Starania o dziecko 2016 - 2017 cd KAFE...
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 18:19
Martka10, InBlue lubią tę wiadomość
-
Martynka1234 wrote:Ja rowniez dolaczam sie do zyczen, sto lat Lisa!!!
Co do l4 to ja juz wlasnie sie kiedys wypowiadalam, ale z tego co pamietam to wtedy troche sie tu zaczelysmy klocic, tzn to jeszcze na kafeterii bylo. A ja powiem jeszcze raz: nie mozna oceniac kogos czy szybko czy pozno poszedl na l4. Jak ktos chce pracowac do 8 miesiaca - prosze bardzo. Jak ktos ma cudownego szefa, ktory sluzy pomoca czy w razie kiepskiego samopoczucia zwolni do domu to ok, super. Ale takie ocenianie przez niektorych - ze ktos np naduzywa zwolnienia a jest to zwolnienie , to mam to za przeproszeniem w dupie. Bedziemy tyrac do 65 roku zycia czy nawet dalej,nie wiadomo czy w ogole dozyje tej smiesznej emerytury, w pracy moze ktos malo zarabia, a moze ma okropnego szefa, a moze atmosfera nieprzyjemna, a moze jeszcze inne powody - a ja mam sie kurwa zastanawiac, czy isc na zwolnienie, bo co zrobi biedny pracodawca bla bla. Oni czasami swoich pracownikow maja za smieci, w ciaze nie zachodzi sie co miesiac , wiec chyba jak dwa razy w zyciu pojde sobie na l4 troche dluzsze to chyba nie jestem od razu jakims nierobem czy leniem, jak to niektorzy mowia. Sorry, ale ten twmat zawsze mnie bulwersuje, jak ktos od razu ocenia, ze "ta sie dobrze czuje a juz na l4". Faktycznie mi roznica czy ja przepracuje w zyciu 28 lat czy 30. A jeszcze ktos nie wiem jakie ktos ma warunki w pracy a lubi tak kogos ocenic.. eh szkoda gadac.
Prawda! J będę pracować dopóki dam rade i jak będzie mi samopoczucie pozwalac ale lubię swoją pracę wiec może to i dlatego. Ba mase osób robi tak ze idzie na zwolnienie a pracuje wiadomo kasa.
Najważniejsze żeby robić to co si czuje -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKuchcinka wrote:Przed terminem @ na usg nie da sie w żadnym wypadku stwierdzić ani wykluczyć ciazy. Ani po szyjce ani po niczym innym. Dopiero jak sie pojawi w 5-6 tc na usg pęcherzyk ciążowy lekarz moze to potwierdzić. Nie mam pojęcia co lekarka miała na myśli, nie wiem w końcu czy ona widziała u Ciebie owu czy nie wiec cieżko mi sie do tego odnieść.
No właśnie dlatego ja sama jestem w czarnej dupie. Pożyjemy zobaczymy co ma być to będzie -
nick nieaktualny
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 18:19
Dombrusia, stella_88, Martka10, Ink@ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKuchcinka wrote:Oczywiście ze miała, ale nam tego nie okazywała i on tez nie zostawił jej finansowo na lodzie wiec po prostu potrafiła racjonalnie do tego podejść i mimo ze w duszy miała złamane serce, czuła sie zdradzona i oszukana to co sie stało to sie nie odstanie i potrafiła sie z nim dogadać. On zostawił jej mieszkanie , obiecał ze bedzie nas utrzymywał na godnym poziomie itd a w zamian poprosił zeby ona nie domagała sie praw do jego firmy, bo wiadomo ze mimo ze to była jego firma i on ja prowadził a mama nie miała z tym nic wspólnego to jako żona należała jej sie połowa. Także mimo żalu, złości i złamanego serca potrafili sie dogadać i uważam ze tak właśnie powinni sie zachowywać dorośli ludzie, zwłaszcza tacy którzy maja dzieci.
Brawo dla rodziców super podejścieWojcinka lubi tę wiadomość
-
Kuchcinka wrote:Oczywiście ze miała, ale nam tego nie okazywała i on tez nie zostawił jej finansowo na lodzie wiec po prostu potrafiła racjonalnie do tego podejść i mimo ze w duszy miała złamane serce, czuła sie zdradzona i oszukana to co sie stało to sie nie odstanie i potrafiła sie z nim dogadać. On zostawił jej mieszkanie , obiecał ze bedzie nas utrzymywał na godnym poziomie itd a w zamian poprosił zeby ona nie domagała sie praw do jego firmy, bo wiadomo ze mimo ze to była jego firma i on ja prowadził a mama nie miała z tym nic wspólnego to jako żona należała jej sie połowa. Także mimo żalu, złości i złamanego serca potrafili sie dogadać i uważam ze tak właśnie powinni sie zachowywać dorośli ludzie, zwłaszcza tacy którzy maja dzieci.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny