 lubi tę wiadomość
-
sheerah24 wrote:Bajkaaa No to czekamy na razie na @... Ja osobiście nie znam się totalnie na torbielach itd, ale jak masz jakieś pytanie to myślę że ktoś na pewno będzie mógł Ci odpowiedzieć na nie.
Dziewczyny, które znacie się na testach owu, mam pytanie do was, wczoraj o 17:00 robiłam test owu i miałam prawie pozytywny, no ale zaznaczyłam na wykresie jednak, że jest negatywny (test owu z allegro). Dziś z kolei wyszedł mi na bank negatywny,kreska testowa jest ledwo widoczna, więc zakładam, że pozytywny mógł wyjść wczoraj po 17 albo może dziś rano... czy nie zrobię źle zakładając, że owu była dzisiaj? Jeszcze zobaczę, jaka będzie jutrzejsza temp., ale jak będzie jak miesiąc temu to będzie jutro wzrost, więc czy dobrze zrobię zaznaczając owu dzisiaj?
dlatego ja testy owulacyjne porzuciłam. Nigdy nie umiałam zinterpretować ich wyniku. Tak naprawdę temperatura rozstrzygnie wszytkosheerah24, Zuza33 lubią tę wiadomość
-
tsh mam 2,1 a przeciwciała mam powtarzać za 2 miesiące bo jak robiłam w tamtym roku to było w porządku, ale moja endo powiedziała że licho nie śpi i trzeba to kontrolować i w razie czego doda mi jakieś tabletki na obniżenie,
co do tsh gin mi mówiła że skoro owulacje miałam to nie ma co się martwić takim wynikiem, poprostu jeden płat tarczycy mam mniejszy i dlatego tsh jest takie, ale były czasy że miałam ponad 5 także teraz jest już ok
co nie zmienia faktu że jak tylko bym się dowiedziała o ciąży to mam natychmiast przyjść do endo (ale szczerze mówiąć to nie wiem czy chce mi ewentualnie zmiejszyć czy zwiększyć dawke leku)
-
Bluebell1984 wrote:Ciężko pierwszej nocy pada się od razu, druga noc jest najcięższa, ale jakoś tak wyszło, że o tym zapomniałyśmy i opróżniałyśmy mini bary w pokojach. Nie dość, że nie mogłyśmy zasnąć wszystkie 3 (bo o czwartej zaraz Wam napiszę), to rano jeszcze doszedł alkoholowy zgon
Jest z nami na tym wyjeździe, ta dziewczyna, o której kiedyś Wam pisałam - zakompleksiona 40-letnia egoistka. Jezu, jakie ona tu numery odwala, to głowa mała! Dobrze, że nas tu nie rozumieją, bo wstyd za nią momentami. Takie looking for attention. Nie mogę nawet komuś powiedzieć, że "ładnie dziś wyglądasz", bo oba z pretensją potrafi się zapytać - dlaczego jej tego nie powiedziałam. Opowiadałam jej, jak jakiś dostawca myślał, że jeste młodsza ode mnie, to wzięła mnie na bok i "kazała" powiedziec szczerze wszystko, co o niej gadali - bo uznała to za zniewagę. Że w ogóle ktoś COKOLWIEK śmiał za jej plecami o niej powiedzieć. Zajebie jej niedługo, nie dam rady się powstrzymać
Dzisiaj jestem w portowym, dużym mieście - Ningbo. Zostaję tu 3 noce i bardzo się cieszę, bo strasznie lubię ten hotel. Jak mi się uda, to wrzucę jutro jakieś zdjęcia, bo teraz jest już 23:20 i idę spaćsheerah24, Zuza33, Bluebell1984 lubią tę wiadomość
-
olciaa - widzę że masz hashimoto, mi endo powiedziała że prawdopodobnie nie mam tej choroby bo miąsz mam dobry ( a ponoć to jest głównym wyznacznikiem) ale to choroba nabyta więc w każdej chwili mogę ją dostać, ale teraz tak się zastanawiam czy to faktycznie prawda... uwierzyłam jej na słowo haha