Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
InBlue wrote:Kwas foliowy powinno się brać jak zaczynamy planować powiększenie rodziny dla zdrowia naszego przyszłego dzidziusia. Mój gin kazał go brać 3 miesiące przed staraniami. Aczkolwiek wiadomo kobiety zaliczajace wpadkę wcześniej go nie biorą i też jest wszystko w porządku. Ale różnie to bywa. Bo znam też przypadki koleżanek które nie brały kwasu foliowego i mają niestety chore dzieci.
Dokładnie. Ja mam dawkę 15mg.według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
Dziewczynki kochane mało sie udzielam ale dzielnie staran się was czytac. Kuchcinka i tasza wszystko będzie dobrze. Na wszystkie nas przyjdzie czas. Ja juz po @można zacząć powoli działać. Ale w moim przypadku może być różnie Pezez ta tarczyce... Al sie nie poddaję...
InBlue lubi tę wiadomość
ostatnia @ 05.11
6 cs. O pierwsza fasolkę
27 lat. -
nick nieaktualnyolciaa wrote:Wróciłam od lekarza szczuplejsza o 200zł.
Ale mam nadzieję wielka, że było warto. Przynajmniej się łudzę.
Poślizg 1,05h tyle kobiet w poczekalni, a wszystkie umówione na konkretną godzinę.
Moje krwawienie było spowodowane 5cm torbielą którą mam na jajniku, ponieważ nie pękł pęcherzyk i komórka się nie wydostała. Reasumując poprzedni cykl był bezowulacyjny!
Ten cykl czekamy aż torbiel się sama wchłonie (nie dostałam żadnych leków, podobno sama to zrobi).
Lekarz podsumował, że moim problemem są niepękające pęcherzyki i dlatego w ciąży nie jestem. Dodał, że mam cieką śluzówkę i może byc problem z zagnieżdzeniem(wszyscy poprzedni mówili, że jest dość gruba).
obejrzał wszystkie moje wyniki, łącznie z HSG, oraz męża badania nasienia.
Chciałam mu pokazać moje wykresy...i nawet nie chciał na nie spojrzeć...Powiedział mi, że moja przysadka mózgowa oszukuje organizm i mam skok temperatury, oraz wysoki progesteron w fazie lutealnej, a pęcherzyki nie pękają. Czyli to co podejrzewałam się potwierdziło.( Poprzedni lekarz twierdził, że jeśli mam w miarę regularne cykle max do 36 dni to owulacja na pewno jest i mam się nie martwić.).
W następnym cyklu mam się zgłosić około 12 dnia i wdrażamy leczenie.
Wreszcie!!!!
Aaaa można mnie na styczeń zapisaćna testowanie
W końcu wiesz na czym stoiszsuper! Zobaczysz.. teraz juz z górki :-*
-
Dziewczyny jestem w trakcie nadrabiania Was wiec ewentualne refleksje pozniej chciałam Wam tylko pokazac jak mi wywalilo brzuch normalnie 6 miesiąc
Martynka ma mniejszy a ile pozniej w ciąży
Bluebell1984, InBlue, Zuza33, Ink@, Natka2, Wojcinka, kania901, Martka10 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bluebell1984 wrote:Ale w dalszym ciągu nie wpływa on na płodność.
Na płodność nie znam się - na płód wskazane żeby przyjmować.olciaa, Bluebell1984, InBlue lubią tę wiadomość
według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
nick nieaktualnynana266 wrote:Dziewczyny jestem w trakcie nadrabiania Was wiec ewentualne refleksje pozniej chciałam Wam tylko pokazac jak mi wywalilo brzuch normalnie 6 miesiąc
Martynka ma mniejszy a ile pozniej w ciąży
Pięknie Nana!rośnijcie zdrowiutko :*
nana266 lubi tę wiadomość
-
zuzu wrote:Dziewczynki kochane mało sie udzielam ale dzielnie staran się was czytac. Kuchcinka i tasza wszystko będzie dobrze. Na wszystkie nas przyjdzie czas. Ja juz po @można zacząć powoli działać. Ale w moim przypadku może być różnie Pezez ta tarczyce... Al sie nie poddaję...
A jak wygląda twoja tarczyca? trudno Ci ja uregulować? jaką masz dawkę?według OM
Aniołek (początek 6t.c.), 3 c.biochemiczne
cykle 28 - dniowe; 14 cs -
nick nieaktualnyolciaa wrote:moze to głupie...ale cieszę się, że w końcu coś znalazł
i że w końcu będę się leczyć.
Chociaż to nie będzie takie łatwe. Na razie nastawiam, się, że jednak pęcherzyki nie będą tak rosły jak trzeba i jeszcze nie dostanę zastrzyku na pęknięcie...tylko w kolejnym cyklu, po clo.
Przynajmniej wiadomo jak działać. Wierzę, że wszystko zmierza w dobrym kierunku.. ku Fasolceolciaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny