Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej
u mnie beta ujemna
ale jutro idę do lekarza zajmującego się niepłodnością prywatne (może dziewczyny z łodzi kojarA Michała Pietrzaka)
Długo się opierałam przed lekarzem typowo od nieplodnosci bo moja siostrę taki mocno naciągnął i leczył hmm dość dziwnie bo przytyła 40 kg... Ogólnienw tym wszystkim była otoczka naciągnięcia. Drugie dziecko już miała z wpadki 1.5 roku później.
No ale wracając mnie chaotycznie prowadził ktoś z rodziny (tzn oglądał moje wyniki ale miałam wrażenie, że trochę olewał. Plus za zlecenie mi całego pakietu badan, łącznie z subpopulacja limfocytów, ana, itp) a USG doglądał inny lekarz (zwykle znajoma wyrwana w przerwie na oddziale) a no i czasem były wizyty u lekarza co mi ciążę prowadzil, tyle, że on zbladł na widok ilości wyników i sam powiedział, że on nie umie tego wszystkiego zinterpretować i nie ma doświadczenia
Ten cały dr Pietrzak ma rewelacyjne opinie, poleciła mi go znajoma co miała problemy z zajściem w obie ciaze. Podobno jej mega pomógł. Plus, że chyba nie jest on mocno nastawiony na in vitromartuśka737 lubi tę wiadomość
Oporne PCOS. Szewc chodzący bez butów -
Ona34 wrote:Kochana - dasz radę :-* to jest tylko chwilowy ból
Racja ból był chwilowy, ale za to jaki... Najważniejsze, że jajowody drożne. Z jednej strony dobrze bo to wykluczylismy, ale nadal trzeba szukać przyczyn niepowodzeń.
Daktynomycyna ja też z Łodzi, do tego dr Pietrzaka idziesz na NFZ, czy prywatnie? Szukam lekarza, który na NFZ zleciłby mi badania typu limfocyty itd bo podejrzewam, że może być problem z immunologią U mnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2020, 20:15
13.11.2024 transfer ❄️ 4.2.2 🙏🙏 encorton, sompfolipid, heparyna
10dpt beta 33,12
12 dpt beta 65,14
14 dpt beta 132
16 dpt beta 271
22 dpt beta 1353
29 dpt usg jest zarodek z bijącym serduszkiem❤️🥹 crl 0,45 cm
36 dpt zarodek 1,2 cm z bijącym serduszkiem
8tc💔
12.05. 2021 transfer zarodeczka 4.2.2 AH + embroglue🙏
6dp beta 78 mIU/ml🙏🙏
8dp beta 240 mIU/ml🙏🙏
10dp beta 640 mIU/ml
13dp beta 2527 mIU/ml 🙏
29.05 pierwsze usg🙏
Mamy pęcherzyk ciążowy🙏
11.06 mamy ❤ i 11 mm
28.06 kropuś ma 3,1 cm😍
24.01.2022 córeczka
4❄️
IVF
KIR Bx brak 2DS3 i 3DS1
NK 25%😔
PAI-4G/5G układ homozygotyczny 😔 -
Daktynomycyna wrote:Hej
u mnie beta ujemna
ale jutro idę do lekarza zajmującego się niepłodnością prywatne (może dziewczyny z łodzi kojarA Michała Pietrzaka)
Długo się opierałam przed lekarzem typowo od nieplodnosci bo moja siostrę taki mocno naciągnął i leczył hmm dość dziwnie bo przytyła 40 kg... Ogólnienw tym wszystkim była otoczka naciągnięcia. Drugie dziecko już miała z wpadki 1.5 roku później.
No ale wracając mnie chaotycznie prowadził ktoś z rodziny (tzn oglądał moje wyniki ale miałam wrażenie, że trochę olewał. Plus za zlecenie mi całego pakietu badan, łącznie z subpopulacja limfocytów, ana, itp) a USG doglądał inny lekarz (zwykle znajoma wyrwana w przerwie na oddziale) a no i czasem były wizyty u lekarza co mi ciążę prowadzil, tyle, że on zbladł na widok ilości wyników i sam powiedział, że on nie umie tego wszystkiego zinterpretować i nie ma doświadczenia
Ten cały dr Pietrzak ma rewelacyjne opinie, poleciła mi go znajoma co miała problemy z zajściem w obie ciaze. Podobno jej mega pomógł. Plus, że chyba nie jest on mocno nastawiony na in vitro
Oby to był ten który nie będzie przymuszał do in vitro tylko sprawi,że będziecie mieli bobasa z poczęcia zgodnego z Waszymi poglądami
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
nick nieaktualny
-
poupeé wrote:Ja bardzo lubię ale mój mąż pluje marchewkowym 😥
A mój właśnie uwielbia marchewkowe a co do warzyw to go zmuszam do ich jedzenia .. jedynie co to lituje się nad nim jak jest kalafior i kapusta bo tego już nie przełknie 🙈„Jezu Ty się tym zajmij” 🙏 -
Agawa85 wrote:Racja ból był chwilowy, ale za to jaki... Najważniejsze, że jajowody drożne. Z jednej strony dobrze bo to wykluczylismy, ale nadal trzeba szukać przyczyn niepowodzeń.
Daktynomycyna ja też z Łodzi, do tego dr Pietrzaka idziesz na NFZ, czy prywatnie? Szukam lekarza, który na NFZ zleciłby mi badania typu limfocyty itd bo podejrzewam, że może być problem z immunologią U mnie -
Uf wrzuciłam z pracy.... Apteka w czasie paniki to jakiś koszmar. Mieliśmy dziś prawie 700 pacjentów. Dobrze że niema owulacji bo nawet sił na starania by mi brakło7.05.2020 ⏸
8.05 12 dpo beta 105
11.05 15 dpo beta 410
Progesteron 27.6
14.05 beta 1694
Progesteron 21
22.05 USG pęcherzyk ciążowy 10 mm z widocznym pęcherzykiem żółtkowym
26.05 USG z widocznym serduszkiem
Starania o 2 dziecko od styczeń 2024.
24.11.2024 ⏸️ cień na teście 10dpo
25.11. 2024 ⏸️ 11 dpo
27.11.2024 13 dpo beta 84.68
Próg 12.66
29.11.2024 15 dpo
Beta 191.7
Próg 17.8
-
Dzien dobry.
Enigvaa przykro mi 😢11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Enigvaa wrote:Witam się w 1dc. @ przyszła tak punktualnie że nawet nie dała nadziei 😂
Byle jakoś przeżyć najbliższe dni dawno takiego bólu nie czułam. Aż mi łzy poleciały...
Ściskam mocno, smutno bardzo, miałam nadzieję na dobre wieści 😔
W ogóle powiem Wam że się nie spodziewałam. Takich emocji negatywnych. Myślałam kiedyś że to starania to taka prosta rzecz... A wczoraj popłakałam się mężowi (który mnie ochrzanił za negatywne myślenie) i czytałam o klinikach niepłodności pomimo tego że to dopiero 3 miesiące... Dołek totalny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 06:22
-
Enigvaa wrote:Witam się w 1dc. @ przyszła tak punktualnie że nawet nie dała nadziei 😂
Byle jakoś przeżyć najbliższe dni dawno takiego bólu nie czułam. Aż mi łzy poleciały...
Ehh, przykro mi
Ja też czekam na swoją, już czuje te pms... -
Charlotte90 wrote:Ściskam mocno, smutno bardzo, miałam nadzieję na dobre wieści 😔
W ogóle powiem Wam że się nie spodziewałam. Takich emocji negatywnych. Myślałam kiedyś że to starania to taka prosta rzecz... A wczoraj popłakałam się mężowi (który mnie ochrzanił za negatywne myślenie) i czytałam o klinikach niepłodności pomimo tego że to dopiero 3 miesiące... Dołek totalny.
Skąd ja to znamJa już 13 cs, byliśmy już w kln, ale lekarska od razu cisnie na inseminacje , bez wszystkich badań, więc z niej zrezygnowałam i pod koniec marca idę do innej kliniki, może ktoś w końcu będzie miał na mnie jakiś pomysł
-
Enigvaa wrote:Wiecie to dopiero 2cs to w sumie nie ma czym się smucić za bardzo. Tylko gdyby to tak cholernie nie bolało...
Chyba każda z nas coś takiego przeżywa, tylko że to jest nie do wytrzymania... Chcialabym podejść do tego spokojniej, ale na razie czuje głownie strach, boję się że sami sobie nie poradzimy a zaufać komuś kto zajmuje się leczeniem będzie trudne.
Ja w nd robię test ale czuję że to rozczarowanie mocno mnie dotknie, nie chce znów płakać mężowi który nakazuje mi uspokoić się i po prostu poczekać... -
Charlotte90 wrote:Chyba każda z nas coś takiego przeżywa, tylko że to jest nie do wytrzymania... Chcialabym podejść do tego spokojniej, ale na razie czuje głownie strach, boję się że sami sobie nie poradzimy a zaufać komuś kto zajmuje się leczeniem będzie trudne.
Ja w nd robię test ale czuję że to rozczarowanie mocno mnie dotknie, nie chce znów płakać mężowi który nakazuje mi uspokoić się i po prostu poczekać...
Tylko ja przechodzę ciężko okresy. W tym problem. Ja ledwo z łóżka wstałam.
Jest zawód że się nie udało, ale większość par stara się co najmniej pół roku.
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Enigvaa wrote:Tylko ja przechodzę ciężko okresy. W tym problem. Ja ledwo z łóżka wstałam.
Jest zawód że się nie udało, ale większość par stara się co najmniej pół roku.
Dla mnie okres to też ciężkie przejście i bardzo bardzo bolesne, do tego stopnia że wymagałam podawania leków przeciwbólowych dożylnie (na szczęście wszyscy jesteśmy z branży medycznej więc nie było problemu z tym 😊), a standardowe leki rozkurczowe i przeciwbólowe działały dopiero w o wiele za dużych ilościach. Dopiero niedawno odkryłam dzięki mojemu mężowi scopolan który działa cuda... -
Witajcie dziewczyny!
Trzymam za was nadal kciuki, nie zniechęcajmy sie! U mnie luty zeswirowany, ale marzec nie lepszy... 10 dc a owulacji ni widu ni słychu... (Zwykle mam 9dc) Nie ogarniam swojego organizmu ostatnio. Im bardziej się wsłuchuję tym mniej rozumiem 😂
Od jutra zostaje ze swoim bakiem w domu. Żłobek zamknięty więc idę na przymusowy urlop. Jak mi się uda kupić ryż i kurczaka to wypróbuję pałeczki hahaha
Miłego dnia dziewczynki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 08:45
13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Czecc dziewczyny:) Enigva - szkoda ze sie nie udalo, ale masz racje, 2cs nie ma co sie jeszcze rozczulac:) Charlotte- doskonale rozumiem...tez od jakiegos czasu co miesisc bucze mezowi...tyle ze u nas i wiek wiekszy i cykli za nami tez sporo.... No nic...zobaczymy ... Tez od poniedzialku ide na opieke bo przedszkole zamkniete....