Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Natka2 wrote:Olcia ja mam tak samo, ale takim buziakiem bym sie nie przejela
ja mam lepsza historie. Moja mama pracuje w Urzedzie Miasta i za nim jest duuuzy park i okna z budynku wychodza na park, wyobrazcie sobie poruszenie calego urzedu, gdy pewna para postanowila sie kochac na jednej z lawek najbardziej widocznej z okien? Na koniec przyjechala policja i wystawila im mandat 
O rany!!!!!
:P:P
-
nick nieaktualnyhahah ale mandat to mogli sobie darowacNatka2 wrote:Olcia ja mam tak samo, ale takim buziakiem bym sie nie przejela ja mam lepsza historie. Moja mama pracuje w Urzedzie Miasta i za nim jest duuuzy park i okna z budynku wychodza na park, wyobrazcie sobie poruszenie calego urzedu, gdy pewna para postanowila sie kochac na jednej z lawek najbardziej widocznej z okien? Na koniec przyjechala policja i wystawila im mandat lepiej jak sie ludzie kochaja niz jakby mieli sie bic
Natka2, kania901 lubią tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 21:30
👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
12cs
23.11.2022 ⏸
23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼♀️
22.12. USG prywatne
Koniec. -
Martynka1234 wrote:a wiecie co tam mnie wzielo dzis na przemyslenia. Nie wiem czy ktoras z was ma moze tak samo jak mialam ja. Jezeli chodzi o te testy ciazowe, czemu ich nie robilam przed terminem miesiaczki. Mysle, ze powod byl jeszcze jeden o czym nie mowilam wczesniej. Jakos tak podobala mi sie ta nadzieja , ktora sie we mnie tlila, ze moze jestem w ciazy. Tak czekalam, liczylam te dni. Do ostatniego dnia mialam nadzieje i szczerze? Ja chyba BALAM sie robic testu. I nawet by sie to potwierdzalo w tym, ze jak juz spoznial mi si eokres w tym szczesliwym cyklu to cala sie trzeslam jak go robilam, bo zwyczajnie balam sie, ze to tylko opoznienie. Szczerze mowiac, to ja nie chcialam go robic, a to moj maz mnie zmusil, bo chcial juz wiedziec. Ja to pewnie bym ze 3 dni czekala. Czy ma ktoras podobnie?
Tak sobie pomyslalam teraz np o Tusi. Wszystkie tutaj Ci dopingujemy i bardzo czekam na twoj test i mam ogromna nadzieje, ze beda tam dwie kreski. Z drugiej strony tak nie chcialabym uslyszec, ze jest jedna, ze bym z checia ten moment odwlekla. Macie podobnie jak ja ? Ze boicie sie, ze juz 3 dni przed miesiaczka test pokaze wam negatywny wynik i kolejne trzy dni beda na smutne oczekiwanie miesiaczki?
Bo jednak w momencie gdy masz nadzieje, ze jestes w ciazy, a dostajesz okres, to rozpoczyna sie nowy cykl i czas tak szybciej leci, bo otrzasamy sie z mysli, ze ciazy nie ma, a tu juz znow mozna sie starac
a jak robimy test przed okresem, to jestesmy smutne i na dodatek czekamy jeszcze na rozpoczecie nowego cyklu.
Ale sie rozpisalam sorki, ale tak mnie jakos wzielo tak sie zastanawiam czy ktos ma podobnie 
Identycznie mam.. dlatego z nadzieją robiłam 1 test a później juz był smutny okres oczekiwania.. dlatego teraz postanowiłam ze wcale nie robię, ani pierwszego ani drugiego testu.. czekam na spóźnienie @ i tyle..
Bo ta nadzieja która się tli ma wiele wątpliwości,
Moim zdaniem to po prostu strach przed tym, że znów nici..
Dlatego w weekend mnie nie było musiałam sobie przemysleć wszystkie rzeczy postawić się na nogi i zacząć od nowa z nową nadzieją, lecz z nowymi doświadczeniami i mądrościami. np. takimi, że testu nie robie;)
Ps. śluz lepki, czyli jeszcze nie -
Natka2 wrote:Vioku kochanie jak będziesz czuła tak jak ja, że po prostu musisz ten test zrobić, bo wiesz,ze coś jest na rzeczy to rób ja czułam, że to jest to, teraz tak Tusia czuję, zobaczymy jak się sprawdzi
Zgadzam się w 100%. Ja czułam ze nic z tego. Nawet test kupiłam (ostatecznie) a i tak go nie zrobiłam. Wiedziałam, że jeszcze to nie ten cykl. Cykl szczęśliwy właśnie zaczęłam
-
słuchajcie, moja koleżanka wybrała się z chłopakiem na numerek do lasu samochodem, po zmroku. Zabawiają się na całego a nagle policjanci podjeżdżają , podchodzą pukają w szybę, to tamten troszkę odsunął i pyta o co chodzi. Na to policjant "proszę o dokumenty, ponieważ otrzymaliśmy zgłoszenie o kradzieży drewna w tym lesie". Na to ten chłopak
"Panie ja tu nie drzewo przyjechałem kraść ..."
Natka2, olciaa, Wojcinka, Martka10 lubią tę wiadomość
27 lat, pierwsza fasolka
Kolejna wizyta 27.04.2017 godz. 17:30
-
Agnieszka93. Trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte. Koniecznie daj znac
Olciaa. Ja tez nie bede do jednego lekarza chodzic. Tym z UK nie ufam do konca, bede chodzic tez do polskiego gina tylko pewnie rzadko, bo strasznie drogo.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 20:37
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
Usg prenatalne prawidłowe
czekamy na wyniki PAPP-A i NIPT 🤞
12/02 - następna wizyta 🤞
-
Odpcozywaj odpoczywaj kochana na pewno nic złego sie nie dzieje :*
Życie na pustyni📍Abu Dhabi
34 👩 🧔♂️31
2015-2017 - starania z ex: 17cs, 2 poronienia
2021 - powrót do starań po 4 latach przerwy
🌸 córeczka z 2cs 💛
2024 - starania o rodzeństwo
🌸 4cs - 20/11 ⏸️
17/01 - CRL 6,4 ♥️ 153bpm
Usg prenatalne prawidłowe
czekamy na wyniki PAPP-A i NIPT 🤞
12/02 - następna wizyta 🤞
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyW ciąży w synem na początku chodziłam na nfz, ale lekarka w drugim miesiącu ciąży nie widziała. Zrobiła tylko badanie na "samolocie". Szybko znalazłam innego lekarza, prywatnie. Chodziłam do niego do końca ciąży, świetny lekarz i super specjalista.19ina90 wrote:Dziewczyny a tak zapytam te które już były albo są w ciąży... chodziłyście na wizyty prywatnie czy na kase chorych?
-
Dziewczyny co Tu się dzieje.
Wracam z podróży, oczywiście pierwsze co zaglądam na forum a tam.... Jakaś dziewczynka na mnie patrzy. Myślę sobie kur...Co jest na inne forum weszłam. Niby Tusia ale jakaś inna. Zwątpiłam ale po chwili już byłam w domu
Jaka dzisiaj szczęśliwa jestem. Po wizycie u lekarza okazało się, że moje dziecię może już latać samolotem
Tak więc Natka na ferie kawę wypijemy razem
Martynka ja mam tak samo jak Ty z tymi testami i przeczuciami
Kuchcinka Tobie musi się udać. Nie dość, że plemniory viagry dostały żeby szybciej mknąć, to jeszcze droga ich krótsza niż zwykle.
Tusia Ty testu nawet nie rób bo wszystkie jesteśmy zdania, że ty zafasolkowana koniec i kropka
Ja dopiero zaczęłam prowadzić ten wykres i najlepsze jest to, że wszystkie objawy które tam wypisane to ja OCZYWIŚCIE mam.
..
Wojcinka, Natka2 lubią tę wiadomość
