Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
Bluebell1984 wrote:Witam się z Wami z mojego domu już jednak uwielbiam moje zwykle życie będę teraz dochodziła do siebie przez kilka dni, szczególnie ze spaniem, żeby się znowu przestawić na normalny czas. Mój organizm ma teraz jakaś 5 rano jeszcze, czyli zaraz bym wstawała szykować się do kolejnego dnia.
Okres dostałam dzisiaj jak w zegarku, a że męża znowu nie ma w domu, to zaczynam kolejny cykl bez starań i wiecie co? Cieszę się na to jak się skończy idę do gina i zobaczymy jak się to dalej potoczy, ale nastawiam się już na inseminację, więc też cieszę się, że nie będziemy musieli się już spinać bez sensu.
Postanowiłam też zrobić w końcu coś, co od dawna siedziało mi w głowie, ale nie wiedziałam jak się za to zabrać i od czego zacząć. Na szczęście przypadek (?) sprawił, że poznałam tu na forum osobę (pozdrawiam Stella ), która mnie naprowadziła i ruszam z tematem. Trochę czasu mi to zajmie, ale cieszę się, że będę miała jakąś odskocznie w postaci nowego planu do zrealizowania póki co, trzymajcie proszę kciuki, a jak już się bardziej ogarnę, to Wam napiszę więcej konkretów
A co u Was? Co dzisiaj porabiacie?
Mówcie co wymyśliłyscie uwielbiam nowe pomysły i projekty !!!
Ink@ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBluebell1984 wrote:A mąż wyjechał znowu na miesiąc. Ale mam nadzieję, że jak wróci, to zostanie na dłużej chce zmienić pracę, ale najpierw musi zrobić jakiś półroczny kurs na akademii morskiej, więc przez ten czas będę jedyną żywicielką rodziny. Ale przynajmniej będziemy przez ten czas razem w domu w końcu.
Bluebell1984 lubi tę wiadomość
-
Aneciorrrr262626 wrote:Znaczy test robiony w 27dc i był negatywny..
Aneta ja dzień przed okresem też kiedyś dostałam brązowe planie nie a następnego dni dostałam@ więc nie wiem jeżeli test negatywny a nie dostaniesz @ to albo idź na betę dla pewności (z testami różnie bywa) albo umów się do giną ciężko powiedzieć co to dokładnie może być
31 lat - 16cs - ostatnia @ 06.04
4 cykl z CLO
2 IUI- -
nick nieaktualny
-
Bluebell1984 wrote:Ale to wszystko jest jeszcze w najbardziej początkowej fazie, mogę tylko powiedzieć, że ma to związek z przebranżowieniem się dajcie mi parę tygodni, jak zacznę się szkolić, to obiecuję, że wszystko Wam napiszę. Nie chcę całe życie pracować w korpo, ale póki jeszcze pracuję, to chcę podjąć się nauki czegoś, co po 1 mnie interesuje, a po 2 może w przyszłości być alternatywą dla mojej obecnej pracy
Bluebell1984 lubi tę wiadomość
-
Bluebell1984 wrote:Witam się z Wami z mojego domu już jednak uwielbiam moje zwykle życie będę teraz dochodziła do siebie przez kilka dni, szczególnie ze spaniem, żeby się znowu przestawić na normalny czas. Mój organizm ma teraz jakaś 5 rano jeszcze, czyli zaraz bym wstawała szykować się do kolejnego dnia.
Okres dostałam dzisiaj jak w zegarku, a że męża znowu nie ma w domu, to zaczynam kolejny cykl bez starań i wiecie co? Cieszę się na to jak się skończy idę do gina i zobaczymy jak się to dalej potoczy, ale nastawiam się już na inseminację, więc też cieszę się, że nie będziemy musieli się już spinać bez sensu.
Postanowiłam też zrobić w końcu coś, co od dawna siedziało mi w głowie, ale nie wiedziałam jak się za to zabrać i od czego zacząć. Na szczęście przypadek (?) sprawił, że poznałam tu na forum osobę (pozdrawiam Stella ), która mnie naprowadziła i ruszam z tematem. Trochę czasu mi to zajmie, ale cieszę się, że będę miała jakąś odskocznie w postaci nowego planu do zrealizowania póki co, trzymajcie proszę kciuki, a jak już się bardziej ogarnę, to Wam napiszę więcej konkretów
A co u Was? Co dzisiaj porabiacie?
Hej kochana, super, że już jesteś z nami :*
Nie mogę się doczekać, aż napiszesz dokładniej, co planujesz -
Bluebell1984 wrote:A mąż wyjechał znowu na miesiąc. Ale mam nadzieję, że jak wróci, to zostanie na dłużej chce zmienić pracę, ale najpierw musi zrobić jakiś półroczny kurs na akademii morskiej, więc przez ten czas będę jedyną żywicielką rodziny. Ale przynajmniej będziemy przez ten czas razem w domu w końcu.
To widzę u was obydwojga spore zmiany się szykują Ale dobrze, że będziecie razem w domu, w końcu jego obecność będzie niedługo baaardzo potrzebnaBluebell1984 lubi tę wiadomość
-
a ja parę dni temu tłumaczyłam mojemu trochę sens robienia wykresów i możliwość ewentualnej implantacji (spadek na wykresie) i jak ją widać na wykresie, i dziś rano mówię mojemu, że znowu spadek, a on taki zaspany: no to dziś się zagnieżdża.
Haha, chyba nawet tego nie pamięta.
Oczywiście to jest głupota, nie ma u mnie żadnej ciąży i powiem wam, że mam dość już tego cyklu i chcę zacząć kolejny... -
Bluebell1984 wrote:Cześć Mycha :* jak tam Twoje nastroje? Widziałam, że pisałaś, że wysyłasz męża na badania i sama chcesz hormony robić? Ale to rozumiem w ewentualnym następnym cyklu?
Taak, wysyłam męża na badania, próbowałam online, ale się nie dało, więc będę dzwonić w pon. rano, może na koniec przyszłego tygodnia się uda go zapisać
Hormony też chcę robić, ale powiem Ci, że nie wiem jak się za to zabrać i gdzie iść, na NFZ pewnie dostanę się za pół roku na badania, a prywatnie nie chcę wydawać paruset zł... nie wiem totalnie z której strony mam się za to zabrać.
Za jakieś 4-5 dni dostanę @ i nie nastawiam się nawet na żadną ciążę, wykres znowu z górami i dolinami, objawy te same co cykl wcześniej, także już myślę, że muszę iść na badania z mężem, bo coś musi być nie tak