Starania o Dziecko 2017/2018 cd kafe..
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie, dziś juz o wiele lepiej ale wczoraj męczyłam się cały dzień.. Na szczęście przeszło..
Jutro mam wolne, moje dziecko wymyśliło prezent na Dzień Matki i zrobi mi sesję zdjęciową już nie mogę się doczekać efektów, na pewno się pochwalę
A jak u Was? Co nic nie piszecie..? Jak starania, jak brzuchy, jak fasole, jak dziewczyny, które tak jak ja starania odłożyły na bok..?
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Dziewczyny, ja doszłam do siebie po zabiegu. Czuje się już dobrze. Chodzę do mojej terapeutki i jestem szczęśliwa że do niej wróciłam. Uporam się z moimi problemami i będę mogła spokojnie zająć się staraniami o dzidziuśia. Z dobrych wiadomości załatwiłem dziś działkę w ROD więc od niedzieli mamy gdzie grillowac
MajciaC, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Czarna
Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).
2016 - laparoskopia
10.2017 - IUI
03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
03.2019 - laparoskopia prywatna
05.2019 - cn, puste jajo plodowe
10.2019 - Invimed
01.2020 - pierwsza stymulacja
20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
23.01.2020 - transfer NIEUDANY
03.2020 - ciaza naturalna -
Dzien dobry! Jak tam u was kochane?! Ciepliwa No i nie zdążyłam zobaczyć brzuszka
Zbliża się dzień mamy - moj pierwszy w życiu, nawet nie wiecie jaka jestem podekscytowana
Mój kochany mężczyzna coś kombinuje z okazji tego dnia - tylko nie wiem jeszcze co!
Jak tam nasze słodkie dzieciaczki w i poza brzuszkiem?
Michalina tak szybko ząbki?! Zazdroszczę, u nas coś nie chcą wyjsć a ślinotok jak wodospad Niagara i zjada wszystko co pod rękąMajciaC, dłukachna, Czrna 81 lubią tę wiadomość
14 cykli starań
-
Witajcie Kochane :* u nas wszystko w porządku , rosniemy -ja 8 kg na plusie , a Kacperek ma juz 800 gram ^^ Byliśmy u Doktora 22.05 wszystkie badania tez ok . Kolejna wizyta 26.06. Mogę powoli odstawiać luteinę bardzo sie cieszę szyjka wysoko/twarda - także mega się cieszę , naprawdę W poprzedni weekend byliśmy w Katowicach na meczu siatkówki - było super ,od zawsze lubimy ten sport a Spodek to magiczne miejsce Pogoda u nas piękna , tylko spacerować . Trzymajcie sie ciepło :*
kondziomama, MajciaC, Czrna 81 lubią tę wiadomość
-
Ja byłam na wizycie we wtorek , z dzidziusiem wszystko ok
Krwiak jest ale się zmniejsza, plamię nadal.
Niestety dodatkowo się rozchorowałam - zapalnie gardła, nie wiem jak to się stało przecież nigdzie nie wychodzę..
Jestem bardzo osłabiona, ale powoli czuje poprawę.
Mam nadzieję że wygrzebię się z tego wszystkiego, zaczęłam już II trymestr , tak bardzo chciałabym stanąć na nogi móc cieszyć się ciążą.
Czarna przytulam mocno , często o Tobie myślę.
Odpoczywaj, grilluj i dochodź do siebie. Pamiętaj ze Ty teraz jesteś najważniejszaMajciaC, Czrna 81 lubią tę wiadomość
5.05.2010 - mój największy Skarb
01.2018 - Aniołek, 8 tydz. na zawsze pozostaniesz w moim sercu. -
Melduje sie i ja... u nas wszystko dobrze... ja dobilam do wagi sprzed ciazy (od transferu do 10tc schudlam 5kg) a mala 2,5 tyg temi miala 820g... w tym tygodniu mialysmy ktg i wszystko dobrze mala szalala... za 1,5 tyg mamy wizyte i kolejne ktg... poza tym mala straszny wiercioszek
MajciaC, Czrna 81 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Hmm 4,5 miesiaca to chyba nie aż tak szybko na zeby. Kazde dziecko inne. Moze sie slinic juz od 3 miesiaca a zeby dostać po roczku tak jak u mojej chrzesnicy. A bajlepsze to objawy Pawełka na zeby to katar i kaszel! Słyszałam o biegunce, goraczce itp ale o tym jeszcze nie. Fajnie se u Was ciazowych wszystko ok.
Ani moze masz jakas oslabiona odpornosc teraz przez to leżenie i wystarczy jakis przeciag albo cos. Ale najważniejsze ze z dzieckiem ok☺ Bedzie dobrzeMajciaC lubi tę wiadomość
-
Witajcie kochane, ile tu dobrych wieści, cieszę się, że powolutku wszystko u Was idzie ku dobremu
U nas sesja przeniesiona na niedzielę, bo moje dziecko ze środy na czwartek wymiotowała.. Cala noc nieprzespana.. Dobrze, że wczoraj miałam wolne, mogłam nad nią czuwać i doglądać. Po południu przysnęła na dwie godzinki więc i ja się położyłam. Po tej zarwanej nocce od tak długiego czasu bardzo ciężko mi dojść do siebie- zero kondycji w tych sprawach.. Ale wiecie co? Moja duża, 12-letnia kobietka w czasie choroby znowu stała się malutką dziewczynką, która najlepiej się czuła gdy mama przy niej była to niesamowite, a zarazem takie cudowne czuć coś takiego
Czrna 81 lubi tę wiadomość
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Melduję się i ja. U nas wszystko w porządku. Tosia już nam tak bardzo nie choruje. Mamy zgłosić się na wizytę u laryngologa, żeby wykluczyć trzeci migdał. Staś rośnie. U nas też ślinotok. Zęby się szykują. I mały drań chce siadać.
Ciężarówki super, że u Was wszystko w porządku. Rośnijcie zdrowo.
Dobrze się czyta same dobre wiadomości.
Majcia zdrówka dla Twojej małej kobietki.
Moje tytanowe miłego weekendu.Czrna 81 lubi tę wiadomość
-
Moje Drogie obecne, przyszłe, aniołkowe Mamy, życzę Wam aby Wasze marzenia związane z macierzyństwem spełniały się, aby trudności i przeciwności losu omijały Was dalekim łukiem. Życzę Wam bezgranicznej nadziei i siły w lepsze jutro. A mamusiom z bobaskami - dużo energii, siły i radości z dawania siebie jak najwięcej, by czuć się spełnioną Mamą całuję Was każdą z osobna i życzę aby każda miała miano MAMY- szczęśliwej Mamy..
dłukachna lubi tę wiadomość
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Meldunek po kilku miesiącach Musiałam odpuścić, zrezygnować ze wszystkiego - Ovu, forum itp., żeby przestać myśleć. 2 tygodnie temu oficjalnie dostałam zielone światło na powrót do starań.
Zaśniad na szczęście był częściowy, na szczęście już w styczniu beta była bliska 0, na szczęście nie wzrosła ponownie - na szczęście
Starałam się przejrzeć ostatnie posty, ale nie jest to łatwe Więc z góry przepraszam za braki
No i zobaczymy, jak to będzie. Temperaturę mierzę, żel kupiłam - od dzisiaj zaczynam go używać, jest 11 dc.
Pozdrawiam Was super-hiper-mega ciepłoPola Róża
09.03.2019, godz. 09:10, 3410g i 52 cm
-
I znowu cisza..
Patuniek, dobrze, że jest lepiej, oby teraz się udało i to już bez takich przygód jak ostatnio.. Trzymam kciuki!
We wtorek byłam u neurologa. Powiedziała mi, że bardzo późno lek zaczął na mnie działać, dlatego tak długo chciało mi się spać. W ogóle mam jeszcze dziwne objawy po lekach ale mam je jeszcze piszesz dwa miesiące brać. Bo skoro dopiero przestała mnie boleć głowa to mogłoby się skończyć takim nie do opanowania. I małymi kroczkami zakończę terapię lekową. Przytyłam 3kg piszesz dwa miesiące fakt, chce mi się jeść jak nigdy ale oszukuję organizm wodą. Wypijam 3l dziennie, jak nigdy!
Do tego piję elektrolity, bo koleżanka mnie uświadomiła że jak pije się tyle wody to niedobrze, bo się wypłukuje wszystko. To prawda? Nie mogę znaleźć żadnych sensownych odpowiedzi w necie..
[38cs]- w sumie 40cykli
10.01.2006r- córka( 1cs)
06.2014- początek starań;
28.04.2017r- HSG-ok
29.06.2017r- 1-sza wizyta w poradni lecz.niepł.
2cykle z dupkiem
7 cykli monitorowanych
Koniec starań w 2020r. Cieszymy się tym co mamy.
11.2022- diagnoza endometrioza aktywna- endovelle -
Właśnie uświadomiłam sobie, że jestem już rok z Wami. A przez tez ten rok...niewiele się zmieniło. Znów jestem u rodziców na wsi, i znów (3 lato) będę marzyć o ciąży.
Psuje sie między Miłym i mną. Czasem cieszę się że uciekam na kilka dni na wieś z młodym. Nie odbieram telefonów i nie tęknię.
Coraz mniej widzę naszą wspólną starość. On żyje pracą, nic poza nią się nie liczy. A ja coraz bardziej przywykam. Jak auto nawali dzwonię do taty, jak materac muszę przewiźć - do brata...bo On albo w pracy, albo niewyspany... coraz mniej w tym nas.
Majcia- zdŕówka życzę, kuruj sie Myszko...Kondziomama -
Cześć kobietki! ☺
Patuniek witaj, miło Cię widzieć!
Majcia, to jeszcze trochę się pomęczysz z tymi lekami Zuzia już zdrowa?
Dziewczyny ja myślałam że z tak wspaniałych wakacji wrócę do domu pełna energii i zapału do dalszej walki...A tu dupa. Jakoś mnie to przytłoczyło. To mój 19cs. Dla niektórych JUŻ, a dla niektórych DOPIERO.I żebym była młodsza, to ciul tam... Ale nie jestemCzarna81
22 cs. -
Kondziomama, mam nadzieje, ze jakos znajdziecie wspolna droge po raz kolejny! Pewnei rutyna robi swoje. Teraz piekna pogoda, moze bedzie sprzyjac wspolnemu spedzaniu czasu i wzbudzi pozytywne emocje.
Czrna, nie patrz czy dla kogos duzo/malo, To Ty jestes najwazniejsza! Nie zlosc sie, ale moze nie warto tak sikupiac na tych cyklach i na ich ilosci? Moze to powoduje ogromne napiecie co miesiac? Najgorsze jest to,ze jak nam sie nawet wydaje, ze odpuscilysmy/pogodzilysmy sie z tym jak jest, to nasza podswiadomosc nadal pracuje i ma gdzies to co my uwazamy.
Nie odzywalam sie przez jakis czas, bo bardzo duzo sie u nas zadzialo. Najpierw mielismy kupowac dzialke w ROD ale pojawily sie komplikacje prawne. W miedzyczasie zabieg, szpital, praca z domu. Smutno mi bylo z powodu tej dzialki bo sie mocno nakrecilam - i okazalo sie, ze wlasciciel pozwoli nam ja uzytkowc zanim jeszcze ja kupimy - takze od 2 tyg spedzamy weekendy na dzialce, opalamy sie w pieknym sloneczku, grillujemy i sadzimy warzywka!
A w tamtym tygodniu wydarzylo sie cos jeszcze - dluga historia krotko - zlozylam wypowiedzenie i zmieniam prace!!!! Ciesze sie, bo zaczelo mnie wiele rzeczy denerwowac, a mialam wrazenie, ze p[rzez starania o ciaze nigdy tej pracy nie zmeinie bo zawsze bedzie to zly moment. Albo strata cyklu. Moje poronienie, z czegos zlego zamienilo sie w pozytyw, i tak musze czekac na okres + cykle po zabiegu, musze dac sobie odpoczac, przejsc terapie. Nie strace juz tych kilku miesiecy, a wrecz przeciwnie, wykorzystam super. Wazne, ze bede pracowala za rozsadne pieniadze (podwyzka 1600 wzgledem obecnej pracy !!!), w jeszcze lepszej lokalizacji i z fajnymi benefitami. Wiadomo, ze kasa na badania sie przyda, na ewentualne zabiegi rowniez. Moze w koncu troche rusze z miejsca
Dziewczyny, korzystajcie z pogody! Jest tak pieknie i slonecznie! Zawsze czeka sie i czeka na ta wiosne, lato, a ona potem tak szybko przemija...Sciskam!MajciaC, kondziomama, Czrna 81, dłukachna, lerka2016, patuniek86 lubią tę wiadomość
Czarna
Endometrioza 4st, dysbioza jelitowa, IO, Pai-1 hetero
Kariotypy ok, DNa plemnika ok, nasienie ok, oprocz morfo 0% (09.2019) , zylaki powrozka (12.2019).
2016 - laparoskopia
10.2017 - IUI
03.2018 - cn, 6t, serduszko przestalo bic
03.2019 - laparoskopia prywatna
05.2019 - cn, puste jajo plodowe
10.2019 - Invimed
01.2020 - pierwsza stymulacja
20.01.2020 - punkcja (5 komorek)
23.01.2020 - transfer NIEUDANY
03.2020 - ciaza naturalna -
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny!! Z mężem od 2 lat staramy się o dzidzie i dziś pokazała się nam nadzieja. Zrobiłam rano test który okazał się pozytywny wykonałam także test z krwii który pokazał wynik 15 a normy są od 5.8-71.2 3tc 9.5-750 4tc i tak dalej wynik wydaje mi się niski i tak naprawdę ie wiemy czy możemy się cieszyć napiszcie co o tym myślicie
-
Hej kobity.
Ale mam dziś wku...wa. gryzę.
Jestem po 3 balonie. Sis okazuje sie że będzie dopiero w następnym cyklu. Czyli nici ze starań w lipcu. Może i lepiej bo nerw na Miłego ustanie. Ale dziewczyny...ręce i cycki mi przy nim opadają.. jest takim bałaganiarzem, że przy dziecku mam mniej sprzątania drżę gdy wejdzie do kuchni, wtedy już nawet podłogę muszę zmywać gdy zrobi kanapkę. 8 lat razem i nie zrobiliśmy w tym temacie nawet małego kroku.
Ehhh..ale dziamdziam...jeszcze stresy w robocie. Trzymajcie za mnie w środę kciuki, od miesiaca drżę przed tym dniem.
Nana, trzymam kciuki za przyrost bety!Kondziomama