Starania o Dziecko 2017/2018 cd kafe..
-
WIADOMOŚĆ
-
KLM gdzie wieści? ?? Dzien dobry dziewczyny!
Temp poszła w górę- sisusoidą ogromną.
Jutro 10 dpo, 25dc - spróbuję zrobić test.
Ovufriend wszystko mi poprzesuwał na wykresie -owulkę-nawet długość cyklu - juz nic nie rozumiem.
Ściski ogromne - czas zacząć dzień od porządnej kawy.dłukachna lubi tę wiadomość
Kondziomama -
Hej Kochane moje :* Dziękuję Wam,że tak Wszystkie trzymacie kciuki :* Ale rozczaruję, to jeszcze nie mój czas. Jedna kreska na ultraczułym teście ( 10 ).
Przykro mi ale z drugiej strony nic na to już nie poradzę. Wracam do mocniejszych ćwiczeń i zastępuję myśl o ciąży myślą o zbliżającym się urlopie , przynajmniej bez żadnego stresu będę mogła na niego pojechać/polecieć gdyż najprawdopodobniej wybierzemy Egipt Myślę ,że po wakacjach zacznę myśleć nad kolejnymi badaniami ,a może i nawet kliniką. Buziaki :* -
KLM89 wrote:Hej Kochane moje :* Dziękuję Wam,że tak Wszystkie trzymacie kciuki :* Ale rozczaruję, to jeszcze nie mój czas. Jedna kreska na ultraczułym teście ( 10 ).
Przykro mi ale z drugiej strony nic na to już nie poradzę. Wracam do mocniejszych ćwiczeń i zastępuję myśl o ciąży myślą o zbliżającym się urlopie , przynajmniej bez żadnego stresu będę mogła na niego pojechać/polecieć gdyż najprawdopodobniej wybierzemy Egipt Myślę ,że po wakacjach zacznę myśleć nad kolejnymi badaniami ,a może i nawet kliniką. Buziaki :*
Przykro mi
Dużo buziaków przesyłam Ale w takim razie miłego i bezstresowego wypoczynku kochana!
My właśnie ze względu na fasolkę nie pojechaliśmy na planowany urlop pod koniec czerwca - bo czułam się fatalnie i musieliśmy odwołać rezerwację. Także ciesz się wakacjami, pewnie będzie cudownie My sobie odbijemy za rok czy dwaKLM89, Czrna 81 lubią tę wiadomość
14 cykli starań
-
MajciaC wrote:Hej Kobietki
W końcu jestem, siedzę, piszę, choć robiłam ze trzy podejścia To był bardzo zwariowany ale również trochę pozytywny dzień.
Podzielę się tym z Wami teraz o
No więc u diabetologa zeszło mi całe przedpołudnie! Serio! Nie dość, że strasznie długo czekałam, choć przede mną było tylko 5 osób to w gabinecie zapuściłam korzenie.. 45 min!!! Ale.. Nic mi nie jest O wszystko go wypytałam, chyba nie spodziewał się takiej wiedzy, nooo aaaale w dobie internetu, moich Tytanowych to nie miał szans, musiał podołać i odpowiedzieć Powiedział, że naprawdę nie ma się czego przyczepić. Mam sobie mierzyć cukier, ale póki co mam iść spowrotem do gina, by zrobił badania zupełnie w innym kierunku, bo cukrzycy ani żadnych objawów cukrzycy u mnie nie ma. Jak będę robiła badania krwi no to przy okazji też cukier z żyły i wsio. Mnie tam cieszą takie wiadomości
Poza tym niedawno wróciłam z maratonu na moich trampolinkach, YYEEEAAAHHH! Czuję tę moc!! Zorganizowałyśmy charytatywny maraton na trampolinkach :)Dziewczynki, może to nieodpowiednie miejsce ale jeśli macie ochotę pomóc to przesyłam link. Ja dziś wyskakałam dla Olusia 1000 kcal a na kolację zjadłam owsiankę z owocami, tak się poprawiłam
https://www.siepomaga.pl/serduszko-olka <--- przeczytajcie chociaż..
Miałam dziś kolejny raz okazję pogłaskać mamę Olusia po brzusiu i z nim sobie troszkę poszeptać..
Czarna, mnie też łeb nadal boli.. Znowu ciśnienie.. Aaa córka nie wzięła tel bo jej zabroniłam, po tym jak kilka dni przed końcem roku nagrabiła sobie u mnie.. przyznała się, że zamiast zrobić to o co ją prosiłam siedziała na tel..
Ale ja nie w tej sprawie. W związku z tym, że mały jest chory polubiłam na fb takie chore dzieciaczki i olusia miedzy innymi również i widzę na ich stronie filmik z tego maratonu na ktorym byłaś, tylko teraz która to jesteś TY?kondziomama, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty,
bo masz do przejścia całe życie...
Jan Paweł II
07.12.2017 r.pierwsze spotkanie w OA
27.12.2017 r. złożenie dokumentów
26.03.2018 r. wywiad Pań z OA w domu
07.05.2018 r. badanie psychologiczne w OA
09.05.2018 r. badanie pedagogiczne w
07 - 09.06.2018 r. kolejne badania psych i ped.
08.2018 r. kwalifikacja I stopnia. do warsztatów szkoleniowych.
czekamy na termin szkoleń.....
11 - 12.2018 szkolenia przygotowujące do przysposobienia.
11.01.2019 r. mamy kwalifikacje!!!
......czekamy na TEN telefon......
6.02.2020 zadzwonili😍😍😍😍
11.02.2020 rozmowa w ośrodku-przedstawienie propozycji
21.05.2020 na zawsze razem......
28.09.2020 sprawa o przysposobienie
02.2022 r. [*] aniołek 7 tc. (ciąża naturalna)
09.2022 r. [*] aniołek 7 t. c. (ciąża naturalna) -
klm przykro mi. przesyłam buziaczki :****
KLM89 lubi tę wiadomość
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko.
Tylko załóż wygodne buty,
bo masz do przejścia całe życie...
Jan Paweł II
07.12.2017 r.pierwsze spotkanie w OA
27.12.2017 r. złożenie dokumentów
26.03.2018 r. wywiad Pań z OA w domu
07.05.2018 r. badanie psychologiczne w OA
09.05.2018 r. badanie pedagogiczne w
07 - 09.06.2018 r. kolejne badania psych i ped.
08.2018 r. kwalifikacja I stopnia. do warsztatów szkoleniowych.
czekamy na termin szkoleń.....
11 - 12.2018 szkolenia przygotowujące do przysposobienia.
11.01.2019 r. mamy kwalifikacje!!!
......czekamy na TEN telefon......
6.02.2020 zadzwonili😍😍😍😍
11.02.2020 rozmowa w ośrodku-przedstawienie propozycji
21.05.2020 na zawsze razem......
28.09.2020 sprawa o przysposobienie
02.2022 r. [*] aniołek 7 tc. (ciąża naturalna)
09.2022 r. [*] aniołek 7 t. c. (ciąża naturalna) -
Ja zawsze miałam problem z mierzeniem temperatury, niby zawsze mierzyłam o tej samej porze – ciągle jednak nie wykazywało różnicy. Możecie mi powiedzieć jak Wasi ginekolodzy podchodzą do kwestii mierzenia temperatury? Albo czy którejś z Was tu obecnych się udało, tak zafasolkować?
Hashi i PCO - Grudzień 2016
Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017
Łykam euthyrox i metforminę! -
Myszaka76 wrote:Ja zawsze miałam problem z mierzeniem temperatury, niby zawsze mierzyłam o tej samej porze – ciągle jednak nie wykazywało różnicy. Możecie mi powiedzieć jak Wasi ginekolodzy podchodzą do kwestii mierzenia temperatury? Albo czy którejś z Was tu obecnych się udało, tak zafasolkować?
Mi bardzo pomogło, patrząc na swój wykres, oraz objawy wiedziałam ze jest fasolka w moim przypadku było wszystko książkowo, ale tez miałam monitoring cyklu, dlatego moze tez prościej to wychwyciłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2017, 09:55
14 cykli starań
-
Inffinito22 wrote:Mi bardzo pomogło, patrząc na swój wykres, oraz objawy wiedziałam ze jest fasolka w moim przypadku było wszystko książkowo, ale tez miałam monitoring cyklu, dlatego moze tez prościej to wychwyciłam
A przypomnij mi kiedy testowałaś ? przed @ czy w dzień @ ? -
KLM89 wrote:A przypomnij mi kiedy testowałaś ? przed @ czy w dzień @ ?
Ja test zrobiłam 9 i 10 dpo, ponieważ miałam spadek temperatury 7dpo i ciągnęło mnie w macicy, wiedziałam ze to implantacja, nie tyle co wiedziałam jak przeczuwałam czyli ogólnie 5 dni przed spodziewana @, bo cykle miałam 26 dnioweWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2017, 10:11
14 cykli starań
-
Inffinito22 wrote:Ja test zrobiłam 9 i 10 dpo, ponieważ miałam spadek temperatury 7dpo i ciągnęło mnie w macicy, wiedziałam ze to implantacja, nie tyle co wiedziałam jak przeczuwałam czyli ogólnie 5 dni przed spodziewana @, bo cykle miałam 26 dniowe
Łoł, to bardzo szybko Czyli nie mam już co robić sobie nadziei U mnie cykle 30/31 dniowe więc jestem dzień ewentualnie dwa przed @. -
Hej
Klm, no bardzo mi przykro kochana.. Kurczę.. Dobrze, że się nie załamujesz i mimo wszystko znajdujesz jakieś plusy, że jeszcze nie teraz, choćby właśnie swobodny urlop my długo nie wykupowaliśmy wczasów, bo gdyby się okazało, że to JUŻ to nie pochodzilibyśmy po górach.. A tak wlezę na niejedną górę
Lerka, z tego co się orientuję to akurat na tym filmiku mnie nie ma ja skakałam godzinę później ale to jeszcze nie koniec i filmów i zdjęć
Poza tym przykro mi z powodu Twojego siostrzeńca.. Zdaję sobie sprawę, że jeszcze przed nim wiele, ale najważniejsze, że jest!
Czarna, doskonale Cię rozumiem, wiem, że przez cala sytuację odbija się to na Was.. Ja miałam 18 lat, kiedy dowiedziałam się o zdradzie i zaraz o rozwodzie.. Odbilo się to na mnie bardzo, a to był najgorszy dla nas czas, siostra w Bydgoszczy w trakcie chemioterapii, mama razem z nią, a ja z utraconym autorytetem sama w domu.. No to wtedy pokazałam swoją drugą twarz ukochanej córeczki.. Znienawidziłam go za to.. Robiłam wszystko na przekór.. Dopiero kilka lat temu kurz opadł. Ile minęło..? 13 lat..? I juz na zawsze niekomfortowa sytuacja- śluby- siostry, później mój- jak wypisać zaproszenia?! Chrzciny córki, siostry dzieci- znowu to samo, no i tak ciągle. Na szczęście tamta jest na tyle wyrozumiała, że nie pcha się w naszą rodzinę już bardziej niż mogla to zrobić.. Czarna doskonale rozumiem waszą sytuację i wiem ile emocji z tym się wiąże.. Nikomu nie życzę takich przeżyć.. Ale musicie pomyśleć o sobie, żeby nie daj Boże rozsypało się..
KLM89, Czrna 81 lubią tę wiadomość
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Majcia Ty od początku jesteś moim dorym duchem, bratnią dusza Dziękuję
Wszystkie tu zresztą jesteście straaasznie kochane!
Tyle miesięcy ze sobą piszemy że poznajemy swoje historie. Przykro mi że tyle już przeszłaś ♥ Ale ze siostrą wszystko o.k? Ja z moim tatą jeździłam na onkologię w Bydgoszczy. W tym miejscu zatrzymuje się czas, inne problemy znikają... Ogrom tragedi, żalu, nadzieji i heroicznej walki...
Lerka Tobie i twojej rodzinie też współczuję ♥ Jak zaczniecie zbiórkę to ciocia Czarna napewno się dorzuci
KLM no szkoda. Ale może lepiej że fasolka poczeka. Wiesz, to jednak Egipt, zupełnie inna flora bakteryjna, nie wiadomo czy nie przypląta się "zemsta faraona". Moja bratowa to miała taką, że zanim zdażyła pomyśleć to już leciało! Szwagier ma taką receptę, że trzeba cały czas pić alkohol i nic się nie przyplącze
Kondziomama weź sie podziel twoim wykresem! Też byśmy popatrzyły!MajciaC, kondziomama lubią tę wiadomość
Czarna81
22 cs. -
Czarna, siostra dobrze, nadal się leczy bo choroba nawróciła. Ale teraz endokrynologicznie i nie musi przechodzić przez to cale bagno..
A to na serio jak jedna wielka rodzina się robimy w ciągu dnia jak z powodu bieganiny nie mogę do Was napisać lub zajrzeć do tęsknię jestem ciekawa jak u Was i w ogóle
Lerka, ciocia Maja to nawet poskacze charytatywnie w maratonie
Kondziomama, bo wlasnie, zapodaj wykresik
Ja teraz w pracy, ale duchem cały czas w domu.. Nałożyło się trochę spraw i nie mogę temu wszystkiemu podołać.. Mąż również w pracy i również myśli.. Bo cóż, nie zawsze może być kolorowo.. Poza tym denerwuję się monitoringiem od poniedziałku.. Nie wiem jak to wszystko ogarnąć.. Poza tym lekarz jest tylko w czwartek, a w czwartek to mi nic nie pasuje, nawet do pracy iść.. Po nocach mi się śni.. Istne wariactwo.. Chcę już urlop..Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2017, 17:11
kondziomama, Czrna 81 lubią tę wiadomość
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Majcia jak ja Ci zazdroszczę wyjazdu w góry! Ja góry kocham, kocham, kocham A wiecie że ja mojego M poznałam właśnie w Zakopanem? A mieszkaliśmy od siebie tylko 8 km Całą Polskę musieliśmy przejechać żeby się poznać haha! Później tam mi się oświadczył, tam była podróż poślubna i tam z sentymentem wracam. Rok temu młody mając 8 lat wczłapał się na Czarny Staw W tym roku niestety nas nie stać Majcia, Kościelisko? Dobrze pamiętam? Ech, faaajnie
Kondziomama, widzisz, inne dziewczyny też by chętnie zerknęły na twój wykres. Wrzucaj go na tablicę!MajciaC lubi tę wiadomość
Czarna81
22 cs.