Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
JA właśnie przyjechałam do pracy i zasuwam kawusię.
Postanowiłam że 1 dziennie mi styknie- wczoraj się udało, zobaczymy, jak dziś będzie z moją dyscypliną
W ogóle, to trochę się zmartwiłam, bo rano poleciałam jak zawsze do kibelka siku, posiłakam, ok. Za 5 min znów ciśnienie... Kapu kap, ała... I teraz poczucie co chwila, że mi się chce. Ja pier. wygląda to na początek zapalenia pęcherza... Specjalnie nie jechałam rowerem do pracy, ale się oszczędzam. Nie chcę, żeby to dziadostwo mi się rozkręciło
(((
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane

-
Kasia1987 wrote:JA właśnie przyjechałam do pracy i zasuwam kawusię.
Postanowiłam że 1 dziennie mi styknie- wczoraj się udało, zobaczymy, jak dziś będzie z moją dyscypliną
W ogóle, to trochę się zmartwiłam, bo rano poleciałam jak zawsze do kibelka siku, posiłakam, ok. Za 5 min znów ciśnienie... Kapu kap, ała... I teraz poczucie co chwila, że mi się chce. Ja pier. wygląda to na początek zapalenia pęcherza... Specjalnie nie jechałam rowerem do pracy, ale się oszczędzam. Nie chcę, żeby to dziadostwo mi się rozkręciło
(((
żurawinka w ruch i fitolizyna do picia
będzie ok
Kasia1987 lubi tę wiadomość
-
przerabiałam to kilka dni temu.... i w ogóle dziwnie to było.. bo w nocy wstawałam 3 razy siusiu mimo ze wcale więcej nie wypiłam tego wieczoru... i tak przez dwa dni miałam uczucie pełnego pęcherza... a siku tylko tyci tyci leciało.. i nie wiem co to ale przeszło samo... a też już zaopatrzyłam się w leki na zapalenie układu moczowego... i suma smarum wypiłam tylko 1 saszetkę tego leku i tyle.. dziwneKasia1987 wrote:JA właśnie przyjechałam do pracy i zasuwam kawusię.
Postanowiłam że 1 dziennie mi styknie- wczoraj się udało, zobaczymy, jak dziś będzie z moją dyscypliną
W ogóle, to trochę się zmartwiłam, bo rano poleciałam jak zawsze do kibelka siku, posiłakam, ok. Za 5 min znów ciśnienie... Kapu kap, ała... I teraz poczucie co chwila, że mi się chce. Ja pier. wygląda to na początek zapalenia pęcherza... Specjalnie nie jechałam rowerem do pracy, ale się oszczędzam. Nie chcę, żeby to dziadostwo mi się rozkręciło
(((
Kasia1987 lubi tę wiadomość
Fabian
Cyprian
Tymuś 
-
nick nieaktualnyKasia1987 wrote:JA właśnie przyjechałam do pracy i zasuwam kawusię.
Postanowiłam że 1 dziennie mi styknie- wczoraj się udało, zobaczymy, jak dziś będzie z moją dyscypliną
W ogóle, to trochę się zmartwiłam, bo rano poleciałam jak zawsze do kibelka siku, posiłakam, ok. Za 5 min znów ciśnienie... Kapu kap, ała... I teraz poczucie co chwila, że mi się chce. Ja pier. wygląda to na początek zapalenia pęcherza... Specjalnie nie jechałam rowerem do pracy, ale się oszczędzam. Nie chcę, żeby to dziadostwo mi się rozkręciło
(((
Żurawina i dużo wit C ! :*
Kasia1987 lubi tę wiadomość
-
Mam akurat w domu pakę żurawinki, to będę szamać.
Wydaje mi się, że to ta pogoda -mix ciepła i zimna. Rano chłód u nas, a teraz już się mega ciepło rozkręca, nie wiadomo co ubierać
a jeszcze zaczęłam na rowerze jeździć...
33 lata, 1 ciąża po 4,5 roku staran.
HSG: Niedroznosc jajowodow ;(
ICSI: za 1 razem udane

-
nick nieaktualny
-
Hej Dziewczyny,
Kasiula odpisuje Ci tutaj na forum, żeby wszystkie dziewczyny mogły coś może dla siebie wziąść i spróbować
Ogólnie tak, od początku coś tam czułam, piersi kamienie, brzuch małpowy, ale nic nie przeczuwałam. Po spadku w 5 dni zaświeciła mi się lampa nadzieji, ale bez wielkiego wow. A dzisiaj jak tempka podskoczyło to nie mogłam się powstrzymać przed testem
Ogólnie Małża wspomagałam wesiołkiem, kwasem foliowy, wit C, wit D, Salfazinem.
Ja brałam Femibion Natal 1, wit C, wit D, kwas foliowy.
Pozatym biorę ten Letrox. W tym cyklu podniesiony do 100 i włączony Bromek na prolaktynę. Dla Małża w tym cyklu, za radą naszej Sylwii, włączyłam Felgamine.
Ogólnie wyluzowaliśmy. Jak widać, chyba był Złoty Strzał
Mieliśmy przeprowadzkę i naprawdę nie myślałam o staraniach. Coś widocznie w tym jest.
Po południu odbieram betę, więc zobaczymy jak będzie.
Kasiula, za Ciebie i za WSZYSTKIE Was Dziewczyny trzymam teraz kciuki<3
Kasia1987, Cherry_Blossom, AniaŁ123, Tuliska, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Caro wrote:Hej Dziewczyny,
Kasiula odpisuje Ci tutaj na forum, żeby wszystkie dziewczyny mogły coś może dla siebie wziąść i spróbować
Ogólnie tak, od początku coś tam czułam, piersi kamienie, brzuch małpowy, ale nic nie przeczuwałam. Po spadku w 5 dni zaświeciła mi się lampa nadzieji, ale bez wielkiego wow. A dzisiaj jak tempka podskoczyło to nie mogłam się powstrzymać przed testem
Ogólnie Małża wspomagałam wesiołkiem, kwasem foliowy, wit C, wit D, Salfazinem.
Ja brałam Femibion Natal 1, wit C, wit D, kwas foliowy.
Pozatym biorę ten Letrox. W tym cyklu podniesiony do 100 i włączony Bromek na prolaktynę. Dla Małża w tym cyklu, za radą naszej Sylwii, włączyłam Felgamine.
Ogólnie wyluzowaliśmy. Jak widać, chyba był Złoty Strzał
Mieliśmy przeprowadzkę i naprawdę nie myślałam o staraniach. Coś widocznie w tym jest.
Po południu odbieram betę, więc zobaczymy jak będzie.
Kasiula, za Ciebie i za WSZYSTKIE Was Dziewczyny trzymam teraz kciuki<3
gratuuuuuuuuluję!!!
Caro lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cherry_Blossom wrote:Laseczki co z cynkiem? Warto brać?
Facetowi warto zapodawać. Właśnie dużo jest w Salfazinie.
Cherry_Blossom lubi tę wiadomość
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Gratuluję Kochana dopiero weszłam a tu kolejny grochuCaro wrote:Hej Dziewczyny,
Kasiula odpisuje Ci tutaj na forum, żeby wszystkie dziewczyny mogły coś może dla siebie wziąść i spróbować
Ogólnie tak, od początku coś tam czułam, piersi kamienie, brzuch małpowy, ale nic nie przeczuwałam. Po spadku w 5 dni zaświeciła mi się lampa nadzieji, ale bez wielkiego wow. A dzisiaj jak tempka podskoczyło to nie mogłam się powstrzymać przed testem
Ogólnie Małża wspomagałam wesiołkiem, kwasem foliowy, wit C, wit D, Salfazinem.
Ja brałam Femibion Natal 1, wit C, wit D, kwas foliowy.
Pozatym biorę ten Letrox. W tym cyklu podniesiony do 100 i włączony Bromek na prolaktynę. Dla Małża w tym cyklu, za radą naszej Sylwii, włączyłam Felgamine.
Ogólnie wyluzowaliśmy. Jak widać, chyba był Złoty Strzał
Mieliśmy przeprowadzkę i naprawdę nie myślałam o staraniach. Coś widocznie w tym jest.
Po południu odbieram betę, więc zobaczymy jak będzie.
Kasiula, za Ciebie i za WSZYSTKIE Was Dziewczyny trzymam teraz kciuki<3
:D:D
Widzicie moje słodkie marudy nasze forum groszkuje
i powiem wam że w porównaniu z innymi to u nas jest wysyp
:D
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2016, 10:24
Zołza:), Caro, WaldhauzerM lubią tę wiadomość
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO


Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH







