Starania o maluszka w 2020 roku ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
VianEthel2 wrote:Ej serio to jest jakieś wariactwo. Iryska dobrze piszesz. Przecież nie tylko wirus istnieje, ludzie chorują i na inne rzeczy i też potrzebują pomocy. I co, jak mi się skończą leki to mam zostać bez nich, bo wirus i przychodnie nie przyjmują? Dobra, moje leki to tam pół biedy, ale ludzie mają poważne schorzenia i bez leków nie dadzą rady. Przecież nie można zostawić ich na lodzie. Raczej dla rozrywki do lekarza nie idziemy, nie?
Wyczytała o jakiejś herbacie z kwiatów czarnej malwy ewentualnie o 2 tabletkach aspiryny z domowych sposobów na wywołanie miesiączki, ale ja bym jeszcze podzwoniła, poprosiła o poradę telefoniczną i wystawienie e-recepty. Serio 72 dni to sporo, a podobno już 7-14 dni jak się spóźnia to powinno się iść do lekarza (jeśli oczywiście to nie ciąża)
Moj endo przyjmuje normalnie. Dokladnie tak powiedzial,ze nie mozna ludzi zostawic na lodzie i bez opieki lekarskiej.
Na miesiaczke pomaga tez krwawnik. Wspomaga skurcze macicy.kiedys pity jako antykoncepcja.
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Ona34 wrote:Cześć dziewczyny;) ja dziś wróciłam do pracy więc nawet nie miałam czasu pisać... U mnie w ciąży wgl nie pamiętam żadnych objawów... Tylko miałam negatywny test w dniu spodziewane @ a 2-3 dni później byly już 2 kreski... I do ok 20tc ciągle wymioty... Mogłam spać w łazience przy muszli🤣🤣 nic nie mogłam jeść... Na siłę wpychając jabłko albo sucha bułkę... Jak w okolicach 20tc powiedziałam mężowi że chce kebaba to wariat pojechał 20km po kebaba byłabym tylko coś zjadła😂
Fajnie😊 jestem ciekawa jak mój będzie się zachować ja się uda i będę w ciąży 🤔💊 pregna start
💊 Metformax
💊 Euthyrox
🏡 okolice Wrocławia
💔19.12.24 👼 Maksymilian 23 tydzień
💔 05.04.25 cb -
Mój też mnie rozpieszczal, a teraz jak coś chce czy mam ochotę to odrazu mówi że w ciąży już nie jestem 😅
No a myślicie że lekki ból podbrzusza może być dobrym znakiem?
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
SylwiaG wrote:Słyszałam że niepokalanek obniża prolaktynę. Jest składnikiem leku Castagnus a że to ziołowy lek (a może suplement?) to nie powinien zaszkodzić a może pomoże obniżyć prolaktynę.
SylwiaG wrote:Fajnie😊 jestem ciekawa jak mój będzie się zachować ja się uda i będę w ciąży 🤔
Stokrotka027 wrote:No a myślicie że lekki ból podbrzusza może być dobrym znakiem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 16:53
07.04.2020 - Ⅱ
💙 14.12.2020 💙 -
kingus0x wrote:Ja mam 2dpo a czuję coś dziwnego na dole, pytanie tylko czy to siedzi w głowie czy naprawdę coś można czuć tak wcześnie 😄. Póki co trzeba czekać.
-
Ona34 wrote:ja biorę bromergon 0,5 tabletki od grudnia...do tego castagnus jeszcze... prolaktyna teraz w normie...miałam powtórzyć badania i gin miała podjąć decyzję czy odstawiamy bromergon no ale teraz to żadnych badań nie zrobie… no nic...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 17:20
07.04.2020 - Ⅱ
💙 14.12.2020 💙 -
Hejka kobietki, ale się rozpisałyscie ostatnio 😁
Co do objawów ciąży to ja myślę że bardziej działa nasza głowa 😉 nie sądzę że w 2 dpo można juz odczuwac jakies objawy ciąży, ale mogę się mylić 😋 ja z synem nie miałam żadnych objawów. A teraz czasami mam jazdy że mi dziecko kopie 😂😂😂 A to tylko jelitka.
Ze smutniejszych info , właśnie dziś przyszła do mnie @@@ 🥺😢 zaczynam kolejny cykl, może ten będzie udany.26.07.2015 👶 Jasio
05.05.2017 👼 6tc
💊Niedoczynność tarczycy- Eutyrox75
🍬Wit.C, Wit.D, B12, kwas foliowy, magnez+B6
Starania od 02.2020 -
kingus0x wrote:Ja mam 2dpo a czuję coś dziwnego na dole, pytanie tylko czy to siedzi w głowie czy naprawdę coś można czuć tak wcześnie 😄. Póki co trzeba czekać.
Hahaha coś czuje że byśmy się zrozumiały w tym momecie .😅😊 Faktycznie może to tylko głowa bo pewnie jakbyś się nie starała wogole nie wzięła byś tego pod uwage. Ja jak mówię o objawach to raczej nie mam na myśli wymiotow itp tylko właśnie ból podbrzusza, mi też jest jakoś dziwnie no ale fakt że wsluchuje się teraz w ciało 24/H to może już tak na siłę sobie wmawiam. I liczę dni do nast tyg mamy już czwartek 9 dni do @
Ale fakt faktem jeżeli komórka jajowa została zapłodnienia to juz od 1 dni organizm wykonuje duża prace więc z miliona forów wyczytalam że to może być jakiś tam objaw ale i nie musi .Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2020, 18:52
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
kingus0x wrote:I jak się czujesz po takiej dawce bromergonu? Z tego co czytałam na forach to początki są nie za przyjemne?
-
RzęsoBecia wrote:Hejka kobietki, ale się rozpisałyscie ostatnio 😁
Co do objawów ciąży to ja myślę że bardziej działa nasza głowa 😉 nie sądzę że w 2 dpo można juz odczuwac jakies objawy ciąży, ale mogę się mylić 😋 ja z synem nie miałam żadnych objawów. A teraz czasami mam jazdy że mi dziecko kopie 😂😂😂 A to tylko jelitka.
Ze smutniejszych info , właśnie dziś przyszła do mnie @@@ 🥺😢 zaczynam kolejny cykl, może ten będzie udany.w końcu się uda - no musi bo jakby inaczej
RzęsoBecia lubi tę wiadomość
-
Ja tam myślę ze lepiej nie doszukiwać sie zadnych objawów a tym bardziej 2dpo. Takich objawów w tak krótkim czasie nie ma 🤷
A oszaleć idzie tak się doszukujac.
Zgadzam się z rzęsoBecia 👍
Jestem 4dc, poboluje mnie jajnik/ zwracam na to uwagę bo sie staram/ ale to nie oznacza że juz mam owulacje 🤷🤷🤷
Dlatego z tym doszukiwaniem to na spokojnie kobietki 😁SylwiaG lubi tę wiadomość
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Jeżynka wrote:Ja tam myślę ze lepiej nie doszukiwać sie zadnych objawów a tym bardziej 2dpo. Takich objawów w tak krótkim czasie nie ma 🤷
A oszaleć idzie tak się doszukujac.
Zgadzam się z rzęsoBecia 👍
Jestem 4dc, poboluje mnie jajnik/ zwracam na to uwagę bo sie staram/ ale to nie oznacza że juz mam owulacje 🤷🤷🤷
Dlatego z tym doszukiwaniem to na spokojnie kobietki 😁
O tak! Pierwsze 2 cykle miałam wszystkie objawy. A w tym miałam to gdzieś bo się wkurzyłam to nic mi nie było. A dzisiaj tylko pomyślałam trochę o ciąży i mnie jajnik kłujea do owu jeszcze ponad tydzień także ten. :p
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Ja jak postanowiłam zacząć starania o drugie to zaczęły się moje mdłości i zawroty przed okresem 😅 i byłam przekonana, że to już to. Jeszcze pierwszy cykl i okresu nie dostawałam... Tak to wszystko się mieszać zaczyna czasami 😜
-
Ona34
Super mąż! Tyle km po kebaba! Ja czekałam w pierwszej ciąży na jakąś zachciankę i 9 miesięcy minęło i nic! Aż czułam się trochę oszukana haha ale mój mąż za to też robił wszystko dla mnie. Nawet po porodzie mówił że dał mi miesiąc żebym do siebie doszła. Miałam co chciałam na zawołanie 😍 dzisiaj mu szczerze współczuję bo pamiętam że miałam czasami takiego baby bluesa że potrafiłam leżeć w łóżku i ryczeć bez powodu.
Ja też mam wrażenie że ci ludzie powariowali. Mojemu bratu odwołali zabieg usunięcia dwóch ósemek pod narkozą, a jedną już zaczęła ropieć. Dzięki że jeszcze nasza dentystka po godzinach zatruła mu tego zęba w tym tygodniu bo teraz nie wiadomo ile będzie czekał. Nawet sobie nie wyobrażam jak ktoś chory np. na te migotanie przedsionków ma sobie radzic13.03.2018 córeczka
27.08.2021 syneczek -
aliciaaa wrote:Ja jak postanowiłam zacząć starania o drugie to zaczęły się moje mdłości i zawroty przed okresem 😅 i byłam przekonana, że to już to. Jeszcze pierwszy cykl i okresu nie dostawałam... Tak to wszystko się mieszać zaczyna czasami 😜
11.2018 😇23tydz
06.2019 😇
07.2019 😇
16.11 - mamy ♥️ 6+2
5-8.12 szpital, krwiak
14.12-wizyta 10+2, CRL 4,33
30.12 prenatalne CRL 7,6cm, 💜
11.01 mała księżniczka 😍
4.02-22.02 Szpital 😓 szew ratunkowy -szyjka 7 mm
28.02 połówkowe- 440g 💜💜 21+2
09.03-szewek trzyma, leżing cd.
29.03 bez zmian
07.04 diabetolog -> cukrzyca 🍬 narazie próbujemy z dietą
12.04 szyjka 9 mm, rozwarcie wewn 🥺
18.04 -16.05 szpital -> 1340g niuni 💓 28+2 sterydy-> 1700g niuni 💓 30+2 -> 2340g niuni 💓32+2.
24.05 - szyjka 19-20mm 💪💪, podejrzenie cholestazy 😓
27.05 - cholestaza, wdrożone leczenie
1.06- cholestaza pełną parą, b.złe kwasy żółciowe
2.06- 19.06 kierunek szpital 2200g niuni 34+5💓
15.06- moja księżniczka już z nami 2870 💓💜💓 - 36+4
-
Ona34 wrote:Pani dr mówiła żebym brała go na noc - i tak też robię...ale zdarzało mi się wziąć go np. rano bo zapomniałam wieczorem - miałam taki ból głowy przy tym...wgl przez pierwsza chyba 2 tyg faktycznie czułam się średnio - ale teraz już wgl nie odczuwam żadnych skutków...
Stokrotka027 wrote:Hahaha coś czuje że byśmy się zrozumiały w tym momecie .😅😊 Faktycznie może to tylko głowa bo pewnie jakbyś się nie starała wogole nie wzięła byś tego pod uwage. Ja jak mówię o objawach to raczej nie mam na myśli wymiotow itp tylko właśnie ból podbrzusza, mi też jest jakoś dziwnie no ale fakt że wsluchuje się teraz w ciało 24/H to może już tak na siłę sobie wmawiam. I liczę dni do nast tyg mamy już czwartek 9 dni do @
Ale fakt faktem jeżeli komórka jajowa została zapłodnienia to juz od 1 dni organizm wykonuje duża prace więc z miliona forów wyczytalam że to może być jakiś tam objaw ale i nie musi .07.04.2020 - Ⅱ
💙 14.12.2020 💙 -
Jeżynka wrote:Dlatego takie nakręcanie nie jest dobre niestety. Myślę ze oddala ono nas od maleństwa. Głowa wtedy zaczyna puchnąć 🤷🤷
A no właśnie... Niestety tak to wygląda. Teraz staram się mieć luzik na głowie, zwłaszcza jeśli chodzi objawy 😀 -
Cześć dziewczyny!
Też tu na troszkę przycupne.
Staramy się z moim M już 2 lata, od października jesteśmy pod opieką kliniki niepłodności. Nasze podstawowe parametry są ok, jedynie moje AMH jest przy dolnej granicy w moim przedziale wiekowym dlatego lekarz zaproponował inseminacje. Pierwsza na cyklu naturalnym niestety ciąża biochemicza, a druga stymulowana niestety nic nie drgnęło.
Teraz czekam na laparoskopie połączoną z histeroskopią i oceną drożności jajowodów, termin mam na lipiec więc do tego czasu możemy coś tam działać ale już nie pod czujnym okiem lekarza