Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Czekam na wizytę 27 lutego powinnam być już po kolejnej @ wtedy niestety u nas ciężko o szybką wizytę u gin więc wzięłam najszybszą. Będę się starać wam też pomoc nie jestem jeszcze bardzo doświadczona ale jak tak dalej pójdzie to chyba zostanę lekarzem :dddami_ami wrote:witaj:)
W takiej sytuacji warto pójść na monitoring - byś wiedziała, że masz owulkę na 100%. -
Dastiny wrote:Czekam na wizytę 27 lutego powinnam być już po kolejnej @ wtedy niestety u nas ciężko o szybką wizytę u gin więc wzięłam najszybszą. Będę się starać wam też pomoc nie jestem jeszcze bardzo doświadczona ale jak tak dalej pójdzie to chyba zostanę lekarzem :ddd
Ja mam wrażenie że jak sama nie przeczytam i nie dopytam lekarza to oni nic z siebie nie powiedzą...💊 Sundose
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia
💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień -
No ja mam takie samo wrażenie.SylwiaG wrote:Ja mam wrażenie że jak sama nie przeczytam i nie dopytam lekarza to oni nic z siebie nie powiedzą...
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Dziewczyny, zaktualizowalam swoja stopkę. Czy widzicie wykres? Zdecyduje sie ostatecznie chyba na Infolic Combi bo zawiera dużo inozytolu i ma dodatkowo 400 jednostek kwasu foliowego. Zawiera tylko te dwa składniki bez innych witamin, wiec jakby co to nie przedawkuje Wit D3 😆Starania od: 1.2020
🖤CB 01.2021
🖤CP 10.2021( jajowodowa lewostronna, jajowód zachowany)
💚24.02.2022 naturalny cud
💚08.10.2022 Ignaś 2920g, 53cm
💚10.05.2024 Tymek 3400g, 53cm -
Na monitoring idzie się zazwyczaj między pacjentkami - to trwa wręcz 5 minDastiny wrote:Czekam na wizytę 27 lutego powinnam być już po kolejnej @ wtedy niestety u nas ciężko o szybką wizytę u gin więc wzięłam najszybszą. Będę się starać wam też pomoc nie jestem jeszcze bardzo doświadczona ale jak tak dalej pójdzie to chyba zostanę lekarzem :ddd
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Dokładnie.. Ciągle słyszę aaaa nie to jeszcze zaczekajmy do 12 miesięcy tego nie trzeba tamtego, temperatury ich nie obchodzą bo patrzą na usg jak pytałam jak wspomoc męża bo może nie zaszkodzi a pomoże to też nie trzeba dopiero jak będzie dłuższy czas starań. Ale nafaszerowałam go Fertilmenem, nie zaszkodzi a czytałam dobre opinieSylwiaG wrote:Ja mam wrażenie że jak sama nie przeczytam i nie dopytam lekarza to oni nic z siebie nie powiedzą...
-
Dastiny wrote:Dokładnie.. Ciągle słyszę aaaa nie to jeszcze zaczekajmy do 12 miesięcy tego nie trzeba tamtego, temperatury ich nie obchodzą bo patrzą na usg jak pytałam jak wspomoc męża bo może nie zaszkodzi a pomoże to też nie trzeba dopiero jak będzie dłuższy czas starań. Ale nafaszerowałam go Fertilmenem, nie zaszkodzi a czytałam dobre opinie
Ja byłam w tej dobrej sytuacji że zanim zaczeliśmy się starać już mialam diagnozę PCOS i nie musiałam się męczyć z lekarzami i pytaniami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2020, 11:06
💊 Sundose
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia
💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień -
W zależności jak długie masz cykle, ale ja byłam w 9dc, później w 14 i w 16 - i wiedziałam, że pęcherzyk pękł, bo w 14 jeszcze siedział tam sobieDastiny wrote:A wiesz, w sumie zadzwonię dziś z ciekawości
27.12.2020 - II 🍀
28.12.2020 - HCG total 197,98 mUl/ml 😍
30.12.2020 - HCG total 529,92 mUl/ml 😍
15.01.2021 💗
******************************************************
* 28 lat
* starania od 04.2019
ON: 250 MLN całość, morfologia 1%, reszta parametrów ok. -
Do tej pory były 29 dni ale owulacja potwierdzona raz przez lekarza w 17 dc później już się zgadzało z kalendarzem owu a tym razem nie dość że brak owulacji na kalendarzu temperatury niskie to jeszcze pozytywny test owu w 19 i 20 dc potem negatyw a od wczoraj 24 i25 dc znów pozytywy i to mam wrażenie że mocniejsze niż wcześniejami_ami wrote:W zależności jak długie masz cykle, ale ja byłam w 9dc, później w 14 i w 16 - i wiedziałam, że pęcherzyk pękł, bo w 14 jeszcze siedział tam sobie
-
Cześć kobitki
Nie wiem kogo zapytać więc Was podpytam :p chodzi o to że w tym cyklu trzy razy byłam na usg w celu sprawdzenia owulacji. I tak w 12 dniu miałam 14mm pecherzyk, w 15 dniu cyklu 21mm, a dziś jest 17 dzień cyklu i lekarz powiedział że jest ciałko żółte. Przyjmował mnie między pacjentkami więc szybko zrobił usg i w tym pośpiechu zapomniałam go zapytać to znaczy że już nie mamy co z mężem serduszkowac dziś bo już po wszystkim i na zapłodnienie teraz nie ma szans tak? A ogóle w tym cyklu mam sachare taka sucha jestem.. Zero śluzu. Pewnie nic z tego. Serduszkowalismy w niedzielę i wczoraj.. Co myślicie o tym dziewczyny?
Isia -
isiaaaa92 wrote:Cześć kobitki
Nie wiem kogo zapytać więc Was podpytam :p chodzi o to że w tym cyklu trzy razy byłam na usg w celu sprawdzenia owulacji. I tak w 12 dniu miałam 14mm pecherzyk, w 15 dniu cyklu 21mm, a dziś jest 17 dzień cyklu i lekarz powiedział że jest ciałko żółte. Przyjmował mnie między pacjentkami więc szybko zrobił usg i w tym pośpiechu zapomniałam go zapytać to znaczy że już nie mamy co z mężem serduszkowac dziś bo już po wszystkim i na zapłodnienie teraz nie ma szans tak? A ogóle w tym cyklu mam sachare taka sucha jestem.. Zero śluzu. Pewnie nic z tego. Serduszkowalismy w niedzielę i wczoraj.. Co myślicie o tym dziewczyny?
Tak na prawdę w 100% owulacje potwierdza tylko ciąża ale zazwyczaj gdy był pęcherzyk a teraz jest ciałko żółte i płyn w zatoce douglasa to owu była. Zazwyczaj.
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
ciałko żółte oznacza chyba, że była owulacja i pęcherzyk pękł więc gdyby tak było to jest szansa że się wstrzelicieisiaaaa92 wrote:Cześć kobitki
Nie wiem kogo zapytać więc Was podpytam :p chodzi o to że w tym cyklu trzy razy byłam na usg w celu sprawdzenia owulacji. I tak w 12 dniu miałam 14mm pecherzyk, w 15 dniu cyklu 21mm, a dziś jest 17 dzień cyklu i lekarz powiedział że jest ciałko żółte. Przyjmował mnie między pacjentkami więc szybko zrobił usg i w tym pośpiechu zapomniałam go zapytać to znaczy że już nie mamy co z mężem serduszkowac dziś bo już po wszystkim i na zapłodnienie teraz nie ma szans tak? A ogóle w tym cyklu mam sachare taka sucha jestem.. Zero śluzu. Pewnie nic z tego. Serduszkowalismy w niedzielę i wczoraj.. Co myślicie o tym dziewczyny? trzymam kciuki
-
Enigvaa wrote:Tak na prawdę w 100% owulacje potwierdza tylko ciąża ale zazwyczaj gdy był pęcherzyk a teraz jest ciałko żółte i płyn w zatoce douglasa to owu była. Zazwyczaj.
No właśnie nic o płynie w zatoce nie mówił..
tylko tyle że jest ciałko żółte a ja wolałam się upewnić i pytam go jak leżałam to znaczy że była owu tak? A on proszę Pani chyba jasno się wyraziłem.. Stara się Pani o dziecko więc dobrze wie Pani że jak jest ciałko żółte to znaczy że owu była. O tyle w temacie... Może z 5 min byłam w gabinecie.. Na nast mies się umówiłam na monitoring.. Ale endo chyba mam za cienkie bo ma 9mm tylko..
Isia -
nick nieaktualny
-
Ogólnie to dopiero dziś czuje jajnik klucie... W tym co jest ciałko żółte.. Wczoraj wieczorem dwa razy miałam ukłucie a potem cisza dopiero teraz czuję ostre klucie.. A przecież klocie powinno być jak następuje owu a nie po owu.. Dwa lata się staramy o dziecko już.. Powiem szczerze jestem już zmęczona tym wszystkimDastiny wrote:ciałko żółte oznacza chyba, że była owulacja i pęcherzyk pękł więc gdyby tak było to jest szansa że się wstrzelicie trzymam kciuki mamy za sobą nie udane ifv.. Miałam laparo w grudniu.. Okazało się że mam prawy jajowod niedrozny.. Jeden gin powiedział że jest tak ze jeśli pecherzyk jest w prawym to może go przechwycić drożny jajowod i jest szansa na ciąże.. A ja na to jak to możliwe a on ze sam nie wie ale zdarzają się takie przypadki..
Isia
-
Ja chodzę do dwóch gin bo nie potrafię zaufać jednemu..i te dwa usg miałam u innego a że dziś nie mógł mnie przyjąć poszłam do tego drugiego. Ogólnie to jeszcze od stycznia jesteśmy pod opieką u lekarza naprotechnologa.. Wg niego mąż ma ok wyniki (a do the pory 2 ciągu 1.5 roku słyszeliśmy od lekarzy że to w mężu wina jest) wyniki jego trochę się polepszy a ten napro powiedział że to moja wina ze ciąży nie ma.. Bo mam wysoka prolaktyne powyżej 90 a norma do 25..dostalam dostinex.. Do tego mój progesteron wynosi w 24 dniu cyklu 6.3 i powiedział żew razie czego zarodek nie ma szans się utrzymać przy takim progesteron ie i dostałam luteine od 3 dnia po owu. I ogólnie mam diete bo okazało się że mam duża nietolerancję na jajka mleko drozdze i wiele innych produktów. I co miesiąc zapalenia pochwy.. Co też wpływa źle na zapłodnienie.. Jak to wszystko powiedział załamałam się..Gruszka wrote:Trochę nieprzyjemnie się odezwał do Ciebie.. ja właśnie dlatego mojego gina zmieniłam bo był bardzo nieuprzejmy. Wszystko komentował a sam miał problemu z pamięciąIsia
Ja się obawiam tylko jednego, że zobaczę II a po tygodniu okaże się, że beta spada 
