Starania o maluszka, porady, - dla tych co dołączyli dopiero i jeszcze się nie znają
-
WIADOMOŚĆ
-
Pączek wrote:No to jak tak to ja dziś poszaleje
A tak na poważnie - muli mnie od rana
Zjadłam śniadanie i czuje że mnie powoli zaczyna skręcaćMama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Szybciutko i króciutko przedstawie się wam i streszczę moją historię.
Mam 33 lata i obecnie staram się o drugie dziecko.
O ile z pierwszym poszło jak z procy - zafasolkowałam w 3 cyklu, tak teraz idzie to tak opornie, że czasem tracę nadzieję, że kiedykolwiek jeszcze się uda
Staramy się od około 2 lat, z półroczną przerwą.
Cykle mam książkowe, owulacja jest potwierdzona monitoringiem, niby wszystko ok, ale sie nie udaję.
Półtora roku temu dowiedziałam sie, że mam hashimoto, prawdopodobnie po pierwszym porodzie, nie leczone 5 lat, bo nie miałam o tym pojęcia.
Moje TSH wynosiło prawie 20j.
Od tego czasu jestem pod opieką endokrynologa, tsh unormowane, obecnie wynosi 0,88, co wg moje ginekologa jest idealnym wynikiem.
Obecnie jest to mój 4 cykl starań po odstawieniu tabletek anty (przerwa pół roczna) i pierwszy z duphastonem, który ma mi pomóc w zafasolkowaniu. Jak będzie, się okaże.
Podczytuje wasze wypowiedzi na forum już od dłuższego czasu i postanowiłam do was dołączyć, może to da mi nadzieję na dalsze starania4cs, kolejna nadzieja...
-
Robaczek83 wrote:Szybciutko i króciutko przedstawie się wam i streszczę moją historię.
Mam 33 lata i obecnie staram się o drugie dziecko.
O ile z pierwszym poszło jak z procy - zafasolkowałam w 3 cyklu, tak teraz idzie to tak opornie, że czasem tracę nadzieję, że kiedykolwiek jeszcze się uda
Staramy się od około 2 lat, z półroczną przerwą.
Cykle mam książkowe, owulacja jest potwierdzona monitoringiem, niby wszystko ok, ale sie nie udaję.
Półtora roku temu dowiedziałam sie, że mam hashimoto, prawdopodobnie po pierwszym porodzie, nie leczone 5 lat, bo nie miałam o tym pojęcia.
Moje TSH wynosiło prawie 20j.
Od tego czasu jestem pod opieką endokrynologa, tsh unormowane, obecnie wynosi 0,88, co wg moje ginekologa jest idealnym wynikiem.
Obecnie jest to mój 4 cykl starań po odstawieniu tabletek anty (przerwa pół roczna) i pierwszy z duphastonem, który ma mi pomóc w zafasolkowaniu. Jak będzie, się okaże.
Podczytuje wasze wypowiedzi na forum już od dłuższego czasu i postanowiłam do was dołączyć, może to da mi nadzieję na dalsze starania
Sexuj między 10 a 20 dc co dwa dni. Po sexie nogi w górę poduszka pod tylek i lez tak z godzinę przy tv. U mnie zadziałało za pierwszym razem.Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Kim87 wrote:Kochana ważne ze jesteś pod opieką lekarzy. I to tsh jest idealne na ciąże. Nic tylko się starać. Jak nie pyknie to męża daj na badania. Czasem jest tak ze facet ma niedobory wit i wtedy żołnierze nie mają siły ścigać jaja.
Sexuj między 10 a 20 dc co dwa dni. Po sexie nogi w górę poduszka pod tylek i lez tak z godzinę przy tv. U mnie zadziałało za pierwszym razem.
Bardzo dziękuję za wparcie i za porady
No w tym cyklu to męża tak przemaglowałam, że biedak pod koniec dni płodnych juz siły nie miałStasowałam zawsze metode co dwa dni a w tym cyklu postanowiłam spróbować codziennie. Może pomoże, choć się nie nakręcam. Termin @ mam na 3 listopada.
Z tymi nogami to musze koniecznie w przyszłym m-cu wypróbowaćDzięki!
4cs, kolejna nadzieja...
-
Powiedzcie mi jak rozpoznać po wykresie, że @ się zbliża?
Albo może coś wyczarujecie: https://ovufriend.pl/graph/edbc6e1d118f7ace7b77a7ea816e45dc
Kurczę już czekam i czekam...
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
Robaczek83 wrote:Bardzo dziękuję za wparcie i za porady
No w tym cyklu to męża tak przemaglowałam, że biedak pod koniec dni płodnych juz siły nie miałStasowałam zawsze metode co dwa dni a w tym cyklu postanowiłam spróbować codziennie. Może pomoże, choć się nie nakręcam. Termin @ mam na 3 listopada.
Z tymi nogami to musze koniecznie w przyszłym m-cu wypróbowaćDzięki!
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Cherry_Blossom wrote:Powiedzcie mi jak rozpoznać po wykresie, że @ się zbliża?
Albo może coś wyczarujecie: https://ovufriend.pl/graph/edbc6e1d118f7ace7b77a7ea816e45dc
Kurczę już czekam i czekam...czekaj kochana. Nic nie pozostaje . Mnie zazwyczaj przed okresem sluz zmienia się na wodnisty.
Mama aniołka 21.06 (*)4cs 30 lat
6cs po poronieniu ROŚNIJ AMELKO
-
Kim87 wrote:Słoneczko z objawami @ po wykresie jest trudno. Niby spada temp ale u jednej jest to przed u innnej w trakcie a jeszcze innej po @. U ciebie o tyle trudniej będzie ze jesteś po poronieniu. Wiem o sobie nie ogarniam nic już.
czekaj kochana. Nic nie pozostaje . Mnie zazwyczaj przed okresem sluz zmienia się na wodnisty.
Ale lipa
mama:
7 IX 16 - Aniołek 13 tc (*)
-
ja zmagam ię z jeszcze jednym problemem, choć przyczyny nie znam - plamienia przed okresem. Nawet do tygodnie przed @. Progesteron w normie, niby wszystko ok, ale plamie. Stąd mam przepisany ten duphaston. To pierwszy cykl z tym lekiem, mam nadzieję, że cos pomoże. Czy któras z was tak miała?4cs, kolejna nadzieja...
-
Poza tym od 2m-cy biore magnez z witamina B6 (Chela-Mag B6), witaminę B12, E, Cynk, D3. I widze poprawe w samopoczuciu. Mniej zmęczenia i mniej bolesna @.
A przynajmniej te kilka dni przed @ nie boli brzuch. Myslę że może to być zasługa magnezu. Ale czy to pomoże w zafasolkowaniu, tego nie wiem4cs, kolejna nadzieja...
-
nick nieaktualny