X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Starania o Dziecko 2017/2018 cd kafe..
Odpowiedz

Starania o Dziecko 2017/2018 cd kafe..

Oceń ten wątek:
  • lerka2016 Autorytet
    Postów: 604 286

    Wysłany: 8 października 2017, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dokładnie. też uważam że to zależy od lekarza bo moja siostra rodziła w grudniu i od razu zdecydowali o cesarce mały ważył 4800. moja kuzynka rodziła w innym szpitalu i też na należy do jakichś super szczupłych. nawet powiedziałabym że ma na czym siedzieć ale biodra ma waskie. i najgorsze jest to że poszła do tego szpitala rodzic bo tam pracuje jej lekarz prowadzący a on ją dosłownie ulał i nawet się nie pojawił przy porodzie.przyszedł dwa dni po i pyta i jak??? Ale miejmy nadzieję ze wszystko się dobrze skończy.

    Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko.
    Tylko załóż wygodne buty,
    bo masz do przejścia całe życie...
    Jan Paweł II

    07.12.2017 r.pierwsze spotkanie w OA
    27.12.2017 r. złożenie dokumentów
    26.03.2018 r. wywiad Pań z OA w domu
    07.05.2018 r. badanie psychologiczne w OA
    09.05.2018 r. badanie pedagogiczne w
    07 - 09.06.2018 r. kolejne badania psych i ped.
    08.2018 r. kwalifikacja I stopnia. do warsztatów szkoleniowych.
    czekamy na termin szkoleń.....
    11 - 12.2018 szkolenia przygotowujące do przysposobienia.
    11.01.2019 r. mamy kwalifikacje!!! :)
    ......czekamy na TEN telefon......
    6.02.2020 zadzwonili😍😍😍😍
    11.02.2020 rozmowa w ośrodku-przedstawienie propozycji
    21.05.2020 na zawsze razem......
    28.09.2020 sprawa o przysposobienie
    02.2022 r. [*] aniołek 7 tc. (ciąża naturalna)
    09.2022 r. [*] aniołek 7 t. c. (ciąża naturalna)
  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 8 października 2017, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lerka będzie dobrze. Szkoda tylko, że dziewczyna i dziecko taką traumę musieli przeżyć.

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2017, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No oby dziecku nic sie nie stało, ja sie zawsze bałam panicznie takich urazow porodowych. Ale dziewczyny mi strasznie żal ze taka pocieta oby też sie tam dobrze zagoilo.
    Infinito mnie sie wydaje ze ty tez taka malutka jak ja, gdzies tu podawalas rozmiary :P A ty nie myślisz o cesarce?

  • MajciaC Autorytet
    Postów: 777 456

    Wysłany: 8 października 2017, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lerka, oby kuzynka szybko do siebie doszła.. To straszne, że musiała to przeżyć.. Nie powinno do tego dojść :(

    Ja podobno też wąska w biodrach.. Jak przyjechałam dzień przed porodem do szpitala z bólami pielęgniarka podeszła i zrobiła taką minę, że myślałam, że umrę ze strachu.. Pobiegła i za chwilę wróciła z wielkim "cyrklem" :D zmierzyła i powiedziała " cesarka!". A ja następnego dnia urodziłam o własnych siłach w 7 min od bóli partych. W ostatniej chwili wpadła pani doktor i mnie rozcięła.. Na szczęście skończyło się dobrze ale już miałam wizję " rozdartej siebie na pół"..

    Poza tym wierzcie lub nie ale dzisiaj juz mi nic nie jest.. Naprawdę nie wiem co to wczoraj było.. W każdym razie jutro o tym wspomnę lekarzowi.. Bardzo jestem ciekawa czy to jednak nie był " pęcherzol" bo inaczej tego nie da się nazwać ;)

    Czarna, jak tam? Lepiej trochę? Jak nie to dawaj tutaj do mnie, Mąż w pracy, Zuzia śpi, jeszcze wino weselne się znajdzie, można porządzić :)

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    ug37cwa1gu19btx1.png
    klz915nmo4mexrtd.png
    wnide6ydqexw1l6i.png
    [38cs]- w sumie 40cykli
    10.01.2006r- córka( 1cs)
    06.2014- początek starań;
    28.04.2017r- HSG-ok
    29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
    2cykle z dupkiem
    7 cykli monitorowanych
    Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
    11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle
  • Inffinito22 Autorytet
    Postów: 699 484

    Wysłany: 9 października 2017, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natiii wrote:
    No oby dziecku nic sie nie stało, ja sie zawsze bałam panicznie takich urazow porodowych. Ale dziewczyny mi strasznie żal ze taka pocieta oby też sie tam dobrze zagoilo.
    Infinito mnie sie wydaje ze ty tez taka malutka jak ja, gdzies tu podawalas rozmiary :P A ty nie myślisz o cesarce?

    Jeśli będę mogła to zdecydowanie naturalnie chciałabym rodzić :) ja mam 153 i aktualnie 48 kg. Moja mama urodziła naturalnie całą naszą 3 z kilkoma centymetrami więcej, ale fakt, mój najcięższy brat miał 3300, ja za to 2280 :)
    Zobaczymy jaka waga małego będzie, póki co to duży chłopak.
    Z resztą teraz przez całą sytuację ze skracającą się szyjką i pessarem nie wiem jak to będzie, zostało tylko czekać, oby chciał posiedzieć jak najdłużej :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 07:52

    14 cykli starań
    mhsv3e5ef9b9xoxz.png
  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 9 października 2017, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inffinito słońce Nikoś posiedzi w brzuchu tyle ile trzeba. Musisz tylko słuchać lekarza i odpoczywać. Nie panikuj proszę z porodem. Zobaczysz wszystko będzie dobrze. Jak bardzo Cię to męczy porozmawiaj z lekarzem na najbliższej wizycie. Ja już rozmawiałam ze swoją lekarką. U mnie wszystko zależy od wielkości dziecka. Ja chce naturalnie rodzić,ale jak Staś będzie duży to cesarska i nie ma mowy o innym rozwiązaniu. Tak mi powiedziała doktorka.
    Ciesz się ciążą i nie myśl za dużo. Masz jeszcze czas.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 08:32

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • Inffinito22 Autorytet
    Postów: 699 484

    Wysłany: 9 października 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dłukachna wrote:
    Inffinito słońce Nikoś posiedzi w brzuchu tyle ile trzeba. Musisz tylko słuchać lekarza i odpoczywać. Nie panikuj proszę z porodem. Zobaczysz wszystko będzie dobrze. Jak bardzo Cię to męczy porozmawiaj z lekarzem na najbliższej wizycie. Ja już rozmawiałam ze swoją lekarką. U mnie wszystko zależy od wielkości dziecka. Ja chce naturalnie rodzić,ale jak Staś będzie duży to cesarska i nie ma mowy o innym rozwiązaniu. Tak mi powiedziała doktorka.
    Ciesz się ciążą i nie myśl za dużo. Masz jeszcze czas.

    Jesteś przekochana :)
    Ostatnio byłam tak zaaferowana, że zapomniałam spytać czy poród naturalny wchodzi w grę - ale nie wiem też, czy to nie za wcześnie na takie pytania?
    Następną wizytę mam 17 października, jak będzie dobrze to na pewno się uspokoję :)

    Rozumiem, że już bliżej końca określą czy Staś jest za duży na poród naturalny?
    Czy mówiła o konkretnej wadze maluszka?

    14 cykli starań
    mhsv3e5ef9b9xoxz.png
  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 9 października 2017, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tym szpitalu co ja będę rodzic to robią usg przy przyjęciu i wtedy określają wielkość dziecka i ewentualne rozwiązanie.
    Jak rodziłam Tosie, to od razu powiedzieli, że więcej niż 3800 to cesarka.

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • MajciaC Autorytet
    Postów: 777 456

    Wysłany: 9 października 2017, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,

    Lekarz potwierdził - to był pęcherzyk :D a w sobotę to była owulacja :) był w szoku ale pozytywnie :) od dziś dupek.

    dłukachna, Melodia__84, patuniek86, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    ug37cwa1gu19btx1.png
    klz915nmo4mexrtd.png
    wnide6ydqexw1l6i.png
    [38cs]- w sumie 40cykli
    10.01.2006r- córka( 1cs)
    06.2014- początek starań;
    28.04.2017r- HSG-ok
    29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
    2cykle z dupkiem
    7 cykli monitorowanych
    Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
    11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle
  • Melodia__84 Autorytet
    Postów: 351 201

    Wysłany: 9 października 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem tutaj czytam Was Kochane :-) Nie mam o czym pisac bo odpuscilam totalnie... Niewiem jak to sie stalo, tak poprostu samo. Kiedys wydawalo mi sie trudne nie myslec o ciazy a teraz naprawde nie mysle o sobie w taki sposob, ze bede w ciazy i koniec. Zajelam sie bardziej sportem, i nadrabiam zaleglosci przyjacielskie, gdzie okazalo sie ze mam ich duzo :-)
    Staram sie cieszyc zyciem. Nie znikam :-)

    MajciaC, patuniek86, Czrna 81, KLM89 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2017, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inffinito22 wrote:
    Jeśli będę mogła to zdecydowanie naturalnie chciałabym rodzić :) ja mam 153 i aktualnie 48 kg. Moja mama urodziła naturalnie całą naszą 3 z kilkoma centymetrami więcej, ale fakt, mój najcięższy brat miał 3300, ja za to 2280 :)
    Zobaczymy jaka waga małego będzie, póki co to duży chłopak.
    Z resztą teraz przez całą sytuację ze skracającą się szyjką i pessarem nie wiem jak to będzie, zostało tylko czekać, oby chciał posiedzieć jak najdłużej :)

    To ja mam 157 cm i też 48 kg :D
    Ja dziewczyny w ogóle nie pojmuję jak można chcieć rodzić naturalnie, takie męki cięcia itd :P

  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 9 października 2017, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Córkę rodziła naturalnie. Nie powiem, że nie bolało. Miałam krótki (6godz) i nie skomplikowany poród. Byłam nacinana i położna nie trafiła w skurcz. Ale gdy położyli mi Tosię na piersi zaraz po urodzeniu i zobaczyłam moją kruszynkę to cały ból minął.
    A tak naprawdę cesarska nie boli. Też boli. Różnica jest taka, że przy naturalnym boli przed a przy cesarce po.

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 9 października 2017, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siostra rodziła 2 razy - pierwszy naturalnie, drugi raz - bliźniaki - przez cesarkę (moja imienniczka w jej brzuchu, jeszcze w 38 tygodniu potrafiła zmienić pozycję :-D Żaden lekarz nie wiedział, jak to możliwe - ale co usg, to głowa w górze lub dole :-D )
    I ta moja siostra zdecydowanie wybrałaby po raz trzeci poród SN. Tylko już trzeci raz nie planuje ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 13:23

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 października 2017, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No nie wiem, ja po dwóch cesarkach, jedna w polsce a druga za granicą nie wyobrażam sobie w ogóle naturalnego porodu. Przy tym drugim za granicą wstalam po 3h od operacji chodzilam i juz bez cewnika normalnie, dziecko dostalam prawie od razu do karmienia. Jedyne co bolalo to faktycznie kregoslup po wkluciu. Także ja nie wyobrażam sobie kilkugodzinnych męk i jeszcze to cięcie tam na dole... Z seksem to pewnie po takim porodzie tez juz nie tak różowo...

  • dłukachna Autorytet
    Postów: 615 487

    Wysłany: 9 października 2017, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam nie narzekam :D,mąż też.

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    dłukachna

    201408201880.png

    201802021578.png

    201912065365.png
  • lerka2016 Autorytet
    Postów: 604 286

    Wysłany: 9 października 2017, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    majcia super. :)
    ja dziś byłam na badaniu progesteronu. juz trzy dni biorę duphaston a wynik dzis 7.69. powiedzcie co może być nie tak. owulka chyba była bo spójrzcie na wykres. nie mam słów. jestem załamana. nic mi się już nie chce :((((

    Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko.
    Tylko załóż wygodne buty,
    bo masz do przejścia całe życie...
    Jan Paweł II

    07.12.2017 r.pierwsze spotkanie w OA
    27.12.2017 r. złożenie dokumentów
    26.03.2018 r. wywiad Pań z OA w domu
    07.05.2018 r. badanie psychologiczne w OA
    09.05.2018 r. badanie pedagogiczne w
    07 - 09.06.2018 r. kolejne badania psych i ped.
    08.2018 r. kwalifikacja I stopnia. do warsztatów szkoleniowych.
    czekamy na termin szkoleń.....
    11 - 12.2018 szkolenia przygotowujące do przysposobienia.
    11.01.2019 r. mamy kwalifikacje!!! :)
    ......czekamy na TEN telefon......
    6.02.2020 zadzwonili😍😍😍😍
    11.02.2020 rozmowa w ośrodku-przedstawienie propozycji
    21.05.2020 na zawsze razem......
    28.09.2020 sprawa o przysposobienie
    02.2022 r. [*] aniołek 7 tc. (ciąża naturalna)
    09.2022 r. [*] aniołek 7 t. c. (ciąża naturalna)
  • Inffinito22 Autorytet
    Postów: 699 484

    Wysłany: 9 października 2017, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majcia o matko, matko!
    Czyli teraz czekamy na efekty! :D


    Lerka - na pewno owulka była :) jeśli mam się sugerować wykresem to wszystko idzie w dobrym kierunku! Nie masz co się stresować!

    MajciaC, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    14 cykli starań
    mhsv3e5ef9b9xoxz.png
  • patuniek86 Autorytet
    Postów: 3798 4712

    Wysłany: 9 października 2017, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lerka - to trzymam kciuki! <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 października 2017, 15:38

    Pola Róża
    09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
    bl9ck6nlgozf0gj2.png
  • michalina92 Ekspertka
    Postów: 157 141

    Wysłany: 9 października 2017, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej a ja po wizycie. Maly wazy prawie kilogram, serduszko mu bije 132 uderzenia na minute, narazie polozenie posladkowe a tak to wszystko ok moje badania bo teraz dodatkowo byla glukoza i przeciwciala.Jeszcze przed wszystkimi swietymi do kontroli i teraz bez badan.A Julka dzis w przedszkolu po ponad tygodniowej pauzie i tragedii nie bylo.w domu i w drodze znowu ze nie chce i pochlipywala ale potem poszla z Pania,sniadanie tez zjadla,obiadu nie bardzo a w domu duzo opowiadala ale niekiedy tam znowu wspomniala ze nie chce otp ale nie z taką nerwowoscia jak przedtem.zobaczymy..a tesciowa tez albo to przemyslala albo teść jej cos powiedzial bo nie bylo placzu itp i nawet potem razem na grzybach bylysmy

    dłukachna, patuniek86, MajciaC, Czrna 81 lubią tę wiadomość

    km5scwa1b0b78yfe.png
    iv09i09kzwta48u5.png
    f2wli09kzamvucob.png
  • MajciaC Autorytet
    Postów: 777 456

    Wysłany: 9 października 2017, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melodyjko, może właśnie tak ma być, może potrzebujesz większej przerwy, a może po prostu samo się coś wydarzy :) w każdym razie najważniejsze, że odnajdujesz siebie, że znajdujesz w życiu wiele innych plusów :) tym bardziej, że masz cudowną rodzinę obok siebie :) powodzenia kochana w samorealizacji no i odezwij się czasem do nas, chyba że nie masz na to siły.. Ale wiesz, jakby co to my wraz z Czarną szukać będziemy nawet na końcu świata :)

    Lerka, nie mam pojęcia dlaczego taki niski poziom.. W ogóle na wynikach się nie za bardzo znam, nawet sama zbytnio ich nie analizuję.. Jejku.. Strasznie mi przykro, że pomimo leków nadal coś jest nie tak.. Albo może tylko tak mam się wydaje..? Kiedy idziesz do lekarza? Choćby z wynikami?

    Michalina, jak miło, że piszesz tyle dobrych rzeczy :) maluch jeszcze kilka razy się przekręci ;) najważniejsze, że wszystko dobrze, Julka pewnie ma tak samo jak każdy z nas, marudzimy jak musimy ruszyć się z domu do pracy, ale jak już się tam dojdzie i zacznie to mimo wszystko jest lepiej ;) no i w rodzinie się układa :) oby tak dalej :) całuję Cię mocno i przesyłam kilka pogłaskań po brzuszku :)

    Idę spać, jutro ciężki dzień.. Poza tym ciekawa jestem jak to jutro z temperaturą będzie.. Póki co wykres mnie przeraża..

    PS: Czarna..? Gdzie jesteś..?

    Czrna 81 lubi tę wiadomość

    ug37cwa1gu19btx1.png
    klz915nmo4mexrtd.png
    wnide6ydqexw1l6i.png
    [38cs]- w sumie 40cykli
    10.01.2006r- córka( 1cs)
    06.2014- początek starań;
    28.04.2017r- HSG-ok
    29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
    2cykle z dupkiem
    7 cykli monitorowanych
    Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
    11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle
‹‹ 235 236 237 238 239 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czy jestem w ciąży? - ciąża urojona a widoczne objawy ciąży

Zdarzyło Ci się usłyszeć coś, co bardzo chciałaś usłyszeć lub czego usłyszeć za wszelką cenę nie chciałaś, mimo panującej wokół ciszy? Czasem nasz mózg płata nam figle. Jeśli bardzo czegoś pragniemy, jesteśmy skłonni dostrzegać przejawy tego pragnienia, mimo ich braku. Wiele kobiet starających się o dziecko, co miesiąc zasatanawia się: "Czy jestem w ciąży?", dostrzega u siebie pierwsze objawy ciąży, po czym po wykonaniu testu ciążowego widzi jedną kreskę. Ciąża urojona czy "urojenie ciążowe" - jak je rozpoznać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ