Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Staraczki
Agnieszka93
Bluebell1984
Effy
Ewelina2605
InBlue
Kuchcinka
Lisa85
Mamusia_Ksawusia
Martka10
Myszeczka89
MyE
Olciaa
Paula24
Tasza.
Tusia_87
Viola999
Viriki
Zuzu
Zuza33
19ina90
Zafasolkowane
Caroline29
Kaśka2608
KateA92
Kania901
Komcia
Martynka1234
Mila123
Monia1028
Natka2
Nana266
Olciaaaa4
Stella_88
Lili91
Bianka87
Onaa123Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 14:26
-
Serio?
To ja mam sporo znajomych, którzy się albo przekwalifikowali na nauczyciela, albo pracują po studiach.
Co prawda nie wiem jakim cudem, bo sama mieszkając w Polsce, przez dwa lata szukałam swojego miejsca w szkole i niestety oprócz praktyk nic mi się nie udało znaleźć.
A jak już dostałam propozycję to już byłam za granicą.
Z kolei mieszkając w Irlandii pracuję w zawodzie od początku i problemu z pracą nie ma dla polonistów.Wojcinka lubi tę wiadomość
Daniel
-
Kuchcinka wrote:Ja Wam powiem ze nie rozumiem takich lekarzy co płota co im ślina na język przyniesie. Jak ja zaszłam w ciaze to jak głupia poleciałam do lekarza od razu po zrobieniu testu to było dosłownie 2 dni po terminie @. Nie znałam sie na tym, nie pisałam na forum , nie szukałam info po prostu stwierdziłam - jest ciąża trzeba iść do lekarza. Wcześniej zadzwoniłam do koleżanki, która ma juz dziecko zeby umówiła mnie do swojego lekarza który prowadził jej ciaze bo wiedziałam ze była z niego zadowolona.
Jak przyszliśmy Z MĘŻEM na pierwsza wizytę to lekarz był przemiły , serio bardziej sympatycznego lekarza niegdy nie poznałam. Pogadaliśmy , pośmialiśmy sie. Dałam mu wynik swojej nędznej bety 58 , a on powiedział z uśmiechem ze to sam poczateczek ciazy i kazał mi usiąść do usg.
Na usg oczywiście nic nie było, on w końcu wynalazł jakaś mikroskopijna kropkę zaznaczył ją i powiedział ze to mój zarodek.
Pamietam ze mi od samego początku ciazy towarzyszyło uczucie ze cos jest nie tak. Potem ta niska beta mnie w tym utwierdziła i na końcu usg na którym nawet lekarz długo nic nie widział. No ale on był tak pozytywny ze dzięki niemu na chwile przestałam sie martwić.
5 dni po usg poroniłam i powiem Wam ze jestem na 99% pewna ze on wiedział ze nie wszystko sie prawidłowo rozwija, ze na tym usg wcale nic nie widział, ale zrobił wszystko co w jego mocy abym sie nie stresowała bo nie takie przypadki pewnie widział które jednak kończyły sie zdrowa donoszone ciąża.
Dla mnie lekarze którzy tak straszą to niekompetentni, nieempatyczni idioci, którzy powinni sie 2 razy zastanowić nad wykonywanym przez siebie zawodem.
Ps. Sąsiad znowu od 8 rano wierci...
Ja pojechałam do szpitala chyba w 29 dc z plamieniem, beta była 300 (pierwsza 100 za dwa dni wzrosła prawidłowo) a Pani doktor w szpitalu: co mi Pani głowę zawraca przecież może Pani zaraz okres dostać. A mnie zatkało ... Miała wynik z krwi a stwierdziła, że w cale nie muszę być w ciąży i odesłała mnie do domu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2016, 13:35
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 21:20
Viola999, Wojcinka lubią tę wiadomość
👦 2012r.👼 8tc 2016r.👦 2017r.
12cs
23.11.2022 ⏸
23.11. 15dpo Beta: 198.8 progesteron: 21,51
25.11. 17dpo Beta: 522 (163,6%) ❤️
30.11. 5+1 Pęcherzyk w macicy
14.12. 7+1 Pęcherzyk z zarodkiem 💕 ciąża młodsza o tydzień.
21.12. USG ciąża 5 tydzień? 🤦🏼♀️
22.12. USG prywatne
Koniec. -
Effy wrote:Ja pojechałam do szpitala chyba w 29 dc z plamieniem, beta była 300 (pierwsza 100 za dwa dni wzrosła prawidłowo) a Pani doktor w szpitalu: co mi Pani głowę zawraca przecież może Pani zaraz okres dostać. A mnie zatkało ... Miała wynik z krwi a stwierdziła, że w cale nie muszę być w ciąży i odesłała mnie do domu.
Woow w Warszawie takie akcje? Co za znieczulica właśnie mnie to wkurza bo traktują ludzi przedmiotowo a nie wiedzą czy np taka kobieta może nie walczy o dziecko od kilku lat np. Masakra to co napisałaś!
Viola999 lubi tę wiadomość
-
Viola999 wrote:Ja kiedyś poszłam z silnym bólem brzucha na ginekologię.. to mi kazali zejść na dół kupić sobie nospe i poczekać aż mi przejdzie.. bez badan niczego a nospy przed przyjazdem do szpitala brałam.. mówię im, że zaczynam krwawić.. a oni ze to normalne;) ..bo przecież każda kobieta ma okres.. a ja do niego ze nie normalne bo przezcież tydzien temu mi się skonczył
Ha ha zbadali nic nie wykryli.. i poszła ja do domu.. zgrabnie piszac skargę na drugi dzieńwime, że lekarzyna się tłumaczył później z zachowania:)
Viola no mi powiedzieli ze poroniłam i tylko usg bez obserwacji bez niczego a ciąża pięknie się rozwijała w jajowodzie.. -
nick nieaktualny
-
InBlue wrote:Czesc dziewczyny. Ja zabiegana dzis od rana. Mój mały od kilku dni goraczkuje a Pani doktor stwierdziła że trzeba czekać bo żadnych objawów nie widzi. A ja jej mówię ze może ucho lub w jamie ustnej sie cos dzieje bo ciagle sie tam łapie i dotyka. Kazała badanie moczu zrobic. I dziś wracam z labolatorium i patrzę ze małemu z ucha ropa leci.. po poludniu znów idziemy do lekarza.
Kuchcinka dostalam okres dzisiaj więc możesz mnie dopisać na listę.
Zadbaj teraz o swoje pierwsze słoneczko i przygptuj się na kolejny etap intensywnego sexu:)InBlue lubi tę wiadomość
-
A i bym zapomniała
Martynka kochanie i fasolek:) pozdrawia Ciocia Wiola i pozostałe ciocie.. wiem, że Nas czytasz to pamiętaj, że my pamiętamy i czekamy:)
Ps. Fasolek kopnij matkę w żeberka by wiedziała, że ciotki czekająLili91, Natka2, Martynka1234 lubią tę wiadomość
-
Tusia_87 wrote:Woow w Warszawie takie akcje? Co za znieczulica właśnie mnie to wkurza bo traktują ludzi przedmiotowo a nie wiedzą czy np taka kobieta może nie walczy o dziecko od kilku lat np. Masakra to co napisałaś!
) to bym rodziła w lutym. No ale... Dlatego nie dajcie się dziewczyny !!!!!
-
Natka2 wrote:Ah kuzwa ci lekarze. Moja bratanica miala na raz zapalenie opon mozgowych, oskrzeli i ucha srodkowego + meningokoki czy ktores z tych badziewi i ja inhalatorami leczyli na astme czy cos
Lekarza dobrego trzeba u nas długo szukać. Ja się najeździłam po różnych.
U nas każda choroba córki kończyła się stwierdzeniem że dzieci z zespołem tak mają. Najpierw się martwilismy, ale później to już śmieszne było -
Viola999 wrote:Ni kija
:P ja w tym msc bede się kochać szaleńczo bez zabezpieczenia, bez mierzenia tampki, bez wkładania palców i szukania szyjki, bez dotykania co godzina piersi ( czytaj obmacywania się)
Po prostu starania na luzie;P
Popieram tylko nie poluzuj za bardzo, żeby potem ciąży z zaskoczenia nie było