Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hejka kobietki! Jestem tu nowa i mam nadzieję się że się zadomowię.
Nadrobiłam kilka stron wątku
Dastiny jak najbardziej Cię rozumiem z tym testowaniem, ja mam dziś 11dpo i też już testowałam 😂😂😂 oczywiście nic nie wyszło. Poczekaj kilka dni i zrób znowu testa. 👍 wiem jakie to trudne 😅
U mnie od 2 dni pieruńsko bolą mnie cycochy. Dziś aż mnie obudziło nad ranem, dlatego pomyślałam że zrobię test ale to był głupi pomysł hahaha
Miłego dnia kobietki ❤❤❤26.07.2015 👶 Jasio
05.05.2017 👼 6tc
💊Niedoczynność tarczycy- Eutyrox75
🍬Wit.C, Wit.D, B12, kwas foliowy, magnez+B6
Starania od 02.2020 -
Hej rzęsoBecia.
Hej wszystkim 😘11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
RzęsoBecia wrote:Hejka kobietki! Jestem tu nowa i mam nadzieję się że się zadomowię.
Nadrobiłam kilka stron wątku
Dastiny jak najbardziej Cię rozumiem z tym testowaniem, ja mam dziś 11dpo i też już testowałam 😂😂😂 oczywiście nic nie wyszło. Poczekaj kilka dni i zrób znowu testa. 👍 wiem jakie to trudne 😅
U mnie od 2 dni pieruńsko bolą mnie cycochy. Dziś aż mnie obudziło nad ranem, dlatego pomyślałam że zrobię test ale to był głupi pomysł hahaha
Miłego dnia kobietki ❤❤❤
Hejaskąd ja to znam? Co Msc obiecuje sobie, że nie będę testować za szybko a i tak wychodzi jak zawsze
Ona 👰🏼
pełen pakiet - PCOS, hashi, niedoczynność, insulinooporność
AMH, TSH - w normie
generalnie zlecone badania - w normie
Clostilbegyt, Euthyrox 75, Glukophage 1500, Ovarin 💊
On 🤵🏽
1% pierwszej klasy , 9% drugiej klasy, 24% trzeciej klasy
78% wiązanie
Selen i cynk 💊
start starań 01.2019
pierwsze badania 06.2019
klinika 01.2020
18.03 - pierwszy 💉 ovitrelle
01.04 - beta ❌
23.04 - drugi 💉 ovitrelle
06.05 - beta 8.88
08.05 - beta 47.77
12.08 - beta 197
15.05 - pęcherzyk 4mm 🥰🤰🏼
mum of 🐈 and hope 🤰🏼 soon
-
Hej rzesoBecia
Zielona herbata bardzo podziwiam twoje podejście. Myślę że to bardzo odpowiedzialna decyzja. Ja też już sama o tym myslalam i mam dużo wątpliwości, ale mój mąż twierdzi że ta cała otoczka wokół epidemii jest trochę zbyt wielka. Póki co, ten temat powoduje jedynie spięcia między nami, więc nawet nie poruszam tematu możliwej ciazy. Póki co, mowy cykl będę miała w kwietniu więc jeszcze mam chwilę. Brawo ty!13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
Taskaska wrote:Helou Dziewczyny. Czuję się kolejny dzień jak na okres, dziś 47dc. Test kilka dni temu ujemny.
Czy to w ogóle by było możliwe że coś się udało? Wtedy by wychodziło, że OWU była 34-36dc?
Miala któraś tak?11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Jeżynka wrote:Podobno zdażają sie tak późno owulacje. Ale zazwyczaj takie dlugie sa cykle bezowulacyjne. A dzis robiłaś test? Mierzysz tempke aby stwierdzić kiedy owulacja byla?
Temp u mnie na spore skoki, wg temp mogło to być 34-36dc. Wczoraj temp 37,dzis 36.8
Może jutro zrobię znowu test.Niemożliwe nie istnieje. -
Taskaska wrote:Temp u mnie na spore skoki, wg temp mogło to być 34-36dc. Wczoraj temp 37,dzis 36.8
Może jutro zrobię znowu test.11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
ZielonaHerbata wrote:Dzień dobry
My chyba jednak też zawiesimy nasze starania , ciężka decyzja ale jednak lepiej dmuchać na zimne. Gdyby się udało, to później nie chce mieć wyrzutów i pretensji do siebie jak się okaże,że nawet badań nie będzie można nigdzie zrobić. Nigdy też nie wiemy jak nasza ciąża będzie przebiegała,czy będzie super,bez problemów czy się okaże,że będzie trzeba korzystać co chwilę z pomocy lekarzy. A sytuacja jest naprawdę ciężka ...
Są badania,które trzeba wykonać w określonym tygodniu ciąży. Coraz więcej gabinetów ginekologicznych się zamyka. Nie chciałabym być w takiej sytuacji i generować sobie i dziecku niepotrzebny stres.
My też dopuszczamy na chwilę obecną. dla mnie to było by duże ryzyko w tej chwili. Chociaż było jedno podejście 7dc bo później mój syn nam przeszkadzał 😅. Najgorsze jest to że cykl w tym miesiącu skrócił 11 dc miałam pozytywny test owu ,12 DC już negatywny. Co mam być to będzie. Ale w duchu mam nadzieję że jednak się nie udało. Sama nie wierzę że to mówię ale serio mam duże obawy. Za was trzymam jak najbardziej kciuki by było po waszej myśli2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
Hejka wszystkim !! też chętnie dołączę do tutejszego forum. Tak racja czas na dzidzie niezbyt sprzyja no ale co ma być to będzie, chyba każda mama, przyszła czy oczekująca się boi,to normalne 😓.. Ja mam,
już 16 mięsieczna piękna córeczkę. O kolejnym dziecku nie myślałam jeszcze, chodz niechce pozostać przy jednym . dopiero od 3 miesięcy mam regularną miesiaczke od porodu moje hormony szalały . ost miałam 5.03 od 2 dni mam jakieś bole w podbrzuszu wczoraj szczególnie prawy jajnik o piersiach nie wspomne i z kwarantannej nudy zrobiłam popołudniu test owulacyjny. nigdy wcześniej nie robiłam tego ani nie mierzylam temp ,poprostu przeczucie i nuda ,linia była bardziej wyrazniejsza niż ta kontrolna więc z opisu dołączonego do opakowania stwierdziłam że owulacja może być od 20 do 36 H. jako ze maż spedza duzo czasu w domu a ja przeczytałam wszystkie glupie fora w internetach już 😅 palnelam do męża że ten test wskazuje owulacje i że szanse na syna wzrastaja. ( nie ukrywam maz jak wiekszosc innych facetow chciałby mieć syna,, nie mowi tego głośno ,bo liczy sie tylko zeby dziecko było zdrowe ale no da się to zauważyć. ) i tyle się mu nagadalam teori że wnocy mąż zaszalal bardzo. Teraz się zastanawiam czy test był wiarygodny i jakie mam szansę żeby wogole być w ciąży. Nie jest to stres jak przy planowaniu pierwszej ciąży ale psychika spokoju nie daje i niby myślałam ,że szybko mi zleci ten czas do nastepnej miesiączki ale jak widać tak samo jak wy już mam stresa hehe. dlatego tu jestem żeby mieć z kim porozmawiać posłuchać waszych opinii jeżeli mnie nie pogonicie na dzień dobry. Pozdrawiam i trzymam kciuki za was.
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
RzęsoBecia wrote:Hejka kobietki! Jestem tu nowa i mam nadzieję się że się zadomowię.
Nadrobiłam kilka stron wątku
Dastiny jak najbardziej Cię rozumiem z tym testowaniem, ja mam dziś 11dpo i też już testowałam 😂😂😂 oczywiście nic nie wyszło. Poczekaj kilka dni i zrób znowu testa. 👍 wiem jakie to trudne 😅
U mnie od 2 dni pieruńsko bolą mnie cycochy. Dziś aż mnie obudziło nad ranem, dlatego pomyślałam że zrobię test ale to był głupi pomysł hahaha
Miłego dnia kobietki ❤❤❤ja też mam problem z piersiami bolą mnie tak że cięzko mi ruszać rękami
i do tego ciągle uczucie drżenia w podbrzuszu to takie nieprzyjemne
wydaje się że to wszystko może być sprawka luteiny!
-
Dziewczyny mam pytanie
Czy któraś z was, miała lub ma plamienia około owulacyjne/ owulacyjne?
Wczoraj myślałam, że wydaje mi się, ale dziś no nie da się ich nie zauważyć. Oczywiście są lekkie zmieszane z śluzem wodnistym. Podbrzusze coś cmi, pobolewa.
Ogólnie jeśli któraś z was ma, to czy one długo trwają? Pierwszy raz w życiu mam takie coś więc trochę zglupialam 😜 -
aliciaaa wrote:Dziewczyny mam pytanie
Czy któraś z was, miała lub ma plamienia około owulacyjne/ owulacyjne?
Wczoraj myślałam, że wydaje mi się, ale dziś no nie da się ich nie zauważyć. Oczywiście są lekkie zmieszane z śluzem wodnistym. Podbrzusze coś cmi, pobolewa.
Ogólnie jeśli któraś z was ma, to czy one długo trwają? Pierwszy raz w życiu mam takie coś więc trochę zglupialam 😜 -
Ja nie pomoge odnosnie plamien okoloowulacyjnych, nie mam takich .
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
aliciaaa wrote:Dziewczyny mam pytanie
Czy któraś z was, miała lub ma plamienia około owulacyjne/ owulacyjne?
Wczoraj myślałam, że wydaje mi się, ale dziś no nie da się ich nie zauważyć. Oczywiście są lekkie zmieszane z śluzem wodnistym. Podbrzusze coś cmi, pobolewa.
Ogólnie jeśli któraś z was ma, to czy one długo trwają? Pierwszy raz w życiu mam takie coś więc trochę zglupialam 😜